wówczas potrzebne jest państwo, które wesprze realnie rodzinę, zapewni pieniądze na utrzymanie i leczenie/rehabilitację, zamiast oddawać kasę za darmo nierobom.
Zresztą, tak samo powinno to wyglądać w przypadku kiedy kobieta podejmie świadomą decyzję o urodzeniu chorego dziecka.
zamiast faszystowskich i katolickich frazesów, potrzebne jest ogromne wsparcie tym Ludziom.
@tenqoba jak panstwo bedzie mialo wlasne pieniadze.. to nie mam problemu. Ale ogolnie kazdy za swoje potrzeby powinien sam sobie placic. To naprawd enie jest moim probleme ze dzieco kowalskiego jest niepelnosprawne abym musiala je utrzymywac.
@pochichrana i tu się z Tobą nie zgadzam, jesteśmy częścią społeczeństwa, na szczęcie wizje korwina, które zdaje się reprezentujesz są mniejszością. najczęściej rumakowanie się kończy, kiedy fanów korwina dotyka jakieś nieszczęście.
@tenqoba widzisz tylko wpsomagac to co innego jak utryzmywac nieroba. szczegolnie jesli ten ktos sam jest sobie winny tej sytuacji. Medycyna idzie do przodu mamy mozliwosci by wykrywac wady plodu na dosc wczesnym etapie.. i co ?/ I nic.. mamy rodzic chore dzieci tak jakby medycyna byla na poziomie sredniowiecza.
Sorry ale jesli ktos wie ze urodzi chore dziecko, i sie na nie decyduje to powinien finansowac je calkowicie sam. to takjakbym stiwerdzila ze bez rak i bez nog lepiej by mi sie zylo, wiec mnie teraz utryzmujcie bo ja nie moge podjac pracy.
NIeco inna sytuacja jest gdy choroba dziecka nie zostala wykryta na etapie ciazy. I chociaz uwazam ze dostep do rehabilitacji powinien byc weldug potrzeb, to nie zgadzam sie z zadnymi zasilkami. Swoje dziecko utryzmujesz sam. A nie ze sobie nie bedziesz pracowal bo masz wymowke"chore dziecko"
@pikkewyn . Wystarczy patrzeć na czyny, bo krzyczeć o wielkich wartościach każdy potrafi. Co oni zrobili przez ten czas, żeby pomóc już tym narodzonym, którzy dość często muszą organizować sobie zbiórki na operacje by móc w miare normalnie funkcjonować?. A zarzucanie komuś kłamstwa bez podstaw jest co najmniej niekulturalne, chyba że nie ma się innych argumentów, a prawda kole w oczy.
A zmuszanie do rodzenia dzieci, które później się zostawia na pastwę losu jest według Ciebie dobre?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 stycznia 2021 o 17:25
@SkrajnieCentrowy bezpostawne zarzucanie kłamstwa jest w istocie niegrzeczne. Ale nazywanie kłamstwa kłamstwem już nie. A nadal twierdzę, że skłamałeś. Bo nikt nie powiedział, że nienarodzone jest ważniejsze niż urodzone. Co do pomocy narodzony, z nieraz faktycznie tragicznymi wadami, to ile uważasz że z publicznych pieniędzy powinno się przeznaczyć na ich leczenie by państwo mogło legalnie w Twoich oczach zakazać niezabijania nienarodzonych dzieci? 1/10000 budżetu? 1/100? 1/10? 1/2?
Temat nie jest łatwy. A wypowiedziami takimi jak ta kto jest ważniejszy tylko się bezsensownie podgrzewa i tak już rozpalone nastroje. No ale kto co lubi. Miłego wieczoru.
@pikkewyn Wychodzę z takiego założenia, że jeżeli uważa się, że płód z ciężkimi wadami genetycznymi jest ważny od poczęcia, to powienien być ważny również po narodzeniu. A tak nie jest. A co do zakazu, to ten może być wprowadzony dopiero wtedy, gdy te dzieci otrzymywałyby należytą pomoc, a nie zaraz po urodzeniu ignorowane.
Widzę, że w Twoich oczach można zakazać aborocji, nie udzielając odpwoiedniej pomocy. Wtedy masz spokojne sumienie, a to że dziekco cierpi to już nie Twoja broszka.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 stycznia 2021 o 17:35
@SkrajnieCentrowy Czemu mi coś insynuujesz? To chyba też niezbyt grzeczne? Chcesz powiedzieć, że państwo osobom po urodzeniu okazuje ZERO pomocy? Że nie ma w ogóle publicznej opieki zdrowotnej? Ja się mogę z Tobą zgodzić, że działa ona kiepsko. Ale niestety z przykrością muszę stwierdzić że nadal balansujesz na granicy kłamstwa mówiąc,ze człowiek nie jest ważny po urodzeniu. Dodatkowo sprytnie unikasz ustosunkowania się do moich pytań. Niezbyt fajnie.
@pikkewyn Proponuje przeczytać raz jeszcze co napisałem. I proponuje również opanować się z tym zarzucaniem kłamstwa bo to jest żenujące, szczególnie gdy nie ma podstaw.
Prawda jest objawiona w pierwszej części mojej wypowiedzi. Jeżeli ktoś uważa, że powinno być inaczej działa jedynie dla spokoju własnego sumienia, nie zważając na dobro dziecka i jego rodziców.
Jedynie mogę sprostować, że pod myślą "jest ignorowane" kryła się myśl dot. niewystarczającej pomocy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 stycznia 2021 o 18:10
Poważna choroba kazdego dziecka to tragedia. Ale to nie to samo. Kobieta w ciąży nosząca poważnie chore dziecko jest jak więzień z obcym w srodku. Ani na sekundę nie moze uciec. Jedne lubią cierpiec do konca. Inne wolą usunąc i w terminie porodu byc juz w połowie kolejnej ciazy ze zdrowym dzieckiem. Chodzi o wybór.
Powinna być możliwość usunięcia ciąży do 45. miesiąca.XD
Albo do 18 roku życia, jak plemnik zaczyna nadmiernie pyszczyć
wówczas potrzebne jest państwo, które wesprze realnie rodzinę, zapewni pieniądze na utrzymanie i leczenie/rehabilitację, zamiast oddawać kasę za darmo nierobom.
Zresztą, tak samo powinno to wyglądać w przypadku kiedy kobieta podejmie świadomą decyzję o urodzeniu chorego dziecka.
zamiast faszystowskich i katolickich frazesów, potrzebne jest ogromne wsparcie tym Ludziom.
Domy opieki na ogół są katolickie właśnie
@tenqoba jak panstwo bedzie mialo wlasne pieniadze.. to nie mam problemu. Ale ogolnie kazdy za swoje potrzeby powinien sam sobie placic. To naprawd enie jest moim probleme ze dzieco kowalskiego jest niepelnosprawne abym musiala je utrzymywac.
Może być
@pochichrana i tu się z Tobą nie zgadzam, jesteśmy częścią społeczeństwa, na szczęcie wizje korwina, które zdaje się reprezentujesz są mniejszością. najczęściej rumakowanie się kończy, kiedy fanów korwina dotyka jakieś nieszczęście.
@tenqoba widzisz tylko wpsomagac to co innego jak utryzmywac nieroba. szczegolnie jesli ten ktos sam jest sobie winny tej sytuacji. Medycyna idzie do przodu mamy mozliwosci by wykrywac wady plodu na dosc wczesnym etapie.. i co ?/ I nic.. mamy rodzic chore dzieci tak jakby medycyna byla na poziomie sredniowiecza.
Sorry ale jesli ktos wie ze urodzi chore dziecko, i sie na nie decyduje to powinien finansowac je calkowicie sam. to takjakbym stiwerdzila ze bez rak i bez nog lepiej by mi sie zylo, wiec mnie teraz utryzmujcie bo ja nie moge podjac pracy.
NIeco inna sytuacja jest gdy choroba dziecka nie zostala wykryta na etapie ciazy. I chociaz uwazam ze dostep do rehabilitacji powinien byc weldug potrzeb, to nie zgadzam sie z zadnymi zasilkami. Swoje dziecko utryzmujesz sam. A nie ze sobie nie bedziesz pracowal bo masz wymowke"chore dziecko"
"Niech się dzieje wola Nieba, Z nią się zawsze zgadzać trzeba."
Niestety u nas w Polsce ważniejszy jest płód niż urodzone już dziecko. To jest ta katolicka walka o życie od poczęcia aż do porodu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2021 o 15:53
@SkrajnieCentrowy nikt nigdzie nie powiedział, że jest ważniejszy. Możesz zacytować jakiegoś polityka tak mówiącego, czy kłamiesz bo lubisz?
@pikkewyn . Wystarczy patrzeć na czyny, bo krzyczeć o wielkich wartościach każdy potrafi. Co oni zrobili przez ten czas, żeby pomóc już tym narodzonym, którzy dość często muszą organizować sobie zbiórki na operacje by móc w miare normalnie funkcjonować?. A zarzucanie komuś kłamstwa bez podstaw jest co najmniej niekulturalne, chyba że nie ma się innych argumentów, a prawda kole w oczy.
A zmuszanie do rodzenia dzieci, które później się zostawia na pastwę losu jest według Ciebie dobre?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2021 o 17:25
@SkrajnieCentrowy bezpostawne zarzucanie kłamstwa jest w istocie niegrzeczne. Ale nazywanie kłamstwa kłamstwem już nie. A nadal twierdzę, że skłamałeś. Bo nikt nie powiedział, że nienarodzone jest ważniejsze niż urodzone. Co do pomocy narodzony, z nieraz faktycznie tragicznymi wadami, to ile uważasz że z publicznych pieniędzy powinno się przeznaczyć na ich leczenie by państwo mogło legalnie w Twoich oczach zakazać niezabijania nienarodzonych dzieci? 1/10000 budżetu? 1/100? 1/10? 1/2?
Temat nie jest łatwy. A wypowiedziami takimi jak ta kto jest ważniejszy tylko się bezsensownie podgrzewa i tak już rozpalone nastroje. No ale kto co lubi. Miłego wieczoru.
@pikkewyn Wychodzę z takiego założenia, że jeżeli uważa się, że płód z ciężkimi wadami genetycznymi jest ważny od poczęcia, to powienien być ważny również po narodzeniu. A tak nie jest. A co do zakazu, to ten może być wprowadzony dopiero wtedy, gdy te dzieci otrzymywałyby należytą pomoc, a nie zaraz po urodzeniu ignorowane.
Widzę, że w Twoich oczach można zakazać aborocji, nie udzielając odpwoiedniej pomocy. Wtedy masz spokojne sumienie, a to że dziekco cierpi to już nie Twoja broszka.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2021 o 17:35
@SkrajnieCentrowy Czemu mi coś insynuujesz? To chyba też niezbyt grzeczne? Chcesz powiedzieć, że państwo osobom po urodzeniu okazuje ZERO pomocy? Że nie ma w ogóle publicznej opieki zdrowotnej? Ja się mogę z Tobą zgodzić, że działa ona kiepsko. Ale niestety z przykrością muszę stwierdzić że nadal balansujesz na granicy kłamstwa mówiąc,ze człowiek nie jest ważny po urodzeniu. Dodatkowo sprytnie unikasz ustosunkowania się do moich pytań. Niezbyt fajnie.
@pikkewyn Proponuje przeczytać raz jeszcze co napisałem. I proponuje również opanować się z tym zarzucaniem kłamstwa bo to jest żenujące, szczególnie gdy nie ma podstaw.
Prawda jest objawiona w pierwszej części mojej wypowiedzi. Jeżeli ktoś uważa, że powinno być inaczej działa jedynie dla spokoju własnego sumienia, nie zważając na dobro dziecka i jego rodziców.
Jedynie mogę sprostować, że pod myślą "jest ignorowane" kryła się myśl dot. niewystarczającej pomocy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2021 o 18:10
Poważna choroba kazdego dziecka to tragedia. Ale to nie to samo. Kobieta w ciąży nosząca poważnie chore dziecko jest jak więzień z obcym w srodku. Ani na sekundę nie moze uciec. Jedne lubią cierpiec do konca. Inne wolą usunąc i w terminie porodu byc juz w połowie kolejnej ciazy ze zdrowym dzieckiem. Chodzi o wybór.
Późna aborcja, aż do 18 roku życia. Dzieciak ma 15 lat i postanawia obrabować staruszkę, przykro mi młody ale czeka Cię późna aborcja. ;)
Ale niektóre się da.. jak np skóra arlekinowa.. I lepiej by się nie urodził by cierpieć i umierać w męczarniach.