Na wrocławskim dworcu kolejowym było kiedyś kino. Miało seanse przez cała dobę i w dawnych czasach cieszyło się sporym powodzeniem. Potem biznes podupadł. Próbowano go reanimować puszczając filmy pornograficzne, ale w końcu zbankrutowali.
Prawdę mówiąc ciekawi mnie, co jest teraz w miejscu dawnej sali kinowej.
Ch.j nie biznes kiedy tylko siedzi i nic nie kupuje ;)
Na wrocławskim dworcu kolejowym było kiedyś kino. Miało seanse przez cała dobę i w dawnych czasach cieszyło się sporym powodzeniem. Potem biznes podupadł. Próbowano go reanimować puszczając filmy pornograficzne, ale w końcu zbankrutowali.
Prawdę mówiąc ciekawi mnie, co jest teraz w miejscu dawnej sali kinowej.