niestety nie u nas....
gdy losowanie jest uczciwe to statystycznie każda kulka w zadanym przedziale czasu musi wypaść tyle samo razy. To tak jak z monetą - jak rzucamy 100 razy to statystycznie 50 wypadnie orzełków i 50 reszek (im więcej rzutów tym te wartości są do siebie zbliżone i prawie równe np: 49.9 do 50.1)
a u nas w naszym totolotku? hm.... pamiętacie cyferkę numer "14" która przez kilkanaście losowań czy to z rzędu czy co jakiś czas ciągle wypadała? później si okazało że była "troszkę lżejsza" - przypadek?
Dlaczego nie ma losowania na "żywo" - niech stoją 3 Telewizory ustawiona na różne kanały telewizyjne by widzieć można było ze obraz jest na żywo....nawet głupia kamerę wystawić na ulice i pokazać obraz..... a tak będą setki przypuszczeń ze to z taśmy odtwarzane i wygrywają głownie przyjaciele Pisowców....
u nas jest wszystko możliwe.....
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lutego 2021 o 10:34
@sceptykiem_sie_urodzic Nic nie musi. Co najwyżej może się coś wydarzyć. Rzut monetą to orzeł, lub reszka. Masz dwie możliwości, więc na wylosowanie awersu, bądź rewersu monety masz 50% szans. Za każdym razem takie samo.
Tak samo z lotkiem. Każde losowanie jest niezależnym zdarzeniem i szansa na wylosowanie takiego samego zestawu liczb dzień po dniu jest jak szansa na wylosowanie każdego innego zestawu liczb.
@zdenek117
tak ale mozesz odpowiednio obciazyc monete zmieniajac rozklad z 50:50 na np 90:10 przed losowaniem
patrzac sie na rozklad zakladow wybierasz odpowiednio monete gdzie jest wyzsze prawdopodobeinstwo wypadniecia orla albo reszki
wiele osob uwaza ze mniej wiecej takie mechanizmy dzialaja w lotto, czyli przed losowaniem kiedy wiadomo jakie zawarto zaklady dobiera sie kule tak zeby minimalizowac wyplaty w razie wygranej
@survive , powod dla ktorego wygrala to to ze wszystkie wygrane zdrapki byly kupione w tym samym sklepie. To nie jej zasluga ze tyle wygranych zdrapek poszlo to tego samego sklepu. One nie miala na to wplywu., nic nie rozpracowala. Ludzie ktorzy tym zarzadzaja maja nad tym kontrole, po numerach seryjnych wiedza do jakiej lokacji idzie jaka seria zdrapek zawierajacych wygrane. Moglo komus zalezec zeby do tego samego sklepu poszlo tyle serii z wygranymi. Do wiekszosci lokacji sprzedajacych zdrapki nigdy nie idzie seria z wygranymi wyzej niz kilka tysiecy. A tam az 4 z milionowymi nagrodami. Bardziej to inside job, juz nie pierwszy raz.
@survive
z tego co slyszalem, to znalazla relacje miedzy wygranym losem a numerem seryjnym losu.
majac ta zaleznosc, wystarczylo isc do sklepu i poprosic o to zeby ci dali wybrac ktory los chcesz kupic
unas algorytm lotto wyglada tak ze jak szary czlowiek wpisze swoje liczby to one nie wypadna, z gory obstawione jest kto wygrywa kto nie moze czasem trafia jakiegos szaraczka specjalnie
@Skar2k19 nawet pod matematycznym kontem- rachunek prawdopodobieństwa jest tak spory, że nie opłaca sie w to grać bo kupując 2 losy w tygodniu przez 50 lat mamy 0,04% szans na główną wygraną. To nie jest tak, że nie trafisz 6 zawsze ktoś w końcu trafi. Jak już grasz w tego totka to opłaca sie kupić ten 1 los raz w miesiącu niż codziennie kupować po kilka losów- bo właśnie to prawdopodobieństwo przy kupnie nawet 1000 losów nie wzrośnie prawie wcale. A to wszystko pod warunkiem, że przyjmiemy, że wszystko odbywa się losowo bez ingerencji oprogramowania, fizyki i elektroniki.
niestety nie u nas....
gdy losowanie jest uczciwe to statystycznie każda kulka w zadanym przedziale czasu musi wypaść tyle samo razy. To tak jak z monetą - jak rzucamy 100 razy to statystycznie 50 wypadnie orzełków i 50 reszek (im więcej rzutów tym te wartości są do siebie zbliżone i prawie równe np: 49.9 do 50.1)
a u nas w naszym totolotku? hm.... pamiętacie cyferkę numer "14" która przez kilkanaście losowań czy to z rzędu czy co jakiś czas ciągle wypadała? później si okazało że była "troszkę lżejsza" - przypadek?
Dlaczego nie ma losowania na "żywo" - niech stoją 3 Telewizory ustawiona na różne kanały telewizyjne by widzieć można było ze obraz jest na żywo....nawet głupia kamerę wystawić na ulice i pokazać obraz..... a tak będą setki przypuszczeń ze to z taśmy odtwarzane i wygrywają głownie przyjaciele Pisowców....
u nas jest wszystko możliwe.....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2021 o 10:34
Po co oszukiwać, jak wystarczy stworzyć zasady niekorzystne dla graczy jak ma to powszechnie miejsce?
Totalizator to nie organizacja charytatywna.
@sceptykiem_sie_urodzic Nic nie musi. Co najwyżej może się coś wydarzyć. Rzut monetą to orzeł, lub reszka. Masz dwie możliwości, więc na wylosowanie awersu, bądź rewersu monety masz 50% szans. Za każdym razem takie samo.
Tak samo z lotkiem. Każde losowanie jest niezależnym zdarzeniem i szansa na wylosowanie takiego samego zestawu liczb dzień po dniu jest jak szansa na wylosowanie każdego innego zestawu liczb.
@zdenek117
tak ale mozesz odpowiednio obciazyc monete zmieniajac rozklad z 50:50 na np 90:10 przed losowaniem
patrzac sie na rozklad zakladow wybierasz odpowiednio monete gdzie jest wyzsze prawdopodobeinstwo wypadniecia orla albo reszki
wiele osob uwaza ze mniej wiecej takie mechanizmy dzialaja w lotto, czyli przed losowaniem kiedy wiadomo jakie zawarto zaklady dobiera sie kule tak zeby minimalizowac wyplaty w razie wygranej
"algorytm loterii zdrapkowych".... nic głupszego nie czytałem od dawna.
@gemini1234
Ale nie Ty wygrałeś, tyko ona. Gratulacja biedaku.
Napisz może ile zdrapek musiała kupić i ile milionów na nie wcześniej wydała.
@survive , powod dla ktorego wygrala to to ze wszystkie wygrane zdrapki byly kupione w tym samym sklepie. To nie jej zasluga ze tyle wygranych zdrapek poszlo to tego samego sklepu. One nie miala na to wplywu., nic nie rozpracowala. Ludzie ktorzy tym zarzadzaja maja nad tym kontrole, po numerach seryjnych wiedza do jakiej lokacji idzie jaka seria zdrapek zawierajacych wygrane. Moglo komus zalezec zeby do tego samego sklepu poszlo tyle serii z wygranymi. Do wiekszosci lokacji sprzedajacych zdrapki nigdy nie idzie seria z wygranymi wyzej niz kilka tysiecy. A tam az 4 z milionowymi nagrodami. Bardziej to inside job, juz nie pierwszy raz.
@survive
z tego co slyszalem, to znalazla relacje miedzy wygranym losem a numerem seryjnym losu.
majac ta zaleznosc, wystarczylo isc do sklepu i poprosic o to zeby ci dali wybrac ktory los chcesz kupic
@mieteknapletek A teraz tak na oko: ile losow musiala sprawdzic po numerach, zeby uzbieralo sie 21mln?
@Agitana
nie wiem, ale zauwaz ze nie koniecznie musiala zaplacic za wszystkie losy
unas algorytm lotto wyglada tak ze jak szary czlowiek wpisze swoje liczby to one nie wypadna, z gory obstawione jest kto wygrywa kto nie moze czasem trafia jakiegos szaraczka specjalnie
@Skar2k19 Ale teorie spiskowe. To zwykły hazard gdzie ludzie więcej wkładają w zakup kuponów niż jest pula nagród i po co jeszcze kombinować.
@Skar2k19 nawet pod matematycznym kontem- rachunek prawdopodobieństwa jest tak spory, że nie opłaca sie w to grać bo kupując 2 losy w tygodniu przez 50 lat mamy 0,04% szans na główną wygraną. To nie jest tak, że nie trafisz 6 zawsze ktoś w końcu trafi. Jak już grasz w tego totka to opłaca sie kupić ten 1 los raz w miesiącu niż codziennie kupować po kilka losów- bo właśnie to prawdopodobieństwo przy kupnie nawet 1000 losów nie wzrośnie prawie wcale. A to wszystko pod warunkiem, że przyjmiemy, że wszystko odbywa się losowo bez ingerencji oprogramowania, fizyki i elektroniki.
Jest tak brzydka, że nawet 100 mld jej nie pomoże :)
jak będę miał szczęście i wygram w totka też będę pociskał taki kit- że jestem geniuszem matematycznymi i że planowałem już to od 20 lat....
U nas Sasin, który nie jest matematykiem, a tym bardziej doktorantem, rozpracował "algorytm wyborów parlamentarnych" i zakosił 70 mln zl