co za durny demot, napisz może co zrobiła Dania dla Polaków kilka lat wcześniej w czasie II wojny światowej. Bo z tego co wiem, tam była współpraca z Niemcami
Nie popadajmy w skrajność. Mówimy o czasach i ludziach, którzy poddali się nazistom praktycznie bez walki, przyjmując de facto całą ideologię. Kilka lat pózniej niosą pomoc na drugim końcu świata. Niby szlachetne, ale to czysto polityczne posunięcie, takie wybielanie swoich grzechów przed światem. Niemcy robią to do dzisiaj.
to nie tak że kapitan statku coś tam sobie postanowił że zostawi wspaniałomyślnie sprzęt medyczny. Idę o zakład że decyzja miałą wymiar praktyczny(może tego statku już nikt w Dani nie chciał) lub polityczny.
"My"? A dlaczego my?
co za durny demot, napisz może co zrobiła Dania dla Polaków kilka lat wcześniej w czasie II wojny światowej. Bo z tego co wiem, tam była współpraca z Niemcami
@wheeler1984, może zacznij rozliczanie okolicznych narodów od czasów Mieszka l.
Nie popadajmy w skrajność. Mówimy o czasach i ludziach, którzy poddali się nazistom praktycznie bez walki, przyjmując de facto całą ideologię. Kilka lat pózniej niosą pomoc na drugim końcu świata. Niby szlachetne, ale to czysto polityczne posunięcie, takie wybielanie swoich grzechów przed światem. Niemcy robią to do dzisiaj.
to nie tak że kapitan statku coś tam sobie postanowił że zostawi wspaniałomyślnie sprzęt medyczny. Idę o zakład że decyzja miałą wymiar praktyczny(może tego statku już nikt w Dani nie chciał) lub polityczny.
Ty zapewne byś protestował, gdyby ktoś z powodów politycznych lub praktycznych ofiarował ci willę z basenem?