Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar kondon
+26 / 28

Klasyczna lewicowa "logika" i jej efekty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+21 / 21

@lech2 Co jest fejkiem?
Pod demotem jest źródło, które go potwierdza. Ty opierasz się na domysłach. Kto jest bardziej wiarygodny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+18 / 18

@lech2 "Minneapolis on Friday backtracked on its original push to defund the city’s police department in the wake of George Floyd’s police custody death after residents begged the city to hire more officers, citing longer response times and increased violent crime."

Jeśli Ci nie pasuje - daj lepsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+16 / 16

@lech2 Problem nie jest jednowymiarowy - jak prawie każdy. Jednak lewicowa logika jest.
Lewactwo chciało obciąć finansowanie policji i przy okazji pandemii tak się stało (a może to połączenie obu?). Do tego po całej akcji z Floydem wielu policjantów odeszło. No i im się posypała sprawność policji, no niespodzianka...
Tu też wychodzą debilne zasady ustalania budżetów. Na sprawy najważniejsze pieniądze mają być bez żadnej dyskusji, a nie tak, że może będą... No ale w socjalizmie i demokracji priorytety są inaczej ustawione.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+17 / 17

@lech2 Wychodząc z takiego założenia, to każda informacja jest fejkiem, jak również Twoje wpisy.
Możesz się czepiać szczegółów, jednak wniosek pozostaje prawdziwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+10 / 10

@lech2 2 posty wyżej napisałem co myślę.
W artykule mogą być jakieś niedopowiedzenia i niejasności (nie znam szczegółów i nie zamierzam ich szukać), co nie zmienia przesłania demota, bo stało się to, czego lewica chciała i efekt nie jest dobry - jak zawsze.
Więcej nie mam do dodania, a na bezsensowną dyskusję szkoda czasu i mojego i Twojego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+9 / 9

@lech2 Napisałem coś innego, a Ty rozumiesz to po swojemu.
Mogę próbować wytłumaczyć Ci to jeszcze kilka dni, a pewnie i tak do niczego nie dojdziemy. To naprawdę jest bez sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D duncan
+8 / 10

@rafik54321 wiesz, rozpracowywaniem przestępczości zorganizowanej zajmują się zwykle inni policjanci niż ci, którzy jeżdżą na patrole i reagują na drobnych złodziei/chuliganów, interwencje domowe itp.

W USA jest to jeszcze bardziej rozgraniczone niż np. w Polsce. U nas są od tego różne wydziały tej samej instytucji. W USA istnieje mnóstwo instytucji, o różnych terytoriach i o różnym rodzaju spraw.

A co do brutalności - po pierwsze szkolenia kosztują. Obetniesz finanse - nie będzie ich na szkoleina.

Po drugie - mieszkańy narzekają na brak lub długi czas interwencji. Tego typu problemy wprost wynikają z braków kadrowych. A cięcia kadrowe wprost wynikają z cięć fundusyz.

Po trzecie - sposób interwencji zależy między innymi od zasobów. Im większą przewagę ma policjant podczas interwencji - tym mniejsza szansa, że będzie zmuszony do sięgnięcia po środki siłowe. Jeśli np. jest ich dwóch w patrolu - to jeden wykonuje czynności, drugi ubezpiecza. Jeśli wie, że w razie potrzeby przyjecie wsparcie - to czuje się pewniej i może przyjąć większy margines bezpieczeństwa. Jeśli podejrzany jasno widzi przewagę policjanta - mniej chętnie będzie się ciskać. Z drugiej strony - jeśli policjant jest sam, a na wsparcie nie może liczyć - to przy dużo mniejszym zagrożeniu sięgnie po siłowe rozwiązania, bo w pierwszej kolejności musi przecież zadbać o własne bezpieczeństwo. I znów - sprowadza nas to do braków kadrowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D duncan
+10 / 10

@rafik54321
"Bo w bezpośredniej bójce, jeden policjant powinien potrafić dać radę obić 2 dresiarzy bez szkolenia. A z pałką powinien dać radę 3."

Owszem, powinien. Tylko wtedy może skończyć się na obiciu, z poważnymi urazami. Bo w walce z wieloma przeciwniami istotne jest zadbanie, żeby przeciwnik raz wyeliminowany z walki nie włączył się do niej ponownie. Żeby nie było tak, że podczas siłowania się z drugim - pierwszy wstał i zasadził kosę w plecy.
I oczywiście, że policjant powienien *umieć* sobie w takiej sytuacji poradzić. Tylko że jeśli już to robi - i przy okazji napastnikowi stanie się krzywda - to wtedy właśnie nazywane jest to brutalnością policji.

Dla przykładu w sytuacji dwóch na dwóch - jeśli jeden z "dresów" zaatakuje policjanta - to policjant może go próbować obezwładnić defensywnie (chwyty obezwładniające, przytrzymywanie, itp). To jest bezpieczniejsze dla wszystkich stron. Ale to trwa trochę czasu. W tym czasie partner policjanta ubezpiecza go - najlepiej próbując słownie uspokoić drugiego "dresa". A w razie potrzeby broniąc fizycznie policjanta zajętego pierwszym.

Gdyby zaś policjant nie miał partnera - to wtedy próbując reagować na pierwszego "dresa" defensywnie, ryzykowałby, że drugiemu dresowi włączy się instynkt obrony "swojego" - i że policjant dostanie kosę w plecy, o której mówił @Tibr. Dlatego dla własnego bezpieczeństwa musi przyjąć inną strategię - jak najszybciej uniemożliwić pierwszemu walkę. Najskuteczniej robi się to wyrządzając pierwszemu krzywdę.

Tu nie chodzi o to, że policjant nie umie poradzić sobie ze stresem. Tu chodzi o dobór strategii do poziomu zagrożenia.

"Ba sam za małolata też miałem starcia z dresiarzami (taka dzielnica) i wiesz co? "Pokonałem" trzech dresiarzy nawet ich nie dotykając."

Gratuluję.
Też miałem. Też mi się podobne rzeczy udały.
Ale mogły się nie udać. Zawsze jest pewne ryzyko.

A czasem dobry tekst nie wystarczy. Bo na przykład delikwent jest naćpany i mu się agresor włączył (a do tego niewrażliwość na ból, więc techniki pain-complience nie zadziałają). Bo jest niezrównoważony psychicznie i reaguje skrajnie irracjonalnie. Bo po prostu masz pecha.
Ja w takich sytuacjach uciekałem. Policjant nie zawsze ma tę opcję.

Policjantowi takie konfrontacje zdarzają się dużo częściej niż komukolwiek innemu. I sto razy mu się uda - a za sto pierwszym już nie. Rzecz w tym, że wystarczy jeden pechowy incyden, aby zostać kaleką do końca życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lutego 2021 o 18:53

D duncan
+2 / 2

@Tibr Zauważyłem, że cytowałeś. Niezgrabnie to widać ująłem, chciałem zaadresować do oryginalnego autora.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem