@L2b masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Liczba zgonów wśród osób bez chorób współistniejących nie jest równa liczbie osób zmarłych z powodu covid-19. Nie możesz sobie dowolnie kształtować rzeczywistości przypisując liczby dotyczącej jednej grupie zupełnie innej grupie. Przecież tak robią tylko analfabeci o ludzie szaleni.
W zeszłym roku zmarło ok. 80 tys więcej niż średnia liczba zgonów z lat 2015-2019. I to liczba zbliżona do realnych liczby zgonów spowodowanych covid-19 ( dokładnej nigdy nie poznamy). Nie odkryje Ameryki, że gdyby zachorowało więcej ludzi liczba zgonów byłaby jeszcze wyższa. Zapewne liczba zgonów mogłaby być mniejsza gdyby lepsze zarządzanie. Ale twierdzenie że ofiar jest tylko 5tys jest oderwane od rzeczywistości. Jeżeli winisz choroby wspólostniejace- nie tłumaczy to wzrostu liczby zgonów o ok 79-80 tys. Jeżeli winisz restrykcje- były wprowadzane też wiosną i nie było widać wzrostu liczby zgonów w porównaniu z wcześniejszymi latami. Liczba zgonów powyżej wzrosła dopiero jesienią wraz ze wzrostem liczby covid 19.
@Lech2222 drogi przyjacielu, ilość ponad miarowych zgonów o której wspominasz jest spowodowana działaniami rządu mówiącego po polsku, które doprowadziły do przestawienia służby zdrowia na grypę19 i zablokowanie normalnego dostępu do lekarzy ludziom z innymi chorobami. Z danych dostępny przez GiS oraz MZ wynika jasno, iż w ponad nadmiarowej śmiertelności ilość zgonów na grypę19 w 2021 oscyluję wokół 5% w przedziałach tygodniowych oraz miesięczny.
Nie będę się odnosił do Twoich ubliżeń pokazujących Twoją ignorancję, ponieważ są one przykładem zasadności efektu Dunninga-Krugera.
Jeśli kiedyś dotrzesz do szkoły wyższej i będziesz miał problemy ze statystyką lub badaniami operacyjnymi to pisz do mnie prv, chętnie pomogę Ci pro bono.
Pozdrawiam :)
@L2b twój wpis zawiera hipotezy nie dość że nie poparte jakimkolwiek dowodem, to sprzeczne z tym co obserwowaliśmy. . Po pierwsze nie występuje korelacja między zgonami a jak to nazwałeś " zablokowaniem dostępu do lekarzy" . Po drugie gdyby nawet istniała musiałbyś wykazać że ta korelacja nie jest dziełem przypadku lub zgony i blokada nie wynikają ze wspólnej przyczyny ( np. covid-19 jednocześnie powoduje zgony
i wprowadzeniee blokad, które już zgonów nie powodują). Jeżeli spojrzysz na wykres liczby zgonów w ciągu tygodnia od początku pandemii to nie widać istotnej statystycznie różnicy w liczbie zgonów w porównaniu do lat ubiegłych przez wiosnę i lato kiedy wprowadzane były różnego rodzaju restrykcje, zamykano szpitale, poradnie i itd. . Wzrost zgonów nastąpił dopiero kiedy liczba przypadków na covid wzrosła, a wraz z nią liczba zgonów spowodowanych covid-19.
Mam wrażenie, że coś co jest dla mnie proste, ciebie zupełnie przerosło. Zapewne jest coś na czym się lepiej znasz ode mnie i możesz mnie tego nauczyć. Planuje na działce trochę pokopać. Może masz rady dotyczące obsługi łopaty.
Wali się świat?
Covid-Wuhan okazuje się zwykłą, może trochę bardziej zjadliwą, grypą występująca co roku.
Ma specyficzny objaw w postaci utraty smaku i węchu i to wszystko.
To już wiadomo było w kwietniu 2020r.
Niestety cała afera jest doskonale przygotowana, a maski na ryjach De i Billi to po prostu majstersztyk.
Jak powiedział były główny inspektor sanitarny Pinkas (do znalezienia w necie) - są po to, żeby INFORMOWAĆ LUDZI O EPIDEMII.
Mało tego (trzymaj się krzesła).
Dr Hałat, specjalista od chorób zakaźnych, GIS i podsekretarz stanu w Min. Zdrowia w latach 90-tych, w styczniu 2021r. stwierdził, że epidemia Covid-Wuhan skończyłaby się definitywnie po DWÓCH miesiącach, gdyby nie restrykcyjne działania rządu.
Za najgorsze uznaje zamkniecie szkół i przedszkoli, co nie pozwoliło na wytworzenie naturalnej bariery zakażeń przez dzieci.
Oczywiście w imię wolności słowa zbanowany przez media "społecznościowe".
Sprawdź w necie kim on jest.
A i jeszcze - to nie jest jedyne pismo z tak szokującymi danymi.
@L2b twój wpis zawiera hipotezy nie dość że nie poparte jakimkolwiek dowodem, to sprzeczne z tym co obserwowaliśmy. . Po pierwsze nie występuje korelacja między zgonami a jak to nazwałeś " zablokowaniem dostępu do lekarzy" . Po drugie gdyby nawet istniała musiałbyś wykazać że ta korelacja nie jest dziełem przypadku lub zgony i blokada nie wynikają ze wspólnej przyczyny ( np. covid-19 jednocześnie powoduje zgony i wprowadzeniee blokad, które już zgonów nie powodują). Jeżeli spojrzysz na wykres liczby zgonów w ciągu tygodnia od początku pandemii to nie widać istotnej statystycznie różnicy w liczbie zgonów w porównaniu do lat ubiegłych przez wiosnę i lato kiedy wprowadzane były różnego rodzaju restrykcje, zamykano szpitale, poradnie i itd. . Wzrost zgonów nastąpił dopiero kiedy liczba przypadków na covid wzrosła, a wraz z nią liczba zgonów spowodowanych covid-19. Mam wrażenie, że coś co jest dla mnie proste, ciebie zupełnie przerosło. Zapewne jest coś na czym się lepiej znasz ode mnie i możesz mnie tego nauczyć. Planuje na działce trochę pokopać. Może masz rady dotyczące obsługi łopaty
@fox21 za dużo duszących się ludzi i za dużo śmierci spowodowanej covid-19 aby traktować go " jaka zwykła grypę". Twoje fantazje na temat tej choroby nijak mają się do rzeczywistości. W szpitalach leżą statyści? Na cmentarzach leżą statyści? Czy to lekarze zamordują tych którym rozpoznano covid?
@fox21
"Ma specyficzny objaw w postaci utraty smaku i węchu i to wszystko." - to nie jest pospolity objaw covida, tylko nieliczni go doświadczają.
Natomiast charakterystyczną cechą covid-19 jest tzw. "chorowanie bezobjawowe".
@Lech2222
Rzeczywistość jest taka, że zauważalna jest ogromna ilość kombinacji i nadużyć przez urzędników państwowych w związku z covidem. Dosłownie za każdą akcję związaną z pacjentem cowidowym lekarz ma płacone spore pieniądze. Obecnie większość przypadków można bez problemów uznać za zgon cowidowy, nawet taki błąd medyczny...
Ty natomiast siedzisz w swoich papierkach i rozpatrujesz cudaczne statystyki, w mediach widzisz wojskowe ciężarówki pełne trumien, a sezonowa grypa "umarła" na covid - to jest właśnie typowa fantastyka.
Ostatnio mój kolega doświadczył ostrego bólu kręgosłupa, pojechał do Szpitala Bielańskiego, a tam TOTALNA BLOKADA SORu, karetki z pacjentami stały około 4 godziny, tłumy ludzi, a wszystko to dlatego że część szpitali została zamieniona na jednoimienne. Taka jest rzeczywistość, która powoduje degradacje zdrowia pacjentów, kolego.
@KaczyKac tak się składa że jestem lekarzem. Nie mam ambicji edukować cię, bo to wymagałoby długich lat. To co próbujesz przeciwstawić " papiekom" to anegdotyczny dowód z zaslyszenia, tyle, że nie na to,że przyczyną zgonów są zmiany w systemie zdrowia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 lutego 2021 o 10:28
@Lech2222
Panie lekarzu internetowy, po co te hasełka z edukacją, nie przystoi...
NFZ wydał oficjalny cennik dotyczący dopłat do kwestii covidowych, da się trochę zarobić i podreperować budżet, nieprawdaż? Wzrosły pobory dla wszystkich, czy tylko "covidowych"?
Ludzie umierają głównie w szpitalach, bo nie potraficie ich leczyć. Tracicie zaufanie pacjentów, a później się dziwicie, że pacjent z objawami grypopodobnymi, woli się kurować samemu.
"Anegdotyczny dowód", nie, to rzeczywistość jaka może mnie czekać w przypadku poważnych, nagłych stanów pogorszenia mojego zdrowia. Rozumie Pan teraz, dlaczego wole posłuchać pełnych grozy opowieści moich znajomych, zamiast aferować się cyferkami? Może dla Was - statystyków są one istotne, obrabiacie je na wszelkie możliwe sposoby, zwykłego obywatela średnio one interesują.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 lutego 2021 o 10:19
To by stawiało COVID-19 w czołówce izolowanych przyczyn śmierci. Próba interpretacji tej wartości w kontekście innych przyczyn śmierci (podawane są razem z chorobami współistniejącymi) jest co najmniej idiotyczna. Przez cały ten czas nie zamknięto służby zdrowia, apel o w miarę możliwości pozostanie w domu ciężko nazwać zamknięciem, gospodarki nie da się zamknąć (sklepy są otwarte a półki nie są puste). Liczba samobójstw nie wzrosła, wszystkie dotychczasowe źródła podają nieznaczny spadek, oficjalne statystyki nie zostały jeszcze opublikowane.
Tak, takie liczby podają wszyscy, tylko trzeba wiedzieć na no patrzeć, żeby być tego świadomym.
Wejdź na Interię i porównaj dane
Problem z oceną sytuacji jest taki, że nie wiadomo jak wyglądałyby skutki covida bez lockdownów.
@miki66 ...Takich jak porównawcza analiza statystyczna? https://link.springer.com/content/pdf/10.1007/s40258-020-00596-3.pdf
@gregor2 przypominam, że wg takich właśnie analiz powinniśmy już wszyscy nie żyć od zeszłego marca
@L2b masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Liczba zgonów wśród osób bez chorób współistniejących nie jest równa liczbie osób zmarłych z powodu covid-19. Nie możesz sobie dowolnie kształtować rzeczywistości przypisując liczby dotyczącej jednej grupie zupełnie innej grupie. Przecież tak robią tylko analfabeci o ludzie szaleni.
W zeszłym roku zmarło ok. 80 tys więcej niż średnia liczba zgonów z lat 2015-2019. I to liczba zbliżona do realnych liczby zgonów spowodowanych covid-19 ( dokładnej nigdy nie poznamy). Nie odkryje Ameryki, że gdyby zachorowało więcej ludzi liczba zgonów byłaby jeszcze wyższa. Zapewne liczba zgonów mogłaby być mniejsza gdyby lepsze zarządzanie. Ale twierdzenie że ofiar jest tylko 5tys jest oderwane od rzeczywistości. Jeżeli winisz choroby wspólostniejace- nie tłumaczy to wzrostu liczby zgonów o ok 79-80 tys. Jeżeli winisz restrykcje- były wprowadzane też wiosną i nie było widać wzrostu liczby zgonów w porównaniu z wcześniejszymi latami. Liczba zgonów powyżej wzrosła dopiero jesienią wraz ze wzrostem liczby covid 19.
@Lech2222 drogi przyjacielu, ilość ponad miarowych zgonów o której wspominasz jest spowodowana działaniami rządu mówiącego po polsku, które doprowadziły do przestawienia służby zdrowia na grypę19 i zablokowanie normalnego dostępu do lekarzy ludziom z innymi chorobami. Z danych dostępny przez GiS oraz MZ wynika jasno, iż w ponad nadmiarowej śmiertelności ilość zgonów na grypę19 w 2021 oscyluję wokół 5% w przedziałach tygodniowych oraz miesięczny.
Nie będę się odnosił do Twoich ubliżeń pokazujących Twoją ignorancję, ponieważ są one przykładem zasadności efektu Dunninga-Krugera.
Jeśli kiedyś dotrzesz do szkoły wyższej i będziesz miał problemy ze statystyką lub badaniami operacyjnymi to pisz do mnie prv, chętnie pomogę Ci pro bono.
Pozdrawiam :)
@L2b twój wpis zawiera hipotezy nie dość że nie poparte jakimkolwiek dowodem, to sprzeczne z tym co obserwowaliśmy. . Po pierwsze nie występuje korelacja między zgonami a jak to nazwałeś " zablokowaniem dostępu do lekarzy" . Po drugie gdyby nawet istniała musiałbyś wykazać że ta korelacja nie jest dziełem przypadku lub zgony i blokada nie wynikają ze wspólnej przyczyny ( np. covid-19 jednocześnie powoduje zgony
i wprowadzeniee blokad, które już zgonów nie powodują). Jeżeli spojrzysz na wykres liczby zgonów w ciągu tygodnia od początku pandemii to nie widać istotnej statystycznie różnicy w liczbie zgonów w porównaniu do lat ubiegłych przez wiosnę i lato kiedy wprowadzane były różnego rodzaju restrykcje, zamykano szpitale, poradnie i itd. . Wzrost zgonów nastąpił dopiero kiedy liczba przypadków na covid wzrosła, a wraz z nią liczba zgonów spowodowanych covid-19.
Mam wrażenie, że coś co jest dla mnie proste, ciebie zupełnie przerosło. Zapewne jest coś na czym się lepiej znasz ode mnie i możesz mnie tego nauczyć. Planuje na działce trochę pokopać. Może masz rady dotyczące obsługi łopaty.
@Lech2222
Wali się świat?
Covid-Wuhan okazuje się zwykłą, może trochę bardziej zjadliwą, grypą występująca co roku.
Ma specyficzny objaw w postaci utraty smaku i węchu i to wszystko.
To już wiadomo było w kwietniu 2020r.
Niestety cała afera jest doskonale przygotowana, a maski na ryjach De i Billi to po prostu majstersztyk.
Jak powiedział były główny inspektor sanitarny Pinkas (do znalezienia w necie) - są po to, żeby INFORMOWAĆ LUDZI O EPIDEMII.
Mało tego (trzymaj się krzesła).
Dr Hałat, specjalista od chorób zakaźnych, GIS i podsekretarz stanu w Min. Zdrowia w latach 90-tych, w styczniu 2021r. stwierdził, że epidemia Covid-Wuhan skończyłaby się definitywnie po DWÓCH miesiącach, gdyby nie restrykcyjne działania rządu.
Za najgorsze uznaje zamkniecie szkół i przedszkoli, co nie pozwoliło na wytworzenie naturalnej bariery zakażeń przez dzieci.
Oczywiście w imię wolności słowa zbanowany przez media "społecznościowe".
Sprawdź w necie kim on jest.
A i jeszcze - to nie jest jedyne pismo z tak szokującymi danymi.
@fox21 Osobiście widziałem już setki osób zmarłych lub z trwała utrata zdrowia od tej "zwykłej grypy".
To nie statyści leżą w szpitalach.
@Lech2222 gdzie są zachorowania na zwykłą grypę i zgony nią spowodowane z okresu ostatniego roku???
@L2b twój wpis zawiera hipotezy nie dość że nie poparte jakimkolwiek dowodem, to sprzeczne z tym co obserwowaliśmy. . Po pierwsze nie występuje korelacja między zgonami a jak to nazwałeś " zablokowaniem dostępu do lekarzy" . Po drugie gdyby nawet istniała musiałbyś wykazać że ta korelacja nie jest dziełem przypadku lub zgony i blokada nie wynikają ze wspólnej przyczyny ( np. covid-19 jednocześnie powoduje zgony i wprowadzeniee blokad, które już zgonów nie powodują). Jeżeli spojrzysz na wykres liczby zgonów w ciągu tygodnia od początku pandemii to nie widać istotnej statystycznie różnicy w liczbie zgonów w porównaniu do lat ubiegłych przez wiosnę i lato kiedy wprowadzane były różnego rodzaju restrykcje, zamykano szpitale, poradnie i itd. . Wzrost zgonów nastąpił dopiero kiedy liczba przypadków na covid wzrosła, a wraz z nią liczba zgonów spowodowanych covid-19. Mam wrażenie, że coś co jest dla mnie proste, ciebie zupełnie przerosło. Zapewne jest coś na czym się lepiej znasz ode mnie i możesz mnie tego nauczyć. Planuje na działce trochę pokopać. Może masz rady dotyczące obsługi łopaty
@fox21 za dużo duszących się ludzi i za dużo śmierci spowodowanej covid-19 aby traktować go " jaka zwykła grypę". Twoje fantazje na temat tej choroby nijak mają się do rzeczywistości. W szpitalach leżą statyści? Na cmentarzach leżą statyści? Czy to lekarze zamordują tych którym rozpoznano covid?
@7th_Heaven ??w sensie gdzie są statystyki? Czy gdzie do nich dochodziło? Do czego zmierzasz?
@fox21
"Ma specyficzny objaw w postaci utraty smaku i węchu i to wszystko." - to nie jest pospolity objaw covida, tylko nieliczni go doświadczają.
Natomiast charakterystyczną cechą covid-19 jest tzw. "chorowanie bezobjawowe".
@Lech2222
Rzeczywistość jest taka, że zauważalna jest ogromna ilość kombinacji i nadużyć przez urzędników państwowych w związku z covidem. Dosłownie za każdą akcję związaną z pacjentem cowidowym lekarz ma płacone spore pieniądze. Obecnie większość przypadków można bez problemów uznać za zgon cowidowy, nawet taki błąd medyczny...
Ty natomiast siedzisz w swoich papierkach i rozpatrujesz cudaczne statystyki, w mediach widzisz wojskowe ciężarówki pełne trumien, a sezonowa grypa "umarła" na covid - to jest właśnie typowa fantastyka.
Ostatnio mój kolega doświadczył ostrego bólu kręgosłupa, pojechał do Szpitala Bielańskiego, a tam TOTALNA BLOKADA SORu, karetki z pacjentami stały około 4 godziny, tłumy ludzi, a wszystko to dlatego że część szpitali została zamieniona na jednoimienne. Taka jest rzeczywistość, która powoduje degradacje zdrowia pacjentów, kolego.
@KaczyKac tak się składa że jestem lekarzem. Nie mam ambicji edukować cię, bo to wymagałoby długich lat. To co próbujesz przeciwstawić " papiekom" to anegdotyczny dowód z zaslyszenia, tyle, że nie na to,że przyczyną zgonów są zmiany w systemie zdrowia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2021 o 10:28
@Lech2222
Panie lekarzu internetowy, po co te hasełka z edukacją, nie przystoi...
NFZ wydał oficjalny cennik dotyczący dopłat do kwestii covidowych, da się trochę zarobić i podreperować budżet, nieprawdaż? Wzrosły pobory dla wszystkich, czy tylko "covidowych"?
Ludzie umierają głównie w szpitalach, bo nie potraficie ich leczyć. Tracicie zaufanie pacjentów, a później się dziwicie, że pacjent z objawami grypopodobnymi, woli się kurować samemu.
"Anegdotyczny dowód", nie, to rzeczywistość jaka może mnie czekać w przypadku poważnych, nagłych stanów pogorszenia mojego zdrowia. Rozumie Pan teraz, dlaczego wole posłuchać pełnych grozy opowieści moich znajomych, zamiast aferować się cyferkami? Może dla Was - statystyków są one istotne, obrabiacie je na wszelkie możliwe sposoby, zwykłego obywatela średnio one interesują.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2021 o 10:19
.
To by stawiało COVID-19 w czołówce izolowanych przyczyn śmierci. Próba interpretacji tej wartości w kontekście innych przyczyn śmierci (podawane są razem z chorobami współistniejącymi) jest co najmniej idiotyczna. Przez cały ten czas nie zamknięto służby zdrowia, apel o w miarę możliwości pozostanie w domu ciężko nazwać zamknięciem, gospodarki nie da się zamknąć (sklepy są otwarte a półki nie są puste). Liczba samobójstw nie wzrosła, wszystkie dotychczasowe źródła podają nieznaczny spadek, oficjalne statystyki nie zostały jeszcze opublikowane.
Ja Ci wpuszczę gnojówkę do wodociągu i powiem, że cię wody nie pozbawiam bo zawór masz otwarty