O kur..., tu jest jakby luksusowo! Żaluzje w oknach, prysznic nie wanna, kibelek taki w miarę nowy, kuchenka do upichcenia czegoś, stolik pod komputer... i to jest kawalerka! A w centrum Wawy za tyle się nie znajdzie się nawet miejsca w pokoju o znacznie gorszym standardzie...
Ok tylko gdzie ta posoadlosc sie znajduje? Bo przypuszczam ze nie w moskwie ani zadnym innym duzym miescie, wiec nie rozumiem porownania do warszawy. W polsce za 100$ czyli ok 400zl pewnie tez mozna wynajac cos sensownego( na podlasiu albo w bieszczadach)
O kur..., tu jest jakby luksusowo! Żaluzje w oknach, prysznic nie wanna, kibelek taki w miarę nowy, kuchenka do upichcenia czegoś, stolik pod komputer... i to jest kawalerka! A w centrum Wawy za tyle się nie znajdzie się nawet miejsca w pokoju o znacznie gorszym standardzie...
Ok tylko gdzie ta posoadlosc sie znajduje? Bo przypuszczam ze nie w moskwie ani zadnym innym duzym miescie, wiec nie rozumiem porownania do warszawy. W polsce za 100$ czyli ok 400zl pewnie tez mozna wynajac cos sensownego( na podlasiu albo w bieszczadach)
Marzenie wielu milionów Polaków.
W Warszawie za 100$ nie wynajmie się nawet pokoju na peryferiach.
Gościa z rok temu widziałem na YT. Pozytywny gość i z tego co pamiętam to mieszka gdzieś pomiędzy Krasnodarem a Soczi
w rosji... ciekawe czy w moskwie. ludzie nie podniecajcie się bo u nas na podkarpaciu czy podlasiu dom za tą cenę wynajmiesz