Gdyby nie ogólny rozwój mentalny i poniekąd odrzucenie tych mądrości to dalej tkwilibyśmy przy stosach, polowaniach i innych głupotach wywodzących się z KK. Mimo wszystko i tak u nas dość długo się trzyma ten pasożyt.
@krzewiciel No tak, przecież tylko tam religia nie jest niczym istotnym. Proponowałbym poszerzyć horyzonty, bo aż przykro się robi jak przy każdej krytyce dot. KK pojawia się wątek Korei Północnej. Jeżeli kolega znów marzy o państwie wyznaniowym to myślę, że nie musze ich wskazywać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 lutego 2021 o 14:49
Gdyby Jezus przyszedł teraz, też byśmy w niego nie uwierzyli, też powiedziałby tę niewygodną prawdę o nas, też czyniłby cuda i nauczał w kościołach, też skręciłby bicz i wlał komu trzeba, cóż pewnie też byśmy Go ukrzyżowali tylko z takim wyjątkiem, że wszystko byłoby relacją na żywo na portalach społecznościowych, zamontowalibyśmy kamerkę w grobie. Tylko, że wtedy musielibyśmy uwierzyć, ale tak nie dokońca, bo po co
@okiem_inteligenta To włącz sobie internet i popatrz dla odmiany, jak pokojowy jest Islam i wprost pacyfistyczny ateizm, co świetnie widać na przykładzie Chin, ZSRR i Korei Płn....:P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 lutego 2021 o 15:41
@Brygid Nie zasłaniaj się tym, że "akurat w Polsce mamy problem z Chrześcijaństwem". Ponieważ: Wszyscy tak walczący z kościołem w Polsce opowiadają o tym jak to jesteśmy przez niego zacofani, jak niszczy nas i sprowadza do średniowiecza, a trzeba patrzeć na zachód i od zachodu się uczyć i rozwijać się jak zachód - i jakoś zapominają wspomnieć jaki właŚnie ma zachód problem z Islamem. Opowiadają o tym, jak katolicyzm jest szkodliwy i jak to pięknie zachód rozwiązał, a NIE WIDZĄ jak w miejsce katolicyzmu na zachodzie wszedł bardziej fundamentalny islam i gnoi ten "nowoczesny zachód" do tego stopnia, ze ludzie na ulicach się boją, a we Francji (na tym wolnym, wspaniałym zachodzie) PONAD ROK jest ciągły stan wyjątkowy. Ateizm nie wpływa? To czemu lewicowi ateiści tak chcą likwidacji kościoła, skoro ani do niego nie należą, ani nie chodzą? Co ich obchodzi, kto ile daje na tacę i co się z nią robi, skoro to nie ich kasa i oni nie dają? Czemu chcą odwołania religii ze szkół, skoro NIKT nie musi na nią chodzić, bo lekcja jest nieobowiązkowa? Czemu tak ich uwierają wiszące czy stojące krzyże, skoro - jak nie wierzą - są to dla nich tylko dwa skrzyżowane patyki? Co ich to obchodzi, skoro w tym nie siedzą? Mnie np. nie przeszkadzają islamskie półksiężyce, czy buddyjskie koła Zen i Tao. Wisi mi też, czy facet ma tęczową flagę, czy czerwoną błyskawicę.
Żeby móc coś powiedzieć na temat tego obrazu... "Chrystus wiodący krucjatę" ... warto byłoby dowiedzieć się coś o symbolice tego obrazu i przedstawienia samego Chrystusa. ( sądze ze ma to coś wspólnego z " i i będę z nimi walczył mieczem moich ust." , stąd pismo w rekach i miecz w ustach .... aaale to moja interpretacja )
Tego typu przedstawienia... wzmacniały morale armii podobnie jak relikwie które towarzyszyły rycerzom.
Znalezienie rzekomej włóczni którą przebito ciało Chrystusa spowodowało taki wrost morale że żołnierze krzyżowi nie tyko wydostali się z oblężonej przez 80 tys armię Turków Antiochii ale ich pokonali otwierając sobie drogę do Jerozolimy.
Przedstawienie Jezusa były bardzo różne.... wystarczy wpisać "revolutionary Jesus" ... znajdziemy przedstawienia Chrystusa jako rewolucjonisty od ścinającego siekiera własny krzyż... poprzez uzbrojonego w karabin AK.... , wizerunku socjalisty, komunisty a'la Che. W latach 70 czesto przedstawiano Chrystusa jako pacyfistę... .a w internecie znajdzie się każde przedstawienie Chrystusa ... nawet to w czołgu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 lutego 2021 o 19:24
Jak już ktoś napisał, znaczenie tego obrazu jest inne niż sugerujesz. Ale wiadomo, że w tamtych czasach chrześcijaństwo nie było pokojową religią. Na szczęście to się zmieniło na przestrzeni kilkuset lat.
Chociaż nie wszędzie. Jeszcze w latach 70-tych i 80-tych libańska falanga kontynuowała takie tradycje, tylko z karabinami zamiast mieczy.
Gdyby nie ogólny rozwój mentalny i poniekąd odrzucenie tych mądrości to dalej tkwilibyśmy przy stosach, polowaniach i innych głupotach wywodzących się z KK. Mimo wszystko i tak u nas dość długo się trzyma ten pasożyt.
@SkrajnieCentrowy cóż Korea Północna zaprasza. A jak to inni mówią- za komuny to było dobrze. Odrzucenie owych mądrości i świeckie państwo. Istny raj.
@krzewiciel No tak, przecież tylko tam religia nie jest niczym istotnym. Proponowałbym poszerzyć horyzonty, bo aż przykro się robi jak przy każdej krytyce dot. KK pojawia się wątek Korei Północnej. Jeżeli kolega znów marzy o państwie wyznaniowym to myślę, że nie musze ich wskazywać.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2021 o 14:49
A teraz pokaż pięknie uzbrojonych po zęby kwakrów lub wojowniczych braci polskich. Od tych pierwszych pochodzi nawet nazwa broni, sprawdź jakiej.
Ale jeszcze istotne są kulisy chrześcijaństwa jak stały się większością, proponuję doczytać
Gdyby Jezus przyszedł teraz, też byśmy w niego nie uwierzyli, też powiedziałby tę niewygodną prawdę o nas, też czyniłby cuda i nauczał w kościołach, też skręciłby bicz i wlał komu trzeba, cóż pewnie też byśmy Go ukrzyżowali tylko z takim wyjątkiem, że wszystko byłoby relacją na żywo na portalach społecznościowych, zamontowalibyśmy kamerkę w grobie. Tylko, że wtedy musielibyśmy uwierzyć, ale tak nie dokońca, bo po co
Tak działa Islam w Afryce
@okiem_inteligenta To włącz sobie internet i popatrz dla odmiany, jak pokojowy jest Islam i wprost pacyfistyczny ateizm, co świetnie widać na przykładzie Chin, ZSRR i Korei Płn....:P
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2021 o 15:41
@Brygid Nie zasłaniaj się tym, że "akurat w Polsce mamy problem z Chrześcijaństwem". Ponieważ: Wszyscy tak walczący z kościołem w Polsce opowiadają o tym jak to jesteśmy przez niego zacofani, jak niszczy nas i sprowadza do średniowiecza, a trzeba patrzeć na zachód i od zachodu się uczyć i rozwijać się jak zachód - i jakoś zapominają wspomnieć jaki właŚnie ma zachód problem z Islamem. Opowiadają o tym, jak katolicyzm jest szkodliwy i jak to pięknie zachód rozwiązał, a NIE WIDZĄ jak w miejsce katolicyzmu na zachodzie wszedł bardziej fundamentalny islam i gnoi ten "nowoczesny zachód" do tego stopnia, ze ludzie na ulicach się boją, a we Francji (na tym wolnym, wspaniałym zachodzie) PONAD ROK jest ciągły stan wyjątkowy. Ateizm nie wpływa? To czemu lewicowi ateiści tak chcą likwidacji kościoła, skoro ani do niego nie należą, ani nie chodzą? Co ich obchodzi, kto ile daje na tacę i co się z nią robi, skoro to nie ich kasa i oni nie dają? Czemu chcą odwołania religii ze szkół, skoro NIKT nie musi na nią chodzić, bo lekcja jest nieobowiązkowa? Czemu tak ich uwierają wiszące czy stojące krzyże, skoro - jak nie wierzą - są to dla nich tylko dwa skrzyżowane patyki? Co ich to obchodzi, skoro w tym nie siedzą? Mnie np. nie przeszkadzają islamskie półksiężyce, czy buddyjskie koła Zen i Tao. Wisi mi też, czy facet ma tęczową flagę, czy czerwoną błyskawicę.
W XX wieku byli żołnierze Boga z krzyżami na czołgach i samolotach.
Żeby móc coś powiedzieć na temat tego obrazu... "Chrystus wiodący krucjatę" ... warto byłoby dowiedzieć się coś o symbolice tego obrazu i przedstawienia samego Chrystusa. ( sądze ze ma to coś wspólnego z " i i będę z nimi walczył mieczem moich ust." , stąd pismo w rekach i miecz w ustach .... aaale to moja interpretacja )
Tego typu przedstawienia... wzmacniały morale armii podobnie jak relikwie które towarzyszyły rycerzom.
Znalezienie rzekomej włóczni którą przebito ciało Chrystusa spowodowało taki wrost morale że żołnierze krzyżowi nie tyko wydostali się z oblężonej przez 80 tys armię Turków Antiochii ale ich pokonali otwierając sobie drogę do Jerozolimy.
Przedstawienie Jezusa były bardzo różne.... wystarczy wpisać "revolutionary Jesus" ... znajdziemy przedstawienia Chrystusa jako rewolucjonisty od ścinającego siekiera własny krzyż... poprzez uzbrojonego w karabin AK.... , wizerunku socjalisty, komunisty a'la Che. W latach 70 czesto przedstawiano Chrystusa jako pacyfistę... .a w internecie znajdzie się każde przedstawienie Chrystusa ... nawet to w czołgu.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2021 o 19:24
Jak już ktoś napisał, znaczenie tego obrazu jest inne niż sugerujesz. Ale wiadomo, że w tamtych czasach chrześcijaństwo nie było pokojową religią. Na szczęście to się zmieniło na przestrzeni kilkuset lat.
Chociaż nie wszędzie. Jeszcze w latach 70-tych i 80-tych libańska falanga kontynuowała takie tradycje, tylko z karabinami zamiast mieczy.
najwięcej ludzi zginęło w imię Boga.....