Dobre, nie znam się, ale się wypowiem... Szkoda, że wiedza jest obecnie tak trudno dostępna i ciężko samemu zasięgnąć przynajmniej jej części... Faktycznie internet stał się narzędziem tylko tych mądrzejszych, ponieważ reszta w internecie śledzi kotki i pieski. Światło na planie filmowym? Komuś coś mówi?
Gdyby na planie wyłączyć WSZYSTKIE źródła światła, to byłaby podwójna oszczędność:
1. Wytwórnie płaciłyby znacznie mniej za prąd/
2. Nikt by tego nie oglądał, bo nic nie byłoby widać - też oszczędność energii.
dobre, nie znam się. Flaviush mylisz doświetlenie planu z realizmem planu. Ile ci da światła taka lampka na stoliku. Może inaczej. Jak byś sfilmował przepaloną żarówkę? Jako świecącą, bo film kręcisz? Mi chodzi o to, że czy za oknem pokazują dzień czy noc, świecą im lampki. Np. jakaś bieda, bohater nie ma na czynsz, czy tego typu historie, ale lampeczki świecą się w każdym kącie pozapalane, w dzień. Tylko to chciałem zauważyć, ale Flaviush..
Dobre, nie znam się, ale się wypowiem... Szkoda, że wiedza jest obecnie tak trudno dostępna i ciężko samemu zasięgnąć przynajmniej jej części... Faktycznie internet stał się narzędziem tylko tych mądrzejszych, ponieważ reszta w internecie śledzi kotki i pieski. Światło na planie filmowym? Komuś coś mówi?
A jeszcze dodam, że oprócz świecących lampek na planie jest mnóstwo dodatkowych lamp, które zżerają mnóstwo energii...
Gdyby na planie wyłączyć WSZYSTKIE źródła światła, to byłaby podwójna oszczędność:
1. Wytwórnie płaciłyby znacznie mniej za prąd/
2. Nikt by tego nie oglądał, bo nic nie byłoby widać - też oszczędność energii.
dobre, nie znam się. Flaviush mylisz doświetlenie planu z realizmem planu. Ile ci da światła taka lampka na stoliku. Może inaczej. Jak byś sfilmował przepaloną żarówkę? Jako świecącą, bo film kręcisz? Mi chodzi o to, że czy za oknem pokazują dzień czy noc, świecą im lampki. Np. jakaś bieda, bohater nie ma na czynsz, czy tego typu historie, ale lampeczki świecą się w każdym kącie pozapalane, w dzień. Tylko to chciałem zauważyć, ale Flaviush..
@bauvvanek Poza tym jak przychodzą do domu,nawet po długiej nieobecności to już większość lamp działa.