Kończyłam studia 7 lat temu i już wtedy miałam na bodajże podstawach przedsiębiorczości czy ekonomice wykłady o etyce biznesu i wkładu w nią społecznej nauki kościoła i encyklik Jana Pawła II. PO trzymało się wówczas mocno u władzy.
Czy ja dobrze rozumiem, że patronem fizyków ma niby być papież, który zabraniał badań nad Wielkim Wybuchem, twierdząc, że był to akt stworzenia? Coś takiego pisał Hawking we wstępie do jednej ze swoich książek.
@Hermenegild Poczytaj sobie o księdzu Georges Lemaître. Najpierw wyśmiewany za swój model wielkiego wybuchu, a później zaakceptowany... Zastanawiam skąd taka ignorancja wśród ateistów, naprawdę wystarczy niecała minuta na wiki by dowiedzieć się, że w opracowaniu teorii wielkiego wybuchu uczestniczył ksiądz o zgrozo astronom i astrofizyk...
@olamakotki Jest fundamentalna sprzeczność między nauką i religią. Oto ona: naukowiec widzi (obserwuje) niewytłumaczalne na gruncie znanej nauki zjawisko. Co robi? Czy - jeśli jest naprawdę wierzący - zakłada, że jest to akt woli wszechmogącego Boga? Jeśli tak to nie ma co badać. Jaki by na przykład był sens w badaniu procesów, które się odbyły w trakcie przemiany wody w wino w Kanie Galilejskiej? Żaden. Czy też zakłada, że to zjawisko jest przejawem nieznanych praw natury i trzeba badać? Problem polega na tym, że nie ma żadnego testu na "boskość" zjawiska bądź "naturalność". Z czysto logicznego punktu widzenia nie da się na przykład udowodnić, że cały Wszechświat nie powstał sekundę temu. To uczony musi sam rozstrzygnąć czy to (niewytłumaczalne zjawisko) zrobił Bóg czy nie. Człowiek jest za słąby umysłowo by takie problemy móc rozstrzygać. To po prostu grzech pychy kiedy uczony mówi "O, to badam, bo na pewno nie Bóg to zrobił a tamtego nie badam bo na pewno Bóg to spowodował".
Jedynym wyjściem by zachować spójność logiczną jest przyjęcie założenia, że Bóg się do spraw świata nie wtrąca. Ale wtedy jaka jest różnica między tymi dwoma sytuacjami: pierwsza "istnieje Bóg ale nie ingeruje", druga "żadnego boga nie ma". Są kompletnie nieodróżnialne.
Godzenie nauki z religią to złudzenie w najlepszym przypadku i oszukiwanie samego siebie. Cóż, ludzie są niedoskonali.
@olamakotki @Obeznany Znam historię teorii Lemaitre'a, wiem, że długo trwało, zanim została zaakceptowana. Wiem też, że podstawową przyczyną jej początkowego odrzucania była właśnie przynależność Lemaitre'a do stanu kapłańskiego. Nie o to mi chodzi, to nie ma nic do rzeczy, ani on pierwszy, ani ostatni. Pytałem, dlaczego JP2 postawił znak równości między BigBangiem a aktem stworzenia, i dlaczego zabraniał go badać. To pytanie pozostaje istotne niezależnie od tego, kto stworzył teorię BB.
Było dokładnie odwrotnie, teorię Wielkiego wybuchu opracował katolicki duchowny a świat nauki ja początkowo wyśmiał twierdząc, że za bardzo przypomina Biblijny opis stworzeni. Dopiero później prace bodajże Hubbla potwierdziły założenia księdza Lemaitre
@Slawa238 Lemaitre, o którym piszesz, opracował swoją teorię w 1927 roku. Rozmowa JP2 vs Hawking, o której piszę, miała miejsce w latach 80-tych XX wieku. Teoria Wielkiego Wybuchu była już wtedy mocno ugruntowana naukowo. Mimo to, JP2 zakazywał Hawkingowi badań nad Wielkim Wybuchem.
@Hermenegild Podeślij mi jakieś info z wiarygodnego źródła, że JP2 faktycznie zabronił badanie BB. Mam wrażenie, jeśli chodzi o stworzenie świata za często się miesza opinie jakiś kreacjonistycznych pomyleńców z tym że de facto Kościół Katolicki jako taki nie wypowiada się w sprawie nauki, bo to nie jego rola. To że katolicy wierzą w cuda nie ma nic do rzeczy z prawami fizyki, bo jako cud to anomalia(przecząca tym prawom), a prawa fizyki to dzieło Boże, oczywiście według Katolików. BTW. Znalazłem tylko coś takiego, https://www.catholicleague.org/hawking-misrepresents-pope-john-paul-ii/ ale z tego wynika że w książce Hawkinga nie był to cytat z Papieża a tylko wrażenie z tego co on Hawkingowi powiedział.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2021 o 12:55
@olamakotki Cytat z rozdziału 8 "Krótkiej historii czasu", o konferencji z 1981 roku: "Papież powiedział nam, że swobodne badanie ewolucji Wszechświata po Wielkim Wybuchu nie budzi żadnych zastrzeżeń, lecz od zgłębiania samego Wielkiego Wybuchu należy się powstrzymać, gdyż chodzi tu o akt Stworzenia, a tym samym akt Boży." Hawking nie wymienia JP2 z imienia, ale to już była jego kadencja. (W moim wydaniu, Wydawnictwa Alfa z 1990 roku, strony 112-113.)
A o Catholic League nie będę się wypowiadać, raczej nie są bezstronni w tej dyskusji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2021 o 13:40
@Hermenegild Czyli tak jak piszą w Catholic League, to nie jest cytat z Papieża oznaczony cudzysłowem, tylko wolna interpretacja Hawkinga tego co Papież powiedział. Niestety nie przekazując cytatu nie wiemy co naprawdę było powiedziane. Skoro Hawking jest stroną, jest równie bezstronny jak Catholic League.
Wiem, mam tą książkę (choć z Zysk i sp). Problem polega na tym, że skoro piszesz o zakazie przez kościół to spodziewaliśmy się od ciebie jakiegoś oficjalnego dokumentu, encykliki czy coś. A ty przytaczasz prywatną rozmową JPII z wykładowcami konferencji watykańskiej, gdzie papież wyraża swoje zdanie i to interpretuje aż jako "zakaz kościoła". Dobrze, że papież nie powiedział, że należy powstrzymać się od jedzenia słodyczy, bo wyszłoby, że zabronił Hawkingowi jeść cukierków.
Święty Jan Pawel II który juz lata temu mówił o nadchodzącym "Nowym porządku Świata". Kazdy ze współczesnych papieżowi jest na uslugach "czarnych" to co oglądamy w TV a co po niektórzy slucha ją w kościele, w szkole ( zwlaszcza historia) od lat pranie mózgu, propaganda level hard. Tak jak zawsze mnie zastanawialo dlaczego w moim kościele byla piramida z okiem na obrazie..księżulo tlumaczyl ze to symbol Boga..tylko jakiego Boga ? Mniejsza, ostatnio jak patrze na to co sie dzieje zaczynam ostro wątpić I sluchac tych wszystkich bredni pseudo naukowych I nie tylko. Chyba jedyne co mI zostado to czytac, weryfikowac I kierowac sie intuicją. Reszta to Matrix.
Gdzie to gowno wisi? Kto smial zbezczescic moja alma mater? Dlaczego studenci jeszcze nie zrobili z tym porzadku?
Gdzie zdjecie potwierdzajace, ze to gowno wisi rzeczywiscie na Wydziale Fizyki UAMu?
https://demotywatory.pl/4421446/Wizja-szkoly-wedlug-Kodeksu-Akcji-Katolickiej
Kończyłam studia 7 lat temu i już wtedy miałam na bodajże podstawach przedsiębiorczości czy ekonomice wykłady o etyce biznesu i wkładu w nią społecznej nauki kościoła i encyklik Jana Pawła II. PO trzymało się wówczas mocno u władzy.
A Belzebub jest patronem drogowców (gotuje asfalt).
Czy ja dobrze rozumiem, że patronem fizyków ma niby być papież, który zabraniał badań nad Wielkim Wybuchem, twierdząc, że był to akt stworzenia? Coś takiego pisał Hawking we wstępie do jednej ze swoich książek.
@Hermenegild Teorię wielkiego wybuchu akurat wymyślił katolicki duchowny. Może zwyczajnie Hawking kłamał?
@Hermenegild Poczytaj sobie o księdzu Georges Lemaître. Najpierw wyśmiewany za swój model wielkiego wybuchu, a później zaakceptowany... Zastanawiam skąd taka ignorancja wśród ateistów, naprawdę wystarczy niecała minuta na wiki by dowiedzieć się, że w opracowaniu teorii wielkiego wybuchu uczestniczył ksiądz o zgrozo astronom i astrofizyk...
@olamakotki Jest fundamentalna sprzeczność między nauką i religią. Oto ona: naukowiec widzi (obserwuje) niewytłumaczalne na gruncie znanej nauki zjawisko. Co robi? Czy - jeśli jest naprawdę wierzący - zakłada, że jest to akt woli wszechmogącego Boga? Jeśli tak to nie ma co badać. Jaki by na przykład był sens w badaniu procesów, które się odbyły w trakcie przemiany wody w wino w Kanie Galilejskiej? Żaden. Czy też zakłada, że to zjawisko jest przejawem nieznanych praw natury i trzeba badać? Problem polega na tym, że nie ma żadnego testu na "boskość" zjawiska bądź "naturalność". Z czysto logicznego punktu widzenia nie da się na przykład udowodnić, że cały Wszechświat nie powstał sekundę temu. To uczony musi sam rozstrzygnąć czy to (niewytłumaczalne zjawisko) zrobił Bóg czy nie. Człowiek jest za słąby umysłowo by takie problemy móc rozstrzygać. To po prostu grzech pychy kiedy uczony mówi "O, to badam, bo na pewno nie Bóg to zrobił a tamtego nie badam bo na pewno Bóg to spowodował".
Jedynym wyjściem by zachować spójność logiczną jest przyjęcie założenia, że Bóg się do spraw świata nie wtrąca. Ale wtedy jaka jest różnica między tymi dwoma sytuacjami: pierwsza "istnieje Bóg ale nie ingeruje", druga "żadnego boga nie ma". Są kompletnie nieodróżnialne.
Godzenie nauki z religią to złudzenie w najlepszym przypadku i oszukiwanie samego siebie. Cóż, ludzie są niedoskonali.
@olamakotki @Obeznany Znam historię teorii Lemaitre'a, wiem, że długo trwało, zanim została zaakceptowana. Wiem też, że podstawową przyczyną jej początkowego odrzucania była właśnie przynależność Lemaitre'a do stanu kapłańskiego. Nie o to mi chodzi, to nie ma nic do rzeczy, ani on pierwszy, ani ostatni. Pytałem, dlaczego JP2 postawił znak równości między BigBangiem a aktem stworzenia, i dlaczego zabraniał go badać. To pytanie pozostaje istotne niezależnie od tego, kto stworzył teorię BB.
Było dokładnie odwrotnie, teorię Wielkiego wybuchu opracował katolicki duchowny a świat nauki ja początkowo wyśmiał twierdząc, że za bardzo przypomina Biblijny opis stworzeni. Dopiero później prace bodajże Hubbla potwierdziły założenia księdza Lemaitre
@Slawa238 Lemaitre, o którym piszesz, opracował swoją teorię w 1927 roku. Rozmowa JP2 vs Hawking, o której piszę, miała miejsce w latach 80-tych XX wieku. Teoria Wielkiego Wybuchu była już wtedy mocno ugruntowana naukowo. Mimo to, JP2 zakazywał Hawkingowi badań nad Wielkim Wybuchem.
@Hermenegild Podeślij mi jakieś info z wiarygodnego źródła, że JP2 faktycznie zabronił badanie BB. Mam wrażenie, jeśli chodzi o stworzenie świata za często się miesza opinie jakiś kreacjonistycznych pomyleńców z tym że de facto Kościół Katolicki jako taki nie wypowiada się w sprawie nauki, bo to nie jego rola. To że katolicy wierzą w cuda nie ma nic do rzeczy z prawami fizyki, bo jako cud to anomalia(przecząca tym prawom), a prawa fizyki to dzieło Boże, oczywiście według Katolików. BTW. Znalazłem tylko coś takiego, https://www.catholicleague.org/hawking-misrepresents-pope-john-paul-ii/ ale z tego wynika że w książce Hawkinga nie był to cytat z Papieża a tylko wrażenie z tego co on Hawkingowi powiedział.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2021 o 12:55
@olamakotki Cytat z rozdziału 8 "Krótkiej historii czasu", o konferencji z 1981 roku: "Papież powiedział nam, że swobodne badanie ewolucji Wszechświata po Wielkim Wybuchu nie budzi żadnych zastrzeżeń, lecz od zgłębiania samego Wielkiego Wybuchu należy się powstrzymać, gdyż chodzi tu o akt Stworzenia, a tym samym akt Boży." Hawking nie wymienia JP2 z imienia, ale to już była jego kadencja. (W moim wydaniu, Wydawnictwa Alfa z 1990 roku, strony 112-113.)
A o Catholic League nie będę się wypowiadać, raczej nie są bezstronni w tej dyskusji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2021 o 13:40
@Hermenegild Czyli tak jak piszą w Catholic League, to nie jest cytat z Papieża oznaczony cudzysłowem, tylko wolna interpretacja Hawkinga tego co Papież powiedział. Niestety nie przekazując cytatu nie wiemy co naprawdę było powiedziane. Skoro Hawking jest stroną, jest równie bezstronny jak Catholic League.
Wiem, mam tą książkę (choć z Zysk i sp). Problem polega na tym, że skoro piszesz o zakazie przez kościół to spodziewaliśmy się od ciebie jakiegoś oficjalnego dokumentu, encykliki czy coś. A ty przytaczasz prywatną rozmową JPII z wykładowcami konferencji watykańskiej, gdzie papież wyraża swoje zdanie i to interpretuje aż jako "zakaz kościoła". Dobrze, że papież nie powiedział, że należy powstrzymać się od jedzenia słodyczy, bo wyszłoby, że zabronił Hawkingowi jeść cukierków.
Kolko zaintersowan moze byc rozne. Rownie dobrze mozna tam wstawic obroncow pedofilow i mafie handlujaca dziecmi. A nie, czekaj...
Święty Jan Pawel II który juz lata temu mówił o nadchodzącym "Nowym porządku Świata". Kazdy ze współczesnych papieżowi jest na uslugach "czarnych" to co oglądamy w TV a co po niektórzy slucha ją w kościele, w szkole ( zwlaszcza historia) od lat pranie mózgu, propaganda level hard. Tak jak zawsze mnie zastanawialo dlaczego w moim kościele byla piramida z okiem na obrazie..księżulo tlumaczyl ze to symbol Boga..tylko jakiego Boga ? Mniejsza, ostatnio jak patrze na to co sie dzieje zaczynam ostro wątpić I sluchac tych wszystkich bredni pseudo naukowych I nie tylko. Chyba jedyne co mI zostado to czytac, weryfikowac I kierowac sie intuicją. Reszta to Matrix.
Gdzie to gowno wisi? Kto smial zbezczescic moja alma mater? Dlaczego studenci jeszcze nie zrobili z tym porzadku?
Gdzie zdjecie potwierdzajace, ze to gowno wisi rzeczywiscie na Wydziale Fizyki UAMu?