Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1699 1732
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A anwil31
+33 / 35

Coś o tym wiem. Mam 32 lata i nigdy miałam stałej umowy. Zawsze tylko zlecenie. Od roku mam umowę o pracę. Ale osoba przede mną zataiła ciążę. Była w 5 miesięcu a dostała od razu umowę na czas nieokreślony. Po 2 miesiącach zaczęły się pierwsze L4. Teraz ja dostaję umowy czasowe "jako kara". Może kiedyś dożyje pięknych czasów z umową stałą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A anwil31
+2 / 4

@Inspiron pracodawca chciał się zabezpieczyć iiec pracownika, który za chwilę nie odejdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A anwil31
0 / 2

@Inspiron dokładnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K korrono
+15 / 15

@Inspiron pracodawcy nie mozna nawet zadac takiego pytania w czasie rozmowy rekrutacyjnej. Nie wyrazam opinii, przedstawiam stan prawny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+2 / 2

@Inspiron
Widzisz, gdyby pracodawca nie czuł ryzyka kosztów dałby taką umowę na stałe od razu, a tak kobiety same na tym cierpią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X Xajonek
-1 / 5

ty głupi czy co. najlepiej to wyruchać pracodawcę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X Xajonek
-1 / 3

to do @kierowcazetora

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+3 / 3

@kierowcazetora
Nikt nie chce utrudniać zajścia w ciążę, tylko uniknąć ponoszenia kosztów cudzej ciąży. Wyobraź sobie, że zatrudnisz kobietę, a ona za kilka m-cy idzie na ciążowe L-4 i powtarza to trzykrotnie zawsze po wychowawczym. Masz pracownika przez 12 lat, nigdy go nie ma w pracy, a ty wpłacasz po kilka tysięcy za L-4 i urlopy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
+1 / 1

@anwil31 To masz umowy czasowe czy umowę zlecenia? W Polsce u tego samego pracodawcy nie możesz mieć więcej niż 3 umowy na czas określony (lub łącznie nie może być więcej niż 33 miesiące). Po 33 miesiącach pracując na czas określony lub po 3 umowach na czas określony pracodawca albo musi Cię zwolnić albo dać Ci umowę na czas nieokreślony. Nie możesz dostawać non stop umowy na czas określony. Prawo na to nie pozwala.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A anwil31
0 / 2

Wcześniej zlecenie, potem umowy na zastępstwo na rok, potem czasowa ma rok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Erniklb
+21 / 21

A nie można ogłosic upadlosci zakladu? a za jakis czas znowy otworzyć bez płacenia darmozjadom?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I igloo_72
+15 / 15

@Erniklb dołączam sie do pytania

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fahrmass
+5 / 7

@Erniklb W przypadku Jednoosobowej Działalności Gospodarczej (vel. Osoba Fizyczna Prowadząca Działalność Gospodarczą) ogłoszenie upadłości nie jest takie proste. Ale firmę zamknąć można zawsze, jedyne co grozi to wypłacenie odpowiedniej odprawy - która może okazać się niższa niż koszty pozostawienia pracowników na etacie. Nieco prościej jest z upadłością sp.zo.o., chociaż i tego nie warto robić dla pozbycia się dwóch pracowników, bo upadłość też kosztuje.
Jako pracodawca nie mam nic przeciwko L4 na ciążę itp. Sam zatrudniam kilka dziewczyn i - jak to z kobietami bywa - zachodzą w ciążę i wychowują dzieci. Zawierając z nimi umowy byłem tego świadomy i ponownie zrobiłbym to samo - po prostu są dobrymi specjalistkami, a koszty ich macierzyństwa nie są w stanie pogrążyć normalnie działającej firmy.
A naliczanie urlopu wypoczynkowego od czasu spędzonego na urlopie macierzyńskim jest totalnym absurdem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+17 / 17

@Erniklb

Tak może tak zrobić i jest to obecnie jedyny sposób, ale wtedy takie osoby przejmuje ZUS i nadal im płaci Z NASZYCH PODATKÓW.
Co więcej, zamykając firmę i otwierając nową należy ponieść wiele kosztów, w tym np. zakup programów magazynowych, czy nawet drukarek fiskalnych (jedna to ok 3 000zł), oraz wiele, wiele innych kosztów.

Tak robią największe sieci, gdzie często firma docelowa nie zatrudnia ludzi, tylko celowo utworzony do tego "pośrednik", a jeśli takich osób "zaciążonych" pojawi się więcej, firma się zamyka i otwiera się nowa, zatrudniając tylko "niezaciążone", jednak na to stać największe firmy, a nie drobnego żuczka.
Co się dzieje z osobami, które nie są zatrudnione przez następnego pośrednika? PŁACISZ TY! PŁACĘ JA! Płaci każdy z nas, ponieważ płaci BUDŻET Z NASZYCH PODATKÓW.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2021 o 9:11

M mieteknapletek
-5 / 11

@Erniklb
ona nie placi tym kobietom ktore sa na macierzynskim, one dostaja swiadczenia socjalne od zusu
natomiast musi im zapewnic mozliwosc powrotu do pracy, co jest problemem, bo w miedzyczasie jak sa na urlopie, firma ma mozliwosc albo rozlozyc jej prace miedzy innych pracownikow, albo zatrudnic kogos w zastepstwie. jezeli zrobi to drugie to jak kobieta wroci w firmie sa 2 osoby do wykonywania tej samej pracy
wiec niezaleznie jaka decyzja zostanie podjeta, zawsze bedzie ktos poszkodowany

z drugiej strony, zdarzaly sie odwrotne sytuacje, gdzie ktos kto zatrudnial spora liczbe nielegalnych pracownikow, zatrudnial na lewo kobiete w ciazy ktora dostawala wysoka pensje na papierze, po to zeby miec wysoka kwote zasilku po tym jak przejdzie na macierzynski, ale to juz inna historia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+18 / 24

Piękne przykłady, jak socjalizm prowadzi do socjopatologii

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lemyjones
+2 / 2

Płaci tym kobietom ekwiwalent za niewykorzystany urlop, podczas gdy one są na urlopie macierzyńskim. Taki piękny absurd prawny. Dodatkowo jeśli kobieta jest najpierw na L4 w czasie ciąży to pracodawca również płaci za to L4 przez pierwszy miesiąc.
W skrajnych przypadkach dochodzi do sytuacji, że laska zachodzi w ciążę podczas urlopu wychowawczego itd. nie możesz jej zwolnić ale musisz jednak jej płacić mniej więcej jedną pensję rocznie.
Potem ludzie się oburzają że pracodawca woli zatrudniać facetów, a to często wynika z uregulowań ZUS-u.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P porsche911
-5 / 5

@Erniklb Chyba chory jesteś. Myślisz, że jak ktoś prowadzi dużą firmę to ogłosi jej upadłość ???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar johnyrabarbarowiec
+1 / 1

@Erniklb Można, ale to się liczy z co najmniej 6 latami bez kredytów bo informacja o upadłości wchodzi w BIK, przez 6 lat nie możesz otworzyć firmy, albo otworzysz, ale zapomnij o leasingach czy kredytach, a bez tego większość firm nie jest w stanie działać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P poziomka01
-1 / 1

@Erniklb no to chyba nie wiesz na czym polega upadłość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+1 / 3

Nie trzeba ogłaszać upadłości. Mój były pracodawca zrobił taki myk że rozwiązał spółkę (było dwóch wspólników) i obydwoje natychmiast założyli nowe firmy. Dzięki temu mogli zwolnić pracownice na urlopach macierzyńskich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+2 / 2

@porsche911
Tak, ogłosi. Napisałam to już komuś niżej. Znam przypadek, gdzie właściciel salonu fryzjerskiego miał 12 zatrudnionych osób, gdzie 10 było na macierzyńskich, wychowawczych, czy L-4, zapłacił rocznie ok 50 tys. zł. nie mając pracowników. Firma upadła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+2 / 2

@Lemyjones
Tak to działa. Wiem o przypadku, gdzie kobieta na 4 dni przed końcem wychowawczego, czyli nie było jej w pracy praktycznie 4 lata, rzuciła kolejne L-4 ciążowe i pracodawca musiał wypłacić kolejne L-4 przez miesiąc, a następnie po dwóch latach wypłacić urlopy (prawie dwie pensje z ZUSem) i przez 8 lat nie miał pracownika, tylko koszty. Rekordzistki są w stanie zrobić to np. 3 razu i robią się z tego koszty i brak pracownika przez kilkanaście lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bobycob
+34 / 36

@tenqoba Wskaż różnicę między 30 dni a pierwszy miesiąc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bobycob
+25 / 25

@tenqoba Tak to działa. Kończy zwolnienie, idzie na urlop w trakcie urlopu przynosi zwolnienie.
Kłopot jest systemowy - bo ciąża jest traktowana jak choroba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2021 o 8:26

K KateWlodarska
+7 / 9

@tenqoba
... a jak pisze w democie?
Przeczytałeś go? Tzn. czy przeczytałeś ze zrozumieniem?
Jak dla mnie, MIESIĄC, to 30 dni (28-31 dni)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+8 / 20

@tenqoba
... otóż NIE, Na tym polega problem.
Jest to stała praktyka. Osoba taka jest rok na urlopie macierzyńskim (pensja z ZUS + 500+ + płatny urlop od pracodawcy, nawet 3000 zł, następnie idzie na 3 lata wychowawczego (płatne przez ZUS), kiedy kończy jej się 4 lata urlopiku, dziecko można dać do przedszkola, przynosi Ci kolejne ciążowe L4 i ma koleje 4 lata kasy i siedzenia w domu.
Znam przypadek gdzie osoba jest tak już z trzecim dzieciakiem, a wszyscy za to płacą, łącznie z pracodawcą. Poczytaj trochę. Dodam, że NIE MOŻESZ JEJ W TYM CZASIE ZWOLNIĆ, a jeszcze zalicza jej się to do lat pracy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A anwil31
+11 / 15

@KateWlodarska wychowawczy jest bezpłatny. Nie dostaje się pieniędzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+9 / 9

@anwil31
Nie do końca. Może się ubiegać o zasiłek opiekuńczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A anwil31
+1 / 3

@KateWlodarska to ja nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+7 / 7

@tenqoba tak się nie da, jak ktoś jest na l4 to nie może zostać zwolniony, podobnie jak jest na macierzyńskim czy wychowawczym. Policz ile cykli L4, macierzyński, wychowawczy można zaliczyć zanim się znudzi. A cały czas urlop się kumuluje.

Teraz pojmujesz gdzie jest patologia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+1 / 1

@anwil31
Istnieje, wiele kobiet z tego korzysta. O dziwo "samotna matka" dostaje od ręki, a jeśli ma męża, dochodu to już oczywiście nie - kolejne sprawiedliwość systemu ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@KateWlodarska wychowawczy jest urlopem bezpłatnym. Osoby o najmniejszych dochodach mogą się starać co najwyżej o zasiłek z tytułu wychowywania dziecka który wynosi 400 zł z tego co pamietam (dodatkowo wydaje mi się że to dotyczy tylko rodzin wielodzietnych ale mogę się mylić)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+1 / 1

@7th_Heaven
Wiem. Dlatego jest kolejna dyskryminacja normalnej rodziny, bo "samotna matka", czy patologia, dostanie bez problemy na koszt podatnika, czyli nas wszystkich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+2 / 2

@KateWlodarska tak, tu się zgadzam. Sama znam taka "samotną matkę". Najbardziej wkurzające, że ona jest samotną matką bo przegnała ojca swojego dziecka z który chciał z nią być, chciał być ojcem, ale ona nie pozwoliła mu nawet na kontakt z dzieckiem, zniszczyła chłopa psychicznie i na koniec pozbawiła praw do dziecka. Gość zniknął bez śladu nawet nie wiem czy żyje. Szkoda mi go. A ona siedzi teraz na zasiłkach od państwa i żyje jak lord.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+15 / 17

Nie wiem co jest nie tak z kobietami obecnej doby, ale dlaczego ciąża jest traktowana jak choroba?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Erecer
+6 / 6

Bo według NFZ jest to jednostka chorobowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+9 / 9

@perskieoko Nie jest tak traktowana przez państwowego lekarza, ale większość idzie do prywatnego, właśnie ze względu na to, że za cenę wizyty 150-200zł masz w pakiecie miesiąc płatnego L-4
Coś za coś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+6 / 6

@andrzej11635
Nie, nie odpowiem Ci że dawniej... Powiem Ci że z tego co wiem (ze słyszenia i z tego co wyczytam) to jest to dość popularna procedura, wiele kobiet tak robi, i z tego co do mnie dociera, wynika że robią to z wygody. Trudno powiedzieć na ile moje obserwacje są zgodne z rzeczywistością, ale nie mam innych opcji żeby myśleć inaczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A akam91
+3 / 5

@perskieoko ja pierwsza ciaze stracila. Potem szpital, urlop, szpital. 4miesiace minely nim do pracy wrocilam.
W drugiej ciazy jakos po 3mc poszlam na l4 bo dostawalam leki na podtrzymanie. W trzeciej ciazy tez l4 i to w drugim miesiacy, bolalo jak diabli, leki na podtrzymanie tak samo do konca.
Wszystko w jednej pracy.


Wyzej ktos pisal o 'sposobach' przedluzenia siedzenia w domu.
Ja jedyne co zrobilam po drugiej ciazy, to wrocilam na niepelny etat (pracownika wtedy nie mozna zwolnic, aż do 2 urodzin dziecka), pol roku tak robilam by wyczuc czy jestem potrzebna i zeby wykazać się ze duzo umie i nie oplaca sie mnie zwalniac. Chociaz stres byl, bo mlode moje chorowaly i mimo ze na zmiane z mezem opiekowalismy sie to jednak nie wiedzialam jak kto zareaguje.
U nas jest bardzo duzo osob i w samym moim dziale chyba z 5 kobiet na ciazowym/maciezynskim/wychowawczym. To jest dobre, wymieniamy sie :)
Teraz dzieci nie planuje i moge spokojnie pracowac dalej:) :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
+2 / 14

@perskieoko, z kobietami w Polsce! W krajach rozwiniętych kobiety pracują do 8 miesiąca, na zwolnienie lekarskie idą tylko w wyjątkowych sytuacjach, urlop macierzyński trwa 3 miesiące, obecnie stopniowo wprowadza się także 3 miesięczny urlop dla mężczyzn.(Urlop rodzicielski można będzie konfigurować ale nie można się go zrzec na rzecz drugiego rodzica)po 6 miesiącach rodzina podejmuje decyzję czy dziecko korzysta ze żłobka czy rodzice pracują w niepełnym wymiarze czasu ( mając niższe dochody). Taki system istnieje w Islandii (mają pulę 12 miesięcy), a obecnie wprowadzany jest w Holandii. Taki system w mniejszym stopniu wyklucza kobiety z rynku pracy. W Polsce ciąża to wielka choroba trwająca nie raz 10 lat! Ten SYSTEM jest patologią, a nie kobiety zachodzące w ciążę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+8 / 10

@akam91
Ja sam znam jedną kobietę, która niemal od początku ciąży miała problemy z jej utrzymaniem (często leżała w szpitalu), ale też znam przykłady ewidentnych oszustek - zatrudniały się w 2-3 mies ciąży (ukrywały ten fakt przy zatrudnieniu) i natychmiast po podpisaniu umowy o pracę szły na zwolnienie.
PS Moja żona pracowała do ostatniego dnia ciąży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mam2koty
+2 / 6

@andrzej11635 Stracić dziecko przez pracę w zakładzie kosmetycznym? "hałas maszyn, wibracje, zapylenie'" u kosmetyczki? Czytasz czasami to, co piszesz? Pracodawca ma gdzieś widzimisię ciężarnej - potrzebuje pracownika i płaci mu za gotowość świadczenia pracy. Teraz powszechną praktyką stało się zwolnienie lekarskie na wieść o zaciążeniu. A pracodawca nie ma nawet możliwości wywalenia na zbity pysk takiego trutnia, bo przecież "jest w ciąży". Zrobiono z ciąży i porodu jakąś straszną szopkę, przegięto w drugą stronę po brutalności lat ubiegłych. Teraz Panią Matkę się święci i czci bo raczyła urodzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+1 / 1

@mam2koty

Nie chodzi o prace u kosmetyczki a o prace, gdzie kobieta nie bedzie ryzykowac utraty dziecka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
+1 / 1

@andrzej11635 po co piszesz nic nie wnoszące komentarze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
+3 / 3

@andrzej11635 facet pisze o salonie kosmentycznym a ty walisz "dlatego, że kobiety które chcą urodzić dziecko uciekają jak najszybciej na L4 bo nie chcę tego dziecka stracić". Więc jak niby mają stracić tę ciążę w zakładzie kosmetycznym? Chyba jak się za dużo farby nawąchają. Nikt nie robi problemów jak ciężarna idzie na L4 bo musi worki kartofli przenosić. Ale jak widać u nie niektórych logiczne myślenie to jakieś czary.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LubieHamaki
+2 / 10

Bzury pisze autor demota. Wychowawczy nie jest płatny. 100% za L4 firma płaci za maksymalnie 33 dni, potem już ZUS. Macierzyński płaci ZUS. Pozostaje kwestia niewykorzystanego urlopu. Ten demot już kiedyś był i powiela bzdury. To, co tu jest nie fair, to to, że prawo tak jest skonstruowane, że najchętniej pracodawca by zabronił kobietom zachodzić w ciążę. A najgorzej ma właścicielka firmy, bo jak ona będzie potrzebowała leżeć przez całą ciążę na L4, to dostanie co miesiąc (po kilku miesiącach raczej, bo ZUS się nie pieprzy z przedsiębiorcami i nie wypłaca niczego wcześniej, niż 3 miesiące) nieco ponad tysiąc złotych, straci klientów, nie będzie jej stać na opłacenie lokalu. A jak uda się jej przeżyć za te kokosy - to tylko, jeśli nie będzie samotną matką. I niech prędziutko wraca do pracy, macierzyński wygląda podobnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bobycob
+19 / 21

@LubieHamaki
Nie wykazałeś żadnej bzdury. Poza własnym 'pracodawca by zabronił kobietom zachodzić w ciążę'. Zwyczajnie nie ma chęci ponosić jej kosztów. Tymczasem państwo przenosi co się da na pracodawcę choćbyz te 33dni. Po co człowiek płaci składki jeśli 33dni i tak musi pokryć pracodawca - czyli 90 proc chorobowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+14 / 16

@LubieHamaki
Pierwszy miesiąc - tak pisze w democie, doczytaj.
Nikt nie zabrania kobietom zachodzić w ciążę, ale dlaczego ktoś ma za to płacić z własnej kieszeni, a w tym przypadki przypłacić to bankructwem firmy?
Niech mają nawet po 10 dzieci, ale na własny koszt!
Wypłata 33 dni chorobowego przy trzecim dziecku, gdzie osoby tej nie było w pracy 8 lat, to już lekka przesada. Nie uważasz?
Wypłata URLOPU od URLOPU po 10 latach nieobecności w firmie - jak to widzisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2021 o 9:08

avatar matek1998
+4 / 6

@KateWlodarska w teorii wszystko wygląda tak jak opisujesz, w praktyce już nie jest tak różowo ponieważ młode kobiety mało kiedy z marszu otrzymują stałą umowę o pracę. Inna sprawa, problemem wcale nie są ciąże a podejście do nich i łatwość uzyskania L4 z tego tytułu. I tu potrzebna byłaby rzetelna weryfikacja czy zwolnienie jest konieczne ze względów medycznych czy też jest ono kaprysem ciężarnej. ,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bobycob
+8 / 8

@matek1998 Więc kółko się zamyka, a dlaczego - a dlatego, że przepisy nauczyły przedsiębiorcę życia. Człowiek chce prowadzić biznes i mieć z tego wymierne korzyści. Zamiast w tego po 5 latach działalności może mieć 15 etatowych pracowników w tym 10 na zwolnieniu. Ciąża nie jest chorobą, nie powinna być objęta chorobowym poza nielicznymi przypadkami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2021 o 11:15

M Mrooffka
+4 / 8

@bobycob jak złamiesz nogę na urlopie czy potrąci Cię samochód i wylądujesz ledwo żywy w szpitalu na pół roku też pracodawca będzie płacił za Ciebie pierwszy miesiąc. A co to pracodawcę obchodzi, że nie jesteś zdolny do pracy chwilowo? A może dłużej? Myślisz, że tylko kobiety w ciąży wykorzystują system? Moj były pracował z gościem, o którym niektórzy tylko słyszeli, zwłaszcza Ci nowi. Popracował miesiąc czy dwa, zwolnienie od psychiatry na pół roku, dzień urlopu i kolejne zwolnienie od psychiatry. Żadna komisja ZUSowska nie była w stanie podważyć tych zwolnień bo gość dbał żeby mieć bogatą kartotekę psychiatryczną. Ciąża się kiedyś tam kończy, a gość wariata może sobie udawać do końca życia. I nie jest to jednostkowy problem. Z tego co dochodzą mnie słuchy ci co na COVID teraz chorowali odwalają też takie maninany. Jest wiele opcji, które ludzie wykorzystują byle nie pracować. To jest główny problem. Inna kwestią jest to, że dzisiaj pierwszy miesiąc ciąży i już zwolnienie i to jest patlogia, którą trzeba tępić. Bo ja nie widzę powodu, dla którego miałabym opłacać z moich podatków leniwą, zdrową lalę, która wykorzystuje sytuację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bobycob
+12 / 12

@Mrooffka
Tematem demota nie jest jednak wszelkie zło tego świata.
Ja się jednak spytam, skoro złamałem nogę i leżę w szpitalu dlaczego za mój stan choroby płacić ma pracodawca. Od tego powinno ubezpieczenie opłacane w ZUS.
A, że psychiatria to taka nauka ścisła jak generatory macgrave to psychiatrzy sami udowodnili. W Niemczech oszust bez wykształcenia latami szefował klinice.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2021 o 14:48

K KateWlodarska
+4 / 4

@matek1998
Właśnie dlatego nie dostają umowy na stałe.
Nikt tego oficjalnie nie powie, ale właśnie dlatego, aby firma przez to nie upadła.
Weryfikacja jest trudna, ale co jeśli ciąża będzie zagrożona faktycznie? Dojdzie do tragedii i będzie problem, a z drugiej strony, każdy prywatny lekarz pisze z automatu L-4, aby ciężarna nadal do niego chodziła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
+4 / 4

@Mrooffka
Na jedną chorobę możesz być na zasiłku maksymalnie 180 dni. Później musisz chodzić do pracy co najmniej 60 dni by nabyć prawo do zasiłku. Jeżeli przekracza 180 dni może ubiegać się o zasiłek rehabilitacyjny a potem rentę. Nie można na tę samą chorobę iść na półroczne "L4", jeden dzień do pracy i od nowa. A nawet w psychiatrii ciężko uzasadnić nową, inną chorobę jeden dzień po skończeniu poprzedniej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+2 / 2

@bazyl73 powiem krótko, nie.

Dopiero chcą to co piszesz chcą wprowadzić. To raz.
Dwa. Na zwolnieniu możesz być i 10lat na jedną chorobę, różnica polega na tym, że po 180 dniach trzeba przejść komisję lekarską celem powrotu do pracy do 180 dni nie trzeba nic robić.

180dni zwolnienia, dzień urlopu na żądanie i kolejne 180dni. I tak w kółko lecimy. L4 od psychiatry jest prawie, że nie do podważenia. Nikt nie weźmie odpowiedzialności za podważenie takowego. Jak jednak takie L4 to prawda i gość się targnie na życie? L4 od psychiatry, nie ma wpisanego, że pacjent ma leżeć. Zazwyczaj jest aby chodził, i odpoczywał na zewnątrz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2021 o 18:51

K KateWlodarska
+14 / 14

@tomek_s Nie tylko tak. Widziałam, wpis w sieci, że kobieta dowiedziała się, że jest w ciąży i na siłę szukała naiwniaka, która da jej umowę na stałe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+6 / 6

@Inspiron
Zgadzam się. Są też przypadki, gdzie na okresie próbnym jest do rany przyłóż, a w momencie otrzymania umowy na czas nieokreślony, wyrastają różki i diablica z niej wychodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+2 / 6

@alitejophobia Podążając dalej tą kretyńską logiką: jeśli badacz faszyzmu nie napisał ani jednego pozytywnego komentarza nt. faszyzmu, to znaczy, że jest mało wiarygodny, tak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+5 / 7

@alitejophobia A dla ciebie faszyzm=nazizm i logika=qrwa. No naprawdę, mogłabyś czasem pomóc i dać jakiś powód do tego tak utęsknionego pozytywnego komentarza...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+6 / 6

@alitejophobia = specjalistka od pomówień i fałszywych oskarżeń z dupy wziętych. No ale jakbyś umiała logicznie myśleć, to nie musiałabyś uciekać do tak niskich chwytów. Współczuję

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A akam91
+3 / 3

@KateWlodarska wlasnie dlatego l4 ciazowe powinno byc platne po przepracowaniu w danej pracy minimum to pol roku. Ukróciło by to praktyki szukania pracy w ciazy bo i tak nic by nie dostaly.
Przez takie kobiety po stracie dziecka, bedac w kolejnej ciazy zagrozonej, prawie codziennie mama na mnie sie darla ze bimbam sobie z pracy i ze mnie wywala.. Coz od tego czasu chyba z 5 lat minelo i nadal pracuje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KulturaOryniacka
+3 / 3

@tomek_s niestety zgodze sie z toba, te kobiety robia kolo du...y reszcie kobiet bo u nas w Polsce ciaza jest swieta i kazdy chucha i dmucha na ten blogoslawiony stan! Co ciekawe w UK polki pracuja do 8 miesiaca bo tam dziwnym trafem ciaza jakos nie zagrozona...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hatifnatiusz
+3 / 5

Takie scierki to tylko do czyszczenia toalet bym zatrudnił

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+7 / 7

@Hatifnatiusz
Nadal musiałbyś płacić jej wszystkie świadczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+11 / 15

@MarcelinaMarcelina Tak, system socjalny jest zły, a skoro istnieją kobiety, które go cynicznie wykorzystują, doprowadzając ludzi płci obojga do bankructwa, to się o nich pisze, bo niby dlaczego nie?
Odpowiedz lepiej na pytanie z puenty demota: "Teraz już wiecie dlaczego pracodawca nie chce zatrudniać kobiet?"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
-5 / 11

Pracodawca nie chce zatrudniać kobiet, ponieważ system jest źle skonstruowany. Nic nie da wieszanie psów na kobietach zachodzących w ciążę, gdzieś wyżej w komentarzach poruszyłam kwestię urlopu macierzyńskiego mężczyzn, który w Polsce jest możliwy, ale mężczyźni nie są nim zaintereswani. Jeśli prawo daje Ci pewne możliwości to z niego korzystasz, nie widzę w tym nic cynicznego. Prawo daje nam możliwość zachowania tajemnicy medycznej. Tak samo jak prawo daje pracodawcom możliwość nie dawania kobietom stałych umów o pracę. Nic nie pomoże wieszanie psów na pracodawcach, na kobietach zachodzących w ciążę gdy SYSTEM JEST ŹLE SKONSTRUOWANY, zawsze znajdzie się jednostka, która chce nagiąć przepisy, oszuka, ale tutaj ewidentnie prawo do urlopu macierzyńskiego i chorobowego w ciąży, jest tak skonstruowany że dochodzi do patologicznych sytuacji gdzie kobieta przez 10 lat jest na zasiłkach ZUS. Takich przypadków możemy opisywać, piętnować codziennie setki, tylko że to nic nie zmienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+2 / 6

Przecież o tym właśnie jest cały demot. A jeśli masz uwagi do jakiegoś konkretnego komentarza, to proponuję na niego odpowiedzieć, wtedy będzie to czytelniejsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
-4 / 4

@HochLieck
(przepraszam, że tak kopiuje i kolejny raz wklejam ale zapomniałam Cię oznaczyć i pewnie trudno będzie Ci dotrzeć do mojej odpowiedzi).

Pracodawca nie chce zatrudniać kobiet, ponieważ system jest źle skonstruowany. Nic nie da wieszanie psów, na kobietach zachodzących w ciążę, (gdzieś wyżej w komentarzach, poruszyłam kwestię urlopu macierzyńskiego mężczyzn, który w Polsce jest możliwy, ale mężczyźni nie są nim zaintereswani). Jeśli prawo daje Ci pewne możliwości to z niego korzystasz, nie widzę w tym nic cynicznego. Prawo daje nam możliwość zachowania tajemnicy medycznej. Tak samo jak prawo daje pracodawcom możliwość nie dawania kobietom stałych umów o pracę. Nic nie pomoże wieszanie psów na pracodawcach, na kobietach zachodzących w ciążę gdy SYSTEM JEST ŹLE SKONSTRUOWANY, zawsze znajdzie się jednostka, która chce nagiąć przepisy, oszuka, ale tutaj ewidentnie prawo do urlopu macierzyńskiego i chorobowego w ciąży, jest tak skonstruowany że dochodzi do sytuacji gdzie kobieta przez 10 lat jest na zasiłkach ZUS. Takich przypadków możemy opisywać, piętnować codziennie setki, tylko że to nic nie zmienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+2 / 2

@MarcelinaMarcelina "poruszyłam kwestię urlopu macierzyńskiego mężczyzn, który w Polsce jest możliwy, ale mężczyźni nie są nim zaintereswani" wymiar tego urlopu to 2 tygodnie, zarówno w firmie w której pracuje aktualnie jak i w poprzedniej korzystali z tej możliwości wszyscy.

"zawsze znajdzie się jednostka, która chce nagiąć przepisy, oszuka" takich przypadków gdzie kobieta zaraz po dostaniu umowy na czas nieokreślony zachodzi w ciążę osobiście znam kilka i pewnie każda z osób która się wypowiada tutaj też zna takie kobiety, dlatego właśnie pracodawcy odwlekają maksymalnie dawanie umowy na czas nieokreślony a kobiety potem krzyczą że to dyskryminacja itp. Podsumowując odwlekanie omów o pracę na czas nieokreślony jest winą kobiet które starają się wykorzystać nasz źle skonstruowany system na własną korzyść.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+5 / 7

@MarcelinaMarcelina nie system jest "źle skonstruowany" tylko kobiety go wykorzystują a to jest różnica.
Nawet najgorzej skonstruowany system będzie w miarę prawidłowo pracował jak nikt mu nie będzie wrzucał kłód w tryby.

Jako, że kobiety znalazły sobie sposób na darmowe utrzymanie i wykorzystują system to winny jest system czy osoby go wykorzystujące?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
0 / 0

@MarcelinaMarcelina wadliwy system to jedno, ale głównymi winowajcami są osoby to wykorzystujące.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Finezja1977
+3 / 13

nie rozumie dlaczego takie problemy są tylko w Polsce? mieszkam w UK nikt tu nie robi problemu żeby zatrudnić kobietę czy jeśli jest w ciąży, nie ma nawet obowiązku zgłaszania ciąży do pracodawcy przed 15 tyg ciąży. Nie wolno nawet zadać pytania na rozmowie o pracę czy ma rodzinę, męża, dzieci a jak byś się ktos zapytał czy jest w ciąży to firma by miała przechlapane. ale nie widzę żeby formy upadały przez kobiety w ciąży, wręcz odwrotnie okazuje się kobietom wsparcie i umożliwią jak najszybszy powrót do pracy po ciąży co większość robi. chore to jest ze kobiety są tak dyskryminowane w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
-2 / 10

@Finezja1977 No masz tu w democie konkretny przykład - i co, dalej nie rozumiesz, dlaczego? To już chyba nic ci nie pomoże...
"nie widzę żeby formy upadały przez kobiety w ciąży" - i to niby ma unieważniać konkretny przykład? Bo akurat ty takiego nie znasz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+4 / 4

@Finezja1977 Poczytaj w takim razie jak wyglądają przepisy w przypadku zajścia w ciążę w Polsce i w UK, różnice są spore, do tego jeszcze jest coś takiego jak wyższe koszty pracy w Polsce co też ma znaczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+4 / 4

@Finezja1977 "robi problemu żeby zatrudnić kobietę" w Polsce kobiety same do tego doprowadziły. Umowa o pracę i L4, macierzyński i wychowawczy a później powtórka. I cały czas pracodawca ponosi koszty mimo, że pracownika nie ma.

"Nie wolno nawet zadać pytania na rozmowie o pracę czy ma rodzinę, męża, dzieci". W Polsce też nikt o to nie pyta. Po prostu nie daje umowy na czas niekreślony aby nie wpakować się w problemy albo nie zatrudnia kobiet. Urok prawa w Polsce.

"wręcz odwrotnie okazuje się kobietom wsparcie i umożliwią jak najszybszy powrót do pracy po ciąży co większość robi" a tu wręcz odwrotnie. Większość kombinuje jak najdłużej nie iść do pracy i stąd różnica.

"chore to jest ze kobiety są tak dyskryminowane w Polsce" Przez wykorzystywanie systemu same do tego doprowadziły. Nikt nie będzie ponosił kosztów bo pani postanowiła zaciążyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2021 o 19:06

P PaulinaNina
-1 / 3

@raven000 "w Polsce kobiety same do tego doprowadziły. Umowa o pracę i L4, macierzyński i wychowawczy a później powtórka. I cały czas pracodawca ponosi koszty mimo, że pracownika nie ma."
Pośrednio to również wina pracodawcy, że nie potrafi zatrudnić wartościowego pracownika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LordL
-3 / 3

@raven000 Ludzie pracodawca płaci przez pierwszy miesiąc, później płaci już ZUS

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
0 / 0

@LordL ludzie od kiedy to ZUS płaci za urlop?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trytonik
0 / 6

Podziękujcie feministkom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PaulinaNina
-5 / 5

Oczywiście, że nie jest to normalne. Jednakże to głównie wina lekarzy, bo dają L4. Rozumiem, gdy kobieta pracuje w środowisku mogącym zagrażać ciąży już od pierwszych dni np. gazy w anestezji, promieniowanie RTG oraz w sytuacjach, gdzie kobieta od początku ma wyraźne problemy zdrowotne. Jeśli kobieta czuje się dobrze i sama ciąża rozwija się prawidłowo to kobieta powinna jak najdłużej pracować (minimum 5 miesięcy).
Takie jest moje zdanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pycio77
0 / 2

Dodam tylko, że L4 płatne jest 80%, w niektórych przypadkach mniej, a ciążowe L4 płatne 100%

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kripszt
-5 / 13

Małe sprostowanie, ten urlop 3 lata wychowawczy nie jest płatny.
Generalnie tu są dwie strony medalu. Z jednej mamy takie cwaniary co walą w CH*ja, a z drugiej normalne kobiety które chcą pracować, żyć, założyć rodzinę. Jakby kobieta w ciąży nie była chroniona to myślę że rodziłoby się jeszcze mniej dzieci. Problemem są te cwaniary co tylko czaja się na umowę na czas nieokreślony żeby szybko spierdzielic. Przez nie normalne kobiety nie mogą dostać umów.
To trochę jak z wynajmem mieszkania, "dzięki temu" że matki z dzieckiem są super chronione przez prawo mało kto chce im wynająć mieszkanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cinderella89
+1 / 3

Byłam referentem ds. biurowych. Pracowałam do 6-ca ciąży, potem to prawie ciągle szpital. Urodziłam zdrowe dziecko, rok macierzyńskiego i chcę wrócić do pracy... teraz zaczynają się schody. Mama i teściowa pracują, nie pomogą. Mąż oczywiście też pracuje. Żłobek? Nie ma opcji w moim mieście (mieszkam na wsi więc dziecko się nie kwalifikuje). Niania? No można, ale czy warto? Skoro ja zarabiam 2k a opiekunce trzeba zapłacić połowę swojej wypłaty. Doliczyć do tego dojazdy, obiady w szkole starszym dzieciom. System jest zły, a nie kobiety (nie wszystkie oczywiście). Polska nie jest krajem dla kobiet, które chcą pracować i mieć dzieci jednocześnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obelix
+3 / 3

@Cinderella89 Ten temat jest jak ten przysłowiowy medal co ma dwie strony. Ciężko się dziwić pracodawcom bo oszustek jest od groma. Prowadzi to niestety do jakiejś skrajności i stygmatyzacji ciąży jako takiej, a nie powinno. Na płatne L4 i macierzyński patrzy się łaskawszym okiem kiedy sami możemy na tym zyskać. Jak Żona była w ciąży to bynajmniej nie narzekałem :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A agalaura
-3 / 7

A dzietność w Polsce spada z roku na rok. Ludzie chcą mieć dzieci i starają się przeżyć z nimi w czasach, jakie mamy. Trzeba zmienić system a nie wieszać psy na kobietach, że chcą mieć dzieci. A planując firmę z takimi rzeczami trzeba się liczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+1 / 1

@agalaura
Nikt nie zabrania nikomu posiadania dzieci, tylko dlaczego nawet przez 10 lat ma za to ponosić koszty pracodawca, który nie ma w tym czasie pracownika.
"A planując firmę z takimi rzeczami trzeba się liczyć." - Właśnie liczą się z takimi ryzykiem i dlatego kobiety mają problem z uzyskaniem umowy na stałe i jeśli nie zmieni się prawo to tego faktu nic nie zmieni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+1 / 1

@Morda_Lewiatana
Masz rację, pracownik UBEZPIECZONY powinien uzyskiwać dochody, ale dlaczego ma to płacić pracodawca, kiedy płaci za pracownika składki ZUS?
Wyobraź sobie, ze jesteś na miejscy kobiety z tego demota. Zakładasz firmę, masz dwie zatrudnione osoby, które nagle zaciążyły i musisz im płacić przez lata, nie masz sama środków do życie, Twoja firma plajtuje, a one spokojnie wychowują sobie dzieci na Twój koszt. Tutaj nie chodzi o piętnowanie ciężarnych, ale prawa, które na to zezwala.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
0 / 0

@Morda_Lewiatana
Myślę, że dyskusja z Tobą nie ma większego sensu....
Powiem Ci tylko jedno. Mam znajomego, który pracował na etacie i wiecznie narzekał na szefa.
Teraz ma swoją firmę i 8 pracowników. Nie wdając się w szczegóły, jego zdanie zmieniło się diametralnie.
Tobie także polecam własną działalność, chociaż z takim podejściem nie przetrzymasz więcej niż pół roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
0 / 0

@Morda_Lewiatana
Ty faktycznie masz coś z głową.
Niech zgadnę - nigdy nie prowadziłeś żadnej własnej działalności?
Nawet nie musisz odpowiadać - Ty zwyczajnie nie poradziłbyś sobie!
Ciekawe co byś zrobił, gdybyś miał 12 pracowników, kobiet i 10 z nic nagle odchodzi na "ciążowe", a następnie mają kolejne i kolejne dziecko na TWÓJ KOSZT, a Ty nie mając pracowników, musisz rocznie płacić 50-70tyszł! Mój znajomy tak zbankrutował! Do tego nie możesz ich zwolnić.

Na "zachodzie" mówisz? Dobrze! Sprawdź sobie jak to tam działa, tak kobiety w ciąży pracują do 8 m-ca ciąży, a za ich ciąże NIE PŁACI PRACODAWCA.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+1 / 1

Przykład prawdopodobnie wymyślony, ale to nie zmienia faktu, że zatrudnianie kobiet w wieku rozrodczym zawsze wiąże się z większym ryzykiem niż zatrudnianie mężczyzn. Problemem tu jednak nie jest ochrona kobiet ciężarnych, ale realia polskiego sądownictwa. Otóż jeżeli kobieta zataiła ciążę, to pracodawca może ją zwolnić bez większych konsekwencji. Problem w tym, że polskie sądy niejako z automatu przyznają rację kobiecie ciężarnej i najczęściej w ogóle odmawiają dopuszczania dowodów na okoliczność podstępnego działania ciężarnej. A wbrew pozorom, to nie jest aż tak trudne do udowodnienia. Kobieta, która wie o swojej ciąży (w 3 miesiącu z reguły wie), zazwyczaj komuś o tym opowiada, a przede wszystkim jakiś lekarz prowadzi jej ciążę. Ludzi z jej otoczenia można przesłuchać, a jej lekarza sąd może wezwać do nadesłania dokumentacji lekarskiej i wyjdzie kiedy wiedziała o ciąży. Tylko jeszcze trzeba namówić sąd aby zechciał to zrobić, a to już takie proste nie jest. Polskie prawo pracy nie jest takie złe dla pracodawców, jak się powszechnie sądzi. Nieprzychylne wobec pracodawców są natomiast sądy. Szczególnie sądy w małych miastach, gdzie panuje jeszcze PRL-owska mentalność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar caseymysz
+1 / 3

Ktoś kiedyś pytał: dlaczego niby kobieta ma mieć niższą pensję?
No właśnie dlatego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W woyciechgwgx
+3 / 3

Proste - przy przyjęciu do pracy test ciążowy - nie? - przykro nam, następna...A jak ktos napisze, że dyskryminacja, to odpowiem, że warunki pracy nieodpowiednie dla kobiety w ciąży. Więc badanie (na mój koszt) tylko dla jej (i dziecka) dobra. Proste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+2 / 2

To co kobiety mają nie zachodzić w ciążę? Mmoże zamiast 500+ które nie przynosi żadnych efektów fundusz socjalny powinien przejąć płatność za niewykorzystany urlop, za L4 w związku z ciążą i za cały urlop macierzyński. Może to zmmiejszyo obawy przedsiębiorców do zatrudniania kobiet, a kobiety zachęciło do tego, żeby nie odkładały na póznien planowania rodziny? Tylko niestety grono obdarowanych wyborców byłoby niskie, wiec lepiej rozdawać nasze pieniadze na coś co nie przynosi żadnych rezultatów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eGzu
-1 / 1

Nie rozumiem absolutnie żadnego przypadku, dlaczego pracodawca miałby płacić pracownikowi za nieobecność w pracy. Czy to urlop, choroba, czy cokolwiek innego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S siaty
+1 / 3

Jeżeli pracodawca ma poniżej 20 pracowników to nawet pierwszy miesiąc L4 płaci ZUS !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+1 / 1

@siaty a za niewykorzystany urlop to kto płaci? Też ZUS?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S siaty
0 / 0

@raven000 o ciul. Szacun dla Ciebie. Widze, że ktoś czyta wszystkie komentarze. Mi by się nie chciało tak daleko zajść. A co do urlopu to masz racje ale mi chodzi, że w teście jest napisane o pierwszym miesiącu L4 co jest kłamstwem żeby podburzyć czytającego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LordL
-2 / 2

Urlop macierzyński jest wypłacany przez ZUS

Zasadniczo pracodawca płaci jedynie przez pierwszy miesiąc chorobowego/"chorobowego" resztę wypłaca ZUS. Zgoda pracodawca nie może takiego pracownika zwolnić, ale spokojnie może zatrudnić nowego, bo nie ponosi on dalszych kosztów.

Podsumowując ciążówki to sposób na wyłudzanie pieniędzy z ZUSu, a pracodawca nie traci na tym zbytnio.

PS pracodawcy często uczestniczą w procederze naciągania ZUSu i na 2 miesiące przed pójściem babki na chorobowe podnoszą im znacząco pensje, wtedy ZUS wypłaca zasiłek uzależniony od dość wysokiej pensji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+1 / 1

@LordL ponosi. Nawet nie wiesz jakie.
Taki pracownik nabiera prawa do urlopu za który trzeba zapłacić, ponadto taki pracownik dalej "tkwi w papierach" i trzeba poświęcać czas na ich prowadzenie.

Tak łatwo wypowiadać się tym co nie mają o tym pojęcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
0 / 0

@LordL " ale spokojnie może zatrudnić nowego, bo nie ponosi on dalszych kosztów."
BZDURY PISZESZ!
Pracodawca nie tylko płaci pierwszy miesiąc "chorobowego", ale po urodzeniu dziecka, mimo, że nie ma pracownika, nalicza się urlop od urlopu macierzyńskiego (przeczytaj sobie) i po roku musi wypłacić kolejną miesięczną wypłatę z ZUSem i PIT-em! To może być kilka tysięcy złotych!!!
Znam przypadek, gdzie człowiek miał w taki sposób zatrudnione już 12 osób, a tylko 2 pracowały. Człowiek zbankrutował! Miał do wypłaty ponad 50 tys. zł jednego tylko roku!
Nie pisz, jeśli nie masz pojęcia na dany temat!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2021 o 7:06

J JacekKrawczynski
+1 / 1

Dlatego ,nauczony doświadczeniem swojego pracodawcy, szanowne panie mogę liczyć na umowy zlecenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
0 / 0

Patologie tej historii:
1. Umowa o pracę to coś tak wyjątkowego, że jest specjalnym przywilejem dla przyjaciółek.
2. Dwie babki rujnują "przyjaciółce" firmę. Niezła przyjaźń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+1 / 1

@Albiorix
Znam przypadek podobnego biznesu. Właściciel dwóch gabinetów fryzjerskich musiał zwinąć biznes, ponieważ w pewnym momencie miał 12 osób zatrudnionych, z czego 10 na urlopach macierzyńskich i wychowawczych. Jednego tylko roku musiał wypłacić prawie 50 tysięcy chorobowego i "urlopów".
Zamknął firmę, po czym otwarł na żonę i pracują od tego czasu sami, nikogo nie zatrudniają, ewentualnie w sezonie na umowę-zlecenie biorą kogoś do pomocy na miesiąc-dwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
+1 / 1

@KateWlodarska w skrócie - prawo pracy jest z dupy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G globus0024
-1 / 1

Jak się "załatwia" badania wstępne to tak jest.... Osoba w tak zaawansowanej ciąży nie powinna przejść badań wstępnych....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KateWlodarska
+1 / 1

@t123456789
Mówisz o przykładnie patologii ze strony pracodawcy. Są to przypadki jednostkowe i pracownik może się zwolnić z takiej pracy, natomiast przykład mówi o patologii przepisów, gdzie ktoś bankrutuje, ponieważ musi płacić, przez kilkanaście lat na czyjeś ciąże i urlopy od urlopów, a nie może ten osoby zwolnić, chyba że sam splajtuje lub umrze. Rozumiesz różnicę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pawelkolodziej
+3 / 3

Mój kolega miał lepiej. Miał firmę i jedna z pracownic poszła na L-4 ciążowe. Też jakoś po miesiącu od zatrudnienia. On to przyjął normalnie bo go było wtedy stać. Ale ZUS podał go do sądu o to, że nie powinien jej przyjmować bo na pewno wiedział, że jest w ciąży a skoro wiedział to zatrudniając ją przyczynił się do uwaga: WYŁUDZENIA zasiłku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kamilkce
-1 / 5

dlatego kobiety zatrudnia się na godzinę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2021 o 19:31

V VanCyklon
0 / 4

Z drugiej strony kobiety nie chcą zachodzić w ciążę bo boją się o zatrudnienie. I w ten o to sposób lewactwo rujnuje państwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem