@CBGB Ludzie, którzy zachowywali się odpowiedzialnie, najpierw byli oskarżani o panikarstwo i wykupywanie masek nie wiadomo po co, bo przecież one nic nie dają, a ostatnio dostali w twarz słowami "z przyłbicami to na Grunwald". Każdy kolejny komunikat czy apel rządu to argument, żeby ich olewać. Jakbyś prześledził w czasie zachowanie wyimaginowanego człowieka stosującego się do wszelkich aktualnych zaleceń, to byś się przekonał, że z odpowiedzialnym zachowaniem to nie ma nic wspólnego.
W Polsce - odwrotnie niż w USA - panuje kult nieudacznictwa i biedy. Uśmiechnięty człowiek to wariat, a zaradnych się tępi.
Minister, któremu nic nie wychodzi, to taki "swój chłop". Najpewniej wzrośnie mu poparcie po tym "coming oucie". U nas to nic złego przyznać się do nieudolności.
No i po co nam tacy stratedzy?
Które plany polityków się sprawdzają?
Czy błędy polityków mają dla nich jakieś konsekwencje?
@kondon cóż... nasi przedstawiciele zostali wybrani poprzez naród a ci, powołują takich a nie innych strategów.
Oczywiście, że się nie sprawdzają, bo zrobili jedno błędne założenie: że ludzie będą zachowywać się odpowiedzialnie.
@CBGB Ludzie, którzy zachowywali się odpowiedzialnie, najpierw byli oskarżani o panikarstwo i wykupywanie masek nie wiadomo po co, bo przecież one nic nie dają, a ostatnio dostali w twarz słowami "z przyłbicami to na Grunwald". Każdy kolejny komunikat czy apel rządu to argument, żeby ich olewać. Jakbyś prześledził w czasie zachowanie wyimaginowanego człowieka stosującego się do wszelkich aktualnych zaleceń, to byś się przekonał, że z odpowiedzialnym zachowaniem to nie ma nic wspólnego.
W Polsce - odwrotnie niż w USA - panuje kult nieudacznictwa i biedy. Uśmiechnięty człowiek to wariat, a zaradnych się tępi.
Minister, któremu nic nie wychodzi, to taki "swój chłop". Najpewniej wzrośnie mu poparcie po tym "coming oucie". U nas to nic złego przyznać się do nieudolności.
@setunia Też prawda. Tylko ja piszę, jak jest, a ty - jak powinno być. To nie jest polemika :)