nie, tragedia tego kraju polega na tym, że ludzie głosują bo zostali skorumpowani+, dostali hajs za to żeby dopuścić konkretnego wykonawce który teraz robi co chce zgarniając hajs
@kondon pewnikiem bym się z Tobą zgodził, gdyby nie jeden fakt, opis pod obrazkiem dotyczy, jak dla mnie sporej większości polityków (nie tylko z PiS). Pesymistyczna prawda jest taka, że kto tylko nie był u władzy, to po jakimś czasie zaczynał przeginać, nieważne w którą stronę (optymistycznej wersji nie ma). A osobiście czekam, aż tym wszystkim niedzszłym pacjentom skończą się cudze pieniądze, ale chyba nie ma co na to liczyć.
@kondon akurat, że nie tylko o nich myślisz, to podejrzewam. Tylko co innego sugeruje Twój pierwszy wpis jeśli spojrzy się na demota (na zdjęciu praktycznie sami politycy PiS). Co do samej demokracji, teoretycznie nie byłaby ona zła, niestety w połączeniu z łapówkarstwem i populizmem, wychodzi to, co widać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 lutego 2021 o 22:46
@y0u A jakbyś chciał ją rozłączyć?
"Nikt naprawdę nie zrozumie polityki, dopóki nie przyjmie, że politycy nie starają się rozwiązać naszych problemów. Starają się rozwiązywać własne problemy - z których wygranie wyborów i ponowna reelekcja to numer jeden i numer dwa. Cokolwiek jest numerem trzy jest daleko w tyle."
@kondon na nasze warunki, rozłączenie mogłoby być na dobrą sprawę, niestety niemożliwe. Ale wydaje mi się, że należałoby zacząć, albo od edukacji społeczeństwa tak, aby ludzie byli zmuszeni myśleć jakie mogą być efekty działań proponowanych przez kandydatów, albo rzeczywiście aby głos był ważny należałoby wprowadzić jakiś krótki test, na podstawie którego, można by warunkować ważność głosu, lub ewentualnie od jego zaliczenia uzależnić przyznanie dodatkowej wagi dla głosu (wtedy można liczyć poparcie średnią ważoną). Do tego mógłbym jeszcze zaproponować wprowadzenie zasady, że polityk może otrzymać mandat poselski na ograniczoną liczbę kadencji, potem nie ma prawa startować. Teoretycznie powinno to pozwolić odsiać ludzi którzy idą do sejmu, tylko w celu głosowania tak, jak partia każe i możliwe, że wyeliminowałoby problem reelekcji. Inna sprawa, że akurat dobrym rozwiązaniem wydaje się model ze Szwajcarii. Jedyny problem polega tutaj na tym, że takie rozwiązanie buduje się latami.
@kondon cóż, wystarczy prześledzić statystyki, które grupy jak głosowały. PIS to głównie emeryci, mieszkańcy wsi, bezrobotni, patole z nałogami, bebeficjenci zasiłków i "geniusze" po podstawówkach. Nie mówię żeby pozbawiać prawa głosu np. wsie, ale wolę, żeby ktoś kto wierzy, że nie płaci żadnych podatków lub nie jest w stanie sam ogarnąć własnego życia, więc korzysta z wszystkich możliwych zasiłków nie decydował o naszym życiu, bez względu na to, na kogo by głosował. Tacy ludzie kierują się metodą "kto da więcej". A zapytani o program partii nie potrafią wymienić ani jednego punktu.
@y0u nawet gdyby im się skończyły pieniądze, to znając populistów i socjalistów wszelkiej maści, po prostu by dodrukowali. Tacy ludzie nie potrafią myśleć do przodu, tylko myślą o tym, jak kupić więcej głosów.
@y0u Edukacja - szkoły są pod kontrolą państwa, któremu taki system pasuje.
Test - świetny pomysł, ale system na tym straci i do tego nie dopuści.
Możemy sobie pisać co chcemy, ale to nie zmieni faktu, że nie ma politycznej woli do jakichkolwiek zmian. Obawiam się, że podobny problem ma cała nasza cywilizacja i demokratycznej głupoty będzie coraz więcej.
@y0u "polityk może otrzymać mandat poselski na ograniczoną liczbę kadencji" wręcz przeciwnie, polityk z danego regionu powinien być wybierany do sejmu/senatu na czas nieokreślony z danego regionu ale także w każdej chwili mógłby być przez ten "rejon" odwołany a na jego miejsce powołany kolejny.
Skończyłyby się partyjne ustawianki na miejsca i poparcia wieruszki partyjnej. Musieliby pilnować "rejonu", musieli by się między sobą dogadywać bo inaczej szybko by się zakończyła kariera.
Pomysł z testem jest trafny w teorii, w praktyce prawie że wykonalny. Zatracilibyśmy anonimowość wyborów a to jest niebezpieczne.
Jedyna szansa to taka aby ten test wykonywany był wcześniej a dopiero po jego zdaniu ten z wynikiem pozytywnym byłby wpisywany na listę wyborców. To znów powoduje pytanie: kto, gdzie i jakby ustalał pytania i weryfikował odpowiedzi na nie.
W brew pozorom demokracja to kanał z którego ciężko się wydostać przy ogólnym zidioceniu i populistach.
Trzeba zastępować taką władzę rządami autorytarnymi ale to wiąże się z kolejnymi problemami. I tak w kółko.
Jedyne dobre rozwiązanie to powrót do podatku pogłównego, zamiast wszelkich postaci podatków progresywnych i ukrytych, pokrywającego zapotrzebowanie tylko w podstawowym zakresie potrzeby państwa. Wtedy może być demokracja. Wtedy mogą też głosować i nie do końca rozgarnięci bo jak coś wymyślą to na równi z pozostałymi muszą za to zapłacić. Skończyło by się żerowanie na innych. W obecnym przypadku wypadło by jakieś 13kPLN na głowę rocznie. I koniec; żadnego więcej podatku, żadnego pitu, citu, vatu, sratu nic. Impreza składkowa, płacisz korzystasz. Nie płacisz jesteś odcięty od wszystkiego poza powietrzem.
@kondon trudno powiedzieć. Można oczywiście pozbawić praw wyborczych tych ludzi, ale czy to coś da? Zawsze można być idiotą, ale z dyplomem, a takich wszędzie jest sporo, nawet w PISie.
Bardziej sprawdzi się edukacja od najmłodszych lat. Niby są podstawy przedsiębiorczości, ale patrząc na wyniki wyborów mam wrażenie, że takie lekcje powinny zajmować przynajmniej tyle samo godzin co religia. Do młodszych łatwiej jest dotrzeć niż do partyjnego betonu.
Będzie ciężko. Bo w przypadku PISowców nie chodzi o samą głupotę, czy naiwność, ale też o mentalność. Każdy, kto kiedykolwiek był w dowolnym ich bastionie lub tam mieszka wie, że te regiony to inny świat. Tak naprawdę tu kończy się Europa, mimo że do geograficznej granicy jeszcze daleko. Ale wracając do tematu- żeby zmienić mentalność ludzi to potrzeba całych pokoleń. W kilka lat nic się nie da zrobić i będzie tylko gorzej (trudno być optymistą patrząc na naszych polityków i ich wyborców).
@raven000 z ograniczona liczbę kadencji miałem na myśli sejm, bo w sumie tam może najbardziej zaszkodzić (opcja przeciwna też jest możliwa). Teoretycznie Twój pomysł też nie byłby zły, tylko robiono już w sprawie czegoś podobnego referendum z dość niską frekwencją (JOW) i nie przeszło. Inna sprawa, jest to tak samo wykonalne (żaden przywódca partii nie zgodzi się na ograniczenie swojej władzy, podobnie jak całe partyjne BMW)
Co do testu, można przecież spiąć go razem z kartami do głosowania i traktuje się je jako część karty wyborczej, anonimowość zostanie.
@kondon pytałeś o to jak chciałbym rozwiązać ten problem. Propozycję opisałem, o wykonalności nie było mowy. Inna sprawa ja dobrze wiem, że żaden polityk nie poszedłby na taki układ.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 lutego 2021 o 21:02
Co poniektórzy to powinni przyjąć tabletkę z cyjankiem, dla dobra kraju!
nie, tragedia tego kraju polega na tym, że ludzie głosują bo zostali skorumpowani+, dostali hajs za to żeby dopuścić konkretnego wykonawce który teraz robi co chce zgarniając hajs
A kto ich wybrał?
Czyżby demokracja dla wszystkich jednak nie była tak wspaniałym systemem?
@kondon pewnikiem bym się z Tobą zgodził, gdyby nie jeden fakt, opis pod obrazkiem dotyczy, jak dla mnie sporej większości polityków (nie tylko z PiS). Pesymistyczna prawda jest taka, że kto tylko nie był u władzy, to po jakimś czasie zaczynał przeginać, nieważne w którą stronę (optymistycznej wersji nie ma). A osobiście czekam, aż tym wszystkim niedzszłym pacjentom skończą się cudze pieniądze, ale chyba nie ma co na to liczyć.
@y0u Ja nie myślę tylko o tych z PiSu :)
@kondon akurat, że nie tylko o nich myślisz, to podejrzewam. Tylko co innego sugeruje Twój pierwszy wpis jeśli spojrzy się na demota (na zdjęciu praktycznie sami politycy PiS). Co do samej demokracji, teoretycznie nie byłaby ona zła, niestety w połączeniu z łapówkarstwem i populizmem, wychodzi to, co widać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lutego 2021 o 22:46
@y0u A jakbyś chciał ją rozłączyć?
"Nikt naprawdę nie zrozumie polityki, dopóki nie przyjmie, że politycy nie starają się rozwiązać naszych problemów. Starają się rozwiązywać własne problemy - z których wygranie wyborów i ponowna reelekcja to numer jeden i numer dwa. Cokolwiek jest numerem trzy jest daleko w tyle."
@kondon na nasze warunki, rozłączenie mogłoby być na dobrą sprawę, niestety niemożliwe. Ale wydaje mi się, że należałoby zacząć, albo od edukacji społeczeństwa tak, aby ludzie byli zmuszeni myśleć jakie mogą być efekty działań proponowanych przez kandydatów, albo rzeczywiście aby głos był ważny należałoby wprowadzić jakiś krótki test, na podstawie którego, można by warunkować ważność głosu, lub ewentualnie od jego zaliczenia uzależnić przyznanie dodatkowej wagi dla głosu (wtedy można liczyć poparcie średnią ważoną). Do tego mógłbym jeszcze zaproponować wprowadzenie zasady, że polityk może otrzymać mandat poselski na ograniczoną liczbę kadencji, potem nie ma prawa startować. Teoretycznie powinno to pozwolić odsiać ludzi którzy idą do sejmu, tylko w celu głosowania tak, jak partia każe i możliwe, że wyeliminowałoby problem reelekcji. Inna sprawa, że akurat dobrym rozwiązaniem wydaje się model ze Szwajcarii. Jedyny problem polega tutaj na tym, że takie rozwiązanie buduje się latami.
@kondon cóż, wystarczy prześledzić statystyki, które grupy jak głosowały. PIS to głównie emeryci, mieszkańcy wsi, bezrobotni, patole z nałogami, bebeficjenci zasiłków i "geniusze" po podstawówkach. Nie mówię żeby pozbawiać prawa głosu np. wsie, ale wolę, żeby ktoś kto wierzy, że nie płaci żadnych podatków lub nie jest w stanie sam ogarnąć własnego życia, więc korzysta z wszystkich możliwych zasiłków nie decydował o naszym życiu, bez względu na to, na kogo by głosował. Tacy ludzie kierują się metodą "kto da więcej". A zapytani o program partii nie potrafią wymienić ani jednego punktu.
@y0u nawet gdyby im się skończyły pieniądze, to znając populistów i socjalistów wszelkiej maści, po prostu by dodrukowali. Tacy ludzie nie potrafią myśleć do przodu, tylko myślą o tym, jak kupić więcej głosów.
@y0u Edukacja - szkoły są pod kontrolą państwa, któremu taki system pasuje.
Test - świetny pomysł, ale system na tym straci i do tego nie dopuści.
Możemy sobie pisać co chcemy, ale to nie zmieni faktu, że nie ma politycznej woli do jakichkolwiek zmian. Obawiam się, że podobny problem ma cała nasza cywilizacja i demokratycznej głupoty będzie coraz więcej.
@Cammax Tak jest, tylko co można z tym zrobić?
@y0u "polityk może otrzymać mandat poselski na ograniczoną liczbę kadencji" wręcz przeciwnie, polityk z danego regionu powinien być wybierany do sejmu/senatu na czas nieokreślony z danego regionu ale także w każdej chwili mógłby być przez ten "rejon" odwołany a na jego miejsce powołany kolejny.
Skończyłyby się partyjne ustawianki na miejsca i poparcia wieruszki partyjnej. Musieliby pilnować "rejonu", musieli by się między sobą dogadywać bo inaczej szybko by się zakończyła kariera.
Pomysł z testem jest trafny w teorii, w praktyce prawie że wykonalny. Zatracilibyśmy anonimowość wyborów a to jest niebezpieczne.
Jedyna szansa to taka aby ten test wykonywany był wcześniej a dopiero po jego zdaniu ten z wynikiem pozytywnym byłby wpisywany na listę wyborców. To znów powoduje pytanie: kto, gdzie i jakby ustalał pytania i weryfikował odpowiedzi na nie.
W brew pozorom demokracja to kanał z którego ciężko się wydostać przy ogólnym zidioceniu i populistach.
Trzeba zastępować taką władzę rządami autorytarnymi ale to wiąże się z kolejnymi problemami. I tak w kółko.
Jedyne dobre rozwiązanie to powrót do podatku pogłównego, zamiast wszelkich postaci podatków progresywnych i ukrytych, pokrywającego zapotrzebowanie tylko w podstawowym zakresie potrzeby państwa. Wtedy może być demokracja. Wtedy mogą też głosować i nie do końca rozgarnięci bo jak coś wymyślą to na równi z pozostałymi muszą za to zapłacić. Skończyło by się żerowanie na innych. W obecnym przypadku wypadło by jakieś 13kPLN na głowę rocznie. I koniec; żadnego więcej podatku, żadnego pitu, citu, vatu, sratu nic. Impreza składkowa, płacisz korzystasz. Nie płacisz jesteś odcięty od wszystkiego poza powietrzem.
@kondon trudno powiedzieć. Można oczywiście pozbawić praw wyborczych tych ludzi, ale czy to coś da? Zawsze można być idiotą, ale z dyplomem, a takich wszędzie jest sporo, nawet w PISie.
Bardziej sprawdzi się edukacja od najmłodszych lat. Niby są podstawy przedsiębiorczości, ale patrząc na wyniki wyborów mam wrażenie, że takie lekcje powinny zajmować przynajmniej tyle samo godzin co religia. Do młodszych łatwiej jest dotrzeć niż do partyjnego betonu.
Będzie ciężko. Bo w przypadku PISowców nie chodzi o samą głupotę, czy naiwność, ale też o mentalność. Każdy, kto kiedykolwiek był w dowolnym ich bastionie lub tam mieszka wie, że te regiony to inny świat. Tak naprawdę tu kończy się Europa, mimo że do geograficznej granicy jeszcze daleko. Ale wracając do tematu- żeby zmienić mentalność ludzi to potrzeba całych pokoleń. W kilka lat nic się nie da zrobić i będzie tylko gorzej (trudno być optymistą patrząc na naszych polityków i ich wyborców).
@raven000 z ograniczona liczbę kadencji miałem na myśli sejm, bo w sumie tam może najbardziej zaszkodzić (opcja przeciwna też jest możliwa). Teoretycznie Twój pomysł też nie byłby zły, tylko robiono już w sprawie czegoś podobnego referendum z dość niską frekwencją (JOW) i nie przeszło. Inna sprawa, jest to tak samo wykonalne (żaden przywódca partii nie zgodzi się na ograniczenie swojej władzy, podobnie jak całe partyjne BMW)
Co do testu, można przecież spiąć go razem z kartami do głosowania i traktuje się je jako część karty wyborczej, anonimowość zostanie.
@kondon pytałeś o to jak chciałbym rozwiązać ten problem. Propozycję opisałem, o wykonalności nie było mowy. Inna sprawa ja dobrze wiem, że żaden polityk nie poszedłby na taki układ.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2021 o 21:02
większość wybrała demokratycznie.
Jako fotograf stwierdzam, że to genialne zdjęcie
Fajna symetria na zdjęciu. Ich głowy układają się w "X" z kaczyńskim w środku.
Tragedią jest to, że ludzie w naszym kraju widzą tylko dwie partie Pis i PO
Powinni przyjmować ostatnie namaszczenie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2021 o 0:05
je bal was pi3s
I ludzie którzy powinni nosić kaftan bezpieczeństwa, noszą garnitury XD.