Z tego co pamiętam, a było to jednak ze 20 lat temu Mulder i Scully nie byli parą kochanków. Owszem, było między nimi napięcie, nawet lekko erotyczne, ale nie kojarzę by wylądowali w łóżku. Nie oglądałem XFiles od pierwszej serii, ale tak mi sie kojarzy, że oni nie uprawiali seksu. W każdy razie nie było o tym mowy w serialu. Musi jednak ktoś to potwierdzić kto oglądał wszystko do deski do deski.
@dncx Typową parą w sumie nie byli ale jakoś około 8 sezonu w łóżku wylądowali i nawet mieli dziecko, które chyba kosmici porwali. Sam dawno nie oglądałem tego serialu więc nie pamiętam szczegółów a i był jeszcze jakiś jeden czy dwa niedawno nakręcone sezony ale tych to w ogóle nie oglądałem więc nie wiem co w nich się działo :).
@Adrian1234 No właśnie nie oglądałem wszystkiego. Nie oglądałem od deski do deski. Z tego co pamiętam skończyłem na 6 sezonie. Jeśli w 8 jednak poszli do łóżka, to szkoda. Bo para agentów była dobrana.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 marca 2021 o 21:17
@dncx Teraz mi się trochę przypomniało: Muldera pod koniec siódmego sezonu porwali kosmici (czyli do łóżka poszli już w siódmym) więc w ósmym partnerem Scully był agent Doggett grany przez Roberta Patricka, następnie Mulder wrócił pod koniec sezonu i towarzyszył Scully przy porodzie. W dziewiątym sezonie Muldera prawie nie było bo chyba ukrywał przed Rządem i kosmitami a Scully poszła na macierzyński więc praktycznie jej nie było a Doggett dostał nową partnerkę. Krótko mówiąc przerwałeś oglądanie w dobrym momencie bo później mocno popsuli ten serial.
Większość tych "dzieci" ma kształt nosa i oczu niepodobny do żadnego z "rodziców". Na brwi przymykam oko, bo w końcu wiele osób je reguluje. Kształt ust też często wydaje mi się wzięty chyba po listonoszu. W dziedziczeniu koloru oczu zdarzają się wyjątki od reguły, więc powiedzmy że takie "wyjątki" nagminnie tu zachodzą
Z tego co pamiętam, a było to jednak ze 20 lat temu Mulder i Scully nie byli parą kochanków. Owszem, było między nimi napięcie, nawet lekko erotyczne, ale nie kojarzę by wylądowali w łóżku. Nie oglądałem XFiles od pierwszej serii, ale tak mi sie kojarzy, że oni nie uprawiali seksu. W każdy razie nie było o tym mowy w serialu. Musi jednak ktoś to potwierdzić kto oglądał wszystko do deski do deski.
@dncx Typową parą w sumie nie byli ale jakoś około 8 sezonu w łóżku wylądowali i nawet mieli dziecko, które chyba kosmici porwali. Sam dawno nie oglądałem tego serialu więc nie pamiętam szczegółów a i był jeszcze jakiś jeden czy dwa niedawno nakręcone sezony ale tych to w ogóle nie oglądałem więc nie wiem co w nich się działo :).
@Adrian1234 No właśnie nie oglądałem wszystkiego. Nie oglądałem od deski do deski. Z tego co pamiętam skończyłem na 6 sezonie. Jeśli w 8 jednak poszli do łóżka, to szkoda. Bo para agentów była dobrana.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2021 o 21:17
@dncx Teraz mi się trochę przypomniało: Muldera pod koniec siódmego sezonu porwali kosmici (czyli do łóżka poszli już w siódmym) więc w ósmym partnerem Scully był agent Doggett grany przez Roberta Patricka, następnie Mulder wrócił pod koniec sezonu i towarzyszył Scully przy porodzie. W dziewiątym sezonie Muldera prawie nie było bo chyba ukrywał przed Rządem i kosmitami a Scully poszła na macierzyński więc praktycznie jej nie było a Doggett dostał nową partnerkę. Krótko mówiąc przerwałeś oglądanie w dobrym momencie bo później mocno popsuli ten serial.
Ładne im te "krzyżówki" wyszły :D
@bilutek Poza Emmą. Jakaś taka... dziwna.
Ktoś tu chyba zapomniał, jak wiele cech dziedziczymy pod dziadkach...
inteligencja zapomniała że gen niebieskich oczu przegrywa z brązowymi...
@fdx - moi rodzice mają brązowe oczy, a ja i siostra mamy niebieskie. Nie, nie jesteśmy córkami sąsiada ani listonosza!
a skąd taka pewność?
Większość tych "dzieci" ma kształt nosa i oczu niepodobny do żadnego z "rodziców". Na brwi przymykam oko, bo w końcu wiele osób je reguluje. Kształt ust też często wydaje mi się wzięty chyba po listonoszu. W dziedziczeniu koloru oczu zdarzają się wyjątki od reguły, więc powiedzmy że takie "wyjątki" nagminnie tu zachodzą
dziecko ehem Edwarda?
Dziecko "Harry'ego i Ginny" jakoś tak strasznie przypomina Voldemorta z młodości...przypadek?
fajne, dawać więcej :)