Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
338 348
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Asheera
+9 / 9

Głupkowate, że rzekomo wspaniały lekarz, stoi bezczynnie przez kilka dobrych minut, mimo że z pacjentem jest ewidentnie coś nie tak.

inna sprawa, ze sytuacja przestaje być do reszty smieszna, gdy człowiek sobie uświadamia szczegół, że jest calkiem realna - rok temu w indiach rodzinka pacjenta by podłączyć klimę - odłączyli respirator...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VenarNarco
+1 / 1

@Asheera
Jest też historia z Wielkiej Brytanii, gdzie na oddziale cyklicznie umierał pacjent ze środkowego łóżka.
Sprzątaczka podłączała odkurzacz, a ze środka przewód starczał na całą salę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szteker
+9 / 9

Ten Mateusz ma nawet nazwisko- Morawiecki. Ten debil też odłącza respiratory od konającej gospodarki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rocket_Few_3
+2 / 2

A ja zanim przeczytałem tekst byłem przekonany że lekarz to właśnie ten debil ze szkoły. W sumie realny scenariusz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+1 / 1

Czego uczy? Że debilom nie ma co pobłażać. Jak jest debilem, to ma być odcięty od pracy, w której może szkód narobić.

Ale z debilami jest niestety tak, że niedługo trzeba będzie im dać pracę socjalną (czyli taką, którą dałoby się zautomatyzować, ale akurat debil może ją bezpiecznie dla siebie i otoczenia wykonywać), dzięki której zachowa trochę ludzkiej godności i nie będzie musiał siedzieć na zasiłku i mieć zbyt wiele czasu na głupie pomysły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

Niestety ludzie lubią zaglądać do cudzego talerza i uważają, że im się wszystko należy. To taki w sumie paradoks. W każdej gospodarce będzie pewne rozwarstwienie społeczne. Przy mocno rozwiniętej gospodarce dużo ludzi będzie należeć do średniej i wyższej klasy wykonując zaawansowane prace. To daje duży PKB ze względu na efektywność pracy i automatyzację. Jednocześnie wyższe dochody i możliwości sprawiają, że wielu ludzi prostsze zajęcia chętnie komuś oddeleguje. W taki sposób powstaje duże zapotrzebowanie na prostsze usługi - dostawy, utrzymanie nieruchomości, opieka nad dziećmi czy starszymi, pomoc domowa, koszenie i wiele innych. Duże zapotrzebowanie i nieduża podaż przez dosyć małą grupę klasy niższej sprawia, że cena jest dosyć wysoka i opłaca się to usprawniać - lepszy sprzęt, bardziej wydajne metody. Tak dla przykładu, w USA śmieciarkę obsługuje jedna osoba, wszystko jest zautomatyzowane i zorganizowane dla efektywności. W Polsce jeździ kierowca i zwykle że 2 osoby obsługujące wszystko. To samo z koszeniem czy odśnieżaniem. Przy dużym popycie opłaca się wydajny sprzęt.
Teraz pójdźmy w drugą stronę. Niektóre kraje w ramach napędzania gospodarki chcą ściągać więcej taniej siły roboczej. Czy to zapraszanie lekarzy i inżynierów do ogródka Merkel, czy też "poluzowanie" wymogów imigracyjnych Bidena. Nagle przybędzie dużo taniej siły roboczej i proporcje się zmieniają. Wzrasta zapotrzebowanie na te droższe usługi i produkty, opieka medyczna, technologia, infrastruktura. Ceny tych rzeczy idą w górę. Z drugiej strony wzrasta podaż prostej siły roboczej, więc spadają ceny takich usług. Kto na tym zyskuje? Oczywiście najlepiej w krótkim okresie wychodzi na tym klasa średnia i wyższa. Jednocześnie przydatne im usługi tanieją i ich usługi drożeją. To prowadzi do wzrastającego rozwarstwienia społecznego, dystans między warstwami rośnie i nagle biedniejsi zaczynają zauważyć, że żyją dużo gorzej od bogatszych. Nawet jeśli żyje im się dobrze, to ta różnica się im nie podoba, zaczyna się protestowanie i domagają się redystrybucji dóbr aby niwelować to rozwarstwienie. Oczywiście jako najtańszy elektorat mają poparcie władzy, pracę zaawansowane są coraz bardziej obciążane, trudniej dostępne, klasa średnia i wyższa zaczyna rezygnować z tych wygodnych usług klasy niższej jeszcze bardziej pogarszając ich możliwości dochodu. Nagle rośnie bezrobocie, ceny usług medycznych czy innych bardziej zaawansowanych gałęzi gospodarki są za wysokie na przeciętny portfel i cała gospodarka pada na kolana.
A wszystko przez zachłanność i chęć dawania szans tym o mniejszych możliwościach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
0 / 0

@DeusExMachina Oj czyżby moja ocena ludzi twojego kalibru tak bardzo cię dotknęła, że tylko wyzywanie mnie ci zostało?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem