To nie jest kwestia żołądka, a błędnika w uchu. Takie dzieci mogą się na karuzeli kręcić cały dzień i nic im nie będzie. Dorosły zacznie rzygać po kilku obrotach. Błędnik "dojrzewa" w wieku około 13 lat, co oznacza, że dla młodszych to świetna zabawa!
Przystosowanie do życia w RP.
Zajebiste. Też tak chcę. Wiedzą jak napędzić tą konstrukcję.
W trakcie szkolenia do misji na Marsa.
Ale i prawa fizyki dosc dobrze opanowane.
W sumie... Jak każde dziecko :-)
kurde, a mówili że perpetuum mobile nie istnieje
tylko teraz jak z tego zejść ?
miejmy nadzieje ze karki też
To nie jest kwestia żołądka, a błędnika w uchu. Takie dzieci mogą się na karuzeli kręcić cały dzień i nic im nie będzie. Dorosły zacznie rzygać po kilku obrotach. Błędnik "dojrzewa" w wieku około 13 lat, co oznacza, że dla młodszych to świetna zabawa!
Oj, to prawda. Kiedyś pracowałam w świetlicy i robiło mi się źle już kiedy spojrzałam na dzieci na karuzeli.