Nie byłbym tego taki pewien.
Bo może się okazać że za "chwilę" będzie wysyp bursztynu na rynku z .... Nieznanego źródła.
W tym kraju wszystko jest możliwe.
@Herr_Otto_Flick
7 ton bursztynu to złoża na całej Mierzei. "W miejscu inwestycji znajdują się jedynie dwa złoża: 900 kg i 500 kg. Przy czym tylko jedno z nich nadaje się do wydobycia"
"Nie będzie wydobycia bursztynu z miejsca, w którym odbywa się przekop Mierzei Wiślanej, bo jest to ekonomicznie nieopłacalne."
@VenarNarco No patrz, po rosyjskiej stronie mierzei kopią od lat, i jeszcze jest, a po naszej niema. Jak inteligentnie ten bursztyn się rozmieścił, wiedział gdzie będzie od 45-go granica przebiegać
Naert jakby znaleźli 10000 ton, to nijt nie jest taki głupi, żeby wszystko wrzucić na rynek. Taka ilość automatycznie spowodowałaby znaczny spadek ceny, a nikt nie chce tracić.
@Qaziku Zobacz sobie, że po rosyjskiej stronie Mierzei Wiślanej są odkrywkowe koparki bursztynu, gdzie robi się to na skalę przemysłową. Rzucenie takiej marnej ilości bursztynu przez Nas nie zawahałoby kursem.
Wał jest przeogromny. W Stegnie pójdziesz na plażę i po godzinie masz kieliszek bursztynów. A tu z takiego przekopu plus pogłębienia dna 17 kilo? A żeby Jarkowi kichy tym zatkało.
Nie byłbym tego taki pewien.
Bo może się okazać że za "chwilę" będzie wysyp bursztynu na rynku z .... Nieznanego źródła.
W tym kraju wszystko jest możliwe.
Oj naiwniutki jesteś... Ile zgłoszono oficjalnie, a ile naprawdę wykopano...
Bym się nie założył nawet o kartofla że ilości te są równe .
@Herr_Otto_Flick każdy kto chociaż raz tam był wie, że bursztynu tam nazbierać to można tyłem chodzić patrząc w niebo, a i tak znajdziesz.
@Herr_Otto_Flick
7 ton bursztynu to złoża na całej Mierzei. "W miejscu inwestycji znajdują się jedynie dwa złoża: 900 kg i 500 kg. Przy czym tylko jedno z nich nadaje się do wydobycia"
"Nie będzie wydobycia bursztynu z miejsca, w którym odbywa się przekop Mierzei Wiślanej, bo jest to ekonomicznie nieopłacalne."
Wiec i tak coś tam znaleźli.
@VenarNarco No patrz, po rosyjskiej stronie mierzei kopią od lat, i jeszcze jest, a po naszej niema. Jak inteligentnie ten bursztyn się rozmieścił, wiedział gdzie będzie od 45-go granica przebiegać
Naert jakby znaleźli 10000 ton, to nijt nie jest taki głupi, żeby wszystko wrzucić na rynek. Taka ilość automatycznie spowodowałaby znaczny spadek ceny, a nikt nie chce tracić.
@Qaziku Zobacz sobie, że po rosyjskiej stronie Mierzei Wiślanej są odkrywkowe koparki bursztynu, gdzie robi się to na skalę przemysłową. Rzucenie takiej marnej ilości bursztynu przez Nas nie zawahałoby kursem.
Nie martw się kilka ton pewnie do azji sprzedane, a przychód do partyjniackich kieszeni
Wał jest przeogromny. W Stegnie pójdziesz na plażę i po godzinie masz kieliszek bursztynów. A tu z takiego przekopu plus pogłębienia dna 17 kilo? A żeby Jarkowi kichy tym zatkało.