Mysle,ze prawdziwym dzbanem jest ten, kto mysli, ze to sobie lekarze decyduja jakie sa rodzaje przyjec w gabinetach na NFZ i prywatnie. Otoz zasady przyjmowania i oplacania wizyt na NFZ reguluje NFZ, natomiast wizyty prywatne to coz, prywatna sprawa(w obrebie przepisow, rzecz jasna) i tam nie trzeba respektowac kontraktow NFZ-owskich.
Innymi slowy: za cala ta zdawaloby sie hipokryzje odpowiadaja urzednicy z NFZ i politycy partii rzadzacej, bo to oni wprowadzili obostrzenia dla publicznej sluzby zdrowia!!!
Dzban to moim zdaniem niezwykłe delikatne określenie ale niech będzie. Dodam tylko ze nagroda powinna być przyznana ex aequo dla Sutkowskiego oraz Horbana za ich odlotowe fantazje plandemiczne.
dzbanem jest kardiolog który raz przyjął moja matkę z chorym sercem NFZ ,skierował na zabieg a potem ogłosił że że względu na pandemie ma ograniczoną liczbę miejsc w kolejce ale prywatnie to już spoko ...wizyta 700 zł + badania + zaświadczenie =1050 pln za wizytę następna za dwa miesiące a to nie jedyny specjalista do którego moja mama,emerytka musi chodzić ...DOBRA ZMIANA ku@wa jego mac
@melon84 moze nie ogarniasz, ale ograniczenia przyjec na NFZ to nie pomysl tego lekarza, tylko systemowe rozwiazanie(wymaga tego NFZ), natomiast przyjmowanie prywatnie to prywatna opinia i prywatne dzialanie, ktore nie jest ograniczane przez NFZ. Dlatego o caly ten burdel pt. przyjmuja prywatnie(bo moga i NFZ nie moze im zabronic) a na NFZ nie chca(bo NFZ ogranicza) wynika tylko i wylacznie z dzialan urzednikow i politykow!
Nie dostaniesz się do przychodni na wizytę, ale spoko możesz natknąć się na lekarza/pielęgniarkę w ''stonce'', tam są specjalne procedury.
Mysle,ze prawdziwym dzbanem jest ten, kto mysli, ze to sobie lekarze decyduja jakie sa rodzaje przyjec w gabinetach na NFZ i prywatnie. Otoz zasady przyjmowania i oplacania wizyt na NFZ reguluje NFZ, natomiast wizyty prywatne to coz, prywatna sprawa(w obrebie przepisow, rzecz jasna) i tam nie trzeba respektowac kontraktow NFZ-owskich.
Innymi slowy: za cala ta zdawaloby sie hipokryzje odpowiadaja urzednicy z NFZ i politycy partii rzadzacej, bo to oni wprowadzili obostrzenia dla publicznej sluzby zdrowia!!!
Dzban to moim zdaniem niezwykłe delikatne określenie ale niech będzie. Dodam tylko ze nagroda powinna być przyznana ex aequo dla Sutkowskiego oraz Horbana za ich odlotowe fantazje plandemiczne.
dzbanem jest kardiolog który raz przyjął moja matkę z chorym sercem NFZ ,skierował na zabieg a potem ogłosił że że względu na pandemie ma ograniczoną liczbę miejsc w kolejce ale prywatnie to już spoko ...wizyta 700 zł + badania + zaświadczenie =1050 pln za wizytę następna za dwa miesiące a to nie jedyny specjalista do którego moja mama,emerytka musi chodzić ...DOBRA ZMIANA ku@wa jego mac
@melon84 moze nie ogarniasz, ale ograniczenia przyjec na NFZ to nie pomysl tego lekarza, tylko systemowe rozwiazanie(wymaga tego NFZ), natomiast przyjmowanie prywatnie to prywatna opinia i prywatne dzialanie, ktore nie jest ograniczane przez NFZ. Dlatego o caly ten burdel pt. przyjmuja prywatnie(bo moga i NFZ nie moze im zabronic) a na NFZ nie chca(bo NFZ ogranicza) wynika tylko i wylacznie z dzialan urzednikow i politykow!