Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Asravaf
+4 / 8

Jaka kobieta? ja tam nie widzę kobiety

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
+1 / 9

O ile homoseksualizm jeszcze rozumiem, tak trans-ów nie zrozumiem. To jest poza moje pojmowanie, także - jakoś mi nie szkoda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Myslaca_istota
-2 / 6

@Lulus Zdziwiłbyś się. W latach 90-tych znajomy ksiądz tłumaczył mi, że kościół nic nie ma przeciwko operacji zmiany płci, bo dla kościoła liczy się wnętrze, a jeżeli ktoś czuje się kobietą uwięzioną w ciele mężczyzny (zaburzenia hormonalne w czasie ciąży) to może zmienić płeć. Od tamtego czasu widać zewnętrze zaczęło się liczyć bardziej niż wnętrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
+2 / 2

@Myslaca_istota Nie wiem, jakie jest stanowisko kościoła i nie po drodze mi z tą instytucją.
Ale wracając: kiedyś się to określało mianem zniewieściałych facetów, bo posiadali więcej cech osobowościowych, czy zdolnościowych, charakterystycznych dla płci żeńskiej. Ale to nadal był facet(z resztą płcie biologiczne są dwie).
I co to znaczy "kobieta uwięziona w ciele faceta"? Ja nie wiem, to jest jakiś uraz w mózgu, czy na psychice?
Rozumiem bycie zniewieściałym, bo ma się ku temu pewne... predyspozycje i nie wiem... lepiej się ta osoba sprawdza w roli opiekuna do dzieci, niż w wojsku, ale to nadal jest facet i płeć biologiczna jest determinująca. A jak masz gościa, co każe na siebie mówić "Mariolka", to znaczy, że jest coś nie tak i należało by to leczyć.
Nie wiem, kto pierwszy wymyślił te "tajskie kuku", ale poszło to za daleko. Tu w democie masz gościa, gdzie po specyfice zawodu sądzę, że był typem ociekającym testosteronem, przygotowywanym do działań wojennych(zwolniony z wojska - czyli prawdopodobnie zawodowy, wiec wszelkie testy sprawnościowe, psychologiczne poprzechodzil). Więc ciężko tu mówić o "zniewieściałości". Co strzeliło do głowy? Nie wiem.
Dziś przez te nowoczesne podejście facet mówi, że czuje się babką i w głupim sporcie startuje z innymi babkami, pomimo, że jego genetyka i mięśnie i organizm reagują jak u faceta, co sprawia, że po prostu tam dominują.
Ktoś czuje, że ma więcej cech i umiejętności kobiecych - okej, ale nie zakłamujmy rzeczywistości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Myslaca_istota
0 / 0

@Lulus Polecam książkę "Płeć mózgu", po pierwsze nie ma samych 100% mężczyzn i 100% kobiet, jest to pewne spektrum. Ale są sytuacje skrajne, kiedy ktoś ma typowo żeński mózg w ciele mężczyzny lub na odwrót. Zastanów się, jakbyś się czuł, gdybyś pewnego dnia obudził się i stwierdził, że masz ciało kobiety, a wszyscy dookoła powtarzali ci, że jesteś kobietą. Tak właśnie czują się ludzie trans. I masz rację - to się leczy. Przez operację zmiany płci. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale we wczesnym życiu płodowym wszyscy mają potencjał rozwoju w kierunku obydwu płci. Dopiero odpowiednia dawka testosteronu pozwala na wykształcenie organów męskich, bo inaczej wykształcają się żeńskie. Wystarczy niedostatek lub nadmiar hormonu i masz - chromosomy męskie XY, a ciało kobiety, albo XX, jak u kobiety, a ciało mężczyzny (wystarczy duży stres matki w ciąży, bo wtedy wytwarza się testosteron).
Tak naprawdę dopiero w naszych czasach zaczęto o tym głośno mówić. Życie nie jest takie proste, jak chcielibyśmy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
0 / 0

@Myslaca_istota
"ktoś ma typowo żeński mózg w ciele mężczyzny lub na odwrót" Jeżeli ktoś jest samcem, to budowa mózgu jest przystosowana do konkretnego ciała i odpowiada za kontrolę konkretnych funkcji. Nadal piszesz coś, co nie ma prawa bytu.
"Zastanów się, jakbyś się czuł, gdybyś pewnego dnia obudził się i stwierdził, że masz ciało kobiety, a wszyscy dookoła powtarzali ci, że jesteś kobietą." - jeśli urodził bym się jako biologiczna kobieta, to byłbym kobietą. Koniec. Tu nie ma nad czym dalej rozważać. Napisałem - w przyrodzie są tylko dwie płcie.
Czasem się zdarza hermafrodyta, ale to też się leczy już we wczesnym etapie. Czasem, potrzeba jest leczenia tego w późniejszych latach.

"trans", to są zaburzenia psychiczne i się leczy nie operacjami, a u fachowców - psychiatrów i psychologów. Ewentualne operację zmiany płci i hormony powinny być dla małego % ludzi, którzy urodzili się jako tak zwani obojnacy biologiczni(wspominałem o tym wyżej).
" Wystarczy niedostatek lub nadmiar hormonu i masz - chromosomy męskie XY, a ciało kobiety" - opisałeś znowu obojnactwo. Nie myl tego z transseksualizmem, czy z tranwestytyzmem. Transseksualizm to czucie się kobietą w ciele faceta i to się właśnie leczy psychicznie. Transwestytyzm to ochota na stroje plci przeciwnej dla własnej satysfakcji, psychicznej lub seksualnej.
I hermafrodyta naturalna występuje niezwykle rzadko. Natomiast operacje zmiany płci celowe, ja określam mianem "tajskiego kuku". U hermafrodyt, jeśli po wycięciu np. gamet żeńskich, takie osoby czuli by się kobietami, to nadal to są obojnacy biologiczni, a nie żadni trans, bo tacy się urodzili. I też w takiej sytuacji potrzebują najpierw opieki psychologa i dopiero ewentualnie po badaniach takie przypadki się powinno poddawać operacjom. Ale powtarzam, to się tyczy biologicznych obojnaków. Transy, to zupełnie coś innego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 1234tester1234
0 / 10

Co to do cholery jest "żołnierka"?? Szlak mnie jasny trafia jak słyszę takie farmazony. " Niech sobie wezmą i w dup wsadzą ta wyraza".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Myslaca_istota
-4 / 10

@1234tester1234 A kelnerka, aktorka, czy więźniarka ci nie przeszkadza?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 1234tester1234
+1 / 3

@Myslaca_istota Przeszkadza mi debilizm językowy i "radosne" słowotwórstwo powodujące robienie rynsztoku z języka.
Skoro jest czapka, to dlaczego nie może być czapek?
Skoro jest koszula to dlaczego nie może być koszul?
Damska byłaby koszula, męski koszul. Proste jasne i oczywiste prawda?
Tak samo dlaczego są spodnie a nie spodzień lub spodń na ten przykład, plec, bo mamy tylko jeden. Czy chociażby dup - jeżeli występuje u mężczyzny.

Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia co komu przeszkadza określenie "żołnierz". Niezależne od tego cz żołnierzem jest mężczyzna, czy żołnierzem jest kobieta.

Edit: poprawiona pisownia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2021 o 21:08

P Polszczyzna
0 / 4

@1234tester1234 Szkoda, że to działa tylko w jedną stronę i radośnie stworzyliście debilizmy, typu steward. No co wam przeszkadzało nazywanie kolesi stewardessami? A, tak, przecież dla was bycie nazywanymi, jak kobieta, to poniżanie, ale zwracanie się do nas, jak do kolesi powinno być zaszczytem, co?
PS. Szlak, to możesz w górach znaleźć, a trafić może cię szlag.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 1234tester1234
+2 / 2

@Polszczyzna fajnie ale...
Cytując: "Stewardesa to członek załogi statku wodnego albo powietrznego, obsługujący załogę i pasażerów podczas rejsu lub lotu, dbający o ich komfort i bezpieczeństwo. Termin ten powstał z połączenia słów „steward” i „hostessa” ".

Mówiąc prościej steward był pierwszy, dopiero potem powstała stewardesa ;)
Także zanim zaczniesz innych pouczać spójrz najpierw najpierw na swoją wątpliwą wiedzę, żeby znowu nie wyjść na niekompetentną osobę która jedyne co potrafi to bezmyślnie pluć jadem ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Myslaca_istota
0 / 0

@1234tester1234 Język, mój drogi, jest plastyczny i dostosowuje się do teraźniejszości. Nie mieszaj nazw zawodów z nazwami przedmiotów. Skoro "zniewieściliśmy" już tyle zawodów, ale też "zmaskulinizowaliśmy" niektóre, to dlaczego nie robić tego konsekwentnie z następnymi? Kiedyś kobiety nie służyły w wojsku, więc nie było potrzeby określania płci żołnierza. Zauważ, że ogólnie mówi się lekarz, dentysta, ale nie przeszkadza ci lekarka, dentystka, bo się osłuchałeś. Tak, jak nie przeszkadza ci pielęgniarz, chociaż kiedyś ten zawód wykonywały wyłącznie kobiety. Walczysz z jakimiś wiatrakami, jakby tu miało chodzić o twoją męskość, a to jest proces, który już trwa i którego nie zatrzymasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

@Myslaca_istota A gdzie męska forma przedszkolanki? Sorry, le niektóre feminatywy brzmią debilnie i nie powinno ich być, np.: chirurżka, ortopedka, wikinżka, mechaniczka, kierowczyni itp. głupoty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paveu69
+6 / 8

Moment, czyli to był facet w wojsku i go wywalili jak sobie obciął pindola, czy dziewczyna która chciała być w wojsku, więc się przerobiła na chłopa, ale jej nie przyjęli nawet z pindolem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WinterValkyrie
+1 / 1

@Paveu69
Zwykle wobec transpłciowych osób stosuje się ich preferowane zaimki. Zakładając, że tak też jest w democie, mamy tu do czynienia z mtf (male to female) czyli Byun urodziła się w ciele mężczyzny i przeszła korektę na płeć żeńską.

Ale pewności nie mam, bo nie wiadomo do której płci (przed czy po koretką) zaimki użyte przez autora tekstu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C casperkb
-2 / 4

Być może jakieś problemy z prostatą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ivachled
-5 / 7

Nie ma "transpłciowości", tylko choroba umysłowa. Nie ma operacji "zmiany płci", tylko okaleczanie umysłowo chorych. Człowiek z zestawem chromosomów płciowych XX jest kobietą, z zestawem XY jest mężczyzną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
0 / 0

Wojsko to nie zabawa. Nikt z żołnierzy nie będzie chciał służyć mając obok osobę niezrównoważoną, a brak zaufania jest zagrożeniem dla misji. W armi nie miejsca na fanaberie i tam gówno obchodzi poprawność polityczna. Jak tam się dostanie to będzie początek upadku takiej armi co wykorzystają armię tych krajów gdzie takie idiotyzmy miejsca nie mają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
0 / 0

zmieniała z kobieta na mężczyzna, czy odwrotnie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem