@Antypisior Nie wiedzieć czemu, wciąż bronią się przed narzuceniem Polakom podatku kościelnego, co jest normą na Zachodzie. Może boją się weryfikacji ilości "prawdziwych katolików" i fali apostazji? :D
@Antypisior Rząd jeszcze nie podwyższył kwot mandatów za łamanie przepisów drogowych. Dziwi mnie, że jeszcze za to się nie zabrali, a w tym samym czasie wprowadzili inne podatki i tym podobne opłaty. W 2003 roku te kary mogły być straszne, ale od paru lat są śmieszne. Nic dziwnego, że kierowcy mają przepisy w dupie
@sedov76 Tak. Jak państwo kłamstwa i propagandy miało by się oprzeć prawdzie, że tylko stare pokolenie jest wierzące? Wolne państwo to państwo świeckie, w którym dla przykładu pogrzeb to usługa i tak jak w salonie kosmetycznym jest opodatkowana. Tak się nie da w państwie PiSu. Ludziom powyżej 50 roku życia należy ryć banie w kościele i tv aż sami zapomną co to rzeczywistości. Takie Truman show na skalę masową.
@sedov76 Ale bezczelnie kłamiesz w sprawie podatku kościelnego.
Po pierwsze, nie jest to normą na Zachodzie!
Po drugie, były już próby wprowadzenia tego podatku, czyli de facto przywrócenia pańszczyzny, w Polsce. Ludzie dość ostro zareagowali i całą winę zwalili na zwykłego księdza, że debil.
@ZIWK nie ja I'm wyborca mówię co im obiecano i nie żeby po było lepsze na tą chwilę jestem BEZPARTYJNY w Sejmie i w senacie by ws, yscy musieli zniknąć odejść i od nowa zacząć wpr. No egalitaryzm
Nie bijcie piany jak nawiedzone media. Najpierw dostają histerii "tu miał być twój ulubiony program" - bo zaraz będzie wprowadzony ustawą nowy podatek - po czym się okazuje, ze nie dość, że nie ma takiej ustawy, to są to luźne propozycje które wcale nie wejdą w życie. Teraz pewno będzie to samo.
@Fragglesik podatek od reklam to kolejny podatek, który zapłaci konsument finalny, a nie koncerny medialne. Oni mieli jedynie przelewać te pieniądze państwu, a zapłacił byś za to ty. Producent specyfiku podniesie cenę, ty zapłacisz, a oni jedynie podniosą koszty reklam. Tyle w tym zagrożenia dla demokracji. To kolejny skok na kasę obywateli, nic więcej.
@glup a kto będzie płącił mediom , jak będzie drogo ? i media upadną zostaną tylko te które będą podlizywać się rządowi i od rządu dostaną reklamy za które ty zapłacisz . Nie , naiwnością jest bredzić że chodzi tylko o kasę
A ja Wam powiem że to objaw pewnej racjonalności: przecież zamiast zwiększać podatki mogli zatkać uszy i śpiewać 'la la la, jest dość pieniędzy, la la la, na wszystko wystarczy, la la la, wystarczy kraść, la la la'.
Wiem, lepiej by było gdyby ograniczyli wydatki, ale równie dobrze można oczekiwać, że Zenek Martyniuk nagra płytę z kantatami Bacha.
@egoiste Spoczko. Przyjdą ukochane platfusy, żadnego z podatków nie zlikwidują a może dorzucą coś od siebie, podniosą wiek emerytalny i będziemy zap******* do 75 roku życia. Acha, 500 + ściągną - wszyscy odetchną z ulgą.
@Buka1976 Widzę że nie widzisz związku między wiekiem emerytalnym, a obciążeniem budżetu. Bo może nie wiesz, ale rocznie dopłacamy 50-60 mld złotych do systemu emerytalnego.
A ty wiesz ile to jest te 31 mld złotych na 500+? To jest około połowy wpływów z podatku PIT. Ale jasne, to nie ma znaczenia.
@Buka1976 Sorry, ale ja nie rozpatruję rzeczywistości na poziomie "ci złodzieje i tamci złodzieje". To są rozkminy na poziomie dżentelmenów z ławki pod sklepem. Nie przypominam sobie za żadnych wcześniejszych rządów takiej destrukcji państwa jak obecnie.
Chwalisz 500+ czyli masowe rozdawnictwo dla kupienia sobie głosów. I "opór wobec gejozy". czyli mentalnie daleko nie odbiegasz.
@Buka1976 tylko czemu widzisz TYLKO po I pis może przełamać ten monopol może wreszcie świeża krew bo dość tych starych byłych komuchów z rozlamu pzpru i wtedy jedynej jednej partii bo każdy z nich po trochu się z tego wywodzi
@piter1984 W analizie wykonania budżetu 2019 (2020 jeszcze nie ma - będzie w połowie roku), na stronie 129 czytamy, że w 2019 roku program ten kosztował 31,2 mld złotych: https://www.nik.gov.pl/plik/id,22414.pdf
@egoiste są one już NIEAKTUALNE i nigdy więcej nie będą aktualne. zwłaszcza, że zaznaczasz "OBECNIE". nie uprawiaj retoryki pisu, chyba nie jesteś jej zwolennikiem ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 marca 2021 o 17:26
@egoiste absolutnie to nie są obecne dane, to że nie ma oficjalnego zestawienie z budżetu nie znaczy że nie ma innych - wiarygodnych danych, sprawdz sobie ile jest zarezerwowane na ten rok i zaznacz że są to dane za 2019 a nie obecne bo jak widać nie rozróżniasz tych 2 rzeczy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 marca 2021 o 18:01
@piter1984 Sprawa jest prosta - albo są dane, albo nie ma. 2020 jeszcze nie jest rozliczony, a ja odnoszę się do danych rocznych. Nie zamierzam bazować na szacunkach z internetu bo nie chcę aby potem jakiś pisuar mnie przyłapał że moje liczby rozjechały się ze sprawozdaniem o parę miliardów.
@egoiste równie dobrze możesz napisać że ostatnio polacy zarabiają średnio 1200 zł (tu strzelam) bo takie są ostatnie oficjalne dane z powszechnego spisu ludności sprzed xx lat
@egoiste nie mówię o szacunkach z internetow. Mówię o oficjalnuch szacunkach rządu w planie budżetu. 41+/-2mld to i tak znacznie lepiej niż podanie 31 i dodatkowo 8-12 mld błędu. 31 było i już nie wróci.
@egoiste Pytanie takie: skoro mamy "konta indywidualne" i każdy pracuje na własną emeryturę to dlaczego dopłacamy? Może powinni zlikwidować 3/4 bezużytecznych stanowisk? Gdzie w takim razie są"moje pieniądze"? Ja sobie np. nie wyobrażam posadzenie za kółkiem autobus, Dziadka 65+ na trasę dalekobieżną. I już pominę fakt rozwalenia mi czegoś co kosztuje "dużą bańkę" ale szkoda ludzi w środku. A 500+ funkcjonuje w większości państw członkowskich UE i jakoś nikt nie robi z tego powodu tyle larma.
@Buka1976 Dlatego że pracując płacąc składki obecnie wypłacane emerytury, a nie swoje własne indywidualne. A obecnie państwo polskie więcej emerytury wypłaca niż pobiera składek. Koszty samej instytucji to zupełnie nie ta skala.
Jeżeli ktoś się nie nadaje do danej pracy to powinien poszukać innej. Rozumiem, że wraz z ukończeniem 65 roku życia powinno wygasać prawo jazdy?
I co z tego ze w jakichś państwach UE coś funkcjonuje? Nie implikuje to słuszności tego co funkcjonuje.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2021 o 17:09
@egoiste Pierwsze pytanie było retoryczne. Prawo jazdy to jedno a stan zdrowia i wykonywanie zawodu to drugie. Widzę, że kolega nie dostrzega różnicy pomiędzy dziadkiem jadącym do kościoła raz na tydzień a w tygodniu do biedronki i na ryby a kierowcą, który ma przejechane kilka milionów kilometrów, cukrzycę, zwyrodnienie kręgosłupa, nadciśnienie i kilka innych chorób, powożący autobusem z siedemdziesięcioma ludźmi, na dystansie 1000 - 2300 km. Zawodowy kierowca powinien mieć możliwość pomostowki już w wieku 60 lat ale tylko jeśli nie będzie dopuszczony do wykonywania zawodu przez lekarzy. Proste rozwiązanie. Mamy też tzw. tiry. Chcesz widzieć jak 60 cio letni dziadek spina ładunek rur, wysoki na 3 metry? Oczywiście potem musi siąść i walnąć 9 godzin jazdy. Nadal niewidzisz różnicy?
A co do "powinien poszukać innej pracy" to wyobraź sobie 65 latka, który za fajerą siedzi od czterdziestu lat jak szuka innej pracy. Zatrudnił byś takiego dziadka, który nic więcej nie umie? Kariera stróża i "ochroniarza" też raczej odpada, chyba że miałby zabijać śmiechem.
To po jakiego grzyba opozycja wrzeszczała, że w Niemczech jest bafik a w Polsce nie? Mam wrażenie, że opozycja nie do końca wie czego chce.
Nie do końca też rozumiem po co w takim razie nam UE, skoro chcemy "być inni".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2021 o 18:24
@Buka1976 Przepraszam bardzo, podatnicy mają łożyć na wcześniejsza emeryturę dla kogoś dlatego, że nic więcej nie umie? Potem dziwne że system emerytalny się nie domyka. Zobacz jak sobie wygląda średnia lat pracy w Polsce i innych krajach:
@egoiste Nie. Poprostu na pewnym etapie życia nie bierzesz pod uwagę czynnika ludzkiego. Po pierwsze: schorzenia, które uniemożliwiają podjęcie większości prac fizycznych. Po drugie: stępienie umysłowe. Starszym osobom ciężej się jest czegoś nauczyć. Często zapominają, źle działa nie tylko organizm ale też mózg. Po trzecie: Kto chce pracownika, który że względu na wiek rokuje większością czasu na L4 zamiast w pracy i do tego jest pod ochroną i nie można go zwolnić. Po czwarte: masz firmę? Zatrudnił byś taką osobę?
To tylko jedna grupa społeczna, weź pod uwagę ludzi, którzy pracują w jeszcze cięższych warunkach. Ja się wypowiadam o kierowcach bo takich mamy. Są mniej wydajni, trzeba im szukać "lekkich" ładunków, co chwilę jest jakiś problem i nie może jechać.
@Buka1976 Jeżeli ktoś ma choroby które uniemożliwiają mu pracę to powinien iść na rentę, a nie z góry obniżać wiek emerytalny. W wieku 65+ to sa nie tylko niekumaci tirów, ale i rektorzy na uczelniach! Praca na fizycznej się nie kończy. A choroby i zwolnienia lekarskie to mogą się pojawiać nie tylko w wieku 65+ ale i wcześniejszym, jeżeli ktoś o zdrowie nie dbał. Więc co, obniżamy wiek emerytalny do 55 lat, bo wskutek zaniedbania 60-cio latkom ciężko spiąć 3 metrowy ładunek rur?
@egoiste Myślisz więc, że jak pracuje chłopina 40 lat to już nie zapłacił na siebie?
Dopisano: Ja ograniczył bym emerytury resortowe. Policja, górnicy, MON. Taki człowiek po służbie czynnej może zostać przesunięty na stanowisko biurowe lub na powierzchni. Tu trzeba szukać oszczędności. Taka policja zamiast na emeryturę to do innej służby, np do ITD albo celno-skarbowa. Ludziom, którzy przepracowali 40 lat, emerytura powinna należeć się z automatu, bo to jest wrak czlowieka.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2021 o 20:42
@Buka1976 A to zależy ile składek zapłacił, a nie jak długo pracował. Przypominam, że system emerytalny w Polsce się nie domyka. Dlatego rok w rok dopłacamy kilkadziesiąt miliardów złotych.
Ciekawe też, że jesteśmy poniżej średniej UE w aktywności zawodowej osób w przedziale wiekowym 55-64 lata (strony 8 i 9):
@egoiste Bo nikt (o zdrowych zmysłach) nie chce zatrudniać osób w wieku 55+. Po pierwsze: taka osoba ma (z reguły ale nie zawsze) wyrobione i wygórowane oczekiwania finansowe. Po drugie: (przykład niewiążący) lepiej do sklepu zatrudnić Grażynę 55+ czy cycatą młódkę, która cyckami odwróci uwagę od kupowanego towaru? Po trzecie: Lepiej zatrudnić na najniższej krajowej łebka po szkole, który za chwilę weźmie kredyt na mieszkanie i będzie musiał na niego zarobić niż drogiego 55 latka, który jest mniej wydajny a oczekiwania ma większe.
Nie musisz mi walić po oczach statystykami, wiem jak to wygląda u nas w firmie jak i w mojej. Ja nie zatrudnię osoby 60+, maksymalny wiek to 50 i to z doświadczeniem w zawodzie.
@Buka1976 A więc wiek emerytalny ma być polityką socjalną dla osób z problemami na rynku pracy? Jak ktoś nie może znaleźć pracy to ma być emerytem a nie bezrobotnym?
Ciekawe jak łepek z najniższą krajową weźmie kredyt na mieszkanie.
@egoiste Wiek emerytalny a nie 55+. Poza tym zaczynasz łapać za (detale) słówka. Wytłumacz mi więc jak ma być traktowany policjant na emeryturze w wieku lat 45? W czym on jest "lepszy" od gościa, który przepracował lat 40? Nie mówię też o pełnej emeryturze. Jak już wspomniałem, dla ludzi pracujących w szczególnych warunkach jak i szkodliwych, powinna być dostępna pomostówka od 60tego roku życia. A czy ktoś skorzysta? To już jego sprawa. Jak też wiadomo, pomostowe emerytury nie są pełnymi świadczeniami.
Ad2: łebek z najniższą znajduje karynkę z drugą najniższą i razem mają 5 koła. Co daje im możliwość wzięcia kredytu hipotecznego (gdzie głównym zabezpieczeniem jest nieruchomość) na 30 lat. I bęc! Mamy niewolnika!
@Buka1976 Nie mam pojęcia dlaczego policjant idzie na emeryturę w wieku 45 lat i nie popieram tego. Widziały gały co brały. Podobnie z górnikami i innymi uprzywilejowanymi grupami.
Fajnie się pisze co rzekomo komu powinno przysługiwać, a ja pytam kto na to płaci?
@egoiste A kto płaci górnikom? Tym nawet dokładamy jak pracują. A kto płaci policji? A kto płaci trepom? Ja bym tylko JESZCZE dołożył prawo o zawieszeniu emerytury w przypadku podjęcia pracy. To zwolniło by masę miejsc pracy dla osób które tego potrzebują a i ZUS byłby odprowadzany. (Za emerytów nie trzeba).
@Buka1976 To bardzo złe myślenie, bo bazuje na założeniu, że istnieje jakaś określona ilość pracy do wykonania i jeżeli wykona ją emeryt to nie wykona ktoś inny. Tymczasem ilość pracy nie jest stała. I to podaż kreuje popyt.
Myśląc w ten sposób to nie emeryci, a maszyny zabierają ludziom pracę. Ilu tragarzy pozbawił pracy jeden dźwig?
@egoiste No i widzisz. Przyszedł do firmy pan "pałkarz" na emeryturze 3800 i zaczął pracę a młody który"po prawku" nie dostał pracy. W efekcie pan pałkarz zwolnił się po 3 miesiącach "Bo taka charówa to nie dla niego" a młody poszedł do konkurencji. I szefo nie dał sobie wytłumaczyć co zrobił źle. Młody by się starał, młody byłby wdzięczny za możliwość zdobywania doświadczenia. Emeryt ma po to emeryturę, żeby siedzieć na emeryturze a jak chce pracować to niech pracuje na równych prawach. Przynajmniej jak nie zawieszenie to równy ZUS. Wtedy by było uczciwiej. Akurat podaż na stanowisko kierowcy jest ogromna. Mamy braki jak cholera. Na dzień dobry 6 kierowców od ręki. Ale brak chętnych. Ciekawe czemu? Odpowiedź jest prosta: nie każdy się nadaje do każdej pracy. Ja sam zdrowotnie padłem i pomimo, że nadawałbym się na rentę to pracuję. Fakt, że już nie za fajerą ale jako dyspozytor. Znam 3 języki, znam przepisy w UE, znam ADR, umiem planować czasy pracy kierowców. Ale jest masa takich, którzy mają zawodowe lub średnie wykształcenie i po 20 latach pracy nie umieją nic innego. Mam też swoje autobusy. Jakoś daję radę ale profesorem nie zostanę. Jak przejdę na emeryturę to nie pójdę wykładać na uczelnię.
Co do ilości pracy. Zobacz w ofertach pracy. Ile ogłoszeń kończy się zadaniem Osoba z grupą albo emeryt mile widziane.
@Buka1976 Tu chodzi o makroekonomię, a nie śledzenie ofert pracy. Ile ofert pracy na przestrzeni lat w ogóle zniknęło bo w to miejsce pojawiły się maszyny? Ile masz ofert pracy dla telefonistów?
@Buka1976 Ale ja nie jestem od proponowania czegokolwiek komukolwiek. To ta telefonistka odpowiada za siebie, a nie wszyscy dookoła. To że zmienia się gospodarka i rynek pracy jest rzeczą normalną i zachodzącą w każdej nowoczesnej gospodarce. Tylko u nas panuje jeszcze takie przeświadczenie, że jak ktoś przez X lat pracował w jakimś zawodzie to już innego nie będzie wykonywał do końca życia. Przebranżowienie jest rzeczą normalną w krajach rozwiniętych. I nie widzę powodu aby wysyłać ludzi na emeryturę tylko dlatego, że nie potrafią nadążyć za zmianami.
@egoiste Powinieneś mieć własną firmę. Albo pracować w takiej, w której byłbyś odpowiedzialny za ludzi. Nie spotkałeś się z sytuacją, że pracownik ma lat 60 i nie masz prawa go zwolnić a robotę ci psuje. Trzeba mu wtedy poszukać innego stanowiska. Może dostrzegł byś wtedy człowieka w człowieku a nie tylko "Nie umiesz - to giń". Poczekaj na wiek kiedy 40 lat będziesz płacił zusy, podatki a potem przyjdzie młodzian i powie "Panu już dziękujemy". Zobaczysz jak fajnie jest się przebranżowić w wieku lat 60. Rozumiem, że nick zobowiązuje ale doświadczenie przychodzi z latami. Fajnie się z tobą dyskutuje i mam nadzieję wymienić poglądy na ten temat za 10 - 15 lat.
@Buka1976 Ale panie, argumenty ad misericordiam to zostaw może na dyskusje o moralności. Mówimy o gospodarce, o pieniądzach. I co sugerujesz, że moja własna sytuacja zmieni moje poglądy? To znaczy tylko tyle, że ludzie to idioci którzy nie potrafi logiczne i na zimno przeanalizować sytuacji i wyciągnąć wniosku nie bazując na emocjonalnych rozterkach.
Nawet nie wpadłeś na to, że takie "dostrzegane człowieka w człowieku" i płacenie ludziom za to że nie potrafią znaleźć pracy niszczy miejsca pracy gdzie indziej? Bo ktoś na te emeryturyki musi zapłacić, ma więc mniej pieniędzy na konsumowanie, oszczędzanie czy inwestowanie, więc gdzie indziej to się odbije negatywnie? To nie jest manna z nieba.
@egoiste Czyli dla ciebie człowiek, który wypracował ci zysk rzędu 150 tysięcy euro rocznie przez czterdzieści lat może być wyrzucony bo nie umie się dostosować albo brakło mu zdrowia? No, z takim podejściem zrobisz wspaniałą karierę jako HR w dużym korpo.
Wiem, zaraz mi powiesz, że sprowadzam wszystko do jednego przypadku a ty myślisz globalnie. Otóż podstaw to w makroskali. Człowiek pracował 40 lat, odprowadzał składki a teraz chce skorzystać z możliwości ich wykorzystania. Zabronisz mu korzystać z kapitału na który pracował?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2021 o 23:39
@Buka1976 Gdyby każdy korzystał tylko z tych składek które zapłacił to emerytury byłyby o 30-40% niższe.
"Czyli dla ciebie człowiek, który wypracował ci zysk rzędu 150 tysięcy euro rocznie przez czterdzieści lat może być wyrzucony bo nie umie się dostosować albo brakło mu zdrowia?"
@egoiste A on z tego płacił składki i ma prawo do swoich pieniędzy. Ja nie wyliczam ILE ma wynosić taka pomostówka ale ma być dostępna albo moje pieniądze mogę przepisać w spadku. Inaczej to zwykła kradzież.
Bravo dobra zmiana bravo! A może podatek od przebytej miesiączki, albo podatek od puszczonego bąka. Wiecie dziura ozonową, te sprawy...? Była by kolejna kasiorka.
To ile te smartfony kosztują i ile mają kosztować jeśli podatek ma być w wysokości 6%? 6% ze 100 złotych to jest 6 złotych. Jeśli urządzenia mają podrożeć od 300 do 600 złotych, czyli mniej więcej o wysokość podatku, to cena wyjściowa powinna być za urządzenia od 5000 do 10000 złotych.
@rokokokowa_kokota Krzywousty złodziej i Pisowska bolszewia wprowadzała podatek ekologiczny który wynosić miał 8 gr za litr. Oczywiście krzywousty bajał że ten podatek zapłacą koncerny paliwowe. Na drugi dzień na orlenie paliwo kosztowało 12 gr więcej.
PS. Nie zapomnij ze od tego podatku zapłacisz drugi podatek czyli vat.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 marca 2021 o 19:44
@rokokokowa_kokota Podano średnią podwyżkę uwzględniając ceny tabletów, smartfonów, TELEWIZORÓW itd. W to wliczono również towary z górnej półki gdzie cena dopiero się zaczyna do 5000 tysięcy więc uśredniona wartość 500-600zł ma wtedy sens. Natomiast w cenie smartfona flagowca,które na polskim rynku i tak mają przebicie cenowe 10% wyżej niż w innych krajach, podwyżka nawet o 100zł to dużo.
Oooo, szykują się wakacje, jak za PRL. Jedziesz, powiedzmy, do Pragi, bawisz się trochę, kupujesz smartfona, którego model i tak był upatrzony, kupujesz i wracasz z uśmiechem.
Wcześniej Polacy tak jeździli i sprzedawali oraz kupowali i potem znowu sprzedawali. Rumunia, Bułgaria; kto starszy, ten pamięta.
Jak to dobrze, że wszelki sprzęt kupuję w Holandii albo Niemczech i przywożę sobie do Polski. Już teraz wychodzi mnie taniej, a co dopiero po opodatkowaniu...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 marca 2021 o 16:02
Teraz narzekacie, a każdy jest tu z reką na sercu obiecać, że na tę Wenezuelę 2.0 nikt nie zagłosuje? Choćby miał być aksamitny papier toaletowy plus? Bo Po rządach PO jest gorzej, a trzeba przyznać, że PO też szalało z podatkami.
Idiotyzm opodatkowywania - swoją drogą. Ale debilizm ludzi, który uważają, że smartfon kosztuje średnio 5.000-10.000 zł - to osobna kwestia. Bo albo tak właśnie myślą, albo nie próbują wyliczyć z jakiej kwoty 6% to 600 zł...
Gdzieś tam pracują nad ZAŁOŻENIAMI DO PROJEKTU. jak już projekt powstanie to jeszcze musi przejść przez komisje, potem zaakceptowany do głosowania w Sejmie i Senacie, potem głosowany.
Ale tutaj już szitsztorm z tego powodu, bo przecież trzeba dokopać, nie?
i żaden z tych gotujących się tutaj nie zauważył, że jeśli to ma być sześc procent i wynosić w pieniądzach sześćset złotych, to smartfon kosztować winien ile? Dziesięć tysięcy złotych.
nawet mi was nie żal przedszkolaki.
Nie wiem jak moze to kogos dziwic. Przeciez panstwo potrzebuje pieniedzy, aby je moc rozdawac, wiec najpierw trzeba zabrac, aby cos miec. Po podliczeniu ile wszystko podrozalo i ile nowych oplat doszlo po wprowadzeniu 500+ oraz innych "prezentow" z budzetu panstwa, to zaczyna wygladac na to, ze ostatecznie nie byl to korzystny interes dla wyborcow .
https://nowosci.com.pl/podatek-od-smartfonow-i-laptopow-ile-wyniesie-i-kiedy-wejdzie-w-zycie/ar/c3-15471694
Aż by się chciało kogoś zamordować wirtualnie...
Czego ten rząd nie planuje opodatkować?
@Antypisior Nie wiedzieć czemu, wciąż bronią się przed narzuceniem Polakom podatku kościelnego, co jest normą na Zachodzie. Może boją się weryfikacji ilości "prawdziwych katolików" i fali apostazji? :D
@Antypisior Rząd jeszcze nie podwyższył kwot mandatów za łamanie przepisów drogowych. Dziwi mnie, że jeszcze za to się nie zabrali, a w tym samym czasie wprowadzili inne podatki i tym podobne opłaty. W 2003 roku te kary mogły być straszne, ale od paru lat są śmieszne. Nic dziwnego, że kierowcy mają przepisy w dupie
@sedov76 Tak. Jak państwo kłamstwa i propagandy miało by się oprzeć prawdzie, że tylko stare pokolenie jest wierzące? Wolne państwo to państwo świeckie, w którym dla przykładu pogrzeb to usługa i tak jak w salonie kosmetycznym jest opodatkowana. Tak się nie da w państwie PiSu. Ludziom powyżej 50 roku życia należy ryć banie w kościele i tv aż sami zapomną co to rzeczywistości. Takie Truman show na skalę masową.
@sedov76 Ale bezczelnie kłamiesz w sprawie podatku kościelnego.
Po pierwsze, nie jest to normą na Zachodzie!
Po drugie, były już próby wprowadzenia tego podatku, czyli de facto przywrócenia pańszczyzny, w Polsce. Ludzie dość ostro zareagowali i całą winę zwalili na zwykłego księdza, że debil.
@Lambdrone Przestępstwa i wykroczenia nie są popełniane ze względu na niski wymiar kary. Są popełniane bo nie są skutecznie ścigane.
@zomos A gdzie policja? Tnie konfetti.
A pisiory miały obn. Podatki likwidować itd
@lokutus
Uwierzyłeś? Współczuję i oskarżam o współudział w zbrodni na Polsce.
@ZIWK nie ja I'm wyborca mówię co im obiecano i nie żeby po było lepsze na tą chwilę jestem BEZPARTYJNY w Sejmie i w senacie by ws, yscy musieli zniknąć odejść i od nowa zacząć wpr. No egalitaryzm
Nie bijcie piany jak nawiedzone media. Najpierw dostają histerii "tu miał być twój ulubiony program" - bo zaraz będzie wprowadzony ustawą nowy podatek - po czym się okazuje, ze nie dość, że nie ma takiej ustawy, to są to luźne propozycje które wcale nie wejdą w życie. Teraz pewno będzie to samo.
@Fragglesik
Te "luźne propozycje" i znikające ustawy, to wynik strachu...
@Fragglesik podatek od reklam to kolejny podatek, który zapłaci konsument finalny, a nie koncerny medialne. Oni mieli jedynie przelewać te pieniądze państwu, a zapłacił byś za to ty. Producent specyfiku podniesie cenę, ty zapłacisz, a oni jedynie podniosą koszty reklam. Tyle w tym zagrożenia dla demokracji. To kolejny skok na kasę obywateli, nic więcej.
@ZIWK Gdyby tak było, pokazaliby na początku tekst, bo się lubią takimi rzeczami chwalić.
@glup Tak, ale tu nie o to chodzi.
@glup a kto będzie płącił mediom , jak będzie drogo ? i media upadną zostaną tylko te które będą podlizywać się rządowi i od rządu dostaną reklamy za które ty zapłacisz . Nie , naiwnością jest bredzić że chodzi tylko o kasę
lezy Morawiecki w lozku i tak sobie mysli: co by tu jeszcze opodatkowac...?
@tomkosz Na pewno nie opodatkuje głupoty, bo uderzył by w swój elektorat.
A ja Wam powiem że to objaw pewnej racjonalności: przecież zamiast zwiększać podatki mogli zatkać uszy i śpiewać 'la la la, jest dość pieniędzy, la la la, na wszystko wystarczy, la la la, wystarczy kraść, la la la'.
Wiem, lepiej by było gdyby ograniczyli wydatki, ale równie dobrze można oczekiwać, że Zenek Martyniuk nagra płytę z kantatami Bacha.
@samodzielny68 dwa słowa: Krzywa Laffera
@samodzielny68 Może by zaczęli od nie zwiększania wydatków? Obecnie 500+ kosztuje rocznie ponad 30 mld złotych
@egoiste Spoczko. Przyjdą ukochane platfusy, żadnego z podatków nie zlikwidują a może dorzucą coś od siebie, podniosą wiek emerytalny i będziemy zap******* do 75 roku życia. Acha, 500 + ściągną - wszyscy odetchną z ulgą.
@Buka1976 Widzę że nie widzisz związku między wiekiem emerytalnym, a obciążeniem budżetu. Bo może nie wiesz, ale rocznie dopłacamy 50-60 mld złotych do systemu emerytalnego.
A ty wiesz ile to jest te 31 mld złotych na 500+? To jest około połowy wpływów z podatku PIT. Ale jasne, to nie ma znaczenia.
@Buka1976 sam będziesz pracował do 70 roku życia na tych co przejdą na emeryturę. za PO przynajmniej było sprawiedliwie
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2021 o 20:47
@Buka1976 Sorry, ale ja nie rozpatruję rzeczywistości na poziomie "ci złodzieje i tamci złodzieje". To są rozkminy na poziomie dżentelmenów z ławki pod sklepem. Nie przypominam sobie za żadnych wcześniejszych rządów takiej destrukcji państwa jak obecnie.
Chwalisz 500+ czyli masowe rozdawnictwo dla kupienia sobie głosów. I "opór wobec gejozy". czyli mentalnie daleko nie odbiegasz.
@Buka1976 tylko czemu widzisz TYLKO po I pis może przełamać ten monopol może wreszcie świeża krew bo dość tych starych byłych komuchów z rozlamu pzpru i wtedy jedynej jednej partii bo każdy z nich po trochu się z tego wywodzi
@egoiste Już biegnę kupić płytę z "Schweigt stille, plaudert nicht" Martyniuka!
@samodzielny68 Biegnij, to się zdziwisz. Pisuariat też zamknął sklepy w niedzielę
@egoiste 500+ to niestety 41 mld.
@piter1984 W analizie wykonania budżetu 2019 (2020 jeszcze nie ma - będzie w połowie roku), na stronie 129 czytamy, że w 2019 roku program ten kosztował 31,2 mld złotych:
https://www.nik.gov.pl/plik/id,22414.pdf
@egoiste bo w połowie roku 2019 wprowadzili na 1 dziecko, więc 31 mld to już dawno nieaktualna informacja. Obecnie to 41mld
@piter1984 Będą dane za 2020 to będę pisał o danych za 2020.
@egoiste piszesz bzdury bo nie ma oficjalnych danych?
@piter1984 Przytaczam OSTATNIE oficjalne dane.
@egoiste są one już NIEAKTUALNE i nigdy więcej nie będą aktualne. zwłaszcza, że zaznaczasz "OBECNIE". nie uprawiaj retoryki pisu, chyba nie jesteś jej zwolennikiem ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2021 o 17:26
@piter1984 Obecnie bo odnoszę się do ostatnich oficjalnych danych. Gdybym zaczął sypać liczbami z kapelusza to by była pisowska retoryka.
@egoiste absolutnie to nie są obecne dane, to że nie ma oficjalnego zestawienie z budżetu nie znaczy że nie ma innych - wiarygodnych danych, sprawdz sobie ile jest zarezerwowane na ten rok i zaznacz że są to dane za 2019 a nie obecne bo jak widać nie rozróżniasz tych 2 rzeczy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2021 o 18:01
@piter1984 Sprawa jest prosta - albo są dane, albo nie ma. 2020 jeszcze nie jest rozliczony, a ja odnoszę się do danych rocznych. Nie zamierzam bazować na szacunkach z internetu bo nie chcę aby potem jakiś pisuar mnie przyłapał że moje liczby rozjechały się ze sprawozdaniem o parę miliardów.
@egoiste równie dobrze możesz napisać że ostatnio polacy zarabiają średnio 1200 zł (tu strzelam) bo takie są ostatnie oficjalne dane z powszechnego spisu ludności sprzed xx lat
@piter1984 Akurat dane o zarobkach to są co roku aktualizowane dzięki deklaracjom podatkowym.
@egoiste nie mówię o szacunkach z internetow. Mówię o oficjalnuch szacunkach rządu w planie budżetu. 41+/-2mld to i tak znacznie lepiej niż podanie 31 i dodatkowo 8-12 mld błędu. 31 było i już nie wróci.
@egoiste Pytanie takie: skoro mamy "konta indywidualne" i każdy pracuje na własną emeryturę to dlaczego dopłacamy? Może powinni zlikwidować 3/4 bezużytecznych stanowisk? Gdzie w takim razie są"moje pieniądze"? Ja sobie np. nie wyobrażam posadzenie za kółkiem autobus, Dziadka 65+ na trasę dalekobieżną. I już pominę fakt rozwalenia mi czegoś co kosztuje "dużą bańkę" ale szkoda ludzi w środku. A 500+ funkcjonuje w większości państw członkowskich UE i jakoś nikt nie robi z tego powodu tyle larma.
@Buka1976 Dlatego że pracując płacąc składki obecnie wypłacane emerytury, a nie swoje własne indywidualne. A obecnie państwo polskie więcej emerytury wypłaca niż pobiera składek. Koszty samej instytucji to zupełnie nie ta skala.
Jeżeli ktoś się nie nadaje do danej pracy to powinien poszukać innej. Rozumiem, że wraz z ukończeniem 65 roku życia powinno wygasać prawo jazdy?
I co z tego ze w jakichś państwach UE coś funkcjonuje? Nie implikuje to słuszności tego co funkcjonuje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2021 o 17:09
@egoiste Pierwsze pytanie było retoryczne. Prawo jazdy to jedno a stan zdrowia i wykonywanie zawodu to drugie. Widzę, że kolega nie dostrzega różnicy pomiędzy dziadkiem jadącym do kościoła raz na tydzień a w tygodniu do biedronki i na ryby a kierowcą, który ma przejechane kilka milionów kilometrów, cukrzycę, zwyrodnienie kręgosłupa, nadciśnienie i kilka innych chorób, powożący autobusem z siedemdziesięcioma ludźmi, na dystansie 1000 - 2300 km. Zawodowy kierowca powinien mieć możliwość pomostowki już w wieku 60 lat ale tylko jeśli nie będzie dopuszczony do wykonywania zawodu przez lekarzy. Proste rozwiązanie. Mamy też tzw. tiry. Chcesz widzieć jak 60 cio letni dziadek spina ładunek rur, wysoki na 3 metry? Oczywiście potem musi siąść i walnąć 9 godzin jazdy. Nadal niewidzisz różnicy?
A co do "powinien poszukać innej pracy" to wyobraź sobie 65 latka, który za fajerą siedzi od czterdziestu lat jak szuka innej pracy. Zatrudnił byś takiego dziadka, który nic więcej nie umie? Kariera stróża i "ochroniarza" też raczej odpada, chyba że miałby zabijać śmiechem.
To po jakiego grzyba opozycja wrzeszczała, że w Niemczech jest bafik a w Polsce nie? Mam wrażenie, że opozycja nie do końca wie czego chce.
Nie do końca też rozumiem po co w takim razie nam UE, skoro chcemy "być inni".
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2021 o 18:24
@Buka1976 Przepraszam bardzo, podatnicy mają łożyć na wcześniejsza emeryturę dla kogoś dlatego, że nic więcej nie umie? Potem dziwne że system emerytalny się nie domyka. Zobacz jak sobie wygląda średnia lat pracy w Polsce i innych krajach:
https://www.money.pl/gospodarka/polak-pracuje-krocej-i-dostanie-nizsza-emeryture-islandczyk-w-pracy-spedzi-blisko-46-lat-6529545299043969a.html
@egoiste Nie musisz przepraszać. Wystarczy się zestarzeć. Wtedy (może) zrozumiesz.
@Buka1976 A może jakiś merytoryczny argument? Bo nawoływanie "sam zrozumiesz" zalatuje mi emocjonalną retoryką.
@egoiste Nie. Poprostu na pewnym etapie życia nie bierzesz pod uwagę czynnika ludzkiego. Po pierwsze: schorzenia, które uniemożliwiają podjęcie większości prac fizycznych. Po drugie: stępienie umysłowe. Starszym osobom ciężej się jest czegoś nauczyć. Często zapominają, źle działa nie tylko organizm ale też mózg. Po trzecie: Kto chce pracownika, który że względu na wiek rokuje większością czasu na L4 zamiast w pracy i do tego jest pod ochroną i nie można go zwolnić. Po czwarte: masz firmę? Zatrudnił byś taką osobę?
To tylko jedna grupa społeczna, weź pod uwagę ludzi, którzy pracują w jeszcze cięższych warunkach. Ja się wypowiadam o kierowcach bo takich mamy. Są mniej wydajni, trzeba im szukać "lekkich" ładunków, co chwilę jest jakiś problem i nie może jechać.
@Buka1976 Jeżeli ktoś ma choroby które uniemożliwiają mu pracę to powinien iść na rentę, a nie z góry obniżać wiek emerytalny. W wieku 65+ to sa nie tylko niekumaci tirów, ale i rektorzy na uczelniach! Praca na fizycznej się nie kończy. A choroby i zwolnienia lekarskie to mogą się pojawiać nie tylko w wieku 65+ ale i wcześniejszym, jeżeli ktoś o zdrowie nie dbał. Więc co, obniżamy wiek emerytalny do 55 lat, bo wskutek zaniedbania 60-cio latkom ciężko spiąć 3 metrowy ładunek rur?
Tylko ktoś potem na to płaci.
@egoiste Myślisz więc, że jak pracuje chłopina 40 lat to już nie zapłacił na siebie?
Dopisano: Ja ograniczył bym emerytury resortowe. Policja, górnicy, MON. Taki człowiek po służbie czynnej może zostać przesunięty na stanowisko biurowe lub na powierzchni. Tu trzeba szukać oszczędności. Taka policja zamiast na emeryturę to do innej służby, np do ITD albo celno-skarbowa. Ludziom, którzy przepracowali 40 lat, emerytura powinna należeć się z automatu, bo to jest wrak czlowieka.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2021 o 20:42
@Buka1976 A to zależy ile składek zapłacił, a nie jak długo pracował. Przypominam, że system emerytalny w Polsce się nie domyka. Dlatego rok w rok dopłacamy kilkadziesiąt miliardów złotych.
Ciekawe też, że jesteśmy poniżej średniej UE w aktywności zawodowej osób w przedziale wiekowym 55-64 lata (strony 8 i 9):
https://www.senat.gov.pl/gfx/senat/pl/senatopracowania/170/plik/ot-672.pdf
@egoiste Bo nikt (o zdrowych zmysłach) nie chce zatrudniać osób w wieku 55+. Po pierwsze: taka osoba ma (z reguły ale nie zawsze) wyrobione i wygórowane oczekiwania finansowe. Po drugie: (przykład niewiążący) lepiej do sklepu zatrudnić Grażynę 55+ czy cycatą młódkę, która cyckami odwróci uwagę od kupowanego towaru? Po trzecie: Lepiej zatrudnić na najniższej krajowej łebka po szkole, który za chwilę weźmie kredyt na mieszkanie i będzie musiał na niego zarobić niż drogiego 55 latka, który jest mniej wydajny a oczekiwania ma większe.
Nie musisz mi walić po oczach statystykami, wiem jak to wygląda u nas w firmie jak i w mojej. Ja nie zatrudnię osoby 60+, maksymalny wiek to 50 i to z doświadczeniem w zawodzie.
@Buka1976 A więc wiek emerytalny ma być polityką socjalną dla osób z problemami na rynku pracy? Jak ktoś nie może znaleźć pracy to ma być emerytem a nie bezrobotnym?
Ciekawe jak łepek z najniższą krajową weźmie kredyt na mieszkanie.
@egoiste Wiek emerytalny a nie 55+. Poza tym zaczynasz łapać za (detale) słówka. Wytłumacz mi więc jak ma być traktowany policjant na emeryturze w wieku lat 45? W czym on jest "lepszy" od gościa, który przepracował lat 40? Nie mówię też o pełnej emeryturze. Jak już wspomniałem, dla ludzi pracujących w szczególnych warunkach jak i szkodliwych, powinna być dostępna pomostówka od 60tego roku życia. A czy ktoś skorzysta? To już jego sprawa. Jak też wiadomo, pomostowe emerytury nie są pełnymi świadczeniami.
Ad2: łebek z najniższą znajduje karynkę z drugą najniższą i razem mają 5 koła. Co daje im możliwość wzięcia kredytu hipotecznego (gdzie głównym zabezpieczeniem jest nieruchomość) na 30 lat. I bęc! Mamy niewolnika!
@Buka1976 Nie mam pojęcia dlaczego policjant idzie na emeryturę w wieku 45 lat i nie popieram tego. Widziały gały co brały. Podobnie z górnikami i innymi uprzywilejowanymi grupami.
Fajnie się pisze co rzekomo komu powinno przysługiwać, a ja pytam kto na to płaci?
@egoiste A kto płaci górnikom? Tym nawet dokładamy jak pracują. A kto płaci policji? A kto płaci trepom? Ja bym tylko JESZCZE dołożył prawo o zawieszeniu emerytury w przypadku podjęcia pracy. To zwolniło by masę miejsc pracy dla osób które tego potrzebują a i ZUS byłby odprowadzany. (Za emerytów nie trzeba).
@Buka1976 To bardzo złe myślenie, bo bazuje na założeniu, że istnieje jakaś określona ilość pracy do wykonania i jeżeli wykona ją emeryt to nie wykona ktoś inny. Tymczasem ilość pracy nie jest stała. I to podaż kreuje popyt.
Myśląc w ten sposób to nie emeryci, a maszyny zabierają ludziom pracę. Ilu tragarzy pozbawił pracy jeden dźwig?
@egoiste No i widzisz. Przyszedł do firmy pan "pałkarz" na emeryturze 3800 i zaczął pracę a młody który"po prawku" nie dostał pracy. W efekcie pan pałkarz zwolnił się po 3 miesiącach "Bo taka charówa to nie dla niego" a młody poszedł do konkurencji. I szefo nie dał sobie wytłumaczyć co zrobił źle. Młody by się starał, młody byłby wdzięczny za możliwość zdobywania doświadczenia. Emeryt ma po to emeryturę, żeby siedzieć na emeryturze a jak chce pracować to niech pracuje na równych prawach. Przynajmniej jak nie zawieszenie to równy ZUS. Wtedy by było uczciwiej. Akurat podaż na stanowisko kierowcy jest ogromna. Mamy braki jak cholera. Na dzień dobry 6 kierowców od ręki. Ale brak chętnych. Ciekawe czemu? Odpowiedź jest prosta: nie każdy się nadaje do każdej pracy. Ja sam zdrowotnie padłem i pomimo, że nadawałbym się na rentę to pracuję. Fakt, że już nie za fajerą ale jako dyspozytor. Znam 3 języki, znam przepisy w UE, znam ADR, umiem planować czasy pracy kierowców. Ale jest masa takich, którzy mają zawodowe lub średnie wykształcenie i po 20 latach pracy nie umieją nic innego. Mam też swoje autobusy. Jakoś daję radę ale profesorem nie zostanę. Jak przejdę na emeryturę to nie pójdę wykładać na uczelnię.
Co do ilości pracy. Zobacz w ofertach pracy. Ile ogłoszeń kończy się zadaniem Osoba z grupą albo emeryt mile widziane.
@Buka1976 Tu chodzi o makroekonomię, a nie śledzenie ofert pracy. Ile ofert pracy na przestrzeni lat w ogóle zniknęło bo w to miejsce pojawiły się maszyny? Ile masz ofert pracy dla telefonistów?
@egoiste O Widzisz. I teraz weź taką telefonistke lat 60 i daj jej pracę. Co proponujesz?
@Buka1976 Ale ja nie jestem od proponowania czegokolwiek komukolwiek. To ta telefonistka odpowiada za siebie, a nie wszyscy dookoła. To że zmienia się gospodarka i rynek pracy jest rzeczą normalną i zachodzącą w każdej nowoczesnej gospodarce. Tylko u nas panuje jeszcze takie przeświadczenie, że jak ktoś przez X lat pracował w jakimś zawodzie to już innego nie będzie wykonywał do końca życia. Przebranżowienie jest rzeczą normalną w krajach rozwiniętych. I nie widzę powodu aby wysyłać ludzi na emeryturę tylko dlatego, że nie potrafią nadążyć za zmianami.
@egoiste Powinieneś mieć własną firmę. Albo pracować w takiej, w której byłbyś odpowiedzialny za ludzi. Nie spotkałeś się z sytuacją, że pracownik ma lat 60 i nie masz prawa go zwolnić a robotę ci psuje. Trzeba mu wtedy poszukać innego stanowiska. Może dostrzegł byś wtedy człowieka w człowieku a nie tylko "Nie umiesz - to giń". Poczekaj na wiek kiedy 40 lat będziesz płacił zusy, podatki a potem przyjdzie młodzian i powie "Panu już dziękujemy". Zobaczysz jak fajnie jest się przebranżowić w wieku lat 60. Rozumiem, że nick zobowiązuje ale doświadczenie przychodzi z latami. Fajnie się z tobą dyskutuje i mam nadzieję wymienić poglądy na ten temat za 10 - 15 lat.
@Buka1976 Ale panie, argumenty ad misericordiam to zostaw może na dyskusje o moralności. Mówimy o gospodarce, o pieniądzach. I co sugerujesz, że moja własna sytuacja zmieni moje poglądy? To znaczy tylko tyle, że ludzie to idioci którzy nie potrafi logiczne i na zimno przeanalizować sytuacji i wyciągnąć wniosku nie bazując na emocjonalnych rozterkach.
Nawet nie wpadłeś na to, że takie "dostrzegane człowieka w człowieku" i płacenie ludziom za to że nie potrafią znaleźć pracy niszczy miejsca pracy gdzie indziej? Bo ktoś na te emeryturyki musi zapłacić, ma więc mniej pieniędzy na konsumowanie, oszczędzanie czy inwestowanie, więc gdzie indziej to się odbije negatywnie? To nie jest manna z nieba.
@egoiste Czyli dla ciebie człowiek, który wypracował ci zysk rzędu 150 tysięcy euro rocznie przez czterdzieści lat może być wyrzucony bo nie umie się dostosować albo brakło mu zdrowia? No, z takim podejściem zrobisz wspaniałą karierę jako HR w dużym korpo.
Wiem, zaraz mi powiesz, że sprowadzam wszystko do jednego przypadku a ty myślisz globalnie. Otóż podstaw to w makroskali. Człowiek pracował 40 lat, odprowadzał składki a teraz chce skorzystać z możliwości ich wykorzystania. Zabronisz mu korzystać z kapitału na który pracował?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2021 o 23:39
@Buka1976 Gdyby każdy korzystał tylko z tych składek które zapłacił to emerytury byłyby o 30-40% niższe.
"Czyli dla ciebie człowiek, który wypracował ci zysk rzędu 150 tysięcy euro rocznie przez czterdzieści lat może być wyrzucony bo nie umie się dostosować albo brakło mu zdrowia?"
To była jego praca. Za to mu płacili.
@egoiste A on z tego płacił składki i ma prawo do swoich pieniędzy. Ja nie wyliczam ILE ma wynosić taka pomostówka ale ma być dostępna albo moje pieniądze mogę przepisać w spadku. Inaczej to zwykła kradzież.
Bravo dobra zmiana bravo! A może podatek od przebytej miesiączki, albo podatek od puszczonego bąka. Wiecie dziura ozonową, te sprawy...? Była by kolejna kasiorka.
Będzie się kupowało w ościennych krajach
To ile te smartfony kosztują i ile mają kosztować jeśli podatek ma być w wysokości 6%? 6% ze 100 złotych to jest 6 złotych. Jeśli urządzenia mają podrożeć od 300 do 600 złotych, czyli mniej więcej o wysokość podatku, to cena wyjściowa powinna być za urządzenia od 5000 do 10000 złotych.
@rokokokowa_kokota Krzywousty złodziej i Pisowska bolszewia wprowadzała podatek ekologiczny który wynosić miał 8 gr za litr. Oczywiście krzywousty bajał że ten podatek zapłacą koncerny paliwowe. Na drugi dzień na orlenie paliwo kosztowało 12 gr więcej.
PS. Nie zapomnij ze od tego podatku zapłacisz drugi podatek czyli vat.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2021 o 19:44
@rokokokowa_kokota Podano średnią podwyżkę uwzględniając ceny tabletów, smartfonów, TELEWIZORÓW itd. W to wliczono również towary z górnej półki gdzie cena dopiero się zaczyna do 5000 tysięcy więc uśredniona wartość 500-600zł ma wtedy sens. Natomiast w cenie smartfona flagowca,które na polskim rynku i tak mają przebicie cenowe 10% wyżej niż w innych krajach, podwyżka nawet o 100zł to dużo.
Oooo, szykują się wakacje, jak za PRL. Jedziesz, powiedzmy, do Pragi, bawisz się trochę, kupujesz smartfona, którego model i tak był upatrzony, kupujesz i wracasz z uśmiechem.
Wcześniej Polacy tak jeździli i sprzedawali oraz kupowali i potem znowu sprzedawali. Rumunia, Bułgaria; kto starszy, ten pamięta.
Jak to dobrze, że wszelki sprzęt kupuję w Holandii albo Niemczech i przywożę sobie do Polski. Już teraz wychodzi mnie taniej, a co dopiero po opodatkowaniu...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2021 o 16:02
Teraz narzekacie, a każdy jest tu z reką na sercu obiecać, że na tę Wenezuelę 2.0 nikt nie zagłosuje? Choćby miał być aksamitny papier toaletowy plus? Bo Po rządach PO jest gorzej, a trzeba przyznać, że PO też szalało z podatkami.
ten kraj powienien wypłacać odszkodowanie za życie w nim
Idiotyzm opodatkowywania - swoją drogą. Ale debilizm ludzi, który uważają, że smartfon kosztuje średnio 5.000-10.000 zł - to osobna kwestia. Bo albo tak właśnie myślą, albo nie próbują wyliczyć z jakiej kwoty 6% to 600 zł...
Gdzieś tam pracują nad ZAŁOŻENIAMI DO PROJEKTU. jak już projekt powstanie to jeszcze musi przejść przez komisje, potem zaakceptowany do głosowania w Sejmie i Senacie, potem głosowany.
Ale tutaj już szitsztorm z tego powodu, bo przecież trzeba dokopać, nie?
i żaden z tych gotujących się tutaj nie zauważył, że jeśli to ma być sześc procent i wynosić w pieniądzach sześćset złotych, to smartfon kosztować winien ile? Dziesięć tysięcy złotych.
nawet mi was nie żal przedszkolaki.
K*wa m*ć
K*rwa dajcie spokj, karty graficzne są już wystarczająco drogie, jak tak dalej pójdzie, tow choćbym zbierał latami nie będzie mnie stać na upgrade.
Nie wiem jak moze to kogos dziwic. Przeciez panstwo potrzebuje pieniedzy, aby je moc rozdawac, wiec najpierw trzeba zabrac, aby cos miec. Po podliczeniu ile wszystko podrozalo i ile nowych oplat doszlo po wprowadzeniu 500+ oraz innych "prezentow" z budzetu panstwa, to zaczyna wygladac na to, ze ostatecznie nie byl to korzystny interes dla wyborcow .