Pewien człowiek upuścił? Posągu z litego złota tej wielkości żaden człowiek nie jest w stanie wziąć na ręce, a potem upuścić. Podczas przenoszenia i umieszczania go na podeście pękły liny.
@7rybek To nie tak. Gdy w XVIII wieku Syjam (dzisiejsza Tajlandia) został zaatakowany przez Birmę posąg pokryto gipsem żeby go zakamuflować. Takim sposobem zbiegiem okoliczności pozostał zapomniany na kolejne 200 lat, aż przy renowacji przypadkowo odkryto, że to zaginiony posąg. W świątyni Wat Traimit oprócz posągu można zobaczyć przedstawienie całej jego historii.
Pewien człowiek upuścił? Posągu z litego złota tej wielkości żaden człowiek nie jest w stanie wziąć na ręce, a potem upuścić. Podczas przenoszenia i umieszczania go na podeście pękły liny.
Gdy mi coś upadnie, gdy coś upuszczę, niestety - złota nie ma, za to są kłopoty...
Ta, nikt nie skumał, że posąg tej wielkości jest za ciężki na gipsową figurkę?
@7rybek To nie tak. Gdy w XVIII wieku Syjam (dzisiejsza Tajlandia) został zaatakowany przez Birmę posąg pokryto gipsem żeby go zakamuflować. Takim sposobem zbiegiem okoliczności pozostał zapomniany na kolejne 200 lat, aż przy renowacji przypadkowo odkryto, że to zaginiony posąg. W świątyni Wat Traimit oprócz posągu można zobaczyć przedstawienie całej jego historii.
https://youtu.be/vz_jLBS5Y08