Co "zabawne", inteligentnym ludziom częściej brakuje motywacji niż przeciętnym. Jest tak z dwóch podstawowych powodów;
1. Inteligentne dziecko łatwo przyswaja wiedzę w szkole i często zdaje testy z dobrymi wynikami bez wysiłku. Jeśli rodzice i/lub nauczyciele nie wezmą na to poprawki, dziecko uczy się że wysiłek nie jest potrzebny i zwykle się nie opłaca - najłatwiej pochwały i nagrody dostać po prostu robiąc to co przychodzi łatwo.
2. Inteligentni dorośli mają silniejsze skłonności do depresji, poczucia bezcelowości i nihilizmu.
Kwantówki nie muszą być na prąd. I raczej nie będą -- za duże zużycie energii.
W takim razie na co? Coś musi je zasilać
Co "zabawne", inteligentnym ludziom częściej brakuje motywacji niż przeciętnym. Jest tak z dwóch podstawowych powodów;
1. Inteligentne dziecko łatwo przyswaja wiedzę w szkole i często zdaje testy z dobrymi wynikami bez wysiłku. Jeśli rodzice i/lub nauczyciele nie wezmą na to poprawki, dziecko uczy się że wysiłek nie jest potrzebny i zwykle się nie opłaca - najłatwiej pochwały i nagrody dostać po prostu robiąc to co przychodzi łatwo.
2. Inteligentni dorośli mają silniejsze skłonności do depresji, poczucia bezcelowości i nihilizmu.
@Albiorix Tak.
No bo zwykły komputer bez zasilania się obejdzie.