@Intropata Trochę rozbawił mnie Twój komentarz. Problem właśnie polega na tym, że ZBYT WIELE dzieci nie może na takie tematy porozmawiać z rodzicami. Czemu? Bo rodzice: się wstydzą; uważają, że za wcześnie na takie rozmowy; sami mało wiedzą, bo nikt z nimi nie rozmawiał.
Dlatego edukacja seksualna jest bardzo potrzebna, bo w domu większość dzieci nie ma na co liczyć.
@maggdalena18 Cóż, ze mną nikt nie rozmawiał i nie uważam, żeby akurat brak takiej rozmowy negatywnie na mnie wpłynął. Jednak ja to nie wszyscy i być może jakieś dziecko takiej rozmowy potrzebuje, a jeśli nie może ono porozmawiać ze swoimi rodzicami, to znaczy, że zawalili oni -przynajmniej w pewnej części- wychowanie swojej pociechy. Nie wyobrażam sobie -tzn. wyobrażam, ale chcę, aby to zdanie było mocniejsze- jak dorosła osoba, która zdecydowała się na dziecko może się wstydzić z nim porozmawiać? Z obcym dzieckiem - rozumiem, ale nie z własnym. Uważam, że dopuszczenie do sytuacji w której rodzic wstydzi się własnego dziecka jest niedopuszczalne i jest wynikiem nie poświęcania mu wystarczająco dużo czasu. Jednak nie każdy rodzic ma ten komfort, że może sobie wybrać ile godzin dziennie chce przeznaczyć na wspólne zabawy i rozmowy.
a teraz pytanie ogólne: ilu rodziców przeczytało chociaż jedną książkę o wychowaniu dzieci? Dzisiaj wiedza leży na chodniku i wystarczy po nią sięgnąć, ale ludziom przede wszystkim się nie chce i bez przerwy zrzucają odpowiedzialność na innych.
ES jeśli już miałaby być przedmiotem szkolnym, to tylko dla chętnych i nie wiem, czy miałaby być finansowana z podatków - obecnie jestem na nie. Jest też kwestia skutków tej nauki, mianowicie, czy ES nie przyczyni się do zalegalizowania pedofilii. Bo jeśli dorosły chce i dziecko, które wie co i jak (dzięki ES) chce, to w czym problem?
@Intropata Jeśli się chce, to się znajdzie chociaż odrobinę czasu. Mieć dziecko i nie mieć na nie czasu? Trochę słabo. I wierz mi, że wielu rodziców wstydzi się rozmawiać z dziećmi o seksie. A potem dzieciaki szukają w necie, porno, czy zdobywają pseudo wiedzę od kolegów.
Wiesz co? Nie wierzę w książki o wychowaniu.
Lepsze finansowanie dobrej ES niż religii. O czym Ty w ogóle mówisz? Świadome dziecko będzie wiedziało, że ksiądz nie może wkładać mu rąk między nogi.
@maggdalena18 Jeśli się chce, owszem, ale sęk w tym, że wielu ludziom się nie chce. Widać to każdego dnia w różnych dziedzinach życia, a nie tylko w kwestii wychowania. Ludzie z natury są leniwi.
Tak jak pisałem wyżej, ci rodzice którzy się wstydzą, to w mojej ocenie, nie spędzają ze swoim dzieckiem wystarczającej ilości czasu, przez co są dla siebie obcy. Czy byłabyś w stanie porozmawiać z obcym dorosłym człowiekiem na temat seksu? Jeśli tak, to w porządku, ale jest wielu ludzi których taka rozmowa by krępowała i najchętniej zmienili by temat lub w ogóle zakończyli rozmowę. Własne dziecko dla rodzica również może być obce, jeśli rola rodzica kończy się tylko na zapewnieniu mu dachu nad głową, wyżywienia itd. a obowiązek wychowania dziecka zrzucają na szkołę.
Powiedz mi, co jest złego w porno?
" Wiesz co? Nie wierzę w książki o wychowaniu. ", ale wierzysz ludziom, którzy musieli przeczytać te książki, aby być kompetentnym do przekazywania dzieciom wiedzy odnośnie ES. Ty nie wierzysz, kto inny nie czyta w ogóle książek, inny się wykręca brakiem czasu i wychodzi na to, że odpowiedzialność za wychowanie waszych dzieci zrzucacie na szkołę.
Odbijam Twoje pytanie z ostatniej części Twojego komentarza.
Nie pisałem w ogóle o religii, to nie wiem po co o niej wspominasz. Pisałem ogólnie o pedofilach, a Ty wyskoczyłaś z księżmi...
@Intropata Ja nie mam problemu z rozmawianiem na temat seksu. Ogólnie na "ludzkie" tematy. Oczywiście nie opowiadałabym człowiekowi na ulicy o moich fantazjach erotycznych, ale tak ogólnie? Spoko.
Wielu rodziców nie chce rozmawiać z dziećmi, bo sami mają mało wiedzy, albo też nie chcą rozmawiać, bo "to zachęta do uprawiania seksu", czy też uważają, że dziecko jest za małe (a potem, że już na pewno wszystko wie).
W porno? Nie ma nic złego, jeśli oglądając je, wiesz, że tak życie nie wygląda. Dzieciaki, które nigdy seksu nie uprawiały, mogą mieć potem zaburzone postrzeganie tego tematu i wygórowane oczekiwania. No i jak za dużo jest tego porno, to też kiepsko.
Nie, edukacja seksualna i wychowywanie dzieci to nie to samo. Edukacja seksualna to fakty, które trzeba dzieciom wpajać. A wychowanie każdego dziecka jest inne, bo każde dziecko takie jest.
Wypraszam sobie to "zrzucacie".
@maggdalena18 Mają mało wiedzy? Niech się douczą, jednak moim zdaniem mają tej wiedzy wystarczającą ilość, aby przekazać dziecku absolutne podstawy. Zachęta do uprawiania seksu? Być może. Jeśli jednak z tego powodu nie chcą z dzieckiem rozmawiać na te tematy, to również nie poślą takiego dziecka na ES. Za małe? Patrz wyżej.
Dzieci przede wszystkim trzeba nauczyć myśleć, aby były w stanie w pewnym stopniu odróżnić, co jest prawdą, a co fikcją. Niektóre dzieci po obejrzeniu np. jakiegoś filmu Marvel'a mogą myśleć, że dany bohater istnieje w rzeczywistości, ale normalnie rozwijające się dziecko (bez żadnych zaburzeń) wraz z wiekiem uświadomi sobie, że to fikcja. Uważam, że tak samo jest w przypadku filmów pornograficznych. Należy również wspomnieć, że porno jest różne. Jeśli ktoś szuka najbardziej naturalnego porno, to kategoria "amatorskie" będzie najodpowiedniejsza. Jednak moim zdaniem każdy powinien mieć gdzieś z tyłu głowy na uwadze, że to jak wyobraża sobie pewne rzeczy może być dalekie od realiów i mówię tutaj o wszystkim. Jeśli ktoś zaniedbuje swoje obowiązki przez filmy pornograficzne, to faktycznie ma problem.
" "Wiesz co? Nie wierzę w książki o wychowaniu. ", ale wierzysz ludziom, którzy musieli przeczytać te książki[...]" - Wybacz, tutaj się trochę zagalopowałem. Już napisałaś, że ES, to fakty i dlatego -jak myślę- tym książkom wierzysz. Pozwól, że zapytam, czytałaś jakieś książki o wychowaniu dzieci? Do każdego dziecka należy podchodzić indywidualnie, dlatego to rodzice powinni wychowywać dzieci, bazując na ogólnej wiedzy o wychowaniu, czyli takiej, która łączy nas wszystkich. Wbrew pozorom nie jesteśmy, aż tak różni.
"[...]zrzucacie[...]" - takie mam odczucia co do większości ludzi. Sama znasz siebie najlepiej i powinnaś być w stanie sama przed sobą zgodnie z prawdą odpowiedzieć, czy zrzucasz tą odpowiedzialność, czy nie. Jak pisałem wyżej, należy mieć na uwadze, że nasza opinia o nas samych może być daleka od rzeczywistości i może być dla nas nieprzyjemna.
@Intropata Łatwo powiedzieć 'niech się douczą". I jakie podstawy mogą przekazać, jak np. uważają, że karmienie piersią to antykoncepcja, czy że przy 1 razie nie można zajść w ciążę.
"Dzieci przede wszystkim trzeba nauczyć myśleć, aby były w stanie w pewnym stopniu odróżnić, co jest prawdą, a co fikcją." Rodzice o seksie nie chcą gadać, a co dopiero o porno.
Poradniki o wychowaniu... Ta, miałam styczność w związku ze studiami, które kończyłam i większość nadaje się na śmieci.
@wojekwiesiek To już widać od dawien dawna,
Kiedyś homoseksualiści byli ble a teraz są cacy, przyjęło się.
Niedawno czytałem, że kobieta poślubiła psa, pewnie i o to aktywiści zaczną walczyć gdy atencja na homo się skończy i będzie walka o miłość (tą inną) ze zwierzętami.
Potem będzie walka o miłość z dziećmi pod hasłami "dzieci też mogą czerpać przyjemność z seksu" albo czymś podobnym i islamiści wyjdą z transparentami na ulicę
Może następnie okaże się, że nieboszczyki też mają uczucia i trzeba im dostarczyć przyjemności i nekrofile wyjdą na ulice walczyć o "swoje prawa"
itp itd
Zmierzam do tego, że wszystko co kiedyś było zakazane albo niesmaczne teraz się normalizuje.
@Robsta76 Patrząc po historii świata, wszystko niedługo pierd... Wystarczy spojrzeć na losy starożytnego Rzymu czy Egiptu. Przy pewnej przegince zjawia się ktoś, kto przejmuje pałeczkę.
Z jednej strony rozumiem oburzenie w komentarzach, ale z drugiej, myślę, że to nie moje dzieci ani ja nie zamierzam być uczestnikiem tego programu, więc co mi to za różnica? Nie możemy zabraniać tego dorosłym ludziom
Jakiś czas temu była wielka afera w Berlinie po tym jak się okazało że w ramach eksperymentu, dzieci bezdomne oddawano pod opiekę pedofilom. Było to jakoś w 2013r..
A może pomyślcie w ta strone. Jest bardzo duza nagonka na dzieci ze sa otyłe, ze nie ćwiczą na wf. Z jednej strony jest przyzwolenie na to rodzicow którzy piszą im zwolnienia, a z drugiej poprostu sie wstydzą rozebrać przy koleżankach, kolegach. Pozatym wolałabym zeby moje dziecko uczyło się o swojej seksualnosci od osoby do tego przygotowanej niz ze stron porno od kolego, koleżanek. Zeby ktoś kto ma doświadczenie pracy z dziećmi w takich tematach wytłumaczyl granice. Juz widze te rozmowy tatusia z corka o okresie. Ciekawe ilu Panów kupilo swojej żonie/partnerce podpaski.
@rudamaruda88 z cały szacunkiem, ale gdzie Ty widzisz problem aby samemu o tym rozmawiać z dzieckiem ? Osobiście nie ma obiekcji pójść do sklepu po podpaski, normalna rzecz a każdy kto się z tego śmieje to według mojej opinii jest z lekka ułomny. Co do kwestii rozmowy o okresie z dziewczynkami i wytłumaczenie im co się z nimi dzieje, to i owszem zgadzam się z Tobą że powinna to być osoba do tego przeszkolona typu pielęgniarka czy Ginekolog. Natomiast obnażanie się przed dzieciakami i dać im możliwość zapytać obcego o intymne sprawy to już według mnie lekka przesada
Ja nie widzę problemu ale wiele osób widzi w tym problem. I jest to temat tabu. Wielu facetów jest takich którzy nawet nie wiedzą co i jak. Z tego co wiem to nie jest to zebranie dzieciaków jak na wycieczkę tylko sa one odpowiednio do tego przygotowane, rozmawia się z nimi o tym.
@rudamaruda88 powiem tak, jeśli o mnie chodzi wolał bym to ja mieć wpływ na to o czym się moje dziecko dowiaduje i jak jest ta wiedza przekazywana, ponieważ chciałbym aby dziecko jeśli będzie miało problem przyszło do mnie jako rodzica i swojego autorytetu w tych początkowych latach rozwoju. Szczerze powiem że jak idąc na basen w Skandynawii widzę rodzica z małą dziewczynką w przebieralni męskiej gdzie większość facetów jest naga to też budzi to taki niesmak.
@RudaMaruda88 aleś wymyśliła. Dzieci w tym wieku nie wiedzą co to wstyd przed własnym ciałem. Ten przychodzi podczas dojrzewania kiedy obserwuję się zmiany tego ciała i zaczynają się głupie dziecięce porównania.
A z podpaskami to już odlot. Ile ty masz lat? Prezerwatyw też wstydzisz się kupić? Miejże litości...
Jeszcze jedno, mówisz o edukacji. W szkole jest przedmiot wychowanie do życia w rodzinie, przynajmniej był za moich czasów nie tak odległych. Moja była w wieku 24 lat pytała się mnie czy jak połknie to zajdzie w ciążę... To nie edukacja, to po prostu niereformowalność pewnych jednostek. Za ich sprawą chcesz krzywić psychikę wszystkim dzieciom przez tfu, edukatorów seksulanych? To będzie upadek totalny i idealne narzędzie do programowania tych wszystkich dewiacji tak głośno zachwalanych przez zdegenerowaną lewicę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 marca 2021 o 8:26
24latka. Lepiej się nabijać, czekac az dojdzie do tragedii niż zapobiegać. Edukacja sekstualna w szkole nie istnieje, a jeżeli ktoś uczy to nie odpowiednio przygotowany. Antykoncepcja czosnek w pepek
Sam jesteś ograniczonym człowiekiem. Wolisz zeby dzieciaki kryly sie po kątach? Zeby osoba która uczy np muzyki uczyła dzieci o sensie? Jak się zabezpieczać? Ze to ze dziewczyna powie chłopakowi powie NIE to nic złego, ze nie trzeba się kryc i myśleć ze zdsrzy wyciągnąć zamiast isc kupic gumkę czy poprostu porozmawiać z rodzicem? Zarówno dziewczynki Jak i chłopcy musza wiedzieć co dzieje się z ich ciałem, rodzice nie raz nie wiedzą jak z dzieckiem rozmawiać. Edukacja seksualna jest bardzo ważna!! Widac jestes mega ograniczony skoro nie widzisz tak ważnego problemu.
Ja tam nie widzę w tym nic złego. Na świecie panuje kanon nierealnej urody. Potem ludzie w wieku dorosłym mają kompleksy z powodu swojego wyglądu. A tak naprawdę idealna sylwetka nie istnieje. Myślę, że to nauczy ludzi od najmłodszych akceptować siebie.
Ciekawe do czego jeszcze się posuną. Póki co w Holandii legalnie działa partia pedofilów, która np. domaga się obniżenia wieku dozwolonego seksu z małoletnimi do 13 lat. Teraz epatują dzieci golizną obcych ludzi. Co będzie następne?
Zagłada naszego gatunku jest coraz bliżej. Przeciez to pedofilia w czystej postaci. I chyba o to chodzi tym zboczencom, zeby pod pozorem edukacji zalegalizować swoje zboczenia. Z drugiej strony: Dlaczego rodzice tych dzieci na to pozwalają? MAKABRA!!!
Zmierzamy ku zagładzie, to już od dawna oczywiste...
To przykre, że te dzieci nie mają rodziców, aby o takie rzeczy móc ich spytać.
Coś czuję, że ostatnim celem tego programu jest właśnie "nauka" dzieci.
@Intropata Trochę rozbawił mnie Twój komentarz. Problem właśnie polega na tym, że ZBYT WIELE dzieci nie może na takie tematy porozmawiać z rodzicami. Czemu? Bo rodzice: się wstydzą; uważają, że za wcześnie na takie rozmowy; sami mało wiedzą, bo nikt z nimi nie rozmawiał.
Dlatego edukacja seksualna jest bardzo potrzebna, bo w domu większość dzieci nie ma na co liczyć.
@maggdalena18 Cóż, ze mną nikt nie rozmawiał i nie uważam, żeby akurat brak takiej rozmowy negatywnie na mnie wpłynął. Jednak ja to nie wszyscy i być może jakieś dziecko takiej rozmowy potrzebuje, a jeśli nie może ono porozmawiać ze swoimi rodzicami, to znaczy, że zawalili oni -przynajmniej w pewnej części- wychowanie swojej pociechy. Nie wyobrażam sobie -tzn. wyobrażam, ale chcę, aby to zdanie było mocniejsze- jak dorosła osoba, która zdecydowała się na dziecko może się wstydzić z nim porozmawiać? Z obcym dzieckiem - rozumiem, ale nie z własnym. Uważam, że dopuszczenie do sytuacji w której rodzic wstydzi się własnego dziecka jest niedopuszczalne i jest wynikiem nie poświęcania mu wystarczająco dużo czasu. Jednak nie każdy rodzic ma ten komfort, że może sobie wybrać ile godzin dziennie chce przeznaczyć na wspólne zabawy i rozmowy.
a teraz pytanie ogólne: ilu rodziców przeczytało chociaż jedną książkę o wychowaniu dzieci? Dzisiaj wiedza leży na chodniku i wystarczy po nią sięgnąć, ale ludziom przede wszystkim się nie chce i bez przerwy zrzucają odpowiedzialność na innych.
ES jeśli już miałaby być przedmiotem szkolnym, to tylko dla chętnych i nie wiem, czy miałaby być finansowana z podatków - obecnie jestem na nie. Jest też kwestia skutków tej nauki, mianowicie, czy ES nie przyczyni się do zalegalizowania pedofilii. Bo jeśli dorosły chce i dziecko, które wie co i jak (dzięki ES) chce, to w czym problem?
@Intropata Jeśli się chce, to się znajdzie chociaż odrobinę czasu. Mieć dziecko i nie mieć na nie czasu? Trochę słabo. I wierz mi, że wielu rodziców wstydzi się rozmawiać z dziećmi o seksie. A potem dzieciaki szukają w necie, porno, czy zdobywają pseudo wiedzę od kolegów.
Wiesz co? Nie wierzę w książki o wychowaniu.
Lepsze finansowanie dobrej ES niż religii. O czym Ty w ogóle mówisz? Świadome dziecko będzie wiedziało, że ksiądz nie może wkładać mu rąk między nogi.
@maggdalena18 Jeśli się chce, owszem, ale sęk w tym, że wielu ludziom się nie chce. Widać to każdego dnia w różnych dziedzinach życia, a nie tylko w kwestii wychowania. Ludzie z natury są leniwi.
Tak jak pisałem wyżej, ci rodzice którzy się wstydzą, to w mojej ocenie, nie spędzają ze swoim dzieckiem wystarczającej ilości czasu, przez co są dla siebie obcy. Czy byłabyś w stanie porozmawiać z obcym dorosłym człowiekiem na temat seksu? Jeśli tak, to w porządku, ale jest wielu ludzi których taka rozmowa by krępowała i najchętniej zmienili by temat lub w ogóle zakończyli rozmowę. Własne dziecko dla rodzica również może być obce, jeśli rola rodzica kończy się tylko na zapewnieniu mu dachu nad głową, wyżywienia itd. a obowiązek wychowania dziecka zrzucają na szkołę.
Powiedz mi, co jest złego w porno?
" Wiesz co? Nie wierzę w książki o wychowaniu. ", ale wierzysz ludziom, którzy musieli przeczytać te książki, aby być kompetentnym do przekazywania dzieciom wiedzy odnośnie ES. Ty nie wierzysz, kto inny nie czyta w ogóle książek, inny się wykręca brakiem czasu i wychodzi na to, że odpowiedzialność za wychowanie waszych dzieci zrzucacie na szkołę.
Odbijam Twoje pytanie z ostatniej części Twojego komentarza.
Nie pisałem w ogóle o religii, to nie wiem po co o niej wspominasz. Pisałem ogólnie o pedofilach, a Ty wyskoczyłaś z księżmi...
@Intropata Ja nie mam problemu z rozmawianiem na temat seksu. Ogólnie na "ludzkie" tematy. Oczywiście nie opowiadałabym człowiekowi na ulicy o moich fantazjach erotycznych, ale tak ogólnie? Spoko.
Wielu rodziców nie chce rozmawiać z dziećmi, bo sami mają mało wiedzy, albo też nie chcą rozmawiać, bo "to zachęta do uprawiania seksu", czy też uważają, że dziecko jest za małe (a potem, że już na pewno wszystko wie).
W porno? Nie ma nic złego, jeśli oglądając je, wiesz, że tak życie nie wygląda. Dzieciaki, które nigdy seksu nie uprawiały, mogą mieć potem zaburzone postrzeganie tego tematu i wygórowane oczekiwania. No i jak za dużo jest tego porno, to też kiepsko.
Nie, edukacja seksualna i wychowywanie dzieci to nie to samo. Edukacja seksualna to fakty, które trzeba dzieciom wpajać. A wychowanie każdego dziecka jest inne, bo każde dziecko takie jest.
Wypraszam sobie to "zrzucacie".
Przykład na czasie i tyle.
@maggdalena18 Mają mało wiedzy? Niech się douczą, jednak moim zdaniem mają tej wiedzy wystarczającą ilość, aby przekazać dziecku absolutne podstawy. Zachęta do uprawiania seksu? Być może. Jeśli jednak z tego powodu nie chcą z dzieckiem rozmawiać na te tematy, to również nie poślą takiego dziecka na ES. Za małe? Patrz wyżej.
Dzieci przede wszystkim trzeba nauczyć myśleć, aby były w stanie w pewnym stopniu odróżnić, co jest prawdą, a co fikcją. Niektóre dzieci po obejrzeniu np. jakiegoś filmu Marvel'a mogą myśleć, że dany bohater istnieje w rzeczywistości, ale normalnie rozwijające się dziecko (bez żadnych zaburzeń) wraz z wiekiem uświadomi sobie, że to fikcja. Uważam, że tak samo jest w przypadku filmów pornograficznych. Należy również wspomnieć, że porno jest różne. Jeśli ktoś szuka najbardziej naturalnego porno, to kategoria "amatorskie" będzie najodpowiedniejsza. Jednak moim zdaniem każdy powinien mieć gdzieś z tyłu głowy na uwadze, że to jak wyobraża sobie pewne rzeczy może być dalekie od realiów i mówię tutaj o wszystkim. Jeśli ktoś zaniedbuje swoje obowiązki przez filmy pornograficzne, to faktycznie ma problem.
" "Wiesz co? Nie wierzę w książki o wychowaniu. ", ale wierzysz ludziom, którzy musieli przeczytać te książki[...]" - Wybacz, tutaj się trochę zagalopowałem. Już napisałaś, że ES, to fakty i dlatego -jak myślę- tym książkom wierzysz. Pozwól, że zapytam, czytałaś jakieś książki o wychowaniu dzieci? Do każdego dziecka należy podchodzić indywidualnie, dlatego to rodzice powinni wychowywać dzieci, bazując na ogólnej wiedzy o wychowaniu, czyli takiej, która łączy nas wszystkich. Wbrew pozorom nie jesteśmy, aż tak różni.
"[...]zrzucacie[...]" - takie mam odczucia co do większości ludzi. Sama znasz siebie najlepiej i powinnaś być w stanie sama przed sobą zgodnie z prawdą odpowiedzieć, czy zrzucasz tą odpowiedzialność, czy nie. Jak pisałem wyżej, należy mieć na uwadze, że nasza opinia o nas samych może być daleka od rzeczywistości i może być dla nas nieprzyjemna.
@Intropata Łatwo powiedzieć 'niech się douczą". I jakie podstawy mogą przekazać, jak np. uważają, że karmienie piersią to antykoncepcja, czy że przy 1 razie nie można zajść w ciążę.
"Dzieci przede wszystkim trzeba nauczyć myśleć, aby były w stanie w pewnym stopniu odróżnić, co jest prawdą, a co fikcją." Rodzice o seksie nie chcą gadać, a co dopiero o porno.
Poradniki o wychowaniu... Ta, miałam styczność w związku ze studiami, które kończyłam i większość nadaje się na śmieci.
księża już emigrują by edukować dzieci w tym programie
@wojekwiesiek To już widać od dawien dawna,
Kiedyś homoseksualiści byli ble a teraz są cacy, przyjęło się.
Niedawno czytałem, że kobieta poślubiła psa, pewnie i o to aktywiści zaczną walczyć gdy atencja na homo się skończy i będzie walka o miłość (tą inną) ze zwierzętami.
Potem będzie walka o miłość z dziećmi pod hasłami "dzieci też mogą czerpać przyjemność z seksu" albo czymś podobnym i islamiści wyjdą z transparentami na ulicę
Może następnie okaże się, że nieboszczyki też mają uczucia i trzeba im dostarczyć przyjemności i nekrofile wyjdą na ulice walczyć o "swoje prawa"
itp itd
Zmierzam do tego, że wszystko co kiedyś było zakazane albo niesmaczne teraz się normalizuje.
@Robsta76 Patrząc po historii świata, wszystko niedługo pierd... Wystarczy spojrzeć na losy starożytnego Rzymu czy Egiptu. Przy pewnej przegince zjawia się ktoś, kto przejmuje pałeczkę.
@Robsta76 to się nazywa "fachowo" relatywizm moralny. Takie to postępowe te nowoczesne zachodnie społeczeństwo, tfu.
tylko meteoryt uleczy chorą ziemię , oby jak najszybciej
Z jednej strony rozumiem oburzenie w komentarzach, ale z drugiej, myślę, że to nie moje dzieci ani ja nie zamierzam być uczestnikiem tego programu, więc co mi to za różnica? Nie możemy zabraniać tego dorosłym ludziom
Jakiś czas temu była wielka afera w Berlinie po tym jak się okazało że w ramach eksperymentu, dzieci bezdomne oddawano pod opiekę pedofilom. Było to jakoś w 2013r..
A może pomyślcie w ta strone. Jest bardzo duza nagonka na dzieci ze sa otyłe, ze nie ćwiczą na wf. Z jednej strony jest przyzwolenie na to rodzicow którzy piszą im zwolnienia, a z drugiej poprostu sie wstydzą rozebrać przy koleżankach, kolegach. Pozatym wolałabym zeby moje dziecko uczyło się o swojej seksualnosci od osoby do tego przygotowanej niz ze stron porno od kolego, koleżanek. Zeby ktoś kto ma doświadczenie pracy z dziećmi w takich tematach wytłumaczyl granice. Juz widze te rozmowy tatusia z corka o okresie. Ciekawe ilu Panów kupilo swojej żonie/partnerce podpaski.
@rudamaruda88 z cały szacunkiem, ale gdzie Ty widzisz problem aby samemu o tym rozmawiać z dzieckiem ? Osobiście nie ma obiekcji pójść do sklepu po podpaski, normalna rzecz a każdy kto się z tego śmieje to według mojej opinii jest z lekka ułomny. Co do kwestii rozmowy o okresie z dziewczynkami i wytłumaczenie im co się z nimi dzieje, to i owszem zgadzam się z Tobą że powinna to być osoba do tego przeszkolona typu pielęgniarka czy Ginekolog. Natomiast obnażanie się przed dzieciakami i dać im możliwość zapytać obcego o intymne sprawy to już według mnie lekka przesada
Ja nie widzę problemu ale wiele osób widzi w tym problem. I jest to temat tabu. Wielu facetów jest takich którzy nawet nie wiedzą co i jak. Z tego co wiem to nie jest to zebranie dzieciaków jak na wycieczkę tylko sa one odpowiednio do tego przygotowane, rozmawia się z nimi o tym.
@rudamaruda88 powiem tak, jeśli o mnie chodzi wolał bym to ja mieć wpływ na to o czym się moje dziecko dowiaduje i jak jest ta wiedza przekazywana, ponieważ chciałbym aby dziecko jeśli będzie miało problem przyszło do mnie jako rodzica i swojego autorytetu w tych początkowych latach rozwoju. Szczerze powiem że jak idąc na basen w Skandynawii widzę rodzica z małą dziewczynką w przebieralni męskiej gdzie większość facetów jest naga to też budzi to taki niesmak.
@RudaMaruda88 aleś wymyśliła. Dzieci w tym wieku nie wiedzą co to wstyd przed własnym ciałem. Ten przychodzi podczas dojrzewania kiedy obserwuję się zmiany tego ciała i zaczynają się głupie dziecięce porównania.
A z podpaskami to już odlot. Ile ty masz lat? Prezerwatyw też wstydzisz się kupić? Miejże litości...
Jeszcze jedno, mówisz o edukacji. W szkole jest przedmiot wychowanie do życia w rodzinie, przynajmniej był za moich czasów nie tak odległych. Moja była w wieku 24 lat pytała się mnie czy jak połknie to zajdzie w ciążę... To nie edukacja, to po prostu niereformowalność pewnych jednostek. Za ich sprawą chcesz krzywić psychikę wszystkim dzieciom przez tfu, edukatorów seksulanych? To będzie upadek totalny i idealne narzędzie do programowania tych wszystkich dewiacji tak głośno zachwalanych przez zdegenerowaną lewicę.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2021 o 8:26
@RudaMaruda88 pustostanie umysłowy nie wypowiadał się publicznie, bo się osmieszasz
24latka. Lepiej się nabijać, czekac az dojdzie do tragedii niż zapobiegać. Edukacja sekstualna w szkole nie istnieje, a jeżeli ktoś uczy to nie odpowiednio przygotowany. Antykoncepcja czosnek w pepek
Sam jesteś ograniczonym człowiekiem. Wolisz zeby dzieciaki kryly sie po kątach? Zeby osoba która uczy np muzyki uczyła dzieci o sensie? Jak się zabezpieczać? Ze to ze dziewczyna powie chłopakowi powie NIE to nic złego, ze nie trzeba się kryc i myśleć ze zdsrzy wyciągnąć zamiast isc kupic gumkę czy poprostu porozmawiać z rodzicem? Zarówno dziewczynki Jak i chłopcy musza wiedzieć co dzieje się z ich ciałem, rodzice nie raz nie wiedzą jak z dzieckiem rozmawiać. Edukacja seksualna jest bardzo ważna!! Widac jestes mega ograniczony skoro nie widzisz tak ważnego problemu.
Holandia - i wszystko jasne.
zawsze to lepsze niż gdyby było odwrotnie...
Ja tam nie widzę w tym nic złego. Na świecie panuje kanon nierealnej urody. Potem ludzie w wieku dorosłym mają kompleksy z powodu swojego wyglądu. A tak naprawdę idealna sylwetka nie istnieje. Myślę, że to nauczy ludzi od najmłodszych akceptować siebie.
Ciekawe do czego jeszcze się posuną. Póki co w Holandii legalnie działa partia pedofilów, która np. domaga się obniżenia wieku dozwolonego seksu z małoletnimi do 13 lat. Teraz epatują dzieci golizną obcych ludzi. Co będzie następne?
U nas takie programy prezentowane są w wielu zakrystiach. Różnica jest taka, że golasy są zwykle mężczyznami.
Zagłada naszego gatunku jest coraz bliżej. Przeciez to pedofilia w czystej postaci. I chyba o to chodzi tym zboczencom, zeby pod pozorem edukacji zalegalizować swoje zboczenia. Z drugiej strony: Dlaczego rodzice tych dzieci na to pozwalają? MAKABRA!!!