@kondon Nie ma takiego jednego momentu. Ale nie tylko jeśli chodzi o płod i człowieka. Na przykłąd prawo do prawa jazdy. Zakladam, że wiek dla prawa jazdy wynosi 15 lat. Jeśli jest inny to trzeba wstawić inną liczbę po prostu Weźmy na przykłąd osobę w wieku 14 lat i 364 dni. Nie ma ukończonych 15 lat. Jest więc osobą nieodpowiedzialną i nie może priowadzić samochodu. Mijają 24 godziny i ta osoba jest już odpowiedzialna. Jest oczywisty nonsens. Żadne badania nie byłyby w stanie wykazać jakiejkolwiek różnicy między taką osobą wczoraj i dziś. Ale na przykład osoba 10 letnia z pewnością nie powinna prowadzić. Musimy jakoś to uregulować i mamy tę sztucznie ostrą granicę 15 lat bo po prostu inaczej się nie da. A z płodem? Do co najmniej 12 tygodnia nie ma jeszcze mózgu porównywalnego z ludzkim. Więc jeszcze nie ma człowieka. Po 36 tygodniu mózg mamy. A co między? Nie ma ostrej granicy. Takie jest życie. Mamy jednak okresy kiedy jeszcze na pewno nie i kiedy już na pewno tak.
@jeszczeNieZajety Właśnie o to pytam. Nie chodzi mi o datę, ale o etap rozwoju, która zmiana w życiu tworzy człowieka.
Dla Ciebie jest to powstanie mózgu (12-36 tydzień). Czyli aborcja dozwolona do 12 tygodnia (bez wdawania się w szczegóły)?
@kondon Jasne, że tak, do 12 na żądanie. Jasne również, że z aborcją trzeba walczyć ale nie zakazami tylko edukacją. Podobno coś tam trzeba zrobić zanim może dojść do aborcji. Warto wiedziec co i jak robić by nie dochodziło. A nie ględzenie o "nieczystości".
@jeszczeNieZajety "nie zakazami tylko edukacją"
Ogólnie nie mam nic przeciwko edukacji (jej sposoby już niekoniecznie muszą mi się podobać), jednak ze względów moralnych ja bym zakazy pozostawił (jeśli uznamy dany czyn za zabicie człowieka, czyli np. od 12 tyg.).
Tak samo, jak urodzonych ludzi nie można zabijać i edukacja nie ma żadnego znaczenia. Pewne reguły być muszą, a cała reszta to dodatek.
@kondon W istniejącej realnie sytuacji (we wszystkich sąsiednich państwach aborcja jest łatwo i legalnie dostępna) nie ma sensu wprowadzać zakazu tylko w Polsce bo w praktyce dotknie to najbiedniejsze i najmniej zaradne kobiety. Bez względu na względy moralne.
Ceterum censeo, że 12 tygodniowy płód to nie jest człowiek. Jeszcze.
@jeszczeNieZajety Jeśli morderstwa czy kradzieże w sąsiednich państwach będą legalne, to też nie będzie sensu ich zabraniania?
Na pewne rzeczy nie można się godzić i kogo to dotknie nie ma znaczenia.
@egoiste Pod względem praktycznym - ok, ale moralnie jak to wytłumaczysz?
@kondon Morderstwa ani kradzieże nie są legalne w sąsiednich państwach. Aborcja nie jest morderstwem. Płod nie jest człowiekiem.
Jeśli podjęte działania nie przynoszą zamierzonych skutków natomiast powodują dodatkowe cierpienia to to MA znaczenie. Łatwo ci napisać "kogo dotknie nie ma znaczenia". Jeśli to nie dotyka Ciebie albo kogoś Ci bliskiego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 marca 2021 o 20:20
@jeszczeNieZajety Odnoszę się do Twojej definicji człowieka (którą osobiście uważam za sensowną, aczkolwiek nie mam odpowiedniej wiedzy, aby ją uznać za ostateczną).
Gdyby były, to byś u nas na nie pozwolił?
Jeśli chcemy coś zwalczyć, to skuteczność przepisów i ich konstrukcja ma znaczenie. Jednak pewne kwestie są zależne od moralności i tutaj skuteczność schodzi na drugi plan, bo po prostu na pewne rzeczy nie możemy pozwolić.
Moralność nie patrzy kogo dany problem dotyka, jest obiektywna.
Subiektywnie mógłbym mieć inne zdanie, jednak mam świadomość, że byłoby one zafałszowane i niewiele warte.
@egoiste Za zmarłego uznajemy człowieka, którego mózg nie funkcjonuje. Twoja definicja nie ma z tym nic wspólnego.
@kondon No nie do końca. Powstała wszak nowa zmodyfikowana definicja śmierci, wg której za zmarłego uznajemy osobę ze stwierdzoną śmiercią pnia mózgu. Dlaczego? A no dlatego, że jest to obszar mózgu odpowiedzialny za podtrzymywanie funkcji życiowych. Osoba taka nieodwracalnie traci możliwość samodzielnego podtrzymywania funkcji życiowych i to wystarcza aby uznać taką osobę za zmarłą.
Dlaczego w przypadku początku życia nie zastosować tej zasady? Za początek uznać nabycie możliwości podtrzymywania swoich funkcji życiowych?
Cody musi być super szczęśliwy, że ma przewlekłe choroby, opóźnienia w rozwoju psychicznym i fizycznym, a jego największym osiągnięciem to zdolność samodzielnego przełykania i żucia w wieku 3 lat.
@zg2yt czemu używasz tak idiotycznych argumentów?? Porównanie dzieci z przejściowymi problemami, którym społeczeństwo może szybko zapobiec że skazaniem niewinnego dziecka na całe życie pełne cierpienia w imię idei.. Nie widzisz różnicy?
@seksistefan Jeżeli u ciebie empatia jest na tak wysokim poziomie ze wolisz ze by jakieś dziecko było martwe niż cierpiało to lepiej do szpitali się nie zbliżaj.
Kolejna bzdura pro-liferów.
A gdyby potoczyło się inaczej? Byłby żal, płacz, depresja.
Niekończąca się zbiórka 10 mln na operacje.
Po co? Cierpienie uszlachetnia?
Jak sobie i dziecku krzywdę robisz, Twoja sprawa. Ale nie rozumiem dlaczego chcecie zmuszać innych do takiego cierpienia?
@probeczka75 Bo to wszysko, prawda, wola boża. Jak bóg postanowił, że ma się urodzić niepełnosprawny (Wszechświat by był mniej doskonały bez tego, chwała boża jest najważniejsza) to ludziom nie wolno się woli tej sprzeciwić. A jak moja cioteczna babcia mawiała "cierpienie zbawienie".
Grzech jest sprzeciwiać się woli bożej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 marca 2021 o 23:12
@jeszczeNieZajety Zaraz zaraz... To czemu skorzystali z pomocy lekarza? Przecież to chyba ingerencja w wolę Bożą? Domyślam się, że Twój komentarz to był sarkazm, ale wielu ludzi myśli tak naprawdę, że skoro dziecko przeżyło to Bóg tak chciał. Gdyby nie obecna technika i podtrzymanie życia w inkubatorach to tylko nikły procent tych wcześniaków by przeżyło. Pojawiło się krwawienie a to oznacza, że organizm wyczuł, że płód nie jest w pełni zdrowy i chciał się go pozbyć. Może i brutalne, ale niestety takie są prawa natury. Naturalnym jest, że aby gatunek przetrwał to musi się rozmnażać, a potomstwo musi być silne i zdrowe, aby również mogło się dalej rozmnażać i przekazywać korzystne geny.
I teraz zastanówcie sie. Ufacie tym samym specjaistom - lekarzą którzy twierdza ze mamy sie zamknąć w domu i wychodzić tylko w op1. Co jest z wami ludzie nie tak ze jesteście tacy glupi ze uwierzycie tym matołom w bajke o covidku?
@darthnorbe Kolejny "samodzielnie myślący" wiesz internetowy, który z ignorancji czyni cnotę. Dla ciebie to jest kwestia wiary bądź jej braku, więc czegoś takiego jak metoda naukowa nie zrozumiesz.
Cody już niedługo przestanie być dzieckiem, stanie się sfrustrowanym schorowanym nastolatkiem, później schorowanym sfrustrowanym dorosłym. Zawsze zdanym na czyjąś opiekę. Gdy rodziców braknie, będzie ciężarem dla rodzeństwa. Na pewno nie dożyje pogodnej starości. Dla mnie to rodzicielski egoizm.
Co mnie ku.wa obchodzi jakiś Cody ze wsi w JUESEJ, którego matka paliła CRACK w ciąży no i mamy efekty.
Z Białegostoku on na pewno nie jest ... chyba.
Mydlenie oczu jak te bilbordy z płodami i tyle...
Cieszcie się dzieciakiem amebą ale z dala ode mnie...
Ale po co utrzymywać to za wszelką cenę przy życiu? Wiadomo, że będzie generowało ogromne koszty - widzimisię rodziców, to niech sobie finansują. Pożytku z tego nie będzie.
Admin? A chcesz w ryk? Dlaczego moj komentarz został znów usunięty!!!! ????
Napisałem odp. do seksistefan, że Codi jest szczęśliwy bo jest kochany mimo swej niedoskonałości a seksistefan jest zapewne doskonały. Nie dokładnie ale tak wynikało z komentarza.
To co tu się od dłuższego czasu dzieje to jest.... ach... szkoda gadać.
Gdzie stare dobre demoty?
" sad nostalgia noices "
ewolucyjnie tacy ludzie i tak przegrywają, oni się nie rozmnożą, nie dadzą nic ludzkości nic nie wniosą. są tylko fanaberią i egoizmem swoich rodziców na utrzymaniu reszty spoleczeństwa. brutalne ale prawdziwe.
Bez obrazy ale nie lepiej było zdrowe urodzić a z uszkodzonego płodu zrezygnować nim stał się człowiekiem?
@slagen W którym momencie płód staje się człowiekiem?
@kondon w 97 dniu około godziny 17:33 chyba że to rok przestępny to trochę wcześniej
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2021 o 18:53
@slagen Poważnie pytam.
@kondon gdy staje się zdolny do myślenia ale nie wiem kiedy tak się dzieje.
@kondon Nie ma takiego jednego momentu. Ale nie tylko jeśli chodzi o płod i człowieka. Na przykłąd prawo do prawa jazdy. Zakladam, że wiek dla prawa jazdy wynosi 15 lat. Jeśli jest inny to trzeba wstawić inną liczbę po prostu Weźmy na przykłąd osobę w wieku 14 lat i 364 dni. Nie ma ukończonych 15 lat. Jest więc osobą nieodpowiedzialną i nie może priowadzić samochodu. Mijają 24 godziny i ta osoba jest już odpowiedzialna. Jest oczywisty nonsens. Żadne badania nie byłyby w stanie wykazać jakiejkolwiek różnicy między taką osobą wczoraj i dziś. Ale na przykład osoba 10 letnia z pewnością nie powinna prowadzić. Musimy jakoś to uregulować i mamy tę sztucznie ostrą granicę 15 lat bo po prostu inaczej się nie da. A z płodem? Do co najmniej 12 tygodnia nie ma jeszcze mózgu porównywalnego z ludzkim. Więc jeszcze nie ma człowieka. Po 36 tygodniu mózg mamy. A co między? Nie ma ostrej granicy. Takie jest życie. Mamy jednak okresy kiedy jeszcze na pewno nie i kiedy już na pewno tak.
@jeszczeNieZajety Właśnie o to pytam. Nie chodzi mi o datę, ale o etap rozwoju, która zmiana w życiu tworzy człowieka.
Dla Ciebie jest to powstanie mózgu (12-36 tydzień). Czyli aborcja dozwolona do 12 tygodnia (bez wdawania się w szczegóły)?
@kondon Jasne, że tak, do 12 na żądanie. Jasne również, że z aborcją trzeba walczyć ale nie zakazami tylko edukacją. Podobno coś tam trzeba zrobić zanim może dojść do aborcji. Warto wiedziec co i jak robić by nie dochodziło. A nie ględzenie o "nieczystości".
@jeszczeNieZajety "nie zakazami tylko edukacją"
Ogólnie nie mam nic przeciwko edukacji (jej sposoby już niekoniecznie muszą mi się podobać), jednak ze względów moralnych ja bym zakazy pozostawił (jeśli uznamy dany czyn za zabicie człowieka, czyli np. od 12 tyg.).
Tak samo, jak urodzonych ludzi nie można zabijać i edukacja nie ma żadnego znaczenia. Pewne reguły być muszą, a cała reszta to dodatek.
@kondon W istniejącej realnie sytuacji (we wszystkich sąsiednich państwach aborcja jest łatwo i legalnie dostępna) nie ma sensu wprowadzać zakazu tylko w Polsce bo w praktyce dotknie to najbiedniejsze i najmniej zaradne kobiety. Bez względu na względy moralne.
Ceterum censeo, że 12 tygodniowy płód to nie jest człowiek. Jeszcze.
@kondon Etap rozwoju to ten w którym płód może samodzielnie przeżyć poza organizmem matki
@jeszczeNieZajety Jeśli morderstwa czy kradzieże w sąsiednich państwach będą legalne, to też nie będzie sensu ich zabraniania?
Na pewne rzeczy nie można się godzić i kogo to dotknie nie ma znaczenia.
@egoiste Pod względem praktycznym - ok, ale moralnie jak to wytłumaczysz?
@kondon Morderstwa ani kradzieże nie są legalne w sąsiednich państwach. Aborcja nie jest morderstwem. Płod nie jest człowiekiem.
Jeśli podjęte działania nie przynoszą zamierzonych skutków natomiast powodują dodatkowe cierpienia to to MA znaczenie. Łatwo ci napisać "kogo dotknie nie ma znaczenia". Jeśli to nie dotyka Ciebie albo kogoś Ci bliskiego.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2021 o 20:20
Widzę ciebie można do tej pory wyskrobać bo jeszcze nie jesteś tylko amebą do tego z uszkodzonym mózgiem
@kondon Moralnie to jest odwrotność uznawania człowieka za zmarłego
@jeszczeNieZajety Odnoszę się do Twojej definicji człowieka (którą osobiście uważam za sensowną, aczkolwiek nie mam odpowiedniej wiedzy, aby ją uznać za ostateczną).
Gdyby były, to byś u nas na nie pozwolił?
Jeśli chcemy coś zwalczyć, to skuteczność przepisów i ich konstrukcja ma znaczenie. Jednak pewne kwestie są zależne od moralności i tutaj skuteczność schodzi na drugi plan, bo po prostu na pewne rzeczy nie możemy pozwolić.
Moralność nie patrzy kogo dany problem dotyka, jest obiektywna.
Subiektywnie mógłbym mieć inne zdanie, jednak mam świadomość, że byłoby one zafałszowane i niewiele warte.
@egoiste Za zmarłego uznajemy człowieka, którego mózg nie funkcjonuje. Twoja definicja nie ma z tym nic wspólnego.
@kondon No nie do końca. Powstała wszak nowa zmodyfikowana definicja śmierci, wg której za zmarłego uznajemy osobę ze stwierdzoną śmiercią pnia mózgu. Dlaczego? A no dlatego, że jest to obszar mózgu odpowiedzialny za podtrzymywanie funkcji życiowych. Osoba taka nieodwracalnie traci możliwość samodzielnego podtrzymywania funkcji życiowych i to wystarcza aby uznać taką osobę za zmarłą.
Dlaczego w przypadku początku życia nie zastosować tej zasady? Za początek uznać nabycie możliwości podtrzymywania swoich funkcji życiowych?
@egoiste Ciekawe z tym pniem. Muszę doczytać i przemyśleć, jednak nie jest to dla mnie nic pilnego, więc nie wiem kiedy to zrobię.
Pytanie czym jest "człowieczeństwo". Gdzie jest nasza wyjątkowość. Utrzymanie życia nią nie jest.
@kondon chcesz poprawnie? czy prawdę?
@malkolm_x Możesz obie wersje.
Skąd wiesz jaka jest prawda?
Cody musi być super szczęśliwy, że ma przewlekłe choroby, opóźnienia w rozwoju psychicznym i fizycznym, a jego największym osiągnięciem to zdolność samodzielnego przełykania i żucia w wieku 3 lat.
Brawo rodzice
@seksistefan Co siedzi w głowie takiego dziecka, tego nigdy się nie dowiemy. Szczęście jest pojęciem bardzo względnym.
@Ashardon na pewno z uśmiechem pyta się "mamusiu, a czemu inne dzieci mogą się bawić a ja nie", albo "tatusiu, czemu mnie tutaj tak boli"?
Wydaje mi się że Cody jest szczęśliwy bo jest kochany i nie został zabity bo mógł urodzć się niedoskonały, jak Ty jesteś.
@seksistefan niedożywienie możne spowodować opóźnienie rozwoju fizycznego i psychicznego, czy powinniśmy zabijać głodujące dzieci?"
@zg2yt czemu używasz tak idiotycznych argumentów?? Porównanie dzieci z przejściowymi problemami, którym społeczeństwo może szybko zapobiec że skazaniem niewinnego dziecka na całe życie pełne cierpienia w imię idei.. Nie widzisz różnicy?
@seksistefan Jeżeli u ciebie empatia jest na tak wysokim poziomie ze wolisz ze by jakieś dziecko było martwe niż cierpiało to lepiej do szpitali się nie zbliżaj.
Nie dziecko, płód. Potem właśnie dziecko cierpi. Jeśli nie widzisz różnicy, lepiej do kobiety się nie zbliżaj.
"Słodkie zwycięstwa", serio... Dzieciak się męczy i tak będzie całe życie, bo rodzice tak zdecydowali. Brawo, naprawdę...
Kolejna bzdura pro-liferów.
A gdyby potoczyło się inaczej? Byłby żal, płacz, depresja.
Niekończąca się zbiórka 10 mln na operacje.
Po co? Cierpienie uszlachetnia?
Jak sobie i dziecku krzywdę robisz, Twoja sprawa. Ale nie rozumiem dlaczego chcecie zmuszać innych do takiego cierpienia?
@probeczka75 Bo to wszysko, prawda, wola boża. Jak bóg postanowił, że ma się urodzić niepełnosprawny (Wszechświat by był mniej doskonały bez tego, chwała boża jest najważniejsza) to ludziom nie wolno się woli tej sprzeciwić. A jak moja cioteczna babcia mawiała "cierpienie zbawienie".
Grzech jest sprzeciwiać się woli bożej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2021 o 23:12
@jeszczeNieZajety Zaraz zaraz... To czemu skorzystali z pomocy lekarza? Przecież to chyba ingerencja w wolę Bożą? Domyślam się, że Twój komentarz to był sarkazm, ale wielu ludzi myśli tak naprawdę, że skoro dziecko przeżyło to Bóg tak chciał. Gdyby nie obecna technika i podtrzymanie życia w inkubatorach to tylko nikły procent tych wcześniaków by przeżyło. Pojawiło się krwawienie a to oznacza, że organizm wyczuł, że płód nie jest w pełni zdrowy i chciał się go pozbyć. Może i brutalne, ale niestety takie są prawa natury. Naturalnym jest, że aby gatunek przetrwał to musi się rozmnażać, a potomstwo musi być silne i zdrowe, aby również mogło się dalej rozmnażać i przekazywać korzystne geny.
@jeszczeNieZajety
Traktuje ten komentarz jak sarkazm.
A osoby, które rzeczywiście tak myślą powinny się udać do psychiatry.
I teraz zastanówcie sie. Ufacie tym samym specjaistom - lekarzą którzy twierdza ze mamy sie zamknąć w domu i wychodzić tylko w op1. Co jest z wami ludzie nie tak ze jesteście tacy glupi ze uwierzycie tym matołom w bajke o covidku?
@darthnorbe Kolejny "samodzielnie myślący" wiesz internetowy, który z ignorancji czyni cnotę. Dla ciebie to jest kwestia wiary bądź jej braku, więc czegoś takiego jak metoda naukowa nie zrozumiesz.
Lekarzom
@bananaway79 raczej bandytom za kasę
Cody już niedługo przestanie być dzieckiem, stanie się sfrustrowanym schorowanym nastolatkiem, później schorowanym sfrustrowanym dorosłym. Zawsze zdanym na czyjąś opiekę. Gdy rodziców braknie, będzie ciężarem dla rodzeństwa. Na pewno nie dożyje pogodnej starości. Dla mnie to rodzicielski egoizm.
@be4bee Powiedziałbym nawet, że to pewna forma połączenia sadyzmu, masochizmu i egoizmu.
Niezły potworek
Co mnie ku.wa obchodzi jakiś Cody ze wsi w JUESEJ, którego matka paliła CRACK w ciąży no i mamy efekty.
Z Białegostoku on na pewno nie jest ... chyba.
Mydlenie oczu jak te bilbordy z płodami i tyle...
Cieszcie się dzieciakiem amebą ale z dala ode mnie...
Ale po co utrzymywać to za wszelką cenę przy życiu? Wiadomo, że będzie generowało ogromne koszty - widzimisię rodziców, to niech sobie finansują. Pożytku z tego nie będzie.
Admin? A chcesz w ryk? Dlaczego moj komentarz został znów usunięty!!!! ????
Napisałem odp. do seksistefan, że Codi jest szczęśliwy bo jest kochany mimo swej niedoskonałości a seksistefan jest zapewne doskonały. Nie dokładnie ale tak wynikało z komentarza.
To co tu się od dłuższego czasu dzieje to jest.... ach... szkoda gadać.
Gdzie stare dobre demoty?
" sad nostalgia noices "
ewolucyjnie tacy ludzie i tak przegrywają, oni się nie rozmnożą, nie dadzą nic ludzkości nic nie wniosą. są tylko fanaberią i egoizmem swoich rodziców na utrzymaniu reszty spoleczeństwa. brutalne ale prawdziwe.