Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ZIWK
+7 / 11

Jest jeszcze trzeci:
Nic nie da się porównać ze starszym niż ja klasykiem :) - na pohybel nowoczesności!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wolfi1485
-3 / 5

@ZIWK Też prawda! Szczególnie jeśli to Mustang, Manta albo BMW E21 :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
+13 / 15

I czwarty: To jest mój samochód, kocham go i będę nim jeździć tak długo jak to tylko fizycznie możliwe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mala1989
+3 / 3

To ja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
+2 / 2

@mala1989 Ja też :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Przytomny
+1 / 1

@Izyda666 Ja kiedyś byłem tym pierwszym typem (max 5 lat i wymiana), obecnie - zdecydowanie czwartym. Poprzedni samochód stracił życie w wypadku w wieku 11 lat a obecny właśnie obchodzi 5 urodziny i w zasadzie jest dla mnie jak nowy - nie mam się do czego przyczepić. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+1 / 1

@Izyda666 Mimo wszystko kochanie przedmiotów to anomalia. Przedmiot to przedmiot, trzeba o tym pamiętać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
+1 / 1

@Przytomny No cóż... mój niedawno obchodził 22 urodziny :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
0 / 0

@solarize cytując "Transformersy":
"To nie kierowca wybiera samochód, to samochód wybiera kierowce. Odwieczna więź między człowiekiem a maszyną..." ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
+1 / 7

8-letni? chyba 18-letni. Lata temu gdy rejestrowałem samochód (raptem 3-letni) obok parka rejestrowała 18-latka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wolfi1485
0 / 8

@ubooot No nie, 18-letniego samochodu nowym już nazwać nie można, a 8-letni jeszcze na upartego tak, bo może jeszcze być ten model produkowany, a ów 8-letni egzemplarz w środku może jeszcze nieco pachnieć nowością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2021 o 8:48

A konto usunięte
+1 / 3

@Wolfi1485 mam samochód z 1997 roku i autentyczny przebieg 64 tysiące km. Znam właściciela, bo to kolega dziadka. Kupił go w salonie i jak padało to nie ruszał nigdzie a tak to tylko w niedzielę czasami do rodziny w tym samym mieście.
24 lata i w sumie jak nowy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Darksmakosz
+21 / 27

To nie jest typ kierowców, tylko możliwości finansowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+4 / 8

@Darksmakosz Święta prawda...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel89def
+2 / 2

@Darksmakosz też niekoniecznie, nawet mając te same pieniądze jeden może chcieć kupić nowe auto, a drugi wydać kasę na coś innego i kupić używany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A antyfrajer
+2 / 8

To nie są typy kierowców a typy kupców aut. Zresztą obecnie ci co chcą szpanować autami i częstych ich zmienianiem już nie kupują i sprzedają aut a wypożyczają długoterminowo (np. na 3 lata) lub leasingują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+9 / 9

Dla mnie samochód jest po prostu kolejnym narzędziem które ma spełniać funkcje praktyczne. Ładny? OK. Niezbyt? Też OK. Nie mam potrzeby aby się lansować za wszelką cenę. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lusia1994
+2 / 2

Raczej dwa typy portfela.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
+1 / 1

@esbek2 jak zaczyna zawodzić, to pewnie sprzedasz jako niezawodny; czy jak tam 'bez wad'

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
0 / 0

@mygyry87 smutne ale tak, tacy też są

Odpowiedz Komentuj obrazkiem