Po przejrzeniu galerii zdjęć mamy jasność, który dzieciak utopił telefon w toalecie
Córcia, pozwól mi popracować pól godzinki
Zaraz to wszystko wytłumaczę
Kiedy wyjdziesz?
Kochany dzieciak, takie piękne życzenia
Po 9 miesiącach pracy zdalnej dziś wskoczyłem w garnitur. Córce się chyba w nim nie podobam
Na lekcjach online, córka pokazuje "coś co pięknie pachnie"
Dziękuję za przypomnienie mi o wzięciu antykoncepcji
tak to wlasnie jest jak sie daje rocznemu gòwniakowi telefon i beztrosko wypuszcza gdziebądź. Moje dziecko ma trzy lata i ogląda przy mnie albo wcale
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 marca 2021 o 22:58
@izka8520 kwiat w morzu chwastów. tak trzymaj.
@voolke Właściwie to roczne dziecko w ogóle nie powinno dostawać telefonu w ręce, co rozwiązuje problem, o ile pamięta się by trzymać go dostatecznie wysoko.
Masz rację ale czy pracujesz zdalnie? Chętnie przeczytam porady pogodzenia pracy zdalnej i opieki nad dzieckiem. Ja też daje dzieciom np telefon. Ciężko mi pogodzić pracę zdalna gdzie mam przez kilka godzin konferencje i nie mogę wyłączyć mikrofonu. Nie wszystkie dzieci wytrzymają tak wiele godzin na zabawie zabawkami tyle już czasu. Dzieci nudzą się szybko. W 1fali pandemii nie zakwalifikowały się do powrotu do przedszkola w maju, wrócić mogły tylko dzieci rodziców pracujących stacjonarnie. W domu były więc od marca do września. Jak poradzić sobie z 2 dzieci, nie siedzieć na opiece, pracować z domu ale cały czas być na linii, gdzie słyszą ciebie inni, w tym szef. W drugiej fali mam dziecko w domu od grudnia, najpierw były na kwarantannie z powodu chorej nauczycielki, ja pracowałam. Potem pierwsze dziecko chore. Po 2 tygodniach drugie dziecko. Zanim zdiagnozowano to minęły 2 tyg. Obecnie leczenie trwa 3 tyg. Dziecko od 22 grudnia jest w domu. W teorii wiem, że dzieciom siemię daje telefonu i nie puszcza bajek, w praktyce nie stać mnie na nianie, w trakcie chorób dzieci. Opiekę to nie jest rozwiązanie bo przecież nie ucieknę na nią na pół roku.
Malibu ma akurat ładny, kokosowy zapach.
Ale fakt że wąchała je z bliska taka mała dziewczynka jest nieco hmm... jak to ująć? Nie świadczącyvdobrze o jej rodzicach ;p