@wojekwiesiek Słuchaj, Nawalny sam się otruł, a teraz oskarża ubogiego sługę narodu, miłującego pokój Putina :( Jak odkłamać narrację zgniłego zachodu? ;)))))
A niby ludzie byli zaskoczeni, że to Trumpowi nie udało się wywołać wojny. Baiden po kilku dniach rządów już jest na dobrej drodze, aby wywołać III wojnę światową
Trump zaczął otwarty konflikt z Chinami, który zresztą był nieunikniony, bo Chińczycy chcą zająć pozycję światowego lidera, a Amerykanie chcą tę pozycję utrzymać. Nie wywołał żadnej kolejnej wojny, bo tego nie chciał albo po prostu wiedział, że USA jest w tej chwili na to za słabe.
Jacek Bartosiak, ekspert od geopolityki, stwierdził, że w USA decyzja została podjęta i w gruncie rzeczy Biden będzie kontynuował politykę zagraniczną Trumpa, czyli konfrontacja z Chinami, ale z pewnymi modyfikacjami.
Co do Rosji, to wszystko zależy, po ktorej stronie się opowie. Jak stanie po stronie Chin, to automatycznie stanie się wrogiem USA. Jak stanie po stronie Amerykanów, to wtedy dopiero Polska może mieć problem. A to dlatego, że Rosja będzie się liczyć dużo bardziej niż Polska i w zamian za swoje poparcie może zażądać czegoś w zamian, np. bierności Amerykanów w kwestii Europy Środkowej.
Z rozkazu Putina zginęło tysiące niewinnych ludzi. Seryjny masowy morderca. Rosjanie o tym wiedzą od dawna. Czym więcej ludzi Putin zabije tym wyższe ma poparcie. I teraz pytanie czy Rosjanie są wyjątkiem, czy cały gatunek ludzki jest powalony. W odpowiednich warunkach naród demokratycznie sam wybierze psychopatycznego tyrana.
@wojekwiesiek Słuchaj, Nawalny sam się otruł, a teraz oskarża ubogiego sługę narodu, miłującego pokój Putina :( Jak odkłamać narrację zgniłego zachodu? ;)))))
A niby ludzie byli zaskoczeni, że to Trumpowi nie udało się wywołać wojny. Baiden po kilku dniach rządów już jest na dobrej drodze, aby wywołać III wojnę światową
@szteker
Trump zaczął otwarty konflikt z Chinami, który zresztą był nieunikniony, bo Chińczycy chcą zająć pozycję światowego lidera, a Amerykanie chcą tę pozycję utrzymać. Nie wywołał żadnej kolejnej wojny, bo tego nie chciał albo po prostu wiedział, że USA jest w tej chwili na to za słabe.
Jacek Bartosiak, ekspert od geopolityki, stwierdził, że w USA decyzja została podjęta i w gruncie rzeczy Biden będzie kontynuował politykę zagraniczną Trumpa, czyli konfrontacja z Chinami, ale z pewnymi modyfikacjami.
Co do Rosji, to wszystko zależy, po ktorej stronie się opowie. Jak stanie po stronie Chin, to automatycznie stanie się wrogiem USA. Jak stanie po stronie Amerykanów, to wtedy dopiero Polska może mieć problem. A to dlatego, że Rosja będzie się liczyć dużo bardziej niż Polska i w zamian za swoje poparcie może zażądać czegoś w zamian, np. bierności Amerykanów w kwestii Europy Środkowej.
Z rozkazu Putina zginęło tysiące niewinnych ludzi. Seryjny masowy morderca. Rosjanie o tym wiedzą od dawna. Czym więcej ludzi Putin zabije tym wyższe ma poparcie. I teraz pytanie czy Rosjanie są wyjątkiem, czy cały gatunek ludzki jest powalony. W odpowiednich warunkach naród demokratycznie sam wybierze psychopatycznego tyrana.
@5g3g, tyle że w Rosji już dawno nie było demokratycznych wyborów. Putler ma realne poparcie na poziomie ok. 15%.