No i ch**j. Po drugiej stronie ramie w ramie stały komuchy i pederaści.
Moja wypowiedź wnosi do dyskusji tyle samo merytorycznych informacji czyli nic. Bo każdy przeciwnik aborcji od razu był faszystą, nazistą, czy fanatykiem, albo chuliganem, tak samo nie wszyscy zwolennicy to pederaści i komuchy. Różnica jest taka, że Ty od razu wrzucasz wszystkich do jednego wora, bez żadnych dowodów czy nawet przesłanek. Znam co najmniej 2 takie osoby, które są przeciwko, ale nie nzawał bym ich nazistami itd. co obala Twoją tezę.
Puki będziemy wybierać rząd tylko w oparciu o światopogląd to lepiej nie będzie. Inną sprawą jest, że jako członek takiej a nie innej formacji nie bardzo miał wyjście jeżeli chce, żeby jego partia uzyskała te 5%, tak samo Czarzasty czy Zandberg z góry musieli poprzeć, niezależnie czy faktycznie są za czy nie, bo inaczej nie wypada, bo inaczej straci się swoich wyborców. Puki pokazywanie światopoglądu będzie działać na wyborców puty politycy będą się tak zachowywać.
lewactwo w demotywatorowym natarciu, widać za dużo czasu macie...
Pretensje to możecie mieć do Lewicy i Czarzastego - udają, że walczą z PIS-em (sprawy światopoglądowe) a jednocześnie pomagają PIS-owi przegłosować wprowadzenie każdego nowego podatku i podwyżki już istniejących. Dlatego Czarzasty dostał od PIS-u stanowisko wicemarszałka sejmu. Gdyby Czarzasty chciał, zmusiłby pisiorów by nie publikowali wyroku TK nt. aborcji. Kosztem swego stołka oczywiście. Ale on i ta reszta komuchów mają tak naprawdę gdzieś sprawy światopoglądowe. Chodzi o grzanie emocji społecznych i odwracanie uwagi plebsu od rzeczy ważnych (podatki). Ale lemingi zrozumieją to jak już 99% procent zarobków będą oddawać państwu, w zamian za OBIETNICĘ socjalnego bezpieczeństwa. Tylko to już trochę za późno będzie ;)
No i ch**j. Po drugiej stronie ramie w ramie stały komuchy i pederaści.
Moja wypowiedź wnosi do dyskusji tyle samo merytorycznych informacji czyli nic. Bo każdy przeciwnik aborcji od razu był faszystą, nazistą, czy fanatykiem, albo chuliganem, tak samo nie wszyscy zwolennicy to pederaści i komuchy. Różnica jest taka, że Ty od razu wrzucasz wszystkich do jednego wora, bez żadnych dowodów czy nawet przesłanek. Znam co najmniej 2 takie osoby, które są przeciwko, ale nie nzawał bym ich nazistami itd. co obala Twoją tezę.
Puki będziemy wybierać rząd tylko w oparciu o światopogląd to lepiej nie będzie. Inną sprawą jest, że jako członek takiej a nie innej formacji nie bardzo miał wyjście jeżeli chce, żeby jego partia uzyskała te 5%, tak samo Czarzasty czy Zandberg z góry musieli poprzeć, niezależnie czy faktycznie są za czy nie, bo inaczej nie wypada, bo inaczej straci się swoich wyborców. Puki pokazywanie światopoglądu będzie działać na wyborców puty politycy będą się tak zachowywać.
lewactwo w demotywatorowym natarciu, widać za dużo czasu macie...
Pretensje to możecie mieć do Lewicy i Czarzastego - udają, że walczą z PIS-em (sprawy światopoglądowe) a jednocześnie pomagają PIS-owi przegłosować wprowadzenie każdego nowego podatku i podwyżki już istniejących. Dlatego Czarzasty dostał od PIS-u stanowisko wicemarszałka sejmu. Gdyby Czarzasty chciał, zmusiłby pisiorów by nie publikowali wyroku TK nt. aborcji. Kosztem swego stołka oczywiście. Ale on i ta reszta komuchów mają tak naprawdę gdzieś sprawy światopoglądowe. Chodzi o grzanie emocji społecznych i odwracanie uwagi plebsu od rzeczy ważnych (podatki). Ale lemingi zrozumieją to jak już 99% procent zarobków będą oddawać państwu, w zamian za OBIETNICĘ socjalnego bezpieczeństwa. Tylko to już trochę za późno będzie ;)