Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1672 1736
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
L Lemyjones
+42 / 58

Chciałbym spotkać księdza, który podniesienie rękawice i wejdzie w taką dyskusję. Ciekawi mnie czy istnieje taki z którym można się spierać na logiczne argumenty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kaktusss
+10 / 22

@Lemyjones Otóż to! Pozdrawiam :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iiyrryyr3iit
+8 / 28

Zastanawia mnie jak taki papież, który z pewnością jest inteligniejszy i mądrzejszy od większości ludzi na tym portalu tłumaczy sobie te wszystkie niedorzeczności z bibli. Ten brak logiki i racjonaliści związany z religią. Na prawdę nie widzi, że to wszytko kupy się nie trzyma ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polm84
+10 / 16

@Iiyrryyr3iit a to ja co chetnie powiem. Jak zadalem pytanie dokladnie o ten sens wszystkich bezsensownych przypowiesci z biblii to dostalem 2 odpowiedzi.
1. To jest alegoria wydarzen I nie wolno brac tego doslownie no. Adam I Ewa to nie byly 2 osoby a symbolika rodzaju ludzkiego.
2. Musisz poznac kulture I historie bliskiego wschodu aby zrozumiec o co chodzi w danej przypowiesci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Klifton
-2 / 40

@Lemyjones A dlaczego mieliby się nie znać? Nie trzeba być ciężarną kobietą, by wiedzieć coś o ciąży i nie trzeba mieć gromady dzieci i żony, by wiedzieć jak funkcjonuje rodzina. Facet zadał dobre pytanie, mnie też to ciekawi - co ateistów pcha do ciągłego dyskutowania o wyższości ich "niewiary" nad wiarą innych? Mi tam daleko do jednych i drugich, ale pytanie ciekawe? Czyżby kryzys wiary i potrzeba utwierdzania się w swoich przekonaniach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Klifton
0 / 24

@polm84 One po pierwsze nie są bezsensowne. Po drugie, to było pisane tysiące lat temu, dla zupełnie inaczej myślących i widzących świat ludzi, którzy mieli zupełnie inne problemy i priorytety niż my dzisiaj, a i świat w którym żyli był całkowicie odmienny od naszego. Więc aby je zrozumieć, trzeba się zaznajomić z kontekstem historycznym i umieć wejść w skórę tamtych ludzi. Dlatego też i interpretacja pewnych przypowieści biblijnych się zmienia z czasem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polm84
0 / 14

@Klifton czyli przypowiesci biblijne I religia zmieniaja sie z czasem any sie dopasowac?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Klifton
-1 / 19

@polm84 Przypowieści się nie zmieniają. Zmienia się ich interpretacja, tak samo jak zmienia się nasz świat i sposób w jaki go postrzegamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iiyrryyr3iit
+1 / 23

@polm84 no tak. Ale on wie, ze jeszcze niedawno było to tłumaczone dosłownie i jeśli ktoś to podważał to czekały go tortury. Teraz to alegoria. Czyli jak było. Stworzył ludzi ten Bóg czy nie. To ze ciemny lud to kupuje jestem w stanie zrozumieć ale jak taki inteligent człek sobie to układa w głowie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polm84
+4 / 16

@Klifton czyli z czasem zmieniamy interpretacje, aby dostosowac sie do wspulczesnych czasow I nie tracic wiernych, a to, ze to juz nie jest ta Sama religia to nie ma znaczenia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
+6 / 8

@Lemyjones Tak. Dwie dekady temu spędziłem lata całe na dyskusjach teologicznych z księżmi i znalazłem co najmniej kilku na poziomie. Wtedy jeszcze KK miał dość dobrą reputację - bliżej obalania komunizmu, dalej afer pedofilskich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2021 o 18:53

L Lemyjones
-2 / 8

Ja nie mówię że się nie zna. Ja mówię że większość klechów że tak ich określę nie byłaby w stanie prowadzić rzeczowej dyskusji na argumenty i bez zasłaniania się tajemnicą wiary. Pozostałych, którzy to potrafią można nazwać prawdziwymi duszpasterzami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszko_Rymbaba
+1 / 13

@polm84
Zapomnialeś dodać, że homoseksualiści są obrzydliwi i to akurat nie jest alegoria.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+7 / 7

Czyli ludzie zostali ukarani smiertelnoscia, za symboliczny grzech nieistniejacych ludzi. Chyba ta wersja tez uraga logice.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszko_Rymbaba
+1 / 9

@piotrkwiatek33
Obrzydliwa to jest biblia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lemyjones
+2 / 8

Znakomita większość z tych ateistów została kiedyś ochrzczona więc według pokrętnej katolickiej większość jest częścią kościoła. Szach mat facecie w sukience

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sokolasty
+3 / 3

@Lemyjones
kłopot w tym, że logik, naukowiec, człowiek opierający się na falsyfikowalnych tezach nie znajdzie płaszczyzny z człowiekiem, który bez dowodu wierzy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sokolasty
+8 / 8

@polm84
Dostałeś standardowy wykręt od udzielenia odpowiedzi, szczególnie że wg KRK biblia to 100% prawda. Przyjmując jednak, że biblia jest w części alegoryczna, a w części dosłowna: kto decyduje o przynależności do danej kategorii? Jezus uzdrowił ślepca, czy to alegoria? Jezus ożywił Łazarza, czy to alegoria obudzenia ludu Izraela?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2021 o 0:10

B Boin
-5 / 7

Jaką to ciekawą rozmowę można przeprowadzić z osobą, która nie potrafi odpowiedzieć na pytanie tylko jako mocny argument używa tego, którego użył wcześniej przedmówca?
Może by tak samemu coś wymyślić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+2 / 8

@Lemyjones Problem polega na tym, że tam gdzie zaczyna się wiara tam kończy się logika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Riesling
+8 / 14

@Klifton Ateiści nie mieliby potrzeby w ogóle podejmować tego tematu, gdyby Kościół i katolicka większość nie pchał im się do domu, do szkoły, do medycyny, do majtek, do talerza i do majtek ich dzieci!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Klifton
-5 / 11

@Riesling Demokracja jest przecież, więc o co ci chodzi? Boli Cię, że większość sobie coś przegłosowuje? Ja nie jestem fanem tego systemu i często jestem nazywany oszołomem, ale to najczęściej wśród wszelkiej maści antyklerykałów, ateistów i lewaków widać jednocześnie obrońców tego systemu wyłaniania władz oraz największych hipokrytów i krytyków wtedy, kiedy jednak okazuje się, że są w miejszości. Poza tym żadna katolicka większosć nie pcha ci się ani do szkoły, ani do tależa, ani do domu, ani do medycyny, ani do majtek, ani nawet do majtek twoich dzieci. Jak narazie to masz prawo do wychowywania dzieci jak chcesz, leczenia jak chcesz (no, powiedzmy, że teraz to masz teoretyczne prawo do leczenia), a jak ktoś ci do majtek zagląda, to są organy które mu przynajmniej w teorii powinny dać po łapach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Myslaca_istota
+2 / 4

@gocha2813 Każdy ksiądz funkcjonował w rodzinie jako dziecko. Uważasz, że dzieci są najlepszymi ekpertami od rodziny? Jeżeliby pogłębiał swoją wiedzę na temat rodziny na podstawie literatury z dziedziny psychologii, to OK. Niestety tacy księża to wyjątki. Skąd wiem? W latach 90-tych sporo dyskutowałam z księżmi na różne tematy - byłam animatorką w Oazie, chodziłam na wykłady z Pisma Św., więc o tym też mam pojęcie. Na moje pytanie o środki antykoncepcyjne - dlaczego są zakazane, skoro wiele z nich (w tamtych czasach) zmieniały cykl kobiety, tak, że nie było owulacji, dostałam odpowiedź, że ich uczono w seminarium, że wszystkie są wczesnoporonne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A agalaura
-4 / 4

@Lemyjones takich księży znam mnóstwo, ale ateisty godnego takiej rozmowy - żadnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zelalem
+1 / 1

@Klifton Jesli wierzący, w ramach apostolstwa, chcą nawracać innych, to ja, jako niewierzący, chcę odwodzić od wiary wierzących. Ja nie mam kryzysu wiary, chcę natomiast zrozumieć, jak inteligentny człowiek może wierzyć w tak nielogiczne i samo wykluczające się tezy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+22 / 40

Szanowny księże Radomski, wytłumacz mi, proszę, skąd wiesz, co podoba się lub nie twojemu bogu? Masz jakiś bezpośredni kontakt? Wiesz, co on myśli? A może po prostu oszukujesz swoich wiernych twierdząc, że jesteś jego wysłannikiem, bo żadnego glejtu na to nie masz, a ustanowione przez kościół zasady są tylko wytworem ludzkich imaginacji w celu zniewolenia poddanych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+24 / 36

@bsakul2504 Słyszałeś o wartościach uniwersalnych? To te, które wymieniłeś. Nie pochodzą od żadnego boga. Ludzie ustalili takie normy regulujące życie społeczne. Ale żeby o tym wiedzieć, trzeba choć trochę poczytać czegoś innego niż katechizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+6 / 12

@MajorKaza Nie masz racji. Oto, co mamy napisane w preambule do konstytucji:

Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga
będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł, równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+8 / 20

@Rocannon2 Katolicy z reguły nie tylko nie czytali biblii, ale też nie zastanawiali się głębiej nad sensem istnienia. Klepią te paciorki, choć nie wiedzą po co i do kogo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+5 / 17

@Klifton Nie wdając się w szczegóły, w jaki sposób ludzie otrzymali te zasady? Bóg im przyniósł, powiedział - komu? List wysłał? Na jaki adres? A nie przyszło ci do głowy, że ludzie sami, bez religii i bóstw, normowali sobie w ten sposób stosunki społeczne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mmosiek1
+1 / 7

@tema_lina W dalszym ciągu jeśli nikt Cię nie zmusza żeby wierzyć w to samo co kościół katolicki to w czym problem?

Jeśli kościół katolicki robi coś dobrego to niech robi to dalej.
Jeśli dzięki temu że ludzie "klepią paciorki" będą się lepiej zachowywać to fajnie.
Jeśli jakiś ksiądz łamie prawo to powinien od razu być wywalony i wsadzony do pierdla z najwyższym możliwym wyrokiem.

Moim zdaniem jest wielu dobrych i sensownych księży ale o nich się nie słyszy, za to słyszymy o tych złych :/
Walczyć należy nie z religią a z patologią kościoła a to co innego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rocannon2
-5 / 9

@mmosiek1 W ogólności się zgadzam, ale czy to jest w ogóle możliwe? Ze wszystkich prawicowych i katolickich publicystów i polityków znam tylko jednego który próby nagłośnienia afer seksualnych nie traktuje jak ataku na Kościół lub ich nie bagatelizuje. A i on "nawrócił" się stosunkowo niedawno. Jak ty znasz takich więcej to wymień ich, bardzo proszę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+1 / 11

@mmosiek1 Ja z nikim ani z niczym nie walczę. Wyśmiewam hipokryzję ziemskiego personelu pana b. oraz tych jego "wiernych", którzy w życiu nie przeczytali ani jednego wersetu z biblii i tak do końca to nie wiedzą, w co wierzą:) A z wiary w to, co głosi kk wyleczył mnie bardzo dawno temu pewien ksiądz, który nie umiał dyskutować i nie znał zasad wiary, którą głosił:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sokolasty
+2 / 6

@MajorKaza
"Nie ma czegoś takiego jak "wartości uniwersalne", chyba, że macie przez to na myśli "użyteczne"."
No, chyba jednak są. Nie zabijaj, nie kradnij, nie kłam - w skrócie "nie krzywdź". Czasami jest to ograniczonego do swojej grupy, plemienia, kraju, dzielnicy, miasta, ale jest. Wobec swoich masz być fair i masz ich kochać, jak siebie.

@mmosiek
"W dalszym ciągu jeśli nikt Cię nie zmusza żeby wierzyć w to samo co kościół katolicki to w czym problem?"
To nie do mnie, ale zajmę stanowisko:
Zmuszać do wiary dzisiaj w Polsce nie zmusza, ale zmusza do życia wedle reguł, które wymyślił kler:
- edukacja seksualna leży
- in vitro leży
- leki zapobiegające zagnieżdżeniu zarodka na receptę
- klauzula sumienia
- wojna aborcyjna mająca umocnić zwolenników kościoła
- miliardy na czarny personel
- miliony na "naprotechnologię", czyli leczenie niepłodności gusłami

Takie podejście "a co mi szkodzi" mogę mieć do Tatarów, żydów, buddystów czy pastafarian. Bo mi nie szkodzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Boin
-4 / 10

@tema_lina „Szanowny księże Radomski, wytłumacz mi, proszę, skąd wiesz, co podoba się lub nie twojemu bogu? Masz jakiś bezpośredni kontakt? Wiesz, co on myśli? A może po prostu oszukujesz swoich wiernych twierdząc, że jesteś jego wysłannikiem, bo żadnego glejtu na to nie masz, a ustanowione przez kościół zasady są tylko wytworem ludzkich imaginacji w celu zniewolenia poddanych.”

Typowe, zadać pytanie i nie czekając na odpowiedź zarzucić oszustwo. Wyższy poziom prowadzenia dyskusji :)))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Klifton
-5 / 5

@Rocannon2 Przecież ja dokładnie to napisałem. To są prawa rządzące ludzkimi społecznościami. Skąd się wzięły? Czort wie. A skąd się wzięły prawa fizyki? Możemy je opisywać, odkrywać nowe, ale konia z rzędem temu, kto wyjaśni i udowodni skąd pochodzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Klifton
-5 / 7

@sokolasty A co złego jest w tym, że edukacja seksualnma leży, albo że istnieje klauzula sumienia? To się TOBIE nie podoba, ale nie oznacza to wcale, że jest to złe. Kwestia spojrzenia. Ja na przykład wiem, że edukacja seksualna nic pozytywnego nie wnosi. To widać po krajach zachodnich, bo ani nie ograniczyłą ciąży wśród nieletnich, ani jakoś specjalnie nie ograniczyłą występowania różnych syfów i innych tryprów. Wprost przeciwnie. Akurat na tym polu mogliby się od nas uczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sokolasty
0 / 4

@Klifton

Nie, nie kwestia spojrzenia, chyba że pasuje ci państwo wyznaniowe, gdzie za obrazę proroka możesz iść do pierdla, tak samo jak za pocałunek na ulicy.
Mi nie.

Przytaczana na dowód nieskuteczności edukacji seksualnej Anglia oferuje taki socjal, że white trashe wolą żyć z zasiłków na dzieci, niż pracować.

Co do reszty krajów, chętnie się zapoznam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Klifton
-4 / 4

@Rocannon2 Gdzie ja napisałem, że "nie wiadomo skąd się wzięło, więc na pewno bóg to stworzył"? Tworzysz jakieś tezy i stwierdzenia, wkładasz mi je w usta a potem sam z nimi polemizujesz, zamiast polemizować z tym, co naprawdę napisałem.

A odnośnie tych praw to się zwyczajnie mylisz. Nauka prawa opisuje, mniej lub bardziej dokładnie, ale nie jest w stanie stwierdzić skąd się wzięły. Być może narazie nie jest w stanie, a być może nigdy nie będzie. Ktoś, kto się interesuje choć trochę XX wieczną fizyką wie o czym mówię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Klifton
-5 / 5

To nie jest kwestia państwa wyznaniowego. To, że TOBIE coś się wydaje słuszne, nie oznacza, że innym się tak musi wydawać. Tobie się wydaje, że twoje poglądy na te sprawy to jakieś uniwersalne prawdy objawione i tak ma być, a jak komuś nie pasuje, to się go zmusi do tego, by mu pasowało. Zresztą nie tylko tobie - ludziom po drugiej stronie myślą dokładnie takimi samymi kategoriami.

Natomiast nieskuteczność owej edukacji to nie nawet kwestia Anglii i socjalu - ona jest po prostu przeciwskuteczna, szczególnie jeżeli aplikuje się ją ośmio czy dziesięciolatkom w formach takich, jakie się to dziś robi. Jeżeli chcemy mieć normalne dzieci, które nie zachodzą w ciążę w wieku 13 lat to trzeba je po prostu porządnie wychować i nauczyć odpowiedzialności oraz faktu, że każdy czyn ma jakieś konsekwencje. Jeżeli o UK chodzi to całkiem niedawno była medialna seria przypadków, gdzie w szkołach dzieci z roczników starczych molestowały te z młodszych. I mówimy tutaj o 10 - 12 latkach. Jak się im ową "edukacją" mózgi pierze i pcha pomysły do głowy, to nic dziwnego, że takie patologie mają miejsce. Jeżeli dopuszczamy do takich aberracji gdzie ośmiolatkowie na lekcji owej edukacji bawią się gumowymi cipami i fiutami (onet zrobiło tym materiał, jeszcze chyba nawet w necie wisi) to potem nie dziwmy się, że mamy powiększający się obszar patologii w tej dziedzinie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Klifton
-5 / 7

@tema_lina To czy te prawa są boskie czy jakieś inne, to kwestia indywidualnych przekonań. Niczego nie da się stwierdzić na sto procent. Przez ludzi zostały nie przyjęte, tylko opisane. Ktoś myslący zauważył, że społeczności ludzkie funkcjonują w oparciu o pewne zasady i to opisał w formie przystępnej dla normalnego człowieka i uzasadnił to ich boskim pochodzeniem, bo doszedł do słusznego wniosku, że skoro one istnieją, to muszą z czegoś wynikać. problem jest taki, że bez względu na przekonania, myślący człowiek musi przyjąc do świadomości fakt, że nie da się tego skąd one pochodzą wyjaśnić i udowodnić naukowo.Taki hardkorowy determinizm, twierdzący, że wszystko bez wyjątku da się poznać i opisać już ponad sto lat temu stał się passe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Innuendo84
+11 / 13

Trochę samozaoranie ze strony księdza, ponieważ wszyscy rodzimy się ateistami, a dopiero z czasem dowiadujemy się o bogu. Jakby księża nie rozmawiali z ateistami to by nikt do kościoła nie chodził.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiechu
+4 / 10

@Innuendo84 Rodzimy się co najwyżej agnostykami. Choć też nie do końca. Rodzimy się po prostu nieświadomi, nie wiemy o koncepcie Boga. Ateizm wymaga bycia świadomym, że taki koncept istnieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gavron88
+1 / 7

@Kiechu Ateista to osoba która nie wierzy w istnienie boga/bogów. Agnostyk to osoba uważająca że nie mamy dowodów by ustalić czy bóg/bogowie istnieją.
Możesz mi wyjaśnić jak osoba nie wiedząca absolutnie nic o jakimkolwiek bogu, ba, nie wiedząc w ogóle że taki koncept w ogóle istnieje może być agnostykiem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mmosiek1
-1 / 3

@Innuendo84 Gdzie samozaoranie jeśli próbuje robić to co powinien czyli rozmawiać z ludźmi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiechu
-3 / 9

@Rocannon2 Twierdzenie, że dziecko jest dzieckiem magicznie od narodzin to też bełkot oparty na wierze, że wcześniej już dzieckiem nie jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiechu
-2 / 4

@Rocannon2 Według nauki płód to stadium rozwoju. Nauka nie wartościuje stadium rozwojowego. Chyba każdy się zgodzi, że płód Homo Sapiens to Homo Sapiens. Być może ja też niewłaściwie się wyraziłem. Faktycznie "istota ludzka" brzmi bardziej filozoficznie niż Homo Sapiens. Nie zrozumieliśmy się. I nie Tobie zarzuciłem bełkot oparty na wierze tylko ludziom, którzy uważają człowieka w macicy za płód bez prawa do życia, który po zmianie miejsca i po wyciągnięciu z kobiety magicznie staje się pełnoprawnym człowiekiem. Chyba, że tak uważasz to możesz odnieść ten zarzut do siebie. Więc kwestia aborcji zawsze będzie kwestią polityki, wiary i moralności. Czymś nie do końca uchwytnym. Więc wracając do sedna mojego komentarza odpowiedź Marii była tak samo lekkomyślna jak pytanie księdza. Nie chciałem przy tym rozpętywać dyskusji o aborcji. :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2021 o 13:35

T konto usunięte
0 / 4

@Kiechu Nie "już" a jeszcze! Czy to tak trudno zrozumieć, że zanim się urodzi najpierw jest zarodkiem a potem płodem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C konto usunięte
+6 / 10

Wszystko jest w porządku, gdy osoba niewierząca jest wierna swoim zasadom do końca i faktycznie trzyma swoją rodzinę z daleka od kwestii wiary. Gorzej, jeżeli w debacie publicznej prowadzi zaciekłą walkę z Kościołem, a potem chrzci dziecko (bo co rodzina powie), albo bierze ślub kościelny (bo wszystkie koleżanki też miały). Nie mówiąc już o wyszukiwaniu w Google haseł typu:"czy po apostazji można być krzesnym??".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
+3 / 9

@CBGB Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Innowierca czy ateista musi w tym kraju prowadzić ciągłą walkę, bo ciągle jest atakowany przez KK. Próby wejścia z butami w życie, nachodzenia, szczucie sąsiadami (to bardzo widać w mniejszych miejscowościach), próba uchwalania prawa religijnego, gdy państwo z założenia jest świeckie.
Najpierw były "wyprawy krzyżowe" na tereny Polski z Zachodu, bo napiszmy to wprost: nie tylko rycerstwo niemieckie brało w tym udział. Mieszko musiał przyjąć w końcu katolicyzm, żeby się od jego ziem odpieprzyli, a i tak jeszcze przez parę dekad były wyprawy zbrojne celem pogłębienia wiary.
Krzyżacy - ramię zbrojne KK. Rycerstwo z całej Europy, a mówili w języku niemieckim, bo stamtąd się wywodził zakon plus na terenach Hanzy mówiono po niemiecku i w takim języku prowadzono handel.
Rozbiory Polski - Targowica - przywódcą był ... przedstawiciel KK, bo się okazało, że rząd zamierza opodatkować bardziej KK, to postanowili przejść pod władzę Rosji. Winowajca został powieszony w Warszawie.
Do 1864 roku, czyli zniesienia niewolnictwa w Rzeczpospolitej, zwanej "pańszczyzną", każdy chłop (90% społeczeństwa, czyli praktycznie każdy z Nas) miał kradzione 10% corocznie swoich plonów. Jak plony były za słabe, to przedstawiciel KK potrafił zatłuc chłopa na śmierć na oczach innych tylko po to, żeby reszta się przestraszyła i wydała więcej. Najlepsze z tego wszystkiego jest to, że to zaborcy wyzwolili ludność z tej niewoli, a nie jacyś tam powstańcy, bo Ci w d... mieli społeczeństwo, starali się ugrać tylko coś dla siebie.
Bitwa Warszawska - żołnierze i ochotnicy ciężko walczyli i co? Gówno przylepiło się do podeszwy i krzyknęło "Cud nad Wisłą".

Mam Ci pisać dalej o tej zbrodniczej organizacji? Może czas wyjąć głowę z d... księdza i rozejrzeć się po świecie? Obecnie KK walczy desperacko o swoje istnienie, bo młodzi ludzie jednak trochę pobyli w UE, widzą, czują i próbuje się tu wprowadzić katotaliban.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C konto usunięte
+3 / 7

@nexpron Sprawa jest prosta-nie wierzysz? Nie wierz, w porządku. Wierzysz? Wierz, w porządku. To jest takie proste, a ludzie i z jednej (wojujący ateiści, za wszelką cenę próbujący narzucać innym swoją niewiarę) i z drugiej (podane przez Ciebie przypadki gnębienia za brak wiary) strony starają się to maksymalnie skomplikować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O obcy78
0 / 10

@nexpron może cofnij się jeszcze do chrztu Polski :)
Piszesz jak baba, która wypomina mężowi, ze 15 lat temu zjadł ciastko na które ona miałą ochotę.
Tematem jest wiara, a nie KK.
Od kiedy jeden Józef Kazimierz Kossakowski był całym KK, ze mówisz, ze KK przystąpił do Targowicy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
0 / 0

@obcy78 Człowieku, weź się obudź. KK zawsze wystawia jednego czy dwóch i albo sonduje nastroje społeczne (wprowadzenie obowiązkowej dziesięciny w Polsce - potem się nagle KK stwierdził, że to wypowiedź pojedyńczego księdza), albo próbuje dokonać przewrotu, jak w przypadku Kossakowskiego. A że ten ostatni był tak naprawdę głową tego układu, udowodniono dawno. Tylko społeczeństwo było tak zaszczute jeszcze przez KK, że zgodzili się najpierw na zdjęcie święceń kapłańskich, a dopiero potem powieszenie. Pal - to powinien za takie zasługi dla Rzeczpospolitej otrzymać, a nie stryczek.
Chrzest Polski - przeczytaj moją wypowiedź, raptem parę ruchów myszą więcej.
Nie, nie zachowuję się jak baba, bo baba właśnie tak myśli, że KK chce jej dobra, a tu jawnie widzimy, że KK, po PRLowskiej odwilży religijnej, znów uzurpuje sobie prawo do władzy nad Nami, sądzenia Nas i skazywania. Niech spiertalają w podskokach do Watykanu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O obcy78
-2 / 2

@nexpron sorki, ale takie teksty zalatują mi trochę paranoją.
Przeczytałem, i to jest dla mnie śmieszne, że musisz aż takie stare rzeczy wyciągac, i tak kościół sie bardzo zmienił. Możesz sobie z innymi religiami porównać.
Robi wiele dobrego.
No ale jak to sie mówi, władza deprawuje, więc Ci tam na górze KK, na pewno swoje na sumieniu mają.
Wiekszość biskupów zapewne byłaby do wymiany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
+5 / 11

Na świecie jest około 3000 bogów. Chrześcijanin wierzy w jednego, pomijając tych 2999. Ateista pomija dodatkowo jednego :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B berkovits
-5 / 15

Durne, czemu ksiądz ma się nie znać na aborcji. Przecież nie atakuje on aborcji za szczegóły, na których się nie zna (w którą stronę się łyżeczkuje, w jakiej pozycji, jakie tabletki przed, itd.), ale za ogóły, na których się zna (że dziecku należy się ochrona).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boomfloom
+3 / 5

@Fragglesik Wiedzieć czym jest aborcja i filozofować na jej temat a stanąć przed wyborem tu i teraz, bo są dwie kreski na teście ciążowym (czy też stwierdzenie wad letalnych) to dwie różne kwestie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
0 / 4

@Fragglesik Nawet wiedzieć nie powinien, bo Jezus był z in vitro, Maria dziewicą i kto wie, czy na pewno była w ciąży, bo o porodzie ani słowa. Seksem też nie powinien się interesować, bo to dla niego nieczyste etc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
-2 / 6

@Fragglesik Rzeczywiście, to, co napisałam, bardzo odróżnia się od prawackiego bełkotu. Czytać ci nie radzę, ale mogę sugerować ci jedynie uruchomienie myślenia. Wiem, że niewprawnych boli, ale możesz spróbować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
-3 / 3

Nie przepadam z urzędnikami, a takimi kroją się też księża. W gębie frazesy, a co innego robi jeden z drugim. Ale wycinek zdania tej pani ' w sprawach na których się nie znacie', to jakby sądzić że oni nigdy w rodzinie nie byli. Może jednak byli ci niektórzy i to w takich rodzinach, że można współczuć. Przecież księdzem się nie urodził, jeden chciał w łatwe życie, drugi od poprzedniego uciekł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 0

Ale to jest bardzo dobre pytanie - po co poświęcać czas i moce przerobowe, na coś, co uważa się za bzdurę i bajkę? I kogoś uszczęśliwiać na siłę PRAWDĄ.

Co innego przestępstwa i nadużycia kościoła - tym trzeba się zajmować. Ale sama wiara? Jak komuś to potrzebne do szczęścia i uporządkowania świata, to na zdrowie, niech sobie czci nawet Latającego Potwora. Ja długie lata wierzyłem, że Amiga rulez, a ponadto jest tańsza od peceta. Do dziś nie rozumiem, dlaczego to wywoływało zajadłą agresję i potrzebę leczenia mnie z tego. Komu przeszkadza, że ktoś ma swój mały świat, w którym mu dobrze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2021 o 6:50

W warszawiaczanka
0 / 4

Czasami musimy się wtrącić, proszę szanownego księdza. Staracie się wciskać nam swoje zasady przez naciski na polityków i próby zmiany prawa pod Wasze dyktando. Drugi powód to wymaganie specjalnego traktowania(przywileje podatkowe, możliwość kupna ziemi za bezcen, przywileje prawne) tylko dlatego, że jesteście urzędnikami swojej organizacji religijnej. Trzecim powodem to atakowanie nas przez wojujących katolików, którzy chcą się podlizać swojemu bóstwu i zaczynają "ewangelizować" ateistów. Nie dziwi się ksiądz, że będziemy stawiać granice.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Boin
-3 / 3

@warszawiaczanka najbardziej uśmiałem się z punktu 3. Już widzę tych krzyżowców nawracających Cię ogniem i mieczem. Wybacz ale turlam się ze śmiechu czytając Twoja wypowiedź.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+1 / 1

Cieszę się, że Cię rozbawiłam. Pozdawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem