@Slawa238
Z całym szacunkiem dla tej Pani, bo jest ładna i naturalna, ale przyznasz, że jej rysy twarzy trochę odpowiadają rysom charakterystycznym dla mężczyzn.
A ja bym się nie naśmiewał i nie szukał łatwych dróg. Jeśli byle "osoba z FB" jest w stanie zachwiać Twoją równowagą, to po prostu masz jakieś problemy z psychiką. Polecałbym tego nie ignorować, bo samo nie przejdzie, a korzystanie z pomocy specjalistów to nie wstyd. w końcu jak ja chcę włosy przystrzyc, to nie chwytam za nożyczki tylko idę do fryzjera.
Miałbym kilka pytań. Wszystkie zaczynają się od jeśli więc sobie odpuszczam.
Zauważyłem tylko wpisy na "ścianie" w profilu, które rzucają pewne światło na sprawę.
@Iiyrryyr3iit Jest to dosyć brutalne podejście, które pomija prawo do zachowania milczenia. Równie dobrze ktoś może mi powiedzieć, że "Wychodzisz na ulicę bez papierowej torby na głowie, to nie dziw się, że ludzie będą rzucać w Ciebie gównem za Twój brzydki ryj". Nikt nikomu nie każe nie posiadać swojego zdania i go nie wyrażać. Pytanie tylko, czy taki komentarz ma służyć czemuś innemu, niż tylko dojeвaniu obcej osobie, żeby sobie komentujący w ten sposób mógł poprawić humor i podwyższyć poczucie własnej wartości?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 marca 2021 o 9:44
@Eaunanisme bym coś napisał, ale nie wiem czy mi wolno komentować Twoje zdanie. W końcu umieszczenie tego w internecie w miejscu, które pozwala na komentarze nie jest jednoznaczną zgodą na to;).
@Barelik Przed komentowaniem - przeczytaj. Wtedy dowiedziałbyś się, że nigdzie nie piszę, że nie można komentować czyjegoś wpisu lub wyglądu. Cytat: "Nikt nikomu nie każe nie posiadać swojego zdania i go nie wyrażać". Pomogłem?
@Eaunanisme czy Twój ostatni komentarz "ma służyć czemuś innemu, niż tylko dojeвaniu obcej osobie, żeby sobie komentujący w ten sposób mógł poprawić humor i podwyższyć poczucie własnej wartości" - bo wygląda, jakby to był jedyny Twój cel :).
@Barelik Ponieważ w żadnym miejscu nie zrobiłem nawet centymetra wycieczki w kierunku oceny Twojej osoby, do nie do końca widzę związek między swoim komentarzem, a próbą dojeвania Ci. Naprowadzisz mnie na tok swojego rozumowania?
@Eaunanisme ok, już tłumaczę. Moje oba komentarze miały charakter zabawny/ lekko uszczypliwy. Dlatego też (w pierwszym) użyłem pewnej hiperboli części Twojej wypowiedzi. Sugerowanie zaś, że nie przeczytałem, jest jednak już próbą zdyskredytowania wypowiedzi (co przy tak "ważnej" rozmowie jest kompletnie nieistotne).
Bo nie tylko wycieczkami typu "jesteś głupi' da się "dojeвać obcej osobie" - są inne, dyskretniejsze a zarazem skuteczniejsze metody. Np. dyskredytacja.
@Barelik Wpadłeś zatem w pułapkę własnego śmieszkowania, gdyż jego istotą było stworzenie wrażenia pominięcia clou mojej wypowiedzi. Bo na "Miej o wszystkich swoje zdanie i komentuj ludzi" odpowiedziałeś "No ja nie wiem, czy mogę komentować". Stąd moja wypowiedź była oparta na założeniu, że skoro nawet heheszkowo "boisz się" komentować, to nie przeczytałeś tego, co napisałem, albo zrobiłeś to pobieżnie i bez zrozumienia. Nie ma w tym cienia dyskredytacji. Jest tylko obserwacja.
@Eaunanisme na ulicę muszę wyjść. W necie nue muszę nic publiczne publikować. Mogę też ewentualnie wrzucić coś gdzie nie można komentować. Co innego wyrazić swoją opinię co innego wyzywać czy namawiać do agresji itp
Przypomniał mi się dowcip opowiadany za czasów gdy Justyna Kowalczyk walczyła z Marit.
Dziennikarz sportowy pyta Marit w wywiadzie.
-Marit czy nie przeszkadzają Ci opinie że w Polsce uważa się Ciebie za babochłopa?
Marit: Koło ch**a mi to lata!
A nie pomyślałaś, że chodzi o umysł. Mężczyźni inaczej myślą niż kobiety. Skupiają się na konkretach, kobiety lubią z kolei marzyć. Mężczyźni idą prosto do celu, kobieta stara się po drodze nikogo nie zranić. Mężczyźni mają lepszą orientację w terenie, kobiety natomiast mają lepszą zdolność wykonywania wielu rzeczy na raz. Mężczyźni bardziej związani są z matematyką (chociaż kobieta rozliczająca miesięczny budżet to jest mistrzostwo świata :), kobiety za to potrafią ignorować ból. Ja nie byłabym obrażona, bo może ten mężczyzna dostrzegł w tobie pozytywny element wyróżniający cię na tle plastykowych lalek.
A co cie obchodzi co powiedział facet z facebooka? A wiesz jakie zdanie ma o tobie pan Stasiu .. ten co szuka kierownika pod monopolowym żeby mu podżyrował kredyt na 50 groszy .... no nie wiesz tylko dlatego ze nie ma on Facebooka .... Ale czy jesteś przejęta tym i nie daje ci spać czy źle wpływa na twój nastrój i samoocenę jakie ma o tobie on zdanie?
Byłam porównywana do małpki i faceta za dziecka. Trochę makijażu na oczy i zadbane włosy i nagle ponoć jestem ekstra laską. Niektórym niewiele trzeba, by zmienić zdanie. A, i na zdjęciach zawsze wychodzę okropnie.
Też nosze okulary, mam problemy z dużymi porami. Polecam mgiełkę do twarzy z Efektimy, pory były, porów nie ma. No i jednak troszku lepszy fryzjer. Piszę to tylko dlatego, bo ewidentnie masz problem ze swoim wyglądem. Chcesz być męska to bądź. Nie chcesz to nie bądź. Każda opcja wymaga świadomych wyborów.
Chyba się nie przejmujesz tym co napisał jakiś gość w komentarzu do Twojego zdjęcia. Ludzie różne rzeczy piszą i nie masz na to wpływu. Sama musisz znać swoją wartość, a nie posiłkować tym co inni na Twój temat piszą. Życzę wszystkiego dobrego, pzdr.
Od kiedy bycie męskim jest obrazą? Ogarnij się chłopie.
Najbardziej kobieca to ty nie jesteś ale nie ma nawet cienia wątpliwości że jesteś kobietą, prawdziwą kobietą i to nawet całkiem fajną.
What??? A jak ma niby wyglądać "kobiecość"? Brakuje tony makijażu? Ładna naturalna dziewczyna.
Niektórzy myślą kobiecość z typem urody, który preferują. Kobiecość to coś więcej niż wygląd fizyczny.
@Slawa238
Z całym szacunkiem dla tej Pani, bo jest ładna i naturalna, ale przyznasz, że jej rysy twarzy trochę odpowiadają rysom charakterystycznym dla mężczyzn.
@Wertyko No fakt, ma oczy, usta i nos, jak każdy znany mi facet.
pokaż bicepsa
A ja bym się nie naśmiewał i nie szukał łatwych dróg. Jeśli byle "osoba z FB" jest w stanie zachwiać Twoją równowagą, to po prostu masz jakieś problemy z psychiką. Polecałbym tego nie ignorować, bo samo nie przejdzie, a korzystanie z pomocy specjalistów to nie wstyd. w końcu jak ja chcę włosy przystrzyc, to nie chwytam za nożyczki tylko idę do fryzjera.
Miałbym kilka pytań. Wszystkie zaczynają się od jeśli więc sobie odpuszczam.
Zauważyłem tylko wpisy na "ścianie" w profilu, które rzucają pewne światło na sprawę.
Jak na dziołchę to fajny z ciebie synek :)
Przestań się mazać. Chłopaki nie płaczą.
Jeśli publikujesz zdjęcia do godzisz się na komentarze. Ten ktoś uznał, że jesteś męska. To jego zdanie i ma do tego prawo
@Iiyrryyr3iit Jest to dosyć brutalne podejście, które pomija prawo do zachowania milczenia. Równie dobrze ktoś może mi powiedzieć, że "Wychodzisz na ulicę bez papierowej torby na głowie, to nie dziw się, że ludzie będą rzucać w Ciebie gównem za Twój brzydki ryj". Nikt nikomu nie każe nie posiadać swojego zdania i go nie wyrażać. Pytanie tylko, czy taki komentarz ma służyć czemuś innemu, niż tylko dojeвaniu obcej osobie, żeby sobie komentujący w ten sposób mógł poprawić humor i podwyższyć poczucie własnej wartości?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2021 o 9:44
@Eaunanisme bym coś napisał, ale nie wiem czy mi wolno komentować Twoje zdanie. W końcu umieszczenie tego w internecie w miejscu, które pozwala na komentarze nie jest jednoznaczną zgodą na to;).
@Barelik Przed komentowaniem - przeczytaj. Wtedy dowiedziałbyś się, że nigdzie nie piszę, że nie można komentować czyjegoś wpisu lub wyglądu. Cytat: "Nikt nikomu nie każe nie posiadać swojego zdania i go nie wyrażać". Pomogłem?
@Eaunanisme czy Twój ostatni komentarz "ma służyć czemuś innemu, niż tylko dojeвaniu obcej osobie, żeby sobie komentujący w ten sposób mógł poprawić humor i podwyższyć poczucie własnej wartości" - bo wygląda, jakby to był jedyny Twój cel :).
@Barelik Ponieważ w żadnym miejscu nie zrobiłem nawet centymetra wycieczki w kierunku oceny Twojej osoby, do nie do końca widzę związek między swoim komentarzem, a próbą dojeвania Ci. Naprowadzisz mnie na tok swojego rozumowania?
@Eaunanisme ok, już tłumaczę. Moje oba komentarze miały charakter zabawny/ lekko uszczypliwy. Dlatego też (w pierwszym) użyłem pewnej hiperboli części Twojej wypowiedzi. Sugerowanie zaś, że nie przeczytałem, jest jednak już próbą zdyskredytowania wypowiedzi (co przy tak "ważnej" rozmowie jest kompletnie nieistotne).
Bo nie tylko wycieczkami typu "jesteś głupi' da się "dojeвać obcej osobie" - są inne, dyskretniejsze a zarazem skuteczniejsze metody. Np. dyskredytacja.
@Barelik Wpadłeś zatem w pułapkę własnego śmieszkowania, gdyż jego istotą było stworzenie wrażenia pominięcia clou mojej wypowiedzi. Bo na "Miej o wszystkich swoje zdanie i komentuj ludzi" odpowiedziałeś "No ja nie wiem, czy mogę komentować". Stąd moja wypowiedź była oparta na założeniu, że skoro nawet heheszkowo "boisz się" komentować, to nie przeczytałeś tego, co napisałem, albo zrobiłeś to pobieżnie i bez zrozumienia. Nie ma w tym cienia dyskredytacji. Jest tylko obserwacja.
@Eaunanisme na ulicę muszę wyjść. W necie nue muszę nic publiczne publikować. Mogę też ewentualnie wrzucić coś gdzie nie można komentować. Co innego wyrazić swoją opinię co innego wyzywać czy namawiać do agresji itp
@Iiyrryyr3iit Widzisz. Może błędem jest moje założenie, że wszyscy musimy być dla siebie mili.
Zwyczajna kobieta, nie widzę tu męskości, za to widzę kompleksy i szukanie na nie plastra w postaci atencji.
Dlaczego interesuje Cię zdanie innych?
w sumie ruchał bym
@Matekq_q Bo cię posądzą o gejostwo...
Yyyyyy jednak się zastanowię
Przypomniał mi się dowcip opowiadany za czasów gdy Justyna Kowalczyk walczyła z Marit.
Dziennikarz sportowy pyta Marit w wywiadzie.
-Marit czy nie przeszkadzają Ci opinie że w Polsce uważa się Ciebie za babochłopa?
Marit: Koło ch**a mi to lata!
Wrażliwe ego, zgrywanie ofiary, szukanie atencji...Ja tam widzę kobietę.
A z czym się identyfikujesz?
Chłopie, głowa do góry
Super wyglądasz jakiej maszynki do golenia używasz .
Kochana jak kładziesz głowę pod topór to się musisz liczyć z tym że główka może spaść.
A nie pomyślałaś, że chodzi o umysł. Mężczyźni inaczej myślą niż kobiety. Skupiają się na konkretach, kobiety lubią z kolei marzyć. Mężczyźni idą prosto do celu, kobieta stara się po drodze nikogo nie zranić. Mężczyźni mają lepszą orientację w terenie, kobiety natomiast mają lepszą zdolność wykonywania wielu rzeczy na raz. Mężczyźni bardziej związani są z matematyką (chociaż kobieta rozliczająca miesięczny budżet to jest mistrzostwo świata :), kobiety za to potrafią ignorować ból. Ja nie byłabym obrażona, bo może ten mężczyzna dostrzegł w tobie pozytywny element wyróżniający cię na tle plastykowych lalek.
A co cie obchodzi co powiedział facet z facebooka? A wiesz jakie zdanie ma o tobie pan Stasiu .. ten co szuka kierownika pod monopolowym żeby mu podżyrował kredyt na 50 groszy .... no nie wiesz tylko dlatego ze nie ma on Facebooka .... Ale czy jesteś przejęta tym i nie daje ci spać czy źle wpływa na twój nastrój i samoocenę jakie ma o tobie on zdanie?
Spokojnie w łóżku facet pozna różnicę
A może napisał przystojna? Znam typka, który tak określa kobiety, zamiast ładna, mówi przystojna :)
Byłam porównywana do małpki i faceta za dziecka. Trochę makijażu na oczy i zadbane włosy i nagle ponoć jestem ekstra laską. Niektórym niewiele trzeba, by zmienić zdanie. A, i na zdjęciach zawsze wychodzę okropnie.
Też nosze okulary, mam problemy z dużymi porami. Polecam mgiełkę do twarzy z Efektimy, pory były, porów nie ma. No i jednak troszku lepszy fryzjer. Piszę to tylko dlatego, bo ewidentnie masz problem ze swoim wyglądem. Chcesz być męska to bądź. Nie chcesz to nie bądź. Każda opcja wymaga świadomych wyborów.
Facet albo ślepy albo głupi. Jesteś śliczna i naturalna. Chętnie bym się z tobą umówił
Wiele razy usłyszałem od dziewczyn że jestem niski.
Ile godzin mam przeznaczyć na rozpacz i depresję?
Kurde niech ktos mi wytlumaczy co on jej takiego zrobil?
Chyba się nie przejmujesz tym co napisał jakiś gość w komentarzu do Twojego zdjęcia. Ludzie różne rzeczy piszą i nie masz na to wpływu. Sama musisz znać swoją wartość, a nie posiłkować tym co inni na Twój temat piszą. Życzę wszystkiego dobrego, pzdr.