W Niemczech nie ma takiej sytuacji jak w Polsce. Niemcy chcieli działać prewencyjnie. Innymi słowy Niemcy chcieli wprowadzić lockdown aby zapobiec kolejnej fali a my jesteśmy w pobliżu szczytu fali.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 marca 2021 o 14:24
@setunia przypomniała mi się rada pewnego prezydenta państwa dla powodzian woda ma to do siebie, że wzbiera, a potem spływa, w każdym przypadku jednak politycy nie zważając na los ludzi powiedzą tak: "to są poświęcenia, które jesteśmy gotowi ponieść"
@setunia tak działa każdy wirus powoduję zmiany w organizmie tak, że ten nie jest w stanie się bronić jaskrawym przykładem jest wirus HIV. Wiedza o wirusach pozwalająca na takie wnioski poznawać dostatecznie zaczęliśmy w drugiej połowie XX w stąd "straszenie" jak to nazwałeś, czy słusznie można nazwać to straszeniem skoro liczba jej ofiar była następną porównywalna tragedia do pierwszej WŚ ?
Też chciałbym widzieć ten kraj normalnym. I mogłoby tak być tylko popatrz na przykład maseczek (odsuńmy na bok dyskusję o ich skuteczności itd. i braku logiki w postępowaniu rządu) piewcą wolności ciężko ją ubrać, nie zważają, że mogą w sklepie spotkać kogoś ciężko chorego, oni oczekują, że to ta osoba zamknie się w domu i będzie czekać na przeszczep. Niestety w Polsce mówi się dużo o wolności nie rozumiejąc co ona oznacza i pojmując ja jednostronnie.
A tu zawsze zachodzi zasada twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się moja. Gdyby ludzie zachowywali dystans, reżim sanitarny to śmiem twierdzić, że lockdawn nie byłby potrzebny.
Jeżeli ktoś wchodzi do czyjegoś biznesu i właściciel prosi go o założenie maseczki (nie żeby był panikarzem ale w domu czeka na niego żona która ma mieć przeszczep nerki, a każda infekcja to zagrożenie życia), a ten mu odpowiada "nie jestem pasem aby nosić kaganiec" i cytuje artykułu o wolności z konstytucji.
To powiedz mi ile on wie o tej wolności skoro nie szanuje czyjeś?
Co do zasady jestem przeciwnikiem lockdawnu uważam, że ludzie powinni mieć wybór, tylko niech się też nauczą, że wolność to też poszanowanie prawa innych.
@setunia gdybyś przeczytał i zrozumiał co napisałem nie zadałbyś mi pytań na które poniekąd udzieliłem odpowiedzi pisząc choćby to, że jestem przeciwny lockdawnowi lol
@setunia Wirusów nie leczy się antybiotykami ... większość ofiar hiszpanki umarła w wyniku zbyt mocnej odpowiedzi immunologicznej ich własnych organizmów na wirus w nie w wyniku powikłań bakteryjnych. Większość ofiar stanowili ludzie o najwyższej odporności. Hiszpanka nie była skutkiem wojny... a rozwinęła się w USA... zanim trafiła do Europy wraz z żólnierzami amerykańskimi w czasie wojny a nie po.
To nie jest tak że sprawami zdrowia zarządzają teraz politycy... i gwarantuje ci że politycy woleliby się chwalić wzrostem gospodarczym.. ... a nie zamykać ludziom biznesy Natomiast jeżeli chodzi o służbe zdrowia to rzeczywiście zgonów z powodu złego zarządzania i braku opieki dla pacjentów nie mających nic wspólnego z covidem ... może genrowac więcej zgonów niż w tej chwili z powodu COVID..
@setunia "Żołnierze amerykańscy w Europie to był kontyngent pokojowy? " chyba nie zrozumiałeś.. Hiszpanka nie była skutkiem wojny tylko skutkiem epidemii w USA gdzie wojny nie było.Wysłanie żołnierzy do Europy pomogło na pewno rozprzestrzenieniu się tej choroby w Europie.
@setunia Tak .. to prawda za wesoło nie było... dlatego trudno określić ilośc ofiar hiszpanki... to spore widełki.. nie wiadomo też nic.. o tym jak choroba rozwinęła się w Azji.. bo i tam na pewno dotarła..
Ciekawe jest to, że rząd który wstał z kolan, prowadzi hiper narodową i mega suwerenną politykę, krytykuje i oskarża poprzedników o to że rzekomo szli na pasku Niemców, teraz co chwila powołuje się na to że cośtamcośtam w innych państwach a w Niemczech zwłaszcza.
Premier .... zapewne potwierdzi, że to błąd pani Merkel.
Siebie przyduście. Wtedy wirus magicznie zniknie.
Ciekawe jakie pieniądze stoją za tym sponiewieraniem narodu polskiego?
W Niemczech nie ma takiej sytuacji jak w Polsce. Niemcy chcieli działać prewencyjnie. Innymi słowy Niemcy chcieli wprowadzić lockdown aby zapobiec kolejnej fali a my jesteśmy w pobliżu szczytu fali.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2021 o 14:24
@setunia przypomniała mi się rada pewnego prezydenta państwa dla powodzian woda ma to do siebie, że wzbiera, a potem spływa, w każdym przypadku jednak politycy nie zważając na los ludzi powiedzą tak: "to są poświęcenia, które jesteśmy gotowi ponieść"
@setunia Kiedyś pewnie by spadła... Zakażenia Hiszpanką też spadły... ale najpierw zabrały 50-100 mln istnień. .
@setunia tak działa każdy wirus powoduję zmiany w organizmie tak, że ten nie jest w stanie się bronić jaskrawym przykładem jest wirus HIV. Wiedza o wirusach pozwalająca na takie wnioski poznawać dostatecznie zaczęliśmy w drugiej połowie XX w stąd "straszenie" jak to nazwałeś, czy słusznie można nazwać to straszeniem skoro liczba jej ofiar była następną porównywalna tragedia do pierwszej WŚ ?
Też chciałbym widzieć ten kraj normalnym. I mogłoby tak być tylko popatrz na przykład maseczek (odsuńmy na bok dyskusję o ich skuteczności itd. i braku logiki w postępowaniu rządu) piewcą wolności ciężko ją ubrać, nie zważają, że mogą w sklepie spotkać kogoś ciężko chorego, oni oczekują, że to ta osoba zamknie się w domu i będzie czekać na przeszczep. Niestety w Polsce mówi się dużo o wolności nie rozumiejąc co ona oznacza i pojmując ja jednostronnie.
A tu zawsze zachodzi zasada twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się moja. Gdyby ludzie zachowywali dystans, reżim sanitarny to śmiem twierdzić, że lockdawn nie byłby potrzebny.
Jeżeli ktoś wchodzi do czyjegoś biznesu i właściciel prosi go o założenie maseczki (nie żeby był panikarzem ale w domu czeka na niego żona która ma mieć przeszczep nerki, a każda infekcja to zagrożenie życia), a ten mu odpowiada "nie jestem pasem aby nosić kaganiec" i cytuje artykułu o wolności z konstytucji.
To powiedz mi ile on wie o tej wolności skoro nie szanuje czyjeś?
Co do zasady jestem przeciwnikiem lockdawnu uważam, że ludzie powinni mieć wybór, tylko niech się też nauczą, że wolność to też poszanowanie prawa innych.
@setunia Szukasz informacji prasowych z tamtego czasu..... użyj google
https://www.google.com/search?q=Spanish+flu+press+at+the+time&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwjG55-RosnvAhWRDewKHdXmBAkQ_AUoAXoECAUQAw&biw=1422&bih=720
@setunia Mimo że Polska dopiero powstała a cała Europa była tuź po I WŚ...... informacji nie brakowao a tutaj artykuł na podstawie informacji z ówczesnej prasy
https://depot.ceon.pl/bitstream/handle/123456789/11618/Pandemia_grypy_hiszpanki_%281918-1919%29_w_swietle_polskiej_prasy.pdf?sequence=1&isAllowed=y
@setunia gdybyś przeczytał i zrozumiał co napisałem nie zadałbyś mi pytań na które poniekąd udzieliłem odpowiedzi pisząc choćby to, że jestem przeciwny lockdawnowi lol
@setunia Wirusów nie leczy się antybiotykami ... większość ofiar hiszpanki umarła w wyniku zbyt mocnej odpowiedzi immunologicznej ich własnych organizmów na wirus w nie w wyniku powikłań bakteryjnych. Większość ofiar stanowili ludzie o najwyższej odporności. Hiszpanka nie była skutkiem wojny... a rozwinęła się w USA... zanim trafiła do Europy wraz z żólnierzami amerykańskimi w czasie wojny a nie po.
To nie jest tak że sprawami zdrowia zarządzają teraz politycy... i gwarantuje ci że politycy woleliby się chwalić wzrostem gospodarczym.. ... a nie zamykać ludziom biznesy Natomiast jeżeli chodzi o służbe zdrowia to rzeczywiście zgonów z powodu złego zarządzania i braku opieki dla pacjentów nie mających nic wspólnego z covidem ... może genrowac więcej zgonów niż w tej chwili z powodu COVID..
@setunia "Żołnierze amerykańscy w Europie to był kontyngent pokojowy? " chyba nie zrozumiałeś.. Hiszpanka nie była skutkiem wojny tylko skutkiem epidemii w USA gdzie wojny nie było.Wysłanie żołnierzy do Europy pomogło na pewno rozprzestrzenieniu się tej choroby w Europie.
@setunia Tak .. to prawda za wesoło nie było... dlatego trudno określić ilośc ofiar hiszpanki... to spore widełki.. nie wiadomo też nic.. o tym jak choroba rozwinęła się w Azji.. bo i tam na pewno dotarła..
Ciekawe jest to, że rząd który wstał z kolan, prowadzi hiper narodową i mega suwerenną politykę, krytykuje i oskarża poprzedników o to że rzekomo szli na pasku Niemców, teraz co chwila powołuje się na to że cośtamcośtam w innych państwach a w Niemczech zwłaszcza.