Niestety, Brzęczek lepiej zaczął !!! Cokolwiek by mówić. Akcja Węgrów pierwsza było oczywista - więc czemu nowy, genialny trener tego nie widział, reszta to konsekwencje ...
Akurat tu jest trochę inna sprawa. Po prostu żaden nasz cudowny piłkarz nie daje z siebie nawet 10% tego co pokazuje grając dla swojego klubu za granicą. Czemu? Bo nie opłaca mu się ryzykować kontuzji czy tracić czasu na tego typu zabawy. Im szybciej przegra w imię ,,Wielkiej Polszy'' w turnieju za psie pieniądze tym szybciej wróci do zarabiania milionów dla zagranicznego klubu. W sporcie jak w życiu. Patriotyzm kończy się na wyjeździe za granicę i poznaniu życia w dostatku i normalnych warunkach.
@lolo7 Trudno się z tym nie zgodzić! A do tego jeszcze duda, chcąc ogrzać się w cieniu sławy jakiegoś kopacza przyznaje mu jedno z najwyższych odznaczeń. Za co? Przecież te jego sukcesy to są na rzecz Bayernu a nie Polski. Ale czy dudę można traktować poważnie?
@lolo7 tu nawet nie chodzi o pieniądze. Porównaj sobie poziom Bayernu, a Polski. No właśnie. Lewy nie jest typem napastnika, który przebiegnie z piłką pół boiska przy okazji okiwując kilku rywali. A u nas jedynie Lewandowski prezentuje jakiś poziom, a reszta reprezentacji to szkoda gadać.
Jak ktoś sądzi że Austria jest lepsza od Węgier to znaczy że nie zna się na piłce ponieważ to są równorzędne drużyny a Polacy jako reprezentacja to jest zbieranina gwiazd nie potrafiąca grać jak drużyna i tylko selekcjoner który zrobi z tych gwiazdeczek drużyne tak jak to zrobił Nawałka może z nimi coś ugrać na Euro
@radekl85 Węgry z taką grą jaką zaprezentowali w czwartek będą mieć problemy z Albanią, a Austria wówczas była solidnym średniakiem w Europie. Taka zasadnicza różnica.
Zasadnicza sprawa: Ile czasu miał np. Brzęczek na stworzenie z tej zbieraniny gwiazdeczek czegoś na kształt drużyny, ile meczy kontrolnych, a ile miał Sousa?
@DAREKJP dokładnie ..ludzie w ogóle nie znają tematu ale sie wypowiadają ,byle kogoś zmieszać z błotem ..a mecz z Austrią, mimo że zwycięski to na to się patrzeć nie dało
Niestety, Brzęczek lepiej zaczął !!! Cokolwiek by mówić. Akcja Węgrów pierwsza było oczywista - więc czemu nowy, genialny trener tego nie widział, reszta to konsekwencje ...
Najważniejsze, że Robercik jest niezmienialny i strzelił bramkę na remis pod koniec gry, dzięki której wygrał cały mecz.
ale o co chodzi? w czym te mecze?
Akurat tu jest trochę inna sprawa. Po prostu żaden nasz cudowny piłkarz nie daje z siebie nawet 10% tego co pokazuje grając dla swojego klubu za granicą. Czemu? Bo nie opłaca mu się ryzykować kontuzji czy tracić czasu na tego typu zabawy. Im szybciej przegra w imię ,,Wielkiej Polszy'' w turnieju za psie pieniądze tym szybciej wróci do zarabiania milionów dla zagranicznego klubu. W sporcie jak w życiu. Patriotyzm kończy się na wyjeździe za granicę i poznaniu życia w dostatku i normalnych warunkach.
@lolo7 Trudno się z tym nie zgodzić! A do tego jeszcze duda, chcąc ogrzać się w cieniu sławy jakiegoś kopacza przyznaje mu jedno z najwyższych odznaczeń. Za co? Przecież te jego sukcesy to są na rzecz Bayernu a nie Polski. Ale czy dudę można traktować poważnie?
@lolo7 tu nawet nie chodzi o pieniądze. Porównaj sobie poziom Bayernu, a Polski. No właśnie. Lewy nie jest typem napastnika, który przebiegnie z piłką pół boiska przy okazji okiwując kilku rywali. A u nas jedynie Lewandowski prezentuje jakiś poziom, a reszta reprezentacji to szkoda gadać.
Jak ktoś sądzi że Austria jest lepsza od Węgier to znaczy że nie zna się na piłce ponieważ to są równorzędne drużyny a Polacy jako reprezentacja to jest zbieranina gwiazd nie potrafiąca grać jak drużyna i tylko selekcjoner który zrobi z tych gwiazdeczek drużyne tak jak to zrobił Nawałka może z nimi coś ugrać na Euro
@radekl85 Węgry z taką grą jaką zaprezentowali w czwartek będą mieć problemy z Albanią, a Austria wówczas była solidnym średniakiem w Europie. Taka zasadnicza różnica.
Zasadnicza sprawa: Ile czasu miał np. Brzęczek na stworzenie z tej zbieraniny gwiazdeczek czegoś na kształt drużyny, ile meczy kontrolnych, a ile miał Sousa?
@DAREKJP dokładnie ..ludzie w ogóle nie znają tematu ale sie wypowiadają ,byle kogoś zmieszać z błotem ..a mecz z Austrią, mimo że zwycięski to na to się patrzeć nie dało
Jak Brzeczek dostał wytrenowanych i ustawionych od poprzednika to nie m co porównywać. Poza tym Brzęczek zna Polski futbol lepiej niż Sousa