Ciekaw jestem czy takie psy obronne nie głupieją w trakcie prawdziwego zagrożenia myśląc
"ale przecież ten napastnik nie ma rękawa ochronnego, gdzie mam go ugryźć?!"
Wszystko pięknie dopóki pieskowi nie odbije palma. Zwierzęta też miewają odpały. Znane są przypadki bardzo dobrze ułożonych psów obronnych, które przez lata zachowywały się wzorowo i nagle atakowały właścicieli, albo przypadkowe osoby. Oczywiście coś takie może się przydarzyć również zwykłemu burkowi, tylko że zwykły burek nie jest aż tak niebezpieczny.
@Quant Dlatego pies powinien mieć kaganiec oraz smycz jeśli jest poza swoim domem. Niestety często spotyka się psy takie jak ten, pod "opieką" jakiegoś sebixa, bo to ich ulubiona rasa, niemal zawsze bez kagańca, a czasami również bez smyczy. Niestety później słyszymy w mediach, że dochodzi do tragedii z udziałem amstaffa, rottweilera itd.
@Quant Możliwe że związane jest to ze zmiana w mózgu psa. Człowiek który ma zmiany nowotworowe też może być niebezpieczny. Tyle że człowiek może odkręcić gaz i wysadzić blok w powietrze. Nie dramatyzowałbym ze zwierzętami gdyż takie zachowania bywają marginalne i najczęściej są wynikiem choroby lub złego traktowania przez człowieka.
@tajakjejtam Ustawa mówi jasno. Wszystkie psy z listy ras niebezpiecznych kaganiec i smycz. Pies który na liście nie jest, smycz LUB kaganiec(jeżeli nie jest na smyczy). Mylisz się powyżej kolana masz np Nowofunlanda. Wyjątkowo łagodne bestie :) Znajdą się też boksery amerykańskie które są powyżej kolana. Uważam że nie masz pojęcia o tematyce psów. Człowiek jest bardziej niebezpieczny. Może tak profilaktycznie wszystkich w kaftan?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2021 o 21:25
@Deffrau - kilka lat temu na Florydzie kobieta oddała pod opiekę swojej matce bodajże 9-miesięczną córkę. Matka miała pitbula, z którym nigdy nie miała żadnych problemów. W pewnym momencie, kiedy dziecko siedziało zapięte w foteliku, pies rzucił się na nie i dosłownie je rozszarpał na strzępy. Przeprowadzono drobiazgowe śledztwo, które wykazało, że kobieta dobrze traktowała psa, był szkolony pod okiem specjalistów i nigdy nikogo nie ugryzł. Nigdy nie ustalono co mu odbiło, został uśpiony wkrótce po tragedii. Masz racje, że są to zdarzenia marginalne, ale tak to można określić tylko w znaczeniu statystycznym - w porównaniu z innymi przyczynami śmierci, psy stosunkowo rzadko zabijają dzieci. Jednakże pod każdym innym względem, niż statystyka, są to potworne tragedie, więc ja jednak bym dramatyzował.
@88KejKej OK muszę mówić wolno i zrozumiale. Jest lista ras psów niebezpiecznych. Np. Dog Argentyński. Wszystkie psy z tej listy muszą być na smyczy i w kagańcu gdy są poza domem lub terenem gdzie mieszkają (np. dom z ogrodem). Każdy pies który na liście się nie znajduje, automatycznie jest poza tą listą. Mam nadzieje że nadążasz? Prawo mówi jasno co do psów z poza listy, Smycz lub kaganiec. Miałem kiedyś boksera. Wyjątkowo łagodne stworzenie do ludzi. Do psów też no chyba ze coś go atakowało. Przechodził obok pewien emeryt (zwykła dziadyga) z jamnikiem bez smyczy i bez kagańca który ruszył na mojego psa. Pomimo smyczy jamnik został przegoniony gdy mój się zerwał i ruszył na niego. Dziadek mocno się wystraszył i powiedział ze wezwie policje bo mój nie ma kagańca. Wyjaśniłem mu jak działa prawo smyczy lub kagańca i kazałem dzwonić.Myślisz że zadzwonił? :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2021 o 7:20
@Quant Nie mam pewności co tam się stało. Mam pewne podejrzenia w oparciu o to co sam widziałem u mojego kolegi. Rodzice kumpla mają 2 psy typu Owczarek szkocki długowłosy. Kiedy byliśmy tam na chwilke z dzieciakami kumpla. Syn męczył jednego psa i pies złapał go za rękę zębami i przytrzymał. Najedliśmy się strachu. Przyczyną tego mogło być to ze psy nie były socjalizowane z dziećmi. W momencie gdy taki pies jest męczony lub źle odbierze intencje małego ale też nie tylko małego człowieka, może zaatakować. Wiąże się to z tym że pies jest stworzeniem terytorialnym i broni swojego terenu. Dlatego bardzo ważna jest socjalizacja szczeniaka z dziećmi i innymi zwierzętami. Mój bokser był od szczeniaka w mieszkaniu z dziećmi (rodzeństwem) i na podwórku biegał z innymi psami. Nie przejawiał agresji wcale. Aczkolwiek jednego razu gdy była z nim siostra zimą. Jej kolega rzucił śnieżką w nią i pies zareagował złapaniem go za rękę i sprowadzeniem do parteru. Po prostu odczytał to jako zagrożenie(nic mu się nie stało , mówię o chłopcu). To nadal są zwierzęta i trzeba o tym pamiętać. Zostawianie małego dziecka z pitbulem który nigdy najprawdopodobniej nie był socjalizowany z dziećmi, jest błędem.To tak jakby 5-6 latka zostawić z naładowaną bronią.Zresztą ataki na dzieci zdarzały się nie tylko u ras niebezpiecznych, słyszałem też o huskym i tez nie był socjalizowany. To są zwierzęta i w głównej mierze ponosi winę człowiek który nie potrafi się z nimi obchodzić :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2021 o 7:35
@Deffrau
Tak tak czytaj jeszcze wolniej to może zrozumiesz. Która ustawa lub akt prawny nakazuje aby psy z poza listy ras niebezpiecznych były na smyczy lub w kagańcu. I nie ośmieszaj się więcej.
@88KejKej "Przepis art. 10a ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt, zabrania puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna" W woooooolnym tłumaczeniu dla ludzi opornych: Jeżeli nie kontrolujesz psa możesz dostać mandat. Co za tym idzie jeżeli pies jest na smyczy LUB w kagańcu teoretycznie go kontrolujesz według prawa. I nie wydurniaj się już synek bo nudny się robisz. A z psami pewnie masz tyle wspólnego co ja z prowadzeniem promu kosmicznego! Żegnam!
A mógł ugryźć w jajca
Ciekaw jestem czy takie psy obronne nie głupieją w trakcie prawdziwego zagrożenia myśląc
"ale przecież ten napastnik nie ma rękawa ochronnego, gdzie mam go ugryźć?!"
@Robsta76
jesli jest dobrze wyszkolony to nie glupieje.
Trzeba mieć odwagę żeby prowokować takiego psa.
Wszystko pięknie dopóki pieskowi nie odbije palma. Zwierzęta też miewają odpały. Znane są przypadki bardzo dobrze ułożonych psów obronnych, które przez lata zachowywały się wzorowo i nagle atakowały właścicieli, albo przypadkowe osoby. Oczywiście coś takie może się przydarzyć również zwykłemu burkowi, tylko że zwykły burek nie jest aż tak niebezpieczny.
@Quant Dlatego pies powinien mieć kaganiec oraz smycz jeśli jest poza swoim domem. Niestety często spotyka się psy takie jak ten, pod "opieką" jakiegoś sebixa, bo to ich ulubiona rasa, niemal zawsze bez kagańca, a czasami również bez smyczy. Niestety później słyszymy w mediach, że dochodzi do tragedii z udziałem amstaffa, rottweilera itd.
@Quant Możliwe że związane jest to ze zmiana w mózgu psa. Człowiek który ma zmiany nowotworowe też może być niebezpieczny. Tyle że człowiek może odkręcić gaz i wysadzić blok w powietrze. Nie dramatyzowałbym ze zwierzętami gdyż takie zachowania bywają marginalne i najczęściej są wynikiem choroby lub złego traktowania przez człowieka.
@tajakjejtam Ustawa mówi jasno. Wszystkie psy z listy ras niebezpiecznych kaganiec i smycz. Pies który na liście nie jest, smycz LUB kaganiec(jeżeli nie jest na smyczy). Mylisz się powyżej kolana masz np Nowofunlanda. Wyjątkowo łagodne bestie :) Znajdą się też boksery amerykańskie które są powyżej kolana. Uważam że nie masz pojęcia o tematyce psów. Człowiek jest bardziej niebezpieczny. Może tak profilaktycznie wszystkich w kaftan?
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2021 o 21:25
@Deffrau - kilka lat temu na Florydzie kobieta oddała pod opiekę swojej matce bodajże 9-miesięczną córkę. Matka miała pitbula, z którym nigdy nie miała żadnych problemów. W pewnym momencie, kiedy dziecko siedziało zapięte w foteliku, pies rzucił się na nie i dosłownie je rozszarpał na strzępy. Przeprowadzono drobiazgowe śledztwo, które wykazało, że kobieta dobrze traktowała psa, był szkolony pod okiem specjalistów i nigdy nikogo nie ugryzł. Nigdy nie ustalono co mu odbiło, został uśpiony wkrótce po tragedii. Masz racje, że są to zdarzenia marginalne, ale tak to można określić tylko w znaczeniu statystycznym - w porównaniu z innymi przyczynami śmierci, psy stosunkowo rzadko zabijają dzieci. Jednakże pod każdym innym względem, niż statystyka, są to potworne tragedie, więc ja jednak bym dramatyzował.
@Deffrau
Jaka ustawa mówi o psach z poza listy psów niebezpiecznych?:)
@88KejKej OK muszę mówić wolno i zrozumiale. Jest lista ras psów niebezpiecznych. Np. Dog Argentyński. Wszystkie psy z tej listy muszą być na smyczy i w kagańcu gdy są poza domem lub terenem gdzie mieszkają (np. dom z ogrodem). Każdy pies który na liście się nie znajduje, automatycznie jest poza tą listą. Mam nadzieje że nadążasz? Prawo mówi jasno co do psów z poza listy, Smycz lub kaganiec. Miałem kiedyś boksera. Wyjątkowo łagodne stworzenie do ludzi. Do psów też no chyba ze coś go atakowało. Przechodził obok pewien emeryt (zwykła dziadyga) z jamnikiem bez smyczy i bez kagańca który ruszył na mojego psa. Pomimo smyczy jamnik został przegoniony gdy mój się zerwał i ruszył na niego. Dziadek mocno się wystraszył i powiedział ze wezwie policje bo mój nie ma kagańca. Wyjaśniłem mu jak działa prawo smyczy lub kagańca i kazałem dzwonić.Myślisz że zadzwonił? :D
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2021 o 7:20
@Quant Nie mam pewności co tam się stało. Mam pewne podejrzenia w oparciu o to co sam widziałem u mojego kolegi. Rodzice kumpla mają 2 psy typu Owczarek szkocki długowłosy. Kiedy byliśmy tam na chwilke z dzieciakami kumpla. Syn męczył jednego psa i pies złapał go za rękę zębami i przytrzymał. Najedliśmy się strachu. Przyczyną tego mogło być to ze psy nie były socjalizowane z dziećmi. W momencie gdy taki pies jest męczony lub źle odbierze intencje małego ale też nie tylko małego człowieka, może zaatakować. Wiąże się to z tym że pies jest stworzeniem terytorialnym i broni swojego terenu. Dlatego bardzo ważna jest socjalizacja szczeniaka z dziećmi i innymi zwierzętami. Mój bokser był od szczeniaka w mieszkaniu z dziećmi (rodzeństwem) i na podwórku biegał z innymi psami. Nie przejawiał agresji wcale. Aczkolwiek jednego razu gdy była z nim siostra zimą. Jej kolega rzucił śnieżką w nią i pies zareagował złapaniem go za rękę i sprowadzeniem do parteru. Po prostu odczytał to jako zagrożenie(nic mu się nie stało , mówię o chłopcu). To nadal są zwierzęta i trzeba o tym pamiętać. Zostawianie małego dziecka z pitbulem który nigdy najprawdopodobniej nie był socjalizowany z dziećmi, jest błędem.To tak jakby 5-6 latka zostawić z naładowaną bronią.Zresztą ataki na dzieci zdarzały się nie tylko u ras niebezpiecznych, słyszałem też o huskym i tez nie był socjalizowany. To są zwierzęta i w głównej mierze ponosi winę człowiek który nie potrafi się z nimi obchodzić :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2021 o 7:35
@Deffrau
Tak tak czytaj jeszcze wolniej to może zrozumiesz. Która ustawa lub akt prawny nakazuje aby psy z poza listy ras niebezpiecznych były na smyczy lub w kagańcu. I nie ośmieszaj się więcej.
@88KejKej "Przepis art. 10a ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt, zabrania puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna" W woooooolnym tłumaczeniu dla ludzi opornych: Jeżeli nie kontrolujesz psa możesz dostać mandat. Co za tym idzie jeżeli pies jest na smyczy LUB w kagańcu teoretycznie go kontrolujesz według prawa. I nie wydurniaj się już synek bo nudny się robisz. A z psami pewnie masz tyle wspólnego co ja z prowadzeniem promu kosmicznego! Żegnam!
Ale bestia szybka. Fakt wyszkolony perfekcyjnie.
I oczywiście nie można było tego wstawić w normalnym tempie tylko spowolnionym...
Można śmiało powiedzieć, goovniak z bronią... Kolega mu podpadnie to psa wypuści...