Nie jestem w temacie i dlatego pytam. Naprawdę jest taki problem z kobietami? Wydawało mi się, że to margines a tu co jakiś czas podobny temat jest poruszany.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2021 o 14:49
@Saset No cóż - myślę że to prawda. Jest dużo kobiet po wpadkach, a przy tym bez wykształcenia, umiejętności, liczących na sponsora. I co jest najgorsze w tym wszystkim - niektórym udaje się ich znaleźć... No cóż - mogły rozkładać książkę zamiast nóg :-)))
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2021 o 0:13
@Saset nie ma problemu z kobietami, tutaj jest grupa mizoginów, którzy tworzą takie memy i plusują się nawzajem . Takie kółko lizania się po jajkach. :-)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2021 o 0:16
@Saset Jako kobieta, powiem Ci, że jest to poważny problem.
Działa to mniej więcej tak, że najczęściej dziewczyna bez wykształcenia, lub po zawodówce, zaczyna imprezować, 16-17lat, musi pokazać się ze starszym facetem, często na zasadzie: "łobuz kocha najbardziej".
Później imprezy, dyskoteki, puszczanie się na prawo i lewo, bo przecież "jest rozchwytywana!"
Dobija do 20-25 lat, zazwyczaj ma już kilka związków za sobą, 2-3 dzieciaków, a połowa powiatu już na niej leżała.
Zaczyna szukać dobrze zarabiającego, z domem, z firmą, tak, aby utrzymał jej dzieciaki, a ona nie musiała pracować.
Dobija do trzydziestki, jeśli nie złapie jelenia, zostaje pokrzywdzoną przez świat i mężczyzn, feministką.
@KateWlodarska chyba kogos mocno urazilas hehe, ale niestety taka prawda. Kiedys mialem taka kolerzanke co mi sie strasznie podobala, ale ja bylem tylko "jej dobrym przyjacielem" I do mnie sie zalila co jakis czas jak ja zle faceci traktuja itp. Odezwala sie jakis czas temu Bo kiedys "takndobrze sie dogadywalismy". I dosc szybko przestala Bo Jej powiedzialem ze mam kogos xD
Ale prawda jest tez taka, ze takich samotnych Marek bylo by znacznie mniej jakby antykoncepcja w Polsce byla czyms normalnym.
@Saset Jeśli jesteś przeciętnym facetem między 35 i 45 i umawiasz się z paniami w swoim wieku to wiele z nich jest rozwódkami z dziećmi. Sam prawdopodobnie też jesteś rozwodnikiem z dziećmi. Oczywiście możesz próbować umawiać się z młodymi dziewczynami po 20-tce ale to grupa demograficzna ciesząca się największym powodzeniem masz małe szanse i dużą konkurencję. Z paniami ze swojego pokolenia łączy Cię trochę wspólnych doświadczeń historycznych i mentalności. Ale musisz się zmierzyć z naturalnymi konsekwencjami tego że przez ostatnie 15-30 lat były dojrzałe i żywe - albo mają dzieci, albo przeżywają panikę że muszą mieć dzieci teraz zaraz bo zegar biologiczny tyka, albo nie lubią dzieci i nie chcą ich również z tobą - taki wybór. I nie chodzi o panie bez wykształcenia i po wpadce - chodzi raczej o panie po studiach, co druga z doktoratem, z własną karierą, z własnym domkiem i latami normalnego małżeństwa za sobą, które rozpadło się z takiego czy innego powodu.
Jeśli natomiast randkujesz z rówieśniczkami w okolicach 50-tki to już spoko bo większość ma dzieci już dorosła i żyjące na swoim.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2021 o 11:33
@KateWlodarska Ale to tak samo działa w przypadku mężczyzn. Imprezują, robią dzieci i potem jest wykształcona kobieta i wiąże się z takim typem i musi utrzymywać jego dzieci (alimenty).
Ja nie zauważyłam takiego problemu. Może to kwestia środowiska w jakim się obracamy. U mnie np. kobiety nie chcą dzieci, jak już to po 30tce. Natomiast ich partnerzy usilnie naciskają na dziecko. Tez bym mogła to przelać na wszystkim mężczyzn i powiedzieć, że mężczyźni nie są ambitni, bo zależy im tylko na tym żeby usidlić kobietę i złapać ją na dziecko. Ale z jakiegoś powodu tego nie robię.
@polm84 "jakby antykoncepcja w Polsce byla czyms normalnym" bo przecież to nie tak że prezerwatywy można kupić w każdym supermarkecie i są nawet kasy elektroniczne więc nie musisz znosić spojrzeń kasjerki.
@krickin taaa.... cofnij sie 5 lat wstecz byly kasy samoobslugowe? Poza tym dawno w PL nie bylem, ale czy one sa w kazdym markecie w kazdym miescie? Bo w mniejszych miastach gdzie niestety kazdy, zna kazdego istnieje nadal metalnosc "ja tego nie kupie, bo co to ludzie powiedza". Plus jeszcze istnieje niestety taka opcja, ze mlodzi jak maja wybor miedzy kupnem gumek a np. piwem, i chipsami do filmu to czesto konczy sie na kupnie tego 2 (mam kumpla co dzieki takiej logice zostal ojcem).
Ja zdaje sobie sprawe, ze wiele rzeczy wyglada idealnie i ladnie na papierku, ale w rzeczywistosci to juz nie jest takie proste.
@Watcher_Sariel ale to nie jest tak, że "samotne matki" spadają z drzewa. Po prostu ludzie wiążą się ze sobą i zakładają rodziny a w dzisiejszych czasach wiele rodzin się rozpada. I kazde z tych dzieci ma dwoje rodziców. Na każdą rozwódkę przypada rozwodnik. Ci ludzie mają prawo ułożyć sobie życie na nowo. A ludzie bezdzietni nie mają obowiązku się z nimi wiązać ale mają takie prawo, jeśli mają na to ochotę.
Co do drugiej sprawy, która poruszasz, to chyba oczywiste i zdrowe, że dla człowieka (nie wazne czy kobiety, czy mężczyzny) jego dziecko jest najważniejsze. Dorosły człowiek to rozumie. I jeśli mu to nie pasuje to nie decyduje się na osobę, która ma już dziecko, a nawet na samo dziecko, bo jeśli założysz rodzinę to najprawdopodobniej i zupełnie normalnie też nie będziesz dla swojej partnerki ważniejszy niż dziecko.
Bo to jest margines. Nie znam ani jednej, ktora ma dzieci i wymaga, by ktos za nia je utrzymywal. I pewnie nie jestem sama. Nie twierdze, ze takich nie ma ale to nie jest norma. Demot o zwyklej matce, ktora ma zwyklego meza, zwykle dzieci, zwykle mieszkanie i zwykla prace nie wyladuje raczej na glownej stronie i nie wywola gow. burzy.
jesli ktos sie wstydzi kupic gume, bo pani kasjerka sie patrzy to nie powinnien uprawiac seksu, bo mentalnym dzieciakiem jest.
Nie mowiac o tym, ze kasjerzy przez pare godzin skanuja towar i maja gdzies, co kto kupuje.
@Wolfi1485: Wiesz, że srać i szczać też trzeba? Jednak publicznie się tego nie okazuje a toalety są zamykane. W popędem płciowym jest tak samo a demoty to nie strona porno.
@Watcher_Sariel to twoja subiektywna ocena, bo z kolei z moich rozmów z kobietami z dzieckiem wynika, że mają one niską samoocenę względem swojej wartości na rynku matrymonialnym. Wiec myślę, że jak to ze wszystkim, co człowiek to inne podejście i różnie siebie kobiety jak i mężczyźni oceniają w tej sytuacji.
Co do starzenia, to dotyczy ono ludzi bez względu na płeć. Co do ojców z dzieckiem, jest ich tyle ile matek z dzieckiem. Chodzi ci pewnie o fakt, że zazwyczaj kobieta wychowuje dziecko. To przecież dobrze o rodzicu świadczy, że swoje dziecko wychowuje i jak już mówiłam nikt nie ma obowiązku z takim rodzicem się wiązać, ale są osoby, które jednak tego chcą i mają do tego prawo. Ponadto rodzic, który dziecka nie wychowuje, płaci na nie alimenty. To też obciążenie bez względu na płeć. Dobrze rozumiem, że masz postrzeganie na zasadzie:kobieta daje młode ciało a facet kasę? Ja żyję w realiach, gdzie pary dobierają się raczej w podobnym wieku a kobiety pracują, tak jak ich partnerzy. Wiadomo w każdym środowisku sytuacja wygląda inaczej, ale nawet nie chce mi się poruszać tematu środowisk w których sytuacja wygląda tak jak ty mówisz. Odnoszę się do zdrowych relacji opartych na uczuciu i partnerstwie a nie korzyściach i kalkulacji. Teoretycznie, gdybym rozstała się ze swoim facetem i chciała ułożyć sobie życie na nowo, to szukała bym kogoś, w mniej więcej swoim wieku i o podobnym statusie społecznym. Nie interesują mnie ani mezalianse ani związki z dziećmi lub dziadkami. I myślę, że znaczna większość ludzi tak do tego podchodzi. Mam dzieci, więc szukała bym kogoś , kto byłby dobrym ojczymem i na pewno byłby dla mnie na drugim miejscu, ale ich biologiczny ojciec, którego kocham i szanuję też jest na drugim miejscu. Ot biologia...
A dlaczego tatusiowie nie utrzymuja swojego potomstwa? Poza tym kobieta tez moze utrzymywac sie za swoje. W tym wzgledzie tylko prawicowcy (i dziw#i) maja chore wyobrazenie, ze facet to tylko portfel do wyciagania z niego kasy.
Najfajniej jak nie widzi problemu w tym, że ukrywała ten mały detal aż do tego momentu.
Równie dobrze można powiedzieć: "bo wiesz, w sumie mam już trzy rodziny i w każdej mam inne imię i nazwisko".
Jesli kobieta spedzila z toba dosc czasu by poznac cie na tyle, ze nazywa cie dojrzalym, gotowym do zwiazku facetem, ale przez ten czas nie zdazyla poinformowac cie, ze ma dzieci, to "raczej chyba na pewno" czym predzej spier*alaj! :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2021 o 19:02
Czyli krótki przepis na to jak otworzyć puszkę Pandory...
Dobre. Podoba mi się.
Nie jestem w temacie i dlatego pytam. Naprawdę jest taki problem z kobietami? Wydawało mi się, że to margines a tu co jakiś czas podobny temat jest poruszany.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2021 o 14:49
@Saset Ale w jakim sensie problem? proszę Cię o uściślenie pytania :)
@Wolfi1485 , że szukają kogoś kto będzie utrzymywał ich dzieci.
@Saset No cóż - myślę że to prawda. Jest dużo kobiet po wpadkach, a przy tym bez wykształcenia, umiejętności, liczących na sponsora. I co jest najgorsze w tym wszystkim - niektórym udaje się ich znaleźć... No cóż - mogły rozkładać książkę zamiast nóg :-)))
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2021 o 0:13
@Saset nie ma problemu z kobietami, tutaj jest grupa mizoginów, którzy tworzą takie memy i plusują się nawzajem . Takie kółko lizania się po jajkach. :-)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2021 o 0:16
@wojekwiesiek ja nie widzę problemu, nie ma przymusu wiązania się z samotnymi matkami, nie wiem o co to jojczenie i tworzenie kolejnych historyjek.
@Saset Jako kobieta, powiem Ci, że jest to poważny problem.
Działa to mniej więcej tak, że najczęściej dziewczyna bez wykształcenia, lub po zawodówce, zaczyna imprezować, 16-17lat, musi pokazać się ze starszym facetem, często na zasadzie: "łobuz kocha najbardziej".
Później imprezy, dyskoteki, puszczanie się na prawo i lewo, bo przecież "jest rozchwytywana!"
Dobija do 20-25 lat, zazwyczaj ma już kilka związków za sobą, 2-3 dzieciaków, a połowa powiatu już na niej leżała.
Zaczyna szukać dobrze zarabiającego, z domem, z firmą, tak, aby utrzymał jej dzieciaki, a ona nie musiała pracować.
Dobija do trzydziestki, jeśli nie złapie jelenia, zostaje pokrzywdzoną przez świat i mężczyzn, feministką.
@KateWlodarska chyba kogos mocno urazilas hehe, ale niestety taka prawda. Kiedys mialem taka kolerzanke co mi sie strasznie podobala, ale ja bylem tylko "jej dobrym przyjacielem" I do mnie sie zalila co jakis czas jak ja zle faceci traktuja itp. Odezwala sie jakis czas temu Bo kiedys "takndobrze sie dogadywalismy". I dosc szybko przestala Bo Jej powiedzialem ze mam kogos xD
Ale prawda jest tez taka, ze takich samotnych Marek bylo by znacznie mniej jakby antykoncepcja w Polsce byla czyms normalnym.
@Saset Jeśli jesteś przeciętnym facetem między 35 i 45 i umawiasz się z paniami w swoim wieku to wiele z nich jest rozwódkami z dziećmi. Sam prawdopodobnie też jesteś rozwodnikiem z dziećmi. Oczywiście możesz próbować umawiać się z młodymi dziewczynami po 20-tce ale to grupa demograficzna ciesząca się największym powodzeniem masz małe szanse i dużą konkurencję. Z paniami ze swojego pokolenia łączy Cię trochę wspólnych doświadczeń historycznych i mentalności. Ale musisz się zmierzyć z naturalnymi konsekwencjami tego że przez ostatnie 15-30 lat były dojrzałe i żywe - albo mają dzieci, albo przeżywają panikę że muszą mieć dzieci teraz zaraz bo zegar biologiczny tyka, albo nie lubią dzieci i nie chcą ich również z tobą - taki wybór. I nie chodzi o panie bez wykształcenia i po wpadce - chodzi raczej o panie po studiach, co druga z doktoratem, z własną karierą, z własnym domkiem i latami normalnego małżeństwa za sobą, które rozpadło się z takiego czy innego powodu.
Jeśli natomiast randkujesz z rówieśniczkami w okolicach 50-tki to już spoko bo większość ma dzieci już dorosła i żyjące na swoim.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2021 o 11:33
@KateWlodarska Ale to tak samo działa w przypadku mężczyzn. Imprezują, robią dzieci i potem jest wykształcona kobieta i wiąże się z takim typem i musi utrzymywać jego dzieci (alimenty).
Ja nie zauważyłam takiego problemu. Może to kwestia środowiska w jakim się obracamy. U mnie np. kobiety nie chcą dzieci, jak już to po 30tce. Natomiast ich partnerzy usilnie naciskają na dziecko. Tez bym mogła to przelać na wszystkim mężczyzn i powiedzieć, że mężczyźni nie są ambitni, bo zależy im tylko na tym żeby usidlić kobietę i złapać ją na dziecko. Ale z jakiegoś powodu tego nie robię.
@polm84 "jakby antykoncepcja w Polsce byla czyms normalnym" bo przecież to nie tak że prezerwatywy można kupić w każdym supermarkecie i są nawet kasy elektroniczne więc nie musisz znosić spojrzeń kasjerki.
@krickin taaa.... cofnij sie 5 lat wstecz byly kasy samoobslugowe? Poza tym dawno w PL nie bylem, ale czy one sa w kazdym markecie w kazdym miescie? Bo w mniejszych miastach gdzie niestety kazdy, zna kazdego istnieje nadal metalnosc "ja tego nie kupie, bo co to ludzie powiedza". Plus jeszcze istnieje niestety taka opcja, ze mlodzi jak maja wybor miedzy kupnem gumek a np. piwem, i chipsami do filmu to czesto konczy sie na kupnie tego 2 (mam kumpla co dzieki takiej logice zostal ojcem).
Ja zdaje sobie sprawe, ze wiele rzeczy wyglada idealnie i ladnie na papierku, ale w rzeczywistosci to juz nie jest takie proste.
@Wolfi1485: Swoje dokładają także demotywatory, gdzie kobieta prezentowana jest przez pryzmat cycków i dupska.
@1986Andy Ale to nie jest tylko wina demotywatorów, wiesz? Wokół cycków i dupska za przeproszeniem kręci się cały ten świat....
@Watcher_Sariel Do tego mozna dodac, ze statystycznie najwiecej singlow jest wsrod najwyzej wyksztalconych kobiet i najnizej wyksztalconych mezczyzn.
@Watcher_Sariel ale to nie jest tak, że "samotne matki" spadają z drzewa. Po prostu ludzie wiążą się ze sobą i zakładają rodziny a w dzisiejszych czasach wiele rodzin się rozpada. I kazde z tych dzieci ma dwoje rodziców. Na każdą rozwódkę przypada rozwodnik. Ci ludzie mają prawo ułożyć sobie życie na nowo. A ludzie bezdzietni nie mają obowiązku się z nimi wiązać ale mają takie prawo, jeśli mają na to ochotę.
Co do drugiej sprawy, która poruszasz, to chyba oczywiste i zdrowe, że dla człowieka (nie wazne czy kobiety, czy mężczyzny) jego dziecko jest najważniejsze. Dorosły człowiek to rozumie. I jeśli mu to nie pasuje to nie decyduje się na osobę, która ma już dziecko, a nawet na samo dziecko, bo jeśli założysz rodzinę to najprawdopodobniej i zupełnie normalnie też nie będziesz dla swojej partnerki ważniejszy niż dziecko.
@KateWlodarska *oklaski* Pięknie! Sam bym tego ładniej nie ujął! :D
@Saset
Bo to jest margines. Nie znam ani jednej, ktora ma dzieci i wymaga, by ktos za nia je utrzymywal. I pewnie nie jestem sama. Nie twierdze, ze takich nie ma ale to nie jest norma. Demot o zwyklej matce, ktora ma zwyklego meza, zwykle dzieci, zwykle mieszkanie i zwykla prace nie wyladuje raczej na glownej stronie i nie wywola gow. burzy.
@krickin
jesli ktos sie wstydzi kupic gume, bo pani kasjerka sie patrzy to nie powinnien uprawiac seksu, bo mentalnym dzieciakiem jest.
Nie mowiac o tym, ze kasjerzy przez pare godzin skanuja towar i maja gdzies, co kto kupuje.
@Wolfi1485: Wiesz, że srać i szczać też trzeba? Jednak publicznie się tego nie okazuje a toalety są zamykane. W popędem płciowym jest tak samo a demoty to nie strona porno.
@Watcher_Sariel to twoja subiektywna ocena, bo z kolei z moich rozmów z kobietami z dzieckiem wynika, że mają one niską samoocenę względem swojej wartości na rynku matrymonialnym. Wiec myślę, że jak to ze wszystkim, co człowiek to inne podejście i różnie siebie kobiety jak i mężczyźni oceniają w tej sytuacji.
Co do starzenia, to dotyczy ono ludzi bez względu na płeć. Co do ojców z dzieckiem, jest ich tyle ile matek z dzieckiem. Chodzi ci pewnie o fakt, że zazwyczaj kobieta wychowuje dziecko. To przecież dobrze o rodzicu świadczy, że swoje dziecko wychowuje i jak już mówiłam nikt nie ma obowiązku z takim rodzicem się wiązać, ale są osoby, które jednak tego chcą i mają do tego prawo. Ponadto rodzic, który dziecka nie wychowuje, płaci na nie alimenty. To też obciążenie bez względu na płeć. Dobrze rozumiem, że masz postrzeganie na zasadzie:kobieta daje młode ciało a facet kasę? Ja żyję w realiach, gdzie pary dobierają się raczej w podobnym wieku a kobiety pracują, tak jak ich partnerzy. Wiadomo w każdym środowisku sytuacja wygląda inaczej, ale nawet nie chce mi się poruszać tematu środowisk w których sytuacja wygląda tak jak ty mówisz. Odnoszę się do zdrowych relacji opartych na uczuciu i partnerstwie a nie korzyściach i kalkulacji. Teoretycznie, gdybym rozstała się ze swoim facetem i chciała ułożyć sobie życie na nowo, to szukała bym kogoś, w mniej więcej swoim wieku i o podobnym statusie społecznym. Nie interesują mnie ani mezalianse ani związki z dziećmi lub dziadkami. I myślę, że znaczna większość ludzi tak do tego podchodzi. Mam dzieci, więc szukała bym kogoś , kto byłby dobrym ojczymem i na pewno byłby dla mnie na drugim miejscu, ale ich biologiczny ojciec, którego kocham i szanuję też jest na drugim miejscu. Ot biologia...
A dlaczego tatusiowie nie utrzymuja swojego potomstwa? Poza tym kobieta tez moze utrzymywac sie za swoje. W tym wzgledzie tylko prawicowcy (i dziw#i) maja chore wyobrazenie, ze facet to tylko portfel do wyciagania z niego kasy.
@Greglem prawicowcy?
Gdyż takich tatuskow często utrzymuje państwo, czyli w więzieniu lub socjalu.
Ciekawe dlaczego faceci nie dają takich ogłoszeń
@nettai Bo nie są rzekomo "luksusowym" i ubóstwianym towarem? Bo nie znajdzie się tyle ściśnieniowanych kretynek "jelenic"? XD
@nettai
bo dziecmi opiekuje sie po rozstaniu w wiekszosci przypadkow kobieta.
Najfajniej jak nie widzi problemu w tym, że ukrywała ten mały detal aż do tego momentu.
Równie dobrze można powiedzieć: "bo wiesz, w sumie mam już trzy rodziny i w każdej mam inne imię i nazwisko".
Z takimi nie ma się co zadawać xD
Jesli kobieta spedzila z toba dosc czasu by poznac cie na tyle, ze nazywa cie dojrzalym, gotowym do zwiazku facetem, ale przez ten czas nie zdazyla poinformowac cie, ze ma dzieci, to "raczej chyba na pewno" czym predzej spier*alaj! :D
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2021 o 19:02