@melblue Obawiam się, że myśląc w ten sposób daleko nie dotrzemy. Temat polityki w Polsce to raczej spalony grunt, 30 lat przemian by zatoczyć koło, Naród to kocha, zamordyzm i ochronka cwaniactwa to Nasz chleb powszedni i nikomu to nie przeszadza póki 'chociaż jest praca', albo 'dobrze, że Ci chociaż dają'.
@antyfrajer W pewnym sensie masz rację, szczególnie dla słabszych jednostek. Lecz w przeciwieństwie do trzody z Wiejskiej, w wieźniach jest jakaś nadzieja zwrotu kosztów, mogliby choćby koszyki pleść albo krasnale lepić na eksport do Niemiec.
@alldoe Ja od zawsze byłem zdania, że więźniowie obowiązkowo powinni zarabiać na swoje utrzymanie.
No, ale niby jest bezrobocie.
Oglądałem program gdzie uczono więźniów w Stanach nowych zawodów, po to aby nie wrócili na drogę przestępstwa i mieli jakiś konkretny fach w ręku. I taką resocjalizację bym rozumiał bo teraz w więzieniach to się raczej uczą od współwięźniów jak lepiej popełniać kolejne przestępstwa.
I tak byłoby taniej utrzymać całą rzeszę z Wiejskiej.... teraz też żyją na nasz koszt - nas =uczciwych.
@melblue Obawiam się, że myśląc w ten sposób daleko nie dotrzemy. Temat polityki w Polsce to raczej spalony grunt, 30 lat przemian by zatoczyć koło, Naród to kocha, zamordyzm i ochronka cwaniactwa to Nasz chleb powszedni i nikomu to nie przeszadza póki 'chociaż jest praca', albo 'dobrze, że Ci chociaż dają'.
Utrata wolności jest jednak bardzo dotkliwą karą i jest cenna dla więźniów, a że państwo ponosi koszty więzień, stać nas nie na takie głupoty idą miliardy.
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-ile-podatnicy-wydaja-na-utrzymanie-wiezniow-jak-to-zmienic,nId,4187531
Tu jest artykuł że w 2019 koszt utrzymania wszystkich więzień w Polsce to 3 miliardy, a na propagandę TVPis poszło niedawno 2 miliardy i mają za chwile iść kolejne dotacje...
W niektórych krajach nadal jest kara śmierci i tam już tak z kosztami nie jest.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 kwietnia 2021 o 19:25
@antyfrajer W pewnym sensie masz rację, szczególnie dla słabszych jednostek. Lecz w przeciwieństwie do trzody z Wiejskiej, w wieźniach jest jakaś nadzieja zwrotu kosztów, mogliby choćby koszyki pleść albo krasnale lepić na eksport do Niemiec.
@alldoe Ja od zawsze byłem zdania, że więźniowie obowiązkowo powinni zarabiać na swoje utrzymanie.
No, ale niby jest bezrobocie.
Oglądałem program gdzie uczono więźniów w Stanach nowych zawodów, po to aby nie wrócili na drogę przestępstwa i mieli jakiś konkretny fach w ręku. I taką resocjalizację bym rozumiał bo teraz w więzieniach to się raczej uczą od współwięźniów jak lepiej popełniać kolejne przestępstwa.