@Pasqdnik82 nie wiem, ile mam par butów. na pewno mój były facet miał więcej, niż ja. mam jakieś dwie pary zimowych, chyba 2 albo 3 pary tenisówek i ze 3 pary sandałów, nie wiem dokładnie. torebkę mam jedną na co dzień, jedna jakąś ładniejszą i jedną kopertówkę, która w sumie jest starsza ode mnie. a ciuchy? nic wyjątkowego nie mam, jakieś przeciętne łachy. ostatnie, co kupiłam, to chyba z rok temu dwie pary dżinsów
@Suzzzi86 masz więcej niż ja ::D zimowe mam 1, takie nacodzień od wiosny do jesieni (a czasami całoroczne jak zimy nie ma), Do garnituru i parę sandałów na lato :) ... aaa i jeszcze glany :)) Swoją drogą, fajnie że nie masz takich "faz posiadania" :))
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 kwietnia 2021 o 19:53
@Pasqdnik82 masz typowy zestaw każdego faceta :) a ja nie mam fazy na ciuchy i buty, bo jestem gruba i po prostu wiem, że w moim przypadku bieganie po sklepach nie mam sensu!
To i tak lecisz na bogato z butami :P . Ja mam jedne buty zimowe, drugie adidasy i pantofle :P . Bo jakiś klapek do ogrodu czy kapci to nawet nie liczę :P .
Podobnie z kurtkami, mam jedną skórzaną w której chodzę przez prawie cały rok i drugą typowo zimową na mrozy -30 :P , ale ta od lat wisi nieużywana.
Spodni to mam może z 5-6 par :P . Koło 20 podkoszulek, z 5 koszul...
Jakoś nie niszczę ciuchów to wiele mi ich nie potrzeba :P .
Gdyby nie kurtki i buty to chyba bym, wszystkie swoje łachy upchnął do jednej torby podróżnej XD.
A propos "dyskryminacji o której się milczy". Aż mam ochotę zrobić zdjęcie moich szafek z butami.... choć dysproporcja się nieco zmniejszyła od czasu gdy okazało się że mama ma jedną parę, ja dwie, a tata siedemnaście...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 kwietnia 2021 o 8:38
A ja uwielbiam jak dziewczyny dbają, żeby mieć ładne pasujące i modne buty. Kobieta która mi imponuje, ma i fajne adidasy do sportu, i modne płaskie buty i sporo dobrej jakości szpilek które umie dobrać do stroju i w których umie i lubi chodzić.
@sirjacor wszystko ładnie, pięknie gdyby buty nie były takie drogie :)
Ceny większości damskich są serio wygórowane.
Też byśmy chciały mieć but na każdą okazję, bo to miło móc założyć coś wygodnego i pasującego, niestety nie zawsze jest to możliwe-pewnie stąd te minusy do twojej wypowiedzi(moim zdaniem masz rację, dobrane buty wyglądają super, a jeśli chodzi o szpilki to zdecydowanie trzeba umieć w nich chodzić).
Niestety nie zawsze jest kolorowo.
Ja np. dopiero w tym roku zainwestowałam w coś więcej, bo przez ostatnie dwa lata miałam cztery pary butów: workery(dobrze dobrane pasują do wszystkiego i na każdą porę roku), sandały(przydają się latem), trampki(na szybkie wylotki) i japonki(na basen, czy po domu) i też jakoś chodziłam-choć na szczęście przez koronowe ograniczenia nie tak dużo, dlatego tyle wytrzymały.
jestem kobietą i buty są dla mnie całkiem obojętne. co ze mną nie tak?
@Suzzzi86 torebki, bielizny, ciuszki? zamienniki :D Ile masz par butów?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2021 o 19:02
@Pasqdnik82 nie wiem, ile mam par butów. na pewno mój były facet miał więcej, niż ja. mam jakieś dwie pary zimowych, chyba 2 albo 3 pary tenisówek i ze 3 pary sandałów, nie wiem dokładnie. torebkę mam jedną na co dzień, jedna jakąś ładniejszą i jedną kopertówkę, która w sumie jest starsza ode mnie. a ciuchy? nic wyjątkowego nie mam, jakieś przeciętne łachy. ostatnie, co kupiłam, to chyba z rok temu dwie pary dżinsów
@Suzzzi86 masz więcej niż ja ::D zimowe mam 1, takie nacodzień od wiosny do jesieni (a czasami całoroczne jak zimy nie ma), Do garnituru i parę sandałów na lato :) ... aaa i jeszcze glany :)) Swoją drogą, fajnie że nie masz takich "faz posiadania" :))
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2021 o 19:53
@Pasqdnik82 masz typowy zestaw każdego faceta :) a ja nie mam fazy na ciuchy i buty, bo jestem gruba i po prostu wiem, że w moim przypadku bieganie po sklepach nie mam sensu!
To i tak lecisz na bogato z butami :P . Ja mam jedne buty zimowe, drugie adidasy i pantofle :P . Bo jakiś klapek do ogrodu czy kapci to nawet nie liczę :P .
Podobnie z kurtkami, mam jedną skórzaną w której chodzę przez prawie cały rok i drugą typowo zimową na mrozy -30 :P , ale ta od lat wisi nieużywana.
Spodni to mam może z 5-6 par :P . Koło 20 podkoszulek, z 5 koszul...
Jakoś nie niszczę ciuchów to wiele mi ich nie potrzeba :P .
Gdyby nie kurtki i buty to chyba bym, wszystkie swoje łachy upchnął do jednej torby podróżnej XD.
Ja sama jestem kobietą a mam tylko klapki, buty zimowe, 2 pary tenisówek i glany q
A propos "dyskryminacji o której się milczy". Aż mam ochotę zrobić zdjęcie moich szafek z butami.... choć dysproporcja się nieco zmniejszyła od czasu gdy okazało się że mama ma jedną parę, ja dwie, a tata siedemnaście...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2021 o 8:38
A ja uwielbiam jak dziewczyny dbają, żeby mieć ładne pasujące i modne buty. Kobieta która mi imponuje, ma i fajne adidasy do sportu, i modne płaskie buty i sporo dobrej jakości szpilek które umie dobrać do stroju i w których umie i lubi chodzić.
@sirjacor wszystko ładnie, pięknie gdyby buty nie były takie drogie :)
Ceny większości damskich są serio wygórowane.
Też byśmy chciały mieć but na każdą okazję, bo to miło móc założyć coś wygodnego i pasującego, niestety nie zawsze jest to możliwe-pewnie stąd te minusy do twojej wypowiedzi(moim zdaniem masz rację, dobrane buty wyglądają super, a jeśli chodzi o szpilki to zdecydowanie trzeba umieć w nich chodzić).
Niestety nie zawsze jest kolorowo.
Ja np. dopiero w tym roku zainwestowałam w coś więcej, bo przez ostatnie dwa lata miałam cztery pary butów: workery(dobrze dobrane pasują do wszystkiego i na każdą porę roku), sandały(przydają się latem), trampki(na szybkie wylotki) i japonki(na basen, czy po domu) i też jakoś chodziłam-choć na szczęście przez koronowe ograniczenia nie tak dużo, dlatego tyle wytrzymały.
Ach, ujrzeć choć raz geniusza polecającego "cacy buty" na zimę, jak w nich śmiga po śniegu i lodzie...