Wymierzył dobrze, w końcu trafił... Problem w tym że chłopaczyna jest troszkę za wiotki do takiego młota i gdyby odszedł dalej, to nie byłby w stanie trafić. Za długi trzonek miał :/ .
No ale nie śmiejmy się z chłopaka, przynajmniej potrafi jako-tako złapać młot.
@Kokokoko0912 tylko im cięższy młot, a dłuższy trzonek to tym więcej siły trzeba aby nim władać.
Jeśli chłopak nie ma zbyt wiele siły (a raczej potężny nie jest patrząc na jego ręce), to aby sobie poradzić z młotem, musiał łapać go bliżej obuchu (obucha?) .
Poza tym np mój ojciec nie lubił długich młotów i autentycznie mam w domu młot 3kg, o długości trzonka może z 30cm XD. Wyszedł z tego taki mini młot Thora. Wielki obuch, krótki trzonek. Dla mnie jest za ciężki z takim trzonkiem. Bo jego długość wymaga używanie jednoręczne. Gdyby miał tak z chociaż pół metra byłoby ok :P .
A z autopsji wiem, z jakim problemem chłopak się tu spotkał, sam akurat się nie uderzyłem w klejnoty, ale w brzuch czy udo się zdarzało. A wszystko wynikało właśnie z zbyt dużego młota i za długiego trzonka, dla mojej wtedy zbyt małej siły :)
@daniel700 weź pod uwagę że to jest CHŁOPAK któremu dali za wielki młot. Dlaczego tak ochoczo się to pomija? On powinien tu dostać młot 1-1,5kg, a nie jakieś 3-3,5kg.
Wymierzył dobrze, w końcu trafił... Problem w tym że chłopaczyna jest troszkę za wiotki do takiego młota i gdyby odszedł dalej, to nie byłby w stanie trafić. Za długi trzonek miał :/ .
No ale nie śmiejmy się z chłopaka, przynajmniej potrafi jako-tako złapać młot.
Trzonek dobry. Im większy młot tym dłuższy trzonek.
Myk w tym że należy trzymać trzonek na końcu a nie w połowie czy przy obuchu
@Kokokoko0912 Słyszałem nie raz jak niektóre panie potwierdzały Twoją tezę o długości i uchwycie trzonka ;)
@koszmarek66 to nie teza. To fakt
@Kokokoko0912 tylko im cięższy młot, a dłuższy trzonek to tym więcej siły trzeba aby nim władać.
Jeśli chłopak nie ma zbyt wiele siły (a raczej potężny nie jest patrząc na jego ręce), to aby sobie poradzić z młotem, musiał łapać go bliżej obuchu (obucha?) .
Poza tym np mój ojciec nie lubił długich młotów i autentycznie mam w domu młot 3kg, o długości trzonka może z 30cm XD. Wyszedł z tego taki mini młot Thora. Wielki obuch, krótki trzonek. Dla mnie jest za ciężki z takim trzonkiem. Bo jego długość wymaga używanie jednoręczne. Gdyby miał tak z chociaż pół metra byłoby ok :P .
A z autopsji wiem, z jakim problemem chłopak się tu spotkał, sam akurat się nie uderzyłem w klejnoty, ale w brzuch czy udo się zdarzało. A wszystko wynikało właśnie z zbyt dużego młota i za długiego trzonka, dla mojej wtedy zbyt małej siły :)
@daniel700 weź pod uwagę że to jest CHŁOPAK któremu dali za wielki młot. Dlaczego tak ochoczo się to pomija? On powinien tu dostać młot 1-1,5kg, a nie jakieś 3-3,5kg.
2 trafienia w jednym uderzeniu
Ten dzieciak przypomina mi gościa z YouTube Alek Steel tematyka się zgadza.