Jakoś takie tłumaczenia do mnie nie przemawiają bo moja rodzina BEZ szczepienia mieszkając z osobą chora na covid się nie zaraziła. A Krawczyk z szczepieniem zmarł :/. Poza tym gdyby szczepienia działały to byśmy odnotowywali spadki zachorowań w tempie ekspresowym. A tak nie jest.
Dlatego uważam że ta szczepionka jest po prostu nieskuteczna i nie chroni przed covidem a jedynie jest szczepionka przeciw grypie (w najlepszym razie).
I nie jestem foliarzem, bo inne szczepienia są ok. Sprawdzone latami, działają i każdy wie o co chodzi, ale te nowe szczepienia u zaskakująco wielu osób, dają o jawy poszczepienne. Od osłabienia, gorączkę itp. niby to nic takiego ale po inny h szczepieniach tego nie było w takiej ilości.
Do póki producenci szczepionek nie będą obarczeni odpowiedzialnością za swoje produkty, to póty ja im ufać nie będę. Bo to że niby rząd ma wziąć odpowiedzialność to nie ma sensu.
Bo to wygląda tak.
Kupuje sam sobie szczepionkę (płacąc za nią w podatkach), a potem mam pozwać samego siebie (czyli państwo), żebym sam sobie wypłacił odszkodowanie (że skarbu państwa, do którego wpłacam podatkami).
Bezsens totalny
@rafik54321 z tą odpowiedzialnością już dajcie spokój bo producent po 1 wcale nie musiał jej produkować tylko była mega presja, żeby to robili bo pandemia. 2 to w tak krótkim czasie nikt nie da takiej gwarancji - pytanie komu sie spieszyło. Producentowi czy państwa naciskały? PO 3 równie dobrze mogliby sprzedawać te szczepionki po 1 000$ i co? Byłoby wielkie oburzenie a państwa i tak by sie zadłuzyły, aby zakupić te szczepionki. Czasami czytając opinii wydaje mi się lepsze gdyby nikt tej szczepionki nie zrobił albo zrobił, sprzedawał po 10 000$ zbierając kase na ewentulnie odszkodowania - tak powinni zrobić producenci nastawieni jedynie na zysk a jednak tak nie jest.
@maryjuszpitagoras czyli przyznajesz że te szczepionki są niebezpieczne. I kto naciskał?
Był projekt polskiej szczepionki i został zamieciony pod dywan :/ . Taka presja.
Po prostu ja tej szczepionce nie ufam, zresztą pierwsza zasada medycyny - przede wszystkim nie szkodzić. Jakoś nie pasuje do szczepionki wyprodukowanej "na kolanie" byle coś wepchnąć na rynek a potem na milionach pacjentów się sprawdzi czy działa :/ .
Teraz dopiero jest czas aby usiąść nad porządną szczepionką na covida i wprowadzić ją np za 2 lata, jako regularne szczepienie. Teraz ta pandemia wygaśnie już sama. Ci co mieli nabrać odporność, to ją nabierają. Bo rok temu robili założenia, badali ludzi i 60% badanych już miało przeciwciała do zwalczania covida, jak szczepień nie było. ROK TEMU! To po roku myślę że to już by było w granicach 99%. I teraz chorują osoby wyłącznie z osłabioną odpornością.
@rafik54321 Co lepsze... podobny timing..
dr Rogiewicz też zmarł ponad 2 tygodnie po szczepieniu więc oczywiście wszyscy prostują, że nie po szczepieniu... tylko zbieżność okoliczności podobna.
@rafik54321 W sumie najbardziej rozbawiło mnie to twoje:
"Poza tym gdyby szczepienia działały to byśmy odnotowywali spadki zachorowań w tempie ekspresowym. A tak nie jest."
Faktycznie, zaszczepiliśmy aż porażające 5% , słownie: PIĘĆ PROCENT, populacji. Dzięki tym 5% liczba zachorowań zdecydowanie powinna spadać teraz na łeb na szyję!
@Wreckedge Moja babcia jak zmarła to tego dnia jadła kotleta - wniosek że kotlety są trujące! Ot taki wasze myślenie , korelacja nie oznacza przyczynowości
@LowcaKomedii Ach :D Jego córka jest specjalistką od układu krążenia - kardiologiem czy odczynów poszczepiennych - wirologiem? Czy może specjalistką genetykiem?
Przestań głupotki pisać. Przeczytaj o tej szczepionce mRNA - wymusza we wszystkich tkankach zaszczepionego produkcję przeciwciał ... wszystkich - nawet tych których wirus nie mógłby spenetrować.
Nie dziwi Cię, że obaj panowie zmarli na choroby układu krążenia?
@Azheal Jak jesteś po prostu debilem, nie rozróżniającym podania leków doustnych, trawienia zwykłego pożywienia (choć pewnie niezdrowe i może powodować na dłuższą metę śmierć ze względu na wolne rodniki w rzeczach smażonych), a podanie dotkankowo fragmentu kodu genetycznego patogenu.. lub teoretycznie unieszkodliwionego patogenu - wirusa, który sam z siebie nawet nie jest żywy a jest jedynie złośliwym samoreplikującym kodem...
To albo doczytaj trochę, albo po prostu walnij się w łeb i mądrzejszym nie odpowiadaj pajacyku w ten sposób.
Właśnie porównałeś szczepienie do kotleta. Gratuję inteligencji... dwucyfrowej to maks.
@rafik54321 Kiedyś było info, że nawet jeśli Polska by zrobiła szczepionke to nie ma mozliwości jej produkcji na taką skalę a stworzenie odpowiedniej firmy do jej produkcji trwałaby lata wiec pewnie dlatego zrezygnowali. Druga spawa, że w USA na wynalezienie tej szczepionki były mega dotacje i presja - szybko, szybko. Powiedz mi w takim razie jaka jest alternatywa szczepionki? Nie wnikam czy covid jest groźny, czy lockdown jest sensowny czy nie. Powiedz mi jaka jest alternatywa gdy mamy przepełnione szpitale - możemy to nazwać powikłaniami grypowymi, zwał jak zwał. Tak czy inaczej mamy przepełnione szpitale wiec powiedz mi proszę co trzeba zrobić? Co zrobić, aby nie dopuścić do sytuacji, że z błahym problemem nie przyjmą Cię to lekarza bo nie ma mocy przerobowej a w normalnej sytuacji by Ci pomogli?
@Wreckedge Nie, nastawiony emocjonalnie antyszczepionkowy anonim z internetu, który tego człowieka nie widział na oczy, wie jaka była prawdziwa przyczyna jego śmierci :) Oczywiście można zignorować fakt, że to córka znała swojego ojca, ona wiedziała na co choruje, jakie leki przyjmuje. Ona miała dostęp do jego dokumentacji medycznej, ona rozmawiała z jego lekarzami i to ona widziała kartę zgonu swojego ojca. Ale to tam tylko takie nieistotne detale, którymi nie trzeba się przejmować.
Ty nawet nie wiedziałeś, że zmarł 21 dni po otrzymaniu drugiej dawki, a nie po 2 tygodniach.
"Przeczytaj o tej szczepionce mRNA - wymusza we wszystkich tkankach zaszczepionego produkcję przeciwciał ... wszystkich - nawet tych których wirus nie mógłby spenetrować." - kurcze, podlinkuj mi źródło informacji skąd żeś te durnoty wytrzasnął. Chcę zostać przebudzony!
"Nie dziwi Cię, że obaj panowie zmarli na choroby układu krążenia? " - poczekaj, zastanowimy się wspólnie. Czyli mam zignorować miliony osób, które otrzymały tą szczepionkę i skupić się na dwóch osobach? No dobrze. Czy ma mnie dziwić fakt, że te 2 osoby, które od lat męczyły się z chorobami układu krążenia, czyli na choroby będące najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce, umarły w podeszłym wieku na tę chorobę? Ba, w dodatku jedna z tych osób zachorowała wcześniej na koronkę i przechodziła ją na tyle ciężko, że musiała być przez 2 tygodnie hospitalizowana. Poczekaj, zastanowiłem się... Nie dziwi mnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 kwietnia 2021 o 15:50
@Wreckedge Coż jak widzę jedyne co potrafisz to wyzywać. Dałem takie porównanie bo człowiek ma już czasami dość po tym jak czyta takie głupoty jakie antyszczepy wypisują. Każesz mi sam doczytać a piszesz bzdury o produkowaniu przeciwciał przez wszystkie tkanki :]
@Azheal Racja, nie przeciwciał, a fragmentów patogenu, na którego ma być odpowiedź.
Co nie zmienia faktu - szczepienie mRNA - wstrzykiwane bezpośrednio w organizm, porównałeś do zjedzenia kotleta.
@LowcaKomedii Racja, nie przeciwciał, a fragmentów patogenu, na którego ma być odpowiedź.
A oglądałeś wypowiedź pani nauczyciel z Gdańska, w którym bardzo wylewnie wyjaśnia, że nikt nie chciał danych o odczynach poszczepiennych? Czyli z tego wynika, że nikt nie zbiera danych prawidłowo. A co dopiero jak śmierć jest po ustawowym terminie na NOP dla innych szczepionek.
Nie dziwi Cię, ani nie zastanawia - chęć komfortu psychicznego? No... OK.
@Wreckedge Tak porównałem żeby pokazać waszą kulawą logikę, w końcu 2 tyg to jednak trochę czasu i mogło dużo rzeczy się stać jednak z automatu uznałeś że to wina szczepionki mimo że na przykładzie pana Krawczyka miał on jeszcze nadwagę , nadciśnienie czy problemy z sercem i kto wie co jeszcze jednak dla Ciebie wniosek jest taki że to wina szczepionki
@Wreckedge "A oglądałeś wypowiedź pani nauczyciel z Gdańska, w którym bardzo wylewnie wyjaśnia, że nikt nie chciał danych o odczynach poszczepiennych?" - filmiki bumpowane przez antyszczepów dotyczące pojedynczych, marginalnych przypadków, mnie średnio obchodzą :)
"Czyli z tego wynika, że nikt nie zbiera danych prawidłowo." - tak, tak, pojedynczy przypadek oznacza, że na całym świecie te dane nie są zbierane "prawidłowo"...
@Azheal Nie wyciągnąłem wniosków. Wnioski wyciąga się z badania, sekcji zwłok. A ogólne dla szczepień i NOP danego preparatu z dobrze udokumentowanych badań masowych. Ja nie wskazuję na szczepionkę i NOP, że "na pewno". Ja stwierdzam, jeżeli w ciągu miesiąca od drugiej dawki wysiada dwóm osobom układ krwionośny.... A to są dwa, o których dowiedzieliśmy się, bo były w miarę publiczne. Bo jak pan X po miesiącu od szczepienia umrze, a potem pan Y, a potem Z, to się o tym nie dowiemy, bo mimo, że produkt jest warunkowo dopuszczony do obrotu, to nikt nie zbiera informacji. https://www.youtube.com/watch?v=pFO8xpgn40c
@Wreckedge Może ta bzdura:
"(...) bo mimo, że produkt jest warunkowo dopuszczony do obrotu, to nikt nie zbiera informacji."
nie była kierowana do mnie, ale daj mi trochę radości, by ci odpowiedzieć. Nie-najmądrzejsza istoto, IV faza badań klinicznych, w której są teraz wszystkie szczepionki, właśnie polega na zbieraniu informacji dot. skutków ubocznych u pacjentów po wprowadzeniu leku do obrotu. To jest właśnie najważniejszy i w zasadzie jedyny cel tej fazy. Więc proszę cię, drogi szurze, nie rób kurtyzany z logiki...
Bardzo ładny link szurku. Śmiem twierdzić, że troszeczkę (a raczej większości) nie zrozumiałeś z tego, co sam linkujesz, np. takich fragmentów jak:
“There is currently no indication that vaccination caused these conditions, which are not listed as side effects of the vaccine,”
a już w szczególności tego "update" na górze.
Eh, poszurane, a wyszło jak zawsze :/
Swoją drogą zastanawiam się co twój mętny umysł chciał osiągnąć...
Czyli WSZYSTKIE szczepionki na covid są złe, ponieważ Dania, Szwecja i Norwegia mają WĄTPLIWOŚCI co do jednej z OŚMIU szczepionek. Pomijając oczywiście fakt, że we wszystkich tych krajach stosują te inne szczepionki i nie zamierzają się z nich wycofywać.
Naprawdę, musisz być tytanem intelektu. Chylę czoła.
@Wreckedge Co wy macie z tą sekcją zwłok? Przy zakażeniu wirusowym ich się nie robi bo nei ma potrzeby a od antyszczepow co chwila slysze o sekcjach zwłok , za dużo filmów zdecydowanie. Dwa przypadki na ile milionów zaszczepionych? Kolejny błąd w myśleniu to fakt że bezpieczna szczepi
@LowcaKomedii Dzięki. Z szurami się nigdy nie utożsamiałem. :D Jak rozumiem poddawanie wątpliwość sposobu zbierania informacji oraz wskazywanie podobieństw świadczy o braku intelektu natomiast czytanie spreparowanych tekstów z mediów głównego nurtu już tak? :D Spreparowanie zdanie, nie podparte badaniami "There is currently no indication that vaccination caused these conditions, which are not listed as side effects of the vaccine," ma rozwiać moje wszystkie wątpliwości. Umarłem ze śmiechu. Jesteś człowiekiem tak bardzo bazującym na efekcie potwierdzenia, że aż boli :D
to nie są badania, ani badania przekrojowe, ani metaanaliza. Sorki. Argumentum ad populum, że większość wierzy nawet takim artykułom, no niestety na mnie nie działa.
@Azheal Chłopie! Powinni się dowiedzieć ultra dokładnie co się stało, jeżeli kolejny człowiek w podobnym wieku umiera na niewydolność krążeniową - typu zakrzepica w miesiąc po szczepionce.
A tu kurde nic. Umar to umar. Stary był. Parostatkiem w wieczny rejs. Do widzenia.
Weź, jak to się ma do warunkowo dopuszczonej szczepionki.
Wierzysz w co chcesz wierzyć.
@Wreckedge Ale przecież sprawdzają tylko nijak to się ma do sekcji zwłok bo ta jest niepotrzebna. Dodatkowo nie mogą sami z siebie sprawdzać , musi być zgoda rodziny. Aha i teraz zauważyłem ze nie wiadomo czemu ucieło mi czesc wiadomosci. Także błędne jest myślenie że szczepionka bezpieczna oznacza 0 jakichkolwiek powikłań , wszystko ma skutki uboczne i niestety zawsze trafi sie ktos z gorszym odzewem organizmu. Nie musisz się utożsamiać z szurami bo zachowujesz się jak oni - "czytanie spreparowanych tekstów z mediów głównego nurtu" no sorka ale to jest foliarstwo. Dowody na spreparowanie? Dowody na to że ich wypowiedz nie jest poparta badaniami? Czy ty oczekujesz że w telewizji wyjdzie jakiś doktorek i zacznie opisywac caly proces zbierania danych? Takich rzeczy nie ma w głównych mediach bo zwyczajnie są nudne ale to nie znaczy że takich nie ma wcale a naukowcy wypowiadają takie zdania bez poparcia.
@Azheal No właśnie, Azheal, tak, ja oczekuję, jeżeli chcą bym się zaszczepił mając nadciśnienie i nadwagę - genetycznie, to tak, oczekuję, że wyjdzie doktorek i powie, że według badań xyz na próbie takiej i takiej, wg danych zebranych wtedy i wtedy - efekt uboczny w postaci np. niewydolności krążeniowej nie wystepuję u więcej niż 0,03% pacjentów. Nudne? Dla ludzi o małym rozumku, którzy chcą po prostu wierzyć, że skutków ubocznych nie ma - tak.
Tobie wystarczy ładnie ułożone zdanie. Super. Powodzenia.
@Wreckedge No nie ja nawet nie posiadam telewizora , po prostu słucham ludzi którzy mają większą wiedze na ten temat niż ja i opierają się na badaniach - widocznie źle szukasz skoro ich nie znajdujesz albo odrzucasz bo mówią rzeczy przeciwne Twoim poglądom ? Pooglądaj sobie Kasie Gandor , Uwaga Naukowy Bełkot czy NaukaToLubię. Wszyscy są za szczepieniami i wszyscy mają zawsze odpowiednie linki do źródeł podane . A co do tego że oczekujesz że wyjdzie doktorek itp to jesteś zwyczajnie oderwany od rzeczywistości bo nie tak działają media. I nie wiem skąd Ci się wzięło że skutków ubocznych nie ma , od samego początku jest mówione że są , zwyczajnie wystąpienie tych groźnych jest bardzo rzadkie i mniejsze niż ewentualne powikłania choroby. Zresztą co ci daje ten 0,03 % ? I tak nie wiesz czy to akurat nie będziesz Ty prawda?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2021 o 0:23
@Wreckedge "Z szurami się nigdy nie utożsamiałem." - a to ciekawe, bo brzmisz dokładnie jak oni :)
"Jak rozumiem poddawanie wątpliwość sposobu zbierania informacji oraz wskazywanie podobieństw świadczy o braku intelektu" - nie, nie, nie, wszystko pomerdałeś. Nie poddawanie w wątpliwość, a bredzenie, że nikt nie zbiera informacji, podczas gdy szczepionka jest w fazie, gdzie zbiera się najwięcej informacji, od największej ilości pacjentów, gdy głównym celem tej fazy badań jest właśnie zbieranie informacji. To właśnie świadczy o tym braku.
"natomiast czytanie spreparowanych tekstów z mediów głównego nurtu już tak?" - i znowu to zero-jedynkowe myślenie, że można korzystać albo z filmików z żółtymi napisami i pleść kocopoły o niezbieraniu informacji, albo "media głównego nurtu". Nic pomiędzy...
"ma rozwiać moje wszystkie wątpliwości. Umarłem ze śmiechu" - jesteś szurem. Ty zignorujesz wszelkie dowody nawet, gdyby ktoś ci je podstawił pod nos, więc nie liczę, że to rozwieje twoje "wątpliwości".
"(...) to nie są badania, ani badania przekrojowe, ani metaanaliza" - i to wszystko napisałeś karmiąc mnie wcześniej wybranymi, pojedynczymi przypadkami i podsyłając mi filmik "nauczyciela z Gdańska" :) Albo pisząc, że, muszę zacytować siebie:
"Czyli WSZYSTKIE szczepionki na covid są złe, ponieważ Dania, Szwecja i Norwegia mają WĄTPLIWOŚCI co do jednej z OŚMIU szczepionek. Pomijając oczywiście fakt, że we wszystkich tych krajach stosują te inne szczepionki i nie zamierzają się z nich wycofywać."
Strzelasz sobie w sotpy celowo, czy nieumyślnie?
Myślę, że nie rozumiesz, ni w ząb co do Ciebie piszę, i o co mi w ogóle chodzi.
Jeżeli nikt w takim mieście jak Gdańsk nie odpowiada za monitorowanie NOP, poza przypadkami szpitalnymi, to dla Ciebie nie jest problem? Ale OK. Załóżmy że to odosobniony przypadek.
Problem w tym, że ja nie jestem przeciwko temu szczepieniu, a przeciw skróconemu czasowi obserwacji poszczepiennej w przypadku szczepionki mRNA. 2 tygodnie czy miesiąc to za mało, skoro niektórzy pacjenci zgłaszają problemy NOP trwające tygodniami. Jasne, że jest to 0,9%, i niby, że to nie problem (90000 na 21mln - Anglia), ale jednak pytanie pozostaje, dlaczego nie ma badań nad dłuższym okresem u pacjentów 60+?
Jak sobie strzelam, to nieumyślnie.
Pisanie o filmach z żółtymi napisami, gdzie ani nigdy żadnego nie zaproponowałem, ani nie zacytowałem i ich nie oglądam... no nie wiem. Tak po prostu zakładasz i jesteś pewien.
Wyjaśnię Ci skąd moje wątpliwości :
1. Pfizer i AstraZeneca zapłaciły miliardowe kary za oszustwa.
2. Pracowałem jako przedstawiciel handlowy w Tyco, a następnie Covidien i byłem szkolony czego nie robić bo firmy takie jak J&J, Pfizer, Novartis, AstraZeneca etc to robiły i zapłaciły kary.
Gdybyś siedział 3 dni na szkoleniach czego nie robić i słuchał wszystkich przykładów, to miał byś wątpliwości.
A gdybyś następny zjazd 3 dniowy siedział i słuchał jak oszukiwano w badaniach, jak preparowano dokumentację, jak próbowano ograć kongres i sądy i pozwy zbiorowe, jak manipulowano czasami badań i próbek, by wykazać inne działania niepożądane, to może inaczej patrzyłbyś na ten przemysł.
My byliśmy szkoleni z Evidence Based Medicine - badania są? OK. Konkurencja ma? Jakie?
I z tego też byłem szkolony - by umieć sprawdzić badania konkurencji - rzetelność danych, spójność hipotez z wynikami.
Możliwe, że jestem uprzedzony do Big Pharma.
@tenqoba To, że ktoś się boi nie oznacza, że może kłamać i podcierać sobie dupę zmarłym. Wyobraź sobie, że to jest twój wujek lub ojciec, a szury wykorzystują jego śmierć, by przepchnąć swoją kłamliwą propagandę. Dalej nie widziałbyś w tym nic złego?
@LowcaKomedii no, czyli to co robi rząd i wszyscy co boją się covida, albo prawie to samo. Osoba X zmarła na covida, lekarz zmarł na covida, nauczyciel zmarł na covida... Co tam, że miał cukrzycę i Y kilo nadwagi. Ludzie, szczepcie się, noście maseczki bo on zmarł, wy też umrzecie. Ta sama narracja praktycznie tylko z drugiej strony.
@Pergamin Cały twój argument leży już u podstaw, bo ty nie za bardzo ogarniasz co się dzieje.
Zapisy dla osób 70+ ruszyły 22 stycznia. Krawczyk miał 74 i chciał się zaszczepić. Jako osoba znana sądzę, że był troszeczkę z przodu kolejki. Ba, udało mu się nawet dostać drugą dawkę, którą przyjmuje się 3 tygodnie później.
Nic mu nie było, ale po czasie złapał koronę. Jego stan był na tyle "łagodny", że musiał być hospitalizowany, chociaż bez respiratora się obyło. Do szpitala trafił 23 marca. Przypomnijmy, że cierpiał również na takie choroby jak migotanie przedsionków, arytmia, czyli problemy z krążeniem, które są najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce i prawie co 2 obywatel na to umiera. 3 kwietnia opuścił szpital, czyli po niemal 2 tygodniach hospitalizacji.
4 dni później umiera... a wy krzyczycie, że to przez szczepionki podane ze 2 miesiące wcześniej...
Co tam, że szczepionkę podano kilka miesięcy temu, co tam inne choroby przewlekłe, co tam przejście covida na tyle ciężko, że był hospitalizowany 2 tygodnie. To z pewnością była wina szczepionki. Jakby go samochód potrącił, to pewnie także byłoby przez szczepionkę.
"Osoba X zmarła na covida, lekarz zmarł na covida," - no i widzisz, podaje się przynajmniej, że dana osoba miała choroby współistniejące lub nie. Ba, z tymi chorobami wcześniej żyli, wiele lat i wątpię, że teraz się wszystkim zebrało, żeby sobie umrzeć. Można więc spokojnie powiedzieć, że to ich dobiło i wpisać to do jednej z 3 przyczyn zgonów.
Tak, karta zgonu ma 3 rubryki dotyczące przyczyny zgonu i nigdy nie wpisuje się covid jako bezpośredniej przyczyny. Sam wirus nie zabija, ale może spowodować problemy z płucami, te mogą doprowadzić do niewydolności oddechowej i przez tą niewydolność ci się umrze. Idąc takim wężykiem, ten wirus chyba troszeczkę przyczyniłby się do twojego zgonu, nie sądzisz?
@tenqoba Pomijając fakt, że nie potrafisz wymienić nawet jednego. Możesz wysłać kartkę "nieżyjącej" Tiffany, która być może je teraz obiad z rodziną, a która już niby jest pod ziemią od kilku miesięcy. No ale spiskowcy przecież nie kłamią i te liczne przykłady na całym świecie nic nie znaczą. "Tego nie wiemy".
@LowcaKomedii czego nie potrafię wymienić...zgonów osób po zaszczepieniu? nawet wśród znanych w Polsce osób było już kilka niewyjaśnionych zgonów. Ponieważ przy nich nie byłem i nie jestem lekarzem nie potrafię potwierdzić lub zaprzeczyć. Po prostu mam wątpliwości poparte nienajlepszą opinią pfaizera...
To, że wy ich nie macie nie jest argumentem w dyskusji, a raczej nie najlepiej o was świadczy. podobno tylko krowa nie ma wątpliwości i nie zmienia poglądów. Jak widać nie tylko. jest jeszcze lepsze powiedzenie pewnego Filozofa, ale myślę, że szkoda czasu. przy tym poziomie dyskusji.
@tenqoba "czego nie potrafię wymienić...zgonów osób po zaszczepieniu?" - jakbyś przeczytał swój własny, wcześniejszy komentarz, to nie zadawałbyś teraz głupich pytań.
"Po prostu mam wątpliwości poparte nienajlepszą opinią pfaizera.." - czyli wg ciebie, jeżeli ktoś ma WĄTPLIWOŚCI, to może teraz wykorzystywać śmierć różnych osób, by innych ludzi zarażać tymi swoimi niezbyt uzasadnionymi wątpliwościami?
"To, że wy ich nie macie nie jest argumentem w dyskusji, a raczej nie najlepiej o was świadczy." - to nie moje środowisko uśmierca żyjące osoby, by siać swoją propagandę. Moje natomiast weryfikuje informacje, czyta badania naukowe itp. I wyobraź sobie, że także mają wątpliwości (nie mają ich tylko "przebudzeni" antyszczepionkowcy odkrywający ukrywaną prawdę na jutube), ale potrafią w rachunek zysków i strat. Zresztą, tych szczepionek już używa się ładnych kilka miesięcy, przyjęły ich dziesiątki milionów ludzi. Na tej podstawie można już wyciągnąć pewne wnioski... Zgodnie z raportem CDC na 21 000 000 podanych szczepionek wystąpiło 979 nopów cięższych niż łagodne, co daje dość małe prawdopodobieństwo, o ile nie spałeś na matematyce. Porównując to do śmiertelności choroby, licząc nawet, że zarażonych jest realnie 10x więcej, szczepienia i tak wychodzą na zdecydowany plus.
Ciekawe, że wasze wątpliwości zawsze dotyczą jedynie szczepień i ewentualnych skutków ubocznych, zachorowania już nie. W tym wypadku nie ma sytuacji, że albo się zaszczepisz i będziesz wybrańcem z nopem, albo nic się nie stanie. Mamy sytuację, że albo się zaszczepisz, albo prawdopodobnie zachorujesz i nie wiadomo jak przebiegnie choroba oraz jaki będzie miała długofalowy wpływ na twoje zdrowie. Tak więc te wasze wątpliwości są bardzo wybiórcze i o dziwo działają tylko w jedną stronę, chociaż możliwości są 2.
A jeśli już o poziomie dyskusji mowa, to pokazałeś go doskonale gdy próbowałeś bronić hieny cmentarnej, która wydrukowała tę bezczelną manipulację.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 kwietnia 2021 o 14:17
@tenqoba A już miałem cichą nadzieję na odpowiedź głupszą od poprzedniej. To idź tam podnosić poziom dyskusji drukując takie laurki o zmarłych. Papatki.
Zalozmy ze jestesmy w trakcie depopulacji pewnej grupy wiekowej tej starszej czyli teoretycznie covid nie istnieje ale istnieje szczepionka ktora moze cie zabic realnie, stworz problem dzialaj akcja reakcja rozwiazanie
@Zjezdzamzgorki Rola ma tyle za uszami i tyle głupot nawygadywał, że to nie ma większego znaczenia. To tak, jakby mówić, że seryjny złodziej działający w branży od 20 lat nie dopuścił się jednak jednego przestępstwa sprzed 3 miesięcy.
Z mojego bliskiego otoczenia 3 osoby zmarły po szczepieniu. Najpierw zachorowali na covid. Potem zgon. Dziwne że przez ten rok nie chorowali. Nagle zachorowali po szczepieniu. A takich przypadków pewnie jest tysiące. Myślicie że wasze życie ich bardziej obchodzi niż zarobione miliardy? Naiwniacy.
@moniica26 Czyli czekaj, zmarły po szczepieniu, chociaż po nim zachorowały na covid, ale to szczepionka była przyczyną śmierci? Zakładając oczywiście, że to co piszesz jest prawdą, chociaż bije kłamstwem z kilometra.
@LowcaKomedii Powiedz to mojej koleżance z pracy której mama nagle zachorowala na covid po 2 dawce. Zmarła 2 tygodnie temu. Włącz tv tam dowiesz się prawdy bo tylko w śmierci telewizyjne wierzycie. Chodzi o to że nagle po szczepieniu jest większa liczba zakażeń covidem. Jakby Odporność spadała na taki poziom że łapiesz wszystko. Ja rozumiem że możesz się nadal zarażać. Szczepionka nie chroni w 100%. Ale za dużo tych poszczepiennych zarażeń. Nagle, po szczepionce, gdy przez rok się nie chorowało. Dilerzy też zawsze zachwalają swój towar a że możesz po nim kifnąć cóż ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 kwietnia 2021 o 14:09
@moniica26 A ty dalej nie łapiesz sensu mojego komentarze, jak i nie udowodniłaś, że ta twoja mistyczna koleżanka w ogóle istnieje.
Widząc twoje komentarze typu:
"Te szczepionki takie skuteczne że boją się tych nie zaszczepionych :D " z 24 stycznia
Mam niemal pewność, że te twoje "koleżanki" i mamy tych koleżanek istnieją tylko w twojej głowie.
Pomijając już ten zamach na rozum w postaci - mama mojej urojonej koleżanki zaszczepiła się pierwszą dawką - nic. Drugą dawką - nic, ale potem zachorowała na koronę, a 2 tygodnie temu umarła. Zmarła więc przez szczepionkę. Skonfrontuję twoje 2 anegdotyczne i zapewne zmyślone historyjki z prawdziwymi i namacalnymi dowodami. Izrael - ponad 60% populacji zaszczepione. Trup się nie ściele gęsto, ludzie nie leżą pokotem na ulicy. Ba, nawet liczba zachorowań spadał do jakichś 200 dziennie.
Mamy więc 2 historyjki vs kilka milionów przypadków w Izraelu. Wiesz, wydaje mi się, że oni są nieco bardziej wiarygodni, a liczba przypadków nieco bardziej reprezentatywna...
"Chodzi o to że nagle po szczepieniu jest większa liczba zakażeń covidem.", "Ale za dużo tych poszczepiennych zarażeń." - proszę, podaj mi źródełko tego zamachu na rozum. Daj mi odrobinę rozrywki :)
@LowcaKomedii Ty tak na serio czy coś główka nie pracuje? Jak mam Ci udowodnić że jej mama zmarła? Chcesz do niej zadzwonić żeby Ci potwierdziła? Zbieraliśmy dla niej pieniądze żeby mogła polecieć do domu ale nie zdążyła. Wolisz wierzyć w urojone zgony z tvp niż w rzeczywiste to wierz w co chcesz.
A jeśli mowa o statystykach to w Texasie, Szwecji również spadły zarażenia. Ale bez szczepień czy noszenia maseczek. Żyj w urujonym świecie jaki widzisz.
Żegnam.
A jeśli mowa o statystykach to w Texasie, Szwecji również spadła liczba zarażeń. Ale bez szczepień czy noszenia maseczek. W egipcie nie ma lockdownu od sierpnia 2020 i mają około 600 przypadków dziennie na 100mln ludzi.
Żyj w urujonym świecie jaki widzisz.
Żegnam.
@moniica26 Dobrze, skoro jesteś na tyle bystra, że nie rozumiesz co jest nie tak w tych twoich historyjkach, to może coś zatrybi po analogicznym przykładzie.
Po zaszczepieniu matce mojej znajomej odrosła amputowana ręka. Nie wierzysz? Jak mam ci udowodnić, że odrosła? Chcesz do niej zadzwonić, żeby ci potwierdziła?
"Wolisz wierzyć w urojone zgony z tvp niż w rzeczywiste to wierz w co chcesz" - nie, oczywiście powinienem olać dane publikowane przez ministerstwa różnych krajów/ośrodki badawcze i uwierzyć na słowo anonimowi z internetu, który od kilku miesięcy wypisuje antyszczepionkowe komentarze, na długo przed historyjkami o znajomych swoich znajomych. Pozwolę sobie również nadmienić, że ów anonim wypluł z siebie również, że zgon nastąpił, uwaga, w wyniku podania szczepionki. Oczywiście, później się okazuje, że po zaszczepieniu zarówno pierwszą, jak i drugą dawką, nic się nie stało. Rzekome zmarłe później chorują na covid, umierają, a ów anonim dokonuje zamachu na rozum i zgon przypisuje szczepionkom... Rzeczywiście, jesteś bardzo wiarygodna. Zdecydowanie to tobie powinienem uwierzyć...
A jak to tam z tymi źródłami, że więcej osób choruje po szczepieniach. Proszę o zbyt dużo? Rozumiem, że skończy się jak zawsze i nic mi nie podasz, mam rację?
A po drugie komentarz był jeden, więc nie wiem gdzie widziałeś te antyszczepionkowe KOMENTARZE.
Czego Ty nie rozumiesz?
Ja Ci nie mówię w co masz wierzyć a w co nie. Ale nie wmawiaj mi kłamstwa którego i tak nie mogę Ci udowodnić. Mam zadzwonić do koleżanki która jest w żałobie żeby Ci podesłała nekrolog bo jakiś typ w internecie nie wierzy że szczepionki to syf.
Europoseł PO zwraca uwagę, że obecnie "dyrektorzy szpitali nie mają żadnych dyspozycji w tej sprawie a mają takie przypadki".
60-letnia Antonella Franco jest szefową oddziału zakaźnego szpitala Umberto I w Syrakuzach na Sycylii. Tuż przed końcem roku lekarka wraz z innymi medykami udała się na szczepienie do jednostki w Palermo. Sześć dni po tym, jak Franco przyjęła pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19, test potwierdził zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Lekarka została hospitalizowana. Obecnie przebywa na oddziale, którym na co dzień kieruje.
"Mamy pacjentów po pierwszej dawce szczepionki, którzy są teraz w ciężkim stanie. Mają zajęte 70-80 proc. płuc" - pisze Piotr Denysiuk, kardiolog z Lublina.
Byłam zaskoczona, bo miesiąc wcześniej zostałam zaszczepiona przeciwko COVID-19 – mówi pani Magda. Pracuje w jednym z krakowskich szpitali i była wśród tysięcy medyków, którzy w pierwszej kolejności byli szczepieni szczepionką firmy Pfizer. Drugą dawkę otrzymała w lutym. Koronawirusem zakaziła się miesiąc później. – Na początku myślałam, że może wynik jest fałszywie dodatni. Przestałam mieć złudzenia, gdy pozytywny wynik otrzymali moi najbliżsi – opowiada.
Powtarzam. Po szczepieniu również można się zarazić. Ale nagłe zachorowanie gdy rok chodziło się bez szczepionki i obyło się bez choroby... Cóż.
@moniica26 „Jeśli tak wierzysz w słowo pisane w internecie czy mówione w TV. To nawet w Izraelu nie jest tak kolorowo.” – naprawdę, nie dokonuj zamachu na rozum… Pojedynczy przypadek na kilka MILIONÓW osób zaszczepionych. Nawet pijąc wodę kilka osób zmarło, czy to znaczy, że jest niebezpieczna? Zresztą, nawet w pierwszym zdaniu masz:
„Jerusalem Post" podkreśla, że wciąż nie potwierdzono czy zapalenia mięśnia sercowego rozwinęło się jako efekt uboczny szczepienia na COVID-19.”
Ale jak widać foliarze widzą to, co chcą widzieć…
„I wierze że takich przypadków jest więcej.” – wierzyć, to możesz nawet w to, że ziemia jest płaska. Pytanie, czy masz na to dowody?
„I mimo podania szczepionki w Izraelu nadal rośnie liczba zakażonych.” – a to ciekawe, bo wszelkie statystyki na niebie i ziemi mówią dokładnie co innego. Można źródełko?
Link d o wyborczej. Artykuł ze STYCZNIA, którego nawet do końca nie przeczytałaś, bo trzeba zapłacić… Liczba chorych wcale nie rośnie, co możesz zaobserwować po obecnych statystykach. A „szczepionka mniej skuteczna, niż zakładaliśmy” odnosiło się do tego, że miała skuteczność rzędu 93 czy 94%, a nie, jak producent mówił, 95%... Wróć, 94%: https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szczepionka-na-covid-19,szczepionka-na-covid-19-pfizera--realne-wyniki-skutecznosci,artykul,66263408.html
„Jak podkreśla główny autor badania, szef epidemiologii i badań w Clalit Research Institute, Noam Barda, proces dopasowywania był przeprowadzony bardzo starannie.
W kolejnym kroku naukowcy odnotowywali wyniki - w okresie 14 - 20 dni po podaniu pierwszej dawki i w siódmym lub kolejnym dniu po podaniu drugiej. Co się okazało?
Porównując obie grupy autorzy badania wskazali, że szczepienie zmniejszyło liczbę przypadków COVID-19 z lekkimi objawami o 94 proc. (po pierwszej dawce wynosiła ona 57 proc.), ciężkich przypadków choroby o 92 proc. (po pierwszej dawce 62 proc.), a liczbę hospitalizacji o 87 proc.„
„A po drugie komentarz był jeden, więc nie wiem gdzie widziałeś te antyszczepionkowe KOMENTARZE.” – po pierwsze, jesteś antyszczepionkowcem i wydalałaś z siebie takie komentarze już w styczniu, więc jesteś kompletnie niewiarygodną osobą. Po drugie, Wszystkich twoich komentarzy jest aż 29, słownie: dwadzieścia dziewięć…
„Ja Ci nie mówię w co masz wierzyć a w co nie. Ale nie wmawiaj mi kłamstwa którego i tak nie mogę Ci udowodnić.” – oczywiście, że możesz… ale z wiadomych powodów tego nie robisz. Zgonów poszczepiennych nie ma prawie w ogóle. Jeżeli twoje historyjki, przypomnijmy – nieweryfikowalne, pisane przez antyszczepionkowca, były prawdą, to ktoś by gdzieś o tym pisał. Jakaś lokalna gazeta, portal, ktokolwiek…
„bo jakiś typ w internecie nie wierzy że szczepionki to syf.” – ok, bez komentarza. Naprawdę, po takich fragmentach już nikt nie powinien mieć wątpliwości co do prawdziwości tych twoich historyjek o znajomych twoich znajomych :)
„Sześć dni po tym, jak Franco przyjęła pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19, test potwierdził zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Lekarka została hospitalizowana.” – Ehh, i znowu karmisz mnie pojedynczym przypadkiem… Widzisz jak z myśleniem ci nie po drodze? Wirus rozwija się kilka dni, nawet do 2 tygodni, zanim będziesz mieć widoczne objawy lub zareplikuje się na tyle, że testy zaczną go wykrywać. Wszystkie urządzenia mają swoją czułość analityczną. Wniosek – zachorowała przed podaniem szczepionki…
„"Mamy pacjentów po pierwszej dawce szczepionki, którzy są teraz w ciężkim stanie. Mają zajęte 70-80 proc. płuc" - pisze Piotr Denysiuk, kardiolog z Lublina.” – zobacz jak ty łżesz jak pies…
Może zacytuj całość wypowiedzi, nie tylko chwytliwy, clickbaitowy tytuł? Nie? Czemu, nie pasuje do narracji? Całość brzmi tak:
„Trafiają się też chorzy, którzy zarazili się prawdopodobnie w okolicy podania szczepienia, zanim zdążyli uzyskać odporność. Dzisiaj mamy 2 pacjentów po pierwszej dawce szczepionki. Są w ciężkim stanie, mają zajęte 70 i 80 proc. płuc. Szczepienie nie zwalnia z ostrożno
„Byłam zaskoczona, bo miesiąc wcześniej zostałam zaszczepiona przeciwko COVID-19 – mówi pani Magda” – kolejna, bezczelna manipulacja w twoim wykonaniu…
„W szpitalach pojawiają się przypadki medyków, którzy po zaszczepieniu przeciwko COVID-19 jednak zachorowali. Ekspert: - Szczepionka nie chroni w 100 proc. przed zakażeniem. Ale przed ciężkim przebiegiem choroby tak.” Oraz:
„Dyrektorzy krakowskich szpitali nie kryją, że pojawiają się POJEDYNCZE przypadki pracowników, którzy po otrzymaniu pierwszej i drugiej dawki szczepionki jednak zakazili się koronawirusem.” https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,26934472,zaszczepili-sie-ale-zachorowali-szczepionka-uchronila-mnie.html
i znowu wycięte, bo nie pasuje do narracji…
Muszę przyznać, że widząc te twoje bezczelne manipulacje, kłamstwa, półprawdy, wycinanie fragmentów z kontekstu, zaczynam tobą gardzić. Dno dna.
Zapewniam, że nie umarł na Covida bo się zaszczepił. Covida załapał od osoby odwiedzającej. Dziękuję. Pozamiatane. Elo Bęc. Koniec tematu. Reszta pozostanie tajemnicą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 kwietnia 2021 o 19:10
https://www.radiozet.pl/Rozrywka/Plotki/Krzysztof-Krawczyk-zachorowal-na-COVID-19-mimo-szczepionki-Ekspert-tlumaczy-dlaczego
@Sevivo radio Zet/rozrywka..... Przerażające, że takie wydarzenia są podciągane pod rozrywkę.
Jakoś takie tłumaczenia do mnie nie przemawiają bo moja rodzina BEZ szczepienia mieszkając z osobą chora na covid się nie zaraziła. A Krawczyk z szczepieniem zmarł :/. Poza tym gdyby szczepienia działały to byśmy odnotowywali spadki zachorowań w tempie ekspresowym. A tak nie jest.
Dlatego uważam że ta szczepionka jest po prostu nieskuteczna i nie chroni przed covidem a jedynie jest szczepionka przeciw grypie (w najlepszym razie).
I nie jestem foliarzem, bo inne szczepienia są ok. Sprawdzone latami, działają i każdy wie o co chodzi, ale te nowe szczepienia u zaskakująco wielu osób, dają o jawy poszczepienne. Od osłabienia, gorączkę itp. niby to nic takiego ale po inny h szczepieniach tego nie było w takiej ilości.
Do póki producenci szczepionek nie będą obarczeni odpowiedzialnością za swoje produkty, to póty ja im ufać nie będę. Bo to że niby rząd ma wziąć odpowiedzialność to nie ma sensu.
Bo to wygląda tak.
Kupuje sam sobie szczepionkę (płacąc za nią w podatkach), a potem mam pozwać samego siebie (czyli państwo), żebym sam sobie wypłacił odszkodowanie (że skarbu państwa, do którego wpłacam podatkami).
Bezsens totalny
A niby miało być bez komentarza. Nawet nie czytam twoich glupot
@rafik54321 z tą odpowiedzialnością już dajcie spokój bo producent po 1 wcale nie musiał jej produkować tylko była mega presja, żeby to robili bo pandemia. 2 to w tak krótkim czasie nikt nie da takiej gwarancji - pytanie komu sie spieszyło. Producentowi czy państwa naciskały? PO 3 równie dobrze mogliby sprzedawać te szczepionki po 1 000$ i co? Byłoby wielkie oburzenie a państwa i tak by sie zadłuzyły, aby zakupić te szczepionki. Czasami czytając opinii wydaje mi się lepsze gdyby nikt tej szczepionki nie zrobił albo zrobił, sprzedawał po 10 000$ zbierając kase na ewentulnie odszkodowania - tak powinni zrobić producenci nastawieni jedynie na zysk a jednak tak nie jest.
Jednak fafik jesteś idiotą. Mamy ile zaszczepione? 10% populacji? Po jakim czasie szczepionka osiąga 90% skuteczności?
@maryjuszpitagoras czyli przyznajesz że te szczepionki są niebezpieczne. I kto naciskał?
Był projekt polskiej szczepionki i został zamieciony pod dywan :/ . Taka presja.
Po prostu ja tej szczepionce nie ufam, zresztą pierwsza zasada medycyny - przede wszystkim nie szkodzić. Jakoś nie pasuje do szczepionki wyprodukowanej "na kolanie" byle coś wepchnąć na rynek a potem na milionach pacjentów się sprawdzi czy działa :/ .
Teraz dopiero jest czas aby usiąść nad porządną szczepionką na covida i wprowadzić ją np za 2 lata, jako regularne szczepienie. Teraz ta pandemia wygaśnie już sama. Ci co mieli nabrać odporność, to ją nabierają. Bo rok temu robili założenia, badali ludzi i 60% badanych już miało przeciwciała do zwalczania covida, jak szczepień nie było. ROK TEMU! To po roku myślę że to już by było w granicach 99%. I teraz chorują osoby wyłącznie z osłabioną odpornością.
@Ichna akurat ten portal jest bardzo niewiarygodny.
@rafik54321 Co lepsze... podobny timing..
dr Rogiewicz też zmarł ponad 2 tygodnie po szczepieniu więc oczywiście wszyscy prostują, że nie po szczepieniu... tylko zbieżność okoliczności podobna.
https://natemat.pl/339627,zmarl-dr-witold-rogiewicz-antyszczepionkowcy-uwazaja-ze-po-szczepionce-przeciwko-covid-19-prostujemy#
https://www.newsweek.pl/wiedza/zdrowie/szczepionka-przeciw-covid-19-zmarl-lekarz-ktory-przyjal-druga-dawke-szczepionki-na/h87wckv
@Wreckedge No tak, wytrzeć twarz można przecież nie tylko Krawczykiem, prawda?
A tu masz cytat z jego córki:
https://demagog.org.pl/fake_news/dr-witold-rogiewicz-nie-zmarl-przez-szczepionke-przeciw-covid-19/
„Tata przez wiele lat miał problemy z sercem i zmarł przez nagłe zatrzymanie krążenia. Jego śmierć nie ma nic wspólnego z przyjęciem drugiej dawki szczepionki”
@rafik54321 W sumie najbardziej rozbawiło mnie to twoje:
"Poza tym gdyby szczepienia działały to byśmy odnotowywali spadki zachorowań w tempie ekspresowym. A tak nie jest."
Faktycznie, zaszczepiliśmy aż porażające 5% , słownie: PIĘĆ PROCENT, populacji. Dzięki tym 5% liczba zachorowań zdecydowanie powinna spadać teraz na łeb na szyję!
@Wreckedge Moja babcia jak zmarła to tego dnia jadła kotleta - wniosek że kotlety są trujące! Ot taki wasze myślenie , korelacja nie oznacza przyczynowości
@LowcaKomedii Ach :D Jego córka jest specjalistką od układu krążenia - kardiologiem czy odczynów poszczepiennych - wirologiem? Czy może specjalistką genetykiem?
Przestań głupotki pisać. Przeczytaj o tej szczepionce mRNA - wymusza we wszystkich tkankach zaszczepionego produkcję przeciwciał ... wszystkich - nawet tych których wirus nie mógłby spenetrować.
Nie dziwi Cię, że obaj panowie zmarli na choroby układu krążenia?
@Azheal Jak jesteś po prostu debilem, nie rozróżniającym podania leków doustnych, trawienia zwykłego pożywienia (choć pewnie niezdrowe i może powodować na dłuższą metę śmierć ze względu na wolne rodniki w rzeczach smażonych), a podanie dotkankowo fragmentu kodu genetycznego patogenu.. lub teoretycznie unieszkodliwionego patogenu - wirusa, który sam z siebie nawet nie jest żywy a jest jedynie złośliwym samoreplikującym kodem...
To albo doczytaj trochę, albo po prostu walnij się w łeb i mądrzejszym nie odpowiadaj pajacyku w ten sposób.
Właśnie porównałeś szczepienie do kotleta. Gratuję inteligencji... dwucyfrowej to maks.
@rafik54321 Kiedyś było info, że nawet jeśli Polska by zrobiła szczepionke to nie ma mozliwości jej produkcji na taką skalę a stworzenie odpowiedniej firmy do jej produkcji trwałaby lata wiec pewnie dlatego zrezygnowali. Druga spawa, że w USA na wynalezienie tej szczepionki były mega dotacje i presja - szybko, szybko. Powiedz mi w takim razie jaka jest alternatywa szczepionki? Nie wnikam czy covid jest groźny, czy lockdown jest sensowny czy nie. Powiedz mi jaka jest alternatywa gdy mamy przepełnione szpitale - możemy to nazwać powikłaniami grypowymi, zwał jak zwał. Tak czy inaczej mamy przepełnione szpitale wiec powiedz mi proszę co trzeba zrobić? Co zrobić, aby nie dopuścić do sytuacji, że z błahym problemem nie przyjmą Cię to lekarza bo nie ma mocy przerobowej a w normalnej sytuacji by Ci pomogli?
@Wreckedge Nie, nastawiony emocjonalnie antyszczepionkowy anonim z internetu, który tego człowieka nie widział na oczy, wie jaka była prawdziwa przyczyna jego śmierci :) Oczywiście można zignorować fakt, że to córka znała swojego ojca, ona wiedziała na co choruje, jakie leki przyjmuje. Ona miała dostęp do jego dokumentacji medycznej, ona rozmawiała z jego lekarzami i to ona widziała kartę zgonu swojego ojca. Ale to tam tylko takie nieistotne detale, którymi nie trzeba się przejmować.
Ty nawet nie wiedziałeś, że zmarł 21 dni po otrzymaniu drugiej dawki, a nie po 2 tygodniach.
"Przeczytaj o tej szczepionce mRNA - wymusza we wszystkich tkankach zaszczepionego produkcję przeciwciał ... wszystkich - nawet tych których wirus nie mógłby spenetrować." - kurcze, podlinkuj mi źródło informacji skąd żeś te durnoty wytrzasnął. Chcę zostać przebudzony!
"Nie dziwi Cię, że obaj panowie zmarli na choroby układu krążenia? " - poczekaj, zastanowimy się wspólnie. Czyli mam zignorować miliony osób, które otrzymały tą szczepionkę i skupić się na dwóch osobach? No dobrze. Czy ma mnie dziwić fakt, że te 2 osoby, które od lat męczyły się z chorobami układu krążenia, czyli na choroby będące najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce, umarły w podeszłym wieku na tę chorobę? Ba, w dodatku jedna z tych osób zachorowała wcześniej na koronkę i przechodziła ją na tyle ciężko, że musiała być przez 2 tygodnie hospitalizowana. Poczekaj, zastanowiłem się... Nie dziwi mnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2021 o 15:50
@Wreckedge Coż jak widzę jedyne co potrafisz to wyzywać. Dałem takie porównanie bo człowiek ma już czasami dość po tym jak czyta takie głupoty jakie antyszczepy wypisują. Każesz mi sam doczytać a piszesz bzdury o produkowaniu przeciwciał przez wszystkie tkanki :]
@Azheal Racja, nie przeciwciał, a fragmentów patogenu, na którego ma być odpowiedź.
Co nie zmienia faktu - szczepienie mRNA - wstrzykiwane bezpośrednio w organizm, porównałeś do zjedzenia kotleta.
@LowcaKomedii Racja, nie przeciwciał, a fragmentów patogenu, na którego ma być odpowiedź.
A oglądałeś wypowiedź pani nauczyciel z Gdańska, w którym bardzo wylewnie wyjaśnia, że nikt nie chciał danych o odczynach poszczepiennych? Czyli z tego wynika, że nikt nie zbiera danych prawidłowo. A co dopiero jak śmierć jest po ustawowym terminie na NOP dla innych szczepionek.
Nie dziwi Cię, ani nie zastanawia - chęć komfortu psychicznego? No... OK.
@Wreckedge Tak porównałem żeby pokazać waszą kulawą logikę, w końcu 2 tyg to jednak trochę czasu i mogło dużo rzeczy się stać jednak z automatu uznałeś że to wina szczepionki mimo że na przykładzie pana Krawczyka miał on jeszcze nadwagę , nadciśnienie czy problemy z sercem i kto wie co jeszcze jednak dla Ciebie wniosek jest taki że to wina szczepionki
@Ichna
tak z ciekawosci to jak poscisz?
Kiedys robilam 7 dniowe glodowki co 3 miesiace ale dzisiaj jest trudniej, bo wiecej problemow na glowie. I szukam alternatywy.
@Wreckedge "A oglądałeś wypowiedź pani nauczyciel z Gdańska, w którym bardzo wylewnie wyjaśnia, że nikt nie chciał danych o odczynach poszczepiennych?" - filmiki bumpowane przez antyszczepów dotyczące pojedynczych, marginalnych przypadków, mnie średnio obchodzą :)
"Czyli z tego wynika, że nikt nie zbiera danych prawidłowo." - tak, tak, pojedynczy przypadek oznacza, że na całym świecie te dane nie są zbierane "prawidłowo"...
@Azheal Nie wyciągnąłem wniosków. Wnioski wyciąga się z badania, sekcji zwłok. A ogólne dla szczepień i NOP danego preparatu z dobrze udokumentowanych badań masowych. Ja nie wskazuję na szczepionkę i NOP, że "na pewno". Ja stwierdzam, jeżeli w ciągu miesiąca od drugiej dawki wysiada dwóm osobom układ krwionośny.... A to są dwa, o których dowiedzieliśmy się, bo były w miarę publiczne. Bo jak pan X po miesiącu od szczepienia umrze, a potem pan Y, a potem Z, to się o tym nie dowiemy, bo mimo, że produkt jest warunkowo dopuszczony do obrotu, to nikt nie zbiera informacji.
https://www.youtube.com/watch?v=pFO8xpgn40c
@LowcaKomedii Śmiesznie, śmiesznie. Hahaha. Dobrze ustawione terminy brania pod uwagę NOP i po sprawie. Wiesz może, że w innych krajach troszkę inaczej podeszli do szczepionki AstraZeneca?
https://www.the-scientist.com/news-opinion/Oxford-Astrazeneca-COVID-19-Vaccine-on-Hold-in-Some-Countries-68543
Bardzo śmieszne.
@Wreckedge Może ta bzdura:
"(...) bo mimo, że produkt jest warunkowo dopuszczony do obrotu, to nikt nie zbiera informacji."
nie była kierowana do mnie, ale daj mi trochę radości, by ci odpowiedzieć. Nie-najmądrzejsza istoto, IV faza badań klinicznych, w której są teraz wszystkie szczepionki, właśnie polega na zbieraniu informacji dot. skutków ubocznych u pacjentów po wprowadzeniu leku do obrotu. To jest właśnie najważniejszy i w zasadzie jedyny cel tej fazy. Więc proszę cię, drogi szurze, nie rób kurtyzany z logiki...
Bardzo ładny link szurku. Śmiem twierdzić, że troszeczkę (a raczej większości) nie zrozumiałeś z tego, co sam linkujesz, np. takich fragmentów jak:
“There is currently no indication that vaccination caused these conditions, which are not listed as side effects of the vaccine,”
a już w szczególności tego "update" na górze.
Eh, poszurane, a wyszło jak zawsze :/
Swoją drogą zastanawiam się co twój mętny umysł chciał osiągnąć...
Czyli WSZYSTKIE szczepionki na covid są złe, ponieważ Dania, Szwecja i Norwegia mają WĄTPLIWOŚCI co do jednej z OŚMIU szczepionek. Pomijając oczywiście fakt, że we wszystkich tych krajach stosują te inne szczepionki i nie zamierzają się z nich wycofywać.
Naprawdę, musisz być tytanem intelektu. Chylę czoła.
@Wreckedge Co wy macie z tą sekcją zwłok? Przy zakażeniu wirusowym ich się nie robi bo nei ma potrzeby a od antyszczepow co chwila slysze o sekcjach zwłok , za dużo filmów zdecydowanie. Dwa przypadki na ile milionów zaszczepionych? Kolejny błąd w myśleniu to fakt że bezpieczna szczepi
@LowcaKomedii Dzięki. Z szurami się nigdy nie utożsamiałem. :D Jak rozumiem poddawanie wątpliwość sposobu zbierania informacji oraz wskazywanie podobieństw świadczy o braku intelektu natomiast czytanie spreparowanych tekstów z mediów głównego nurtu już tak? :D Spreparowanie zdanie, nie podparte badaniami "There is currently no indication that vaccination caused these conditions, which are not listed as side effects of the vaccine," ma rozwiać moje wszystkie wątpliwości. Umarłem ze śmiechu. Jesteś człowiekiem tak bardzo bazującym na efekcie potwierdzenia, że aż boli :D
to nie są badania, ani badania przekrojowe, ani metaanaliza. Sorki. Argumentum ad populum, że większość wierzy nawet takim artykułom, no niestety na mnie nie działa.
@Azheal Chłopie! Powinni się dowiedzieć ultra dokładnie co się stało, jeżeli kolejny człowiek w podobnym wieku umiera na niewydolność krążeniową - typu zakrzepica w miesiąc po szczepionce.
A tu kurde nic. Umar to umar. Stary był. Parostatkiem w wieczny rejs. Do widzenia.
Weź, jak to się ma do warunkowo dopuszczonej szczepionki.
Wierzysz w co chcesz wierzyć.
@Wreckedge Ale przecież sprawdzają tylko nijak to się ma do sekcji zwłok bo ta jest niepotrzebna. Dodatkowo nie mogą sami z siebie sprawdzać , musi być zgoda rodziny. Aha i teraz zauważyłem ze nie wiadomo czemu ucieło mi czesc wiadomosci. Także błędne jest myślenie że szczepionka bezpieczna oznacza 0 jakichkolwiek powikłań , wszystko ma skutki uboczne i niestety zawsze trafi sie ktos z gorszym odzewem organizmu. Nie musisz się utożsamiać z szurami bo zachowujesz się jak oni - "czytanie spreparowanych tekstów z mediów głównego nurtu" no sorka ale to jest foliarstwo. Dowody na spreparowanie? Dowody na to że ich wypowiedz nie jest poparta badaniami? Czy ty oczekujesz że w telewizji wyjdzie jakiś doktorek i zacznie opisywac caly proces zbierania danych? Takich rzeczy nie ma w głównych mediach bo zwyczajnie są nudne ale to nie znaczy że takich nie ma wcale a naukowcy wypowiadają takie zdania bez poparcia.
@Azheal No właśnie, Azheal, tak, ja oczekuję, jeżeli chcą bym się zaszczepił mając nadciśnienie i nadwagę - genetycznie, to tak, oczekuję, że wyjdzie doktorek i powie, że według badań xyz na próbie takiej i takiej, wg danych zebranych wtedy i wtedy - efekt uboczny w postaci np. niewydolności krążeniowej nie wystepuję u więcej niż 0,03% pacjentów. Nudne? Dla ludzi o małym rozumku, którzy chcą po prostu wierzyć, że skutków ubocznych nie ma - tak.
Tobie wystarczy ładnie ułożone zdanie. Super. Powodzenia.
@Wreckedge No nie ja nawet nie posiadam telewizora , po prostu słucham ludzi którzy mają większą wiedze na ten temat niż ja i opierają się na badaniach - widocznie źle szukasz skoro ich nie znajdujesz albo odrzucasz bo mówią rzeczy przeciwne Twoim poglądom ? Pooglądaj sobie Kasie Gandor , Uwaga Naukowy Bełkot czy NaukaToLubię. Wszyscy są za szczepieniami i wszyscy mają zawsze odpowiednie linki do źródeł podane . A co do tego że oczekujesz że wyjdzie doktorek itp to jesteś zwyczajnie oderwany od rzeczywistości bo nie tak działają media. I nie wiem skąd Ci się wzięło że skutków ubocznych nie ma , od samego początku jest mówione że są , zwyczajnie wystąpienie tych groźnych jest bardzo rzadkie i mniejsze niż ewentualne powikłania choroby. Zresztą co ci daje ten 0,03 % ? I tak nie wiesz czy to akurat nie będziesz Ty prawda?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2021 o 0:23
@Wreckedge "Z szurami się nigdy nie utożsamiałem." - a to ciekawe, bo brzmisz dokładnie jak oni :)
"Jak rozumiem poddawanie wątpliwość sposobu zbierania informacji oraz wskazywanie podobieństw świadczy o braku intelektu" - nie, nie, nie, wszystko pomerdałeś. Nie poddawanie w wątpliwość, a bredzenie, że nikt nie zbiera informacji, podczas gdy szczepionka jest w fazie, gdzie zbiera się najwięcej informacji, od największej ilości pacjentów, gdy głównym celem tej fazy badań jest właśnie zbieranie informacji. To właśnie świadczy o tym braku.
"natomiast czytanie spreparowanych tekstów z mediów głównego nurtu już tak?" - i znowu to zero-jedynkowe myślenie, że można korzystać albo z filmików z żółtymi napisami i pleść kocopoły o niezbieraniu informacji, albo "media głównego nurtu". Nic pomiędzy...
"ma rozwiać moje wszystkie wątpliwości. Umarłem ze śmiechu" - jesteś szurem. Ty zignorujesz wszelkie dowody nawet, gdyby ktoś ci je podstawił pod nos, więc nie liczę, że to rozwieje twoje "wątpliwości".
"(...) to nie są badania, ani badania przekrojowe, ani metaanaliza" - i to wszystko napisałeś karmiąc mnie wcześniej wybranymi, pojedynczymi przypadkami i podsyłając mi filmik "nauczyciela z Gdańska" :) Albo pisząc, że, muszę zacytować siebie:
"Czyli WSZYSTKIE szczepionki na covid są złe, ponieważ Dania, Szwecja i Norwegia mają WĄTPLIWOŚCI co do jednej z OŚMIU szczepionek. Pomijając oczywiście fakt, że we wszystkich tych krajach stosują te inne szczepionki i nie zamierzają się z nich wycofywać."
Strzelasz sobie w sotpy celowo, czy nieumyślnie?
Myślę, że nie rozumiesz, ni w ząb co do Ciebie piszę, i o co mi w ogóle chodzi.
Jeżeli nikt w takim mieście jak Gdańsk nie odpowiada za monitorowanie NOP, poza przypadkami szpitalnymi, to dla Ciebie nie jest problem? Ale OK. Załóżmy że to odosobniony przypadek.
Problem w tym, że ja nie jestem przeciwko temu szczepieniu, a przeciw skróconemu czasowi obserwacji poszczepiennej w przypadku szczepionki mRNA. 2 tygodnie czy miesiąc to za mało, skoro niektórzy pacjenci zgłaszają problemy NOP trwające tygodniami. Jasne, że jest to 0,9%, i niby, że to nie problem (90000 na 21mln - Anglia), ale jednak pytanie pozostaje, dlaczego nie ma badań nad dłuższym okresem u pacjentów 60+?
Jak sobie strzelam, to nieumyślnie.
Pisanie o filmach z żółtymi napisami, gdzie ani nigdy żadnego nie zaproponowałem, ani nie zacytowałem i ich nie oglądam... no nie wiem. Tak po prostu zakładasz i jesteś pewien.
Wyjaśnię Ci skąd moje wątpliwości :
1. Pfizer i AstraZeneca zapłaciły miliardowe kary za oszustwa.
2. Pracowałem jako przedstawiciel handlowy w Tyco, a następnie Covidien i byłem szkolony czego nie robić bo firmy takie jak J&J, Pfizer, Novartis, AstraZeneca etc to robiły i zapłaciły kary.
Gdybyś siedział 3 dni na szkoleniach czego nie robić i słuchał wszystkich przykładów, to miał byś wątpliwości.
A gdybyś następny zjazd 3 dniowy siedział i słuchał jak oszukiwano w badaniach, jak preparowano dokumentację, jak próbowano ograć kongres i sądy i pozwy zbiorowe, jak manipulowano czasami badań i próbek, by wykazać inne działania niepożądane, to może inaczej patrzyłbyś na ten przemysł.
My byliśmy szkoleni z Evidence Based Medicine - badania są? OK. Konkurencja ma? Jakie?
I z tego też byłem szkolony - by umieć sprawdzić badania konkurencji - rzetelność danych, spójność hipotez z wynikami.
Możliwe, że jestem uprzedzony do Big Pharma.
@Ichna
Dzieki za odpowiedz. Dabrowskiej nie robilam ale poczytam. Wiosna jest to i beda swieze warzywa.
Szury od zawsze nie miały absolutnie żadnego kręgosłupa moralnego. Wg ich chorego podejścia każdy cel uświęca środki. Nie pierwszy zmarły, którego śmierć będą bezlitośnie i kłamliwie wykorzystywać do swoich celów.
dr Witold Rogiewicz:
https://demagog.org.pl/fake_news/dr-witold-rogiewicz-nie-zmarl-przez-szczepionke-przeciw-covid-19/
Ba,nawet żyjących uśmiercali, jak to było z pielęgniarką Tiffany Dover.
https://sprawdzam.afp.com/nie-kobieta-zyje-i-miewa-sie-dobrze
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2021 o 8:39
a może ktoś się boi i stara się uchronić innych? może się mylą, masz 100%pewności że tak jest?
@tenqoba To, że ktoś się boi nie oznacza, że może kłamać i podcierać sobie dupę zmarłym. Wyobraź sobie, że to jest twój wujek lub ojciec, a szury wykorzystują jego śmierć, by przepchnąć swoją kłamliwą propagandę. Dalej nie widziałbyś w tym nic złego?
@LowcaKomedii masz dużo racji...z wyjątkiem kłamstw..tego nie wiemy.
@LowcaKomedii no, czyli to co robi rząd i wszyscy co boją się covida, albo prawie to samo. Osoba X zmarła na covida, lekarz zmarł na covida, nauczyciel zmarł na covida... Co tam, że miał cukrzycę i Y kilo nadwagi. Ludzie, szczepcie się, noście maseczki bo on zmarł, wy też umrzecie. Ta sama narracja praktycznie tylko z drugiej strony.
@Pergamin Cały twój argument leży już u podstaw, bo ty nie za bardzo ogarniasz co się dzieje.
Zapisy dla osób 70+ ruszyły 22 stycznia. Krawczyk miał 74 i chciał się zaszczepić. Jako osoba znana sądzę, że był troszeczkę z przodu kolejki. Ba, udało mu się nawet dostać drugą dawkę, którą przyjmuje się 3 tygodnie później.
Nic mu nie było, ale po czasie złapał koronę. Jego stan był na tyle "łagodny", że musiał być hospitalizowany, chociaż bez respiratora się obyło. Do szpitala trafił 23 marca. Przypomnijmy, że cierpiał również na takie choroby jak migotanie przedsionków, arytmia, czyli problemy z krążeniem, które są najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce i prawie co 2 obywatel na to umiera. 3 kwietnia opuścił szpital, czyli po niemal 2 tygodniach hospitalizacji.
4 dni później umiera... a wy krzyczycie, że to przez szczepionki podane ze 2 miesiące wcześniej...
Co tam, że szczepionkę podano kilka miesięcy temu, co tam inne choroby przewlekłe, co tam przejście covida na tyle ciężko, że był hospitalizowany 2 tygodnie. To z pewnością była wina szczepionki. Jakby go samochód potrącił, to pewnie także byłoby przez szczepionkę.
"Osoba X zmarła na covida, lekarz zmarł na covida," - no i widzisz, podaje się przynajmniej, że dana osoba miała choroby współistniejące lub nie. Ba, z tymi chorobami wcześniej żyli, wiele lat i wątpię, że teraz się wszystkim zebrało, żeby sobie umrzeć. Można więc spokojnie powiedzieć, że to ich dobiło i wpisać to do jednej z 3 przyczyn zgonów.
Tak, karta zgonu ma 3 rubryki dotyczące przyczyny zgonu i nigdy nie wpisuje się covid jako bezpośredniej przyczyny. Sam wirus nie zabija, ale może spowodować problemy z płucami, te mogą doprowadzić do niewydolności oddechowej i przez tą niewydolność ci się umrze. Idąc takim wężykiem, ten wirus chyba troszeczkę przyczyniłby się do twojego zgonu, nie sądzisz?
@tenqoba Pomijając fakt, że nie potrafisz wymienić nawet jednego. Możesz wysłać kartkę "nieżyjącej" Tiffany, która być może je teraz obiad z rodziną, a która już niby jest pod ziemią od kilku miesięcy. No ale spiskowcy przecież nie kłamią i te liczne przykłady na całym świecie nic nie znaczą. "Tego nie wiemy".
@LowcaKomedii czego nie potrafię wymienić...zgonów osób po zaszczepieniu? nawet wśród znanych w Polsce osób było już kilka niewyjaśnionych zgonów. Ponieważ przy nich nie byłem i nie jestem lekarzem nie potrafię potwierdzić lub zaprzeczyć. Po prostu mam wątpliwości poparte nienajlepszą opinią pfaizera...
To, że wy ich nie macie nie jest argumentem w dyskusji, a raczej nie najlepiej o was świadczy. podobno tylko krowa nie ma wątpliwości i nie zmienia poglądów. Jak widać nie tylko. jest jeszcze lepsze powiedzenie pewnego Filozofa, ale myślę, że szkoda czasu. przy tym poziomie dyskusji.
@tenqoba "czego nie potrafię wymienić...zgonów osób po zaszczepieniu?" - jakbyś przeczytał swój własny, wcześniejszy komentarz, to nie zadawałbyś teraz głupich pytań.
"Po prostu mam wątpliwości poparte nienajlepszą opinią pfaizera.." - czyli wg ciebie, jeżeli ktoś ma WĄTPLIWOŚCI, to może teraz wykorzystywać śmierć różnych osób, by innych ludzi zarażać tymi swoimi niezbyt uzasadnionymi wątpliwościami?
"To, że wy ich nie macie nie jest argumentem w dyskusji, a raczej nie najlepiej o was świadczy." - to nie moje środowisko uśmierca żyjące osoby, by siać swoją propagandę. Moje natomiast weryfikuje informacje, czyta badania naukowe itp. I wyobraź sobie, że także mają wątpliwości (nie mają ich tylko "przebudzeni" antyszczepionkowcy odkrywający ukrywaną prawdę na jutube), ale potrafią w rachunek zysków i strat. Zresztą, tych szczepionek już używa się ładnych kilka miesięcy, przyjęły ich dziesiątki milionów ludzi. Na tej podstawie można już wyciągnąć pewne wnioski... Zgodnie z raportem CDC na 21 000 000 podanych szczepionek wystąpiło 979 nopów cięższych niż łagodne, co daje dość małe prawdopodobieństwo, o ile nie spałeś na matematyce. Porównując to do śmiertelności choroby, licząc nawet, że zarażonych jest realnie 10x więcej, szczepienia i tak wychodzą na zdecydowany plus.
Ciekawe, że wasze wątpliwości zawsze dotyczą jedynie szczepień i ewentualnych skutków ubocznych, zachorowania już nie. W tym wypadku nie ma sytuacji, że albo się zaszczepisz i będziesz wybrańcem z nopem, albo nic się nie stanie. Mamy sytuację, że albo się zaszczepisz, albo prawdopodobnie zachorujesz i nie wiadomo jak przebiegnie choroba oraz jaki będzie miała długofalowy wpływ na twoje zdrowie. Tak więc te wasze wątpliwości są bardzo wybiórcze i o dziwo działają tylko w jedną stronę, chociaż możliwości są 2.
A jeśli już o poziomie dyskusji mowa, to pokazałeś go doskonale gdy próbowałeś bronić hieny cmentarnej, która wydrukowała tę bezczelną manipulację.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2021 o 14:17
@LowcaKomedii odpuszczam, do tej dyskusji musiałbym się położyć, a obecnie muszę siedzieć. czołem.
@tenqoba A już miałem cichą nadzieję na odpowiedź głupszą od poprzedniej. To idź tam podnosić poziom dyskusji drukując takie laurki o zmarłych. Papatki.
Zaszczepił się, mimo tego zachorował i umarł. Ci którzy stwierdzają ten fakt i wyciągają z niego logiczny wniosek to foliarze. Czego tu nie rozumieć?
Zalozmy ze jestesmy w trakcie depopulacji pewnej grupy wiekowej tej starszej czyli teoretycznie covid nie istnieje ale istnieje szczepionka ktora moze cie zabic realnie, stworz problem dzialaj akcja reakcja rozwiazanie
LUDZIE TO FEJK MARCIN ROLA TO WYJASNIŁ NA SWOIM PROFILU W REALU24 NIE MA Z TYM NIC WSPÓLNEGO FEJK !!!
@Zjezdzamzgorki Rola ma tyle za uszami i tyle głupot nawygadywał, że to nie ma większego znaczenia. To tak, jakby mówić, że seryjny złodziej działający w branży od 20 lat nie dopuścił się jednak jednego przestępstwa sprzed 3 miesięcy.
Z mojego bliskiego otoczenia 3 osoby zmarły po szczepieniu. Najpierw zachorowali na covid. Potem zgon. Dziwne że przez ten rok nie chorowali. Nagle zachorowali po szczepieniu. A takich przypadków pewnie jest tysiące. Myślicie że wasze życie ich bardziej obchodzi niż zarobione miliardy? Naiwniacy.
@moniica26 Zgadzam się. Ma się kasa zgadzać, a nie ludzkie zdrowie.
@moniica26 Czyli czekaj, zmarły po szczepieniu, chociaż po nim zachorowały na covid, ale to szczepionka była przyczyną śmierci? Zakładając oczywiście, że to co piszesz jest prawdą, chociaż bije kłamstwem z kilometra.
@LowcaKomedii Powiedz to mojej koleżance z pracy której mama nagle zachorowala na covid po 2 dawce. Zmarła 2 tygodnie temu. Włącz tv tam dowiesz się prawdy bo tylko w śmierci telewizyjne wierzycie. Chodzi o to że nagle po szczepieniu jest większa liczba zakażeń covidem. Jakby Odporność spadała na taki poziom że łapiesz wszystko. Ja rozumiem że możesz się nadal zarażać. Szczepionka nie chroni w 100%. Ale za dużo tych poszczepiennych zarażeń. Nagle, po szczepionce, gdy przez rok się nie chorowało. Dilerzy też zawsze zachwalają swój towar a że możesz po nim kifnąć cóż ;)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2021 o 14:09
@moniica26 A ty dalej nie łapiesz sensu mojego komentarze, jak i nie udowodniłaś, że ta twoja mistyczna koleżanka w ogóle istnieje.
Widząc twoje komentarze typu:
"Te szczepionki takie skuteczne że boją się tych nie zaszczepionych :D " z 24 stycznia
Mam niemal pewność, że te twoje "koleżanki" i mamy tych koleżanek istnieją tylko w twojej głowie.
Pomijając już ten zamach na rozum w postaci - mama mojej urojonej koleżanki zaszczepiła się pierwszą dawką - nic. Drugą dawką - nic, ale potem zachorowała na koronę, a 2 tygodnie temu umarła. Zmarła więc przez szczepionkę. Skonfrontuję twoje 2 anegdotyczne i zapewne zmyślone historyjki z prawdziwymi i namacalnymi dowodami. Izrael - ponad 60% populacji zaszczepione. Trup się nie ściele gęsto, ludzie nie leżą pokotem na ulicy. Ba, nawet liczba zachorowań spadał do jakichś 200 dziennie.
Mamy więc 2 historyjki vs kilka milionów przypadków w Izraelu. Wiesz, wydaje mi się, że oni są nieco bardziej wiarygodni, a liczba przypadków nieco bardziej reprezentatywna...
"Chodzi o to że nagle po szczepieniu jest większa liczba zakażeń covidem.", "Ale za dużo tych poszczepiennych zarażeń." - proszę, podaj mi źródełko tego zamachu na rozum. Daj mi odrobinę rozrywki :)
@LowcaKomedii Ty tak na serio czy coś główka nie pracuje? Jak mam Ci udowodnić że jej mama zmarła? Chcesz do niej zadzwonić żeby Ci potwierdziła? Zbieraliśmy dla niej pieniądze żeby mogła polecieć do domu ale nie zdążyła. Wolisz wierzyć w urojone zgony z tvp niż w rzeczywiste to wierz w co chcesz.
A jeśli mowa o statystykach to w Texasie, Szwecji również spadły zarażenia. Ale bez szczepień czy noszenia maseczek. Żyj w urujonym świecie jaki widzisz.
Żegnam.
A jeśli mowa o statystykach to w Texasie, Szwecji również spadła liczba zarażeń. Ale bez szczepień czy noszenia maseczek. W egipcie nie ma lockdownu od sierpnia 2020 i mają około 600 przypadków dziennie na 100mln ludzi.
Żyj w urujonym świecie jaki widzisz.
Żegnam.
@moniica26 Dobrze, skoro jesteś na tyle bystra, że nie rozumiesz co jest nie tak w tych twoich historyjkach, to może coś zatrybi po analogicznym przykładzie.
Po zaszczepieniu matce mojej znajomej odrosła amputowana ręka. Nie wierzysz? Jak mam ci udowodnić, że odrosła? Chcesz do niej zadzwonić, żeby ci potwierdziła?
"Wolisz wierzyć w urojone zgony z tvp niż w rzeczywiste to wierz w co chcesz" - nie, oczywiście powinienem olać dane publikowane przez ministerstwa różnych krajów/ośrodki badawcze i uwierzyć na słowo anonimowi z internetu, który od kilku miesięcy wypisuje antyszczepionkowe komentarze, na długo przed historyjkami o znajomych swoich znajomych. Pozwolę sobie również nadmienić, że ów anonim wypluł z siebie również, że zgon nastąpił, uwaga, w wyniku podania szczepionki. Oczywiście, później się okazuje, że po zaszczepieniu zarówno pierwszą, jak i drugą dawką, nic się nie stało. Rzekome zmarłe później chorują na covid, umierają, a ów anonim dokonuje zamachu na rozum i zgon przypisuje szczepionkom... Rzeczywiście, jesteś bardzo wiarygodna. Zdecydowanie to tobie powinienem uwierzyć...
A jak to tam z tymi źródłami, że więcej osób choruje po szczepieniach. Proszę o zbyt dużo? Rozumiem, że skończy się jak zawsze i nic mi nie podasz, mam rację?
@LowcaKomedii Jeśli tak wierzysz w słowo pisane w internecie czy mówione w TV. To nawet w Izraelu nie jest tak kolorowo.
https://www.rp.pl/Koronawirus-SARS-CoV-2/210209907-Izrael-19-latek-na-OIOM-ie-po-drugiej-dawce-szczepionki-Pfizera.html
I wierze że takich przypadków jest więcej.
I mimo podania szczepionki w Izraelu nadal rośnie liczba zakażonych. Pierwsza dawka słaba, po drugiej możesz się przekręcić.
Oczywiście mogą zwalać na 10 nowych wariantów wirusa.
https://wyborcza.pl/7,75399,26714625,izrael-szczepi-na-potege-ale-liczba-zakazonych-rosnie-pojedyncza.html?disableRedirects=true#S.main_topic-K.P-B.1-L.4.zw
A po drugie komentarz był jeden, więc nie wiem gdzie widziałeś te antyszczepionkowe KOMENTARZE.
Czego Ty nie rozumiesz?
Ja Ci nie mówię w co masz wierzyć a w co nie. Ale nie wmawiaj mi kłamstwa którego i tak nie mogę Ci udowodnić. Mam zadzwonić do koleżanki która jest w żałobie żeby Ci podesłała nekrolog bo jakiś typ w internecie nie wierzy że szczepionki to syf.
Europoseł PO zwraca uwagę, że obecnie "dyrektorzy szpitali nie mają żadnych dyspozycji w tej sprawie a mają takie przypadki".
https://www.rp.pl/Koalicja-Obywatelska/210309686-Koronawirus-Apel-Arlukowicza-o-baze-danych-o-zakazonych-mimo-szczepienia.html
60-letnia Antonella Franco jest szefową oddziału zakaźnego szpitala Umberto I w Syrakuzach na Sycylii. Tuż przed końcem roku lekarka wraz z innymi medykami udała się na szczepienie do jednostki w Palermo. Sześć dni po tym, jak Franco przyjęła pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19, test potwierdził zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Lekarka została hospitalizowana. Obecnie przebywa na oddziale, którym na co dzień kieruje.
"Mamy pacjentów po pierwszej dawce szczepionki, którzy są teraz w ciężkim stanie. Mają zajęte 70-80 proc. płuc" - pisze Piotr Denysiuk, kardiolog z Lublina.
Byłam zaskoczona, bo miesiąc wcześniej zostałam zaszczepiona przeciwko COVID-19 – mówi pani Magda. Pracuje w jednym z krakowskich szpitali i była wśród tysięcy medyków, którzy w pierwszej kolejności byli szczepieni szczepionką firmy Pfizer. Drugą dawkę otrzymała w lutym. Koronawirusem zakaziła się miesiąc później. – Na początku myślałam, że może wynik jest fałszywie dodatni. Przestałam mieć złudzenia, gdy pozytywny wynik otrzymali moi najbliżsi – opowiada.
Powtarzam. Po szczepieniu również można się zarazić. Ale nagłe zachorowanie gdy rok chodziło się bez szczepionki i obyło się bez choroby... Cóż.
Każdy myśli i wierzy w co chce.
Pozdrawiam.
@moniica26 „Jeśli tak wierzysz w słowo pisane w internecie czy mówione w TV. To nawet w Izraelu nie jest tak kolorowo.” – naprawdę, nie dokonuj zamachu na rozum… Pojedynczy przypadek na kilka MILIONÓW osób zaszczepionych. Nawet pijąc wodę kilka osób zmarło, czy to znaczy, że jest niebezpieczna? Zresztą, nawet w pierwszym zdaniu masz:
„Jerusalem Post" podkreśla, że wciąż nie potwierdzono czy zapalenia mięśnia sercowego rozwinęło się jako efekt uboczny szczepienia na COVID-19.”
Ale jak widać foliarze widzą to, co chcą widzieć…
„I wierze że takich przypadków jest więcej.” – wierzyć, to możesz nawet w to, że ziemia jest płaska. Pytanie, czy masz na to dowody?
„I mimo podania szczepionki w Izraelu nadal rośnie liczba zakażonych.” – a to ciekawe, bo wszelkie statystyki na niebie i ziemi mówią dokładnie co innego. Można źródełko?
Link d o wyborczej. Artykuł ze STYCZNIA, którego nawet do końca nie przeczytałaś, bo trzeba zapłacić… Liczba chorych wcale nie rośnie, co możesz zaobserwować po obecnych statystykach. A „szczepionka mniej skuteczna, niż zakładaliśmy” odnosiło się do tego, że miała skuteczność rzędu 93 czy 94%, a nie, jak producent mówił, 95%... Wróć, 94%:
https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szczepionka-na-covid-19,szczepionka-na-covid-19-pfizera--realne-wyniki-skutecznosci,artykul,66263408.html
„Jak podkreśla główny autor badania, szef epidemiologii i badań w Clalit Research Institute, Noam Barda, proces dopasowywania był przeprowadzony bardzo starannie.
W kolejnym kroku naukowcy odnotowywali wyniki - w okresie 14 - 20 dni po podaniu pierwszej dawki i w siódmym lub kolejnym dniu po podaniu drugiej. Co się okazało?
Porównując obie grupy autorzy badania wskazali, że szczepienie zmniejszyło liczbę przypadków COVID-19 z lekkimi objawami o 94 proc. (po pierwszej dawce wynosiła ona 57 proc.), ciężkich przypadków choroby o 92 proc. (po pierwszej dawce 62 proc.), a liczbę hospitalizacji o 87 proc.„
„A po drugie komentarz był jeden, więc nie wiem gdzie widziałeś te antyszczepionkowe KOMENTARZE.” – po pierwsze, jesteś antyszczepionkowcem i wydalałaś z siebie takie komentarze już w styczniu, więc jesteś kompletnie niewiarygodną osobą. Po drugie, Wszystkich twoich komentarzy jest aż 29, słownie: dwadzieścia dziewięć…
„Ja Ci nie mówię w co masz wierzyć a w co nie. Ale nie wmawiaj mi kłamstwa którego i tak nie mogę Ci udowodnić.” – oczywiście, że możesz… ale z wiadomych powodów tego nie robisz. Zgonów poszczepiennych nie ma prawie w ogóle. Jeżeli twoje historyjki, przypomnijmy – nieweryfikowalne, pisane przez antyszczepionkowca, były prawdą, to ktoś by gdzieś o tym pisał. Jakaś lokalna gazeta, portal, ktokolwiek…
„bo jakiś typ w internecie nie wierzy że szczepionki to syf.” – ok, bez komentarza. Naprawdę, po takich fragmentach już nikt nie powinien mieć wątpliwości co do prawdziwości tych twoich historyjek o znajomych twoich znajomych :)
„Sześć dni po tym, jak Franco przyjęła pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19, test potwierdził zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Lekarka została hospitalizowana.” – Ehh, i znowu karmisz mnie pojedynczym przypadkiem… Widzisz jak z myśleniem ci nie po drodze? Wirus rozwija się kilka dni, nawet do 2 tygodni, zanim będziesz mieć widoczne objawy lub zareplikuje się na tyle, że testy zaczną go wykrywać. Wszystkie urządzenia mają swoją czułość analityczną. Wniosek – zachorowała przed podaniem szczepionki…
„"Mamy pacjentów po pierwszej dawce szczepionki, którzy są teraz w ciężkim stanie. Mają zajęte 70-80 proc. płuc" - pisze Piotr Denysiuk, kardiolog z Lublina.” – zobacz jak ty łżesz jak pies…
Może zacytuj całość wypowiedzi, nie tylko chwytliwy, clickbaitowy tytuł? Nie? Czemu, nie pasuje do narracji? Całość brzmi tak:
„Trafiają się też chorzy, którzy zarazili się prawdopodobnie w okolicy podania szczepienia, zanim zdążyli uzyskać odporność. Dzisiaj mamy 2 pacjentów po pierwszej dawce szczepionki. Są w ciężkim stanie, mają zajęte 70 i 80 proc. płuc. Szczepienie nie zwalnia z ostrożno
@moniica26 Dalszy fragment;
„Trafiają się też chorzy, którzy zarazili się prawdopodobnie w okolicy podania szczepienia, zanim zdążyli uzyskać odporność. Dzisiaj mamy 2 pacjentów po pierwszej dawce szczepionki. Są w ciężkim stanie, mają zajęte 70 i 80 proc. płuc. Szczepienie nie zwalnia z ostrożności!”
https://portal.abczdrowie.pl/przyjeli-1-dawke-szczepienia-przeciw-covid-19-ale-i-tak-zachorowali-szczepienie-nie-zwalnia-z-ostroznosci
„Byłam zaskoczona, bo miesiąc wcześniej zostałam zaszczepiona przeciwko COVID-19 – mówi pani Magda” – kolejna, bezczelna manipulacja w twoim wykonaniu…
„W szpitalach pojawiają się przypadki medyków, którzy po zaszczepieniu przeciwko COVID-19 jednak zachorowali. Ekspert: - Szczepionka nie chroni w 100 proc. przed zakażeniem. Ale przed ciężkim przebiegiem choroby tak.” Oraz:
„Dyrektorzy krakowskich szpitali nie kryją, że pojawiają się POJEDYNCZE przypadki pracowników, którzy po otrzymaniu pierwszej i drugiej dawki szczepionki jednak zakazili się koronawirusem.”
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,26934472,zaszczepili-sie-ale-zachorowali-szczepionka-uchronila-mnie.html
i znowu wycięte, bo nie pasuje do narracji…
Muszę przyznać, że widząc te twoje bezczelne manipulacje, kłamstwa, półprawdy, wycinanie fragmentów z kontekstu, zaczynam tobą gardzić. Dno dna.
Foliarze czy nie, co z tego co napisane NIE jest prawdą ?
Zapewniam, że nie umarł na Covida bo się zaszczepił. Covida załapał od osoby odwiedzającej. Dziękuję. Pozamiatane. Elo Bęc. Koniec tematu. Reszta pozostanie tajemnicą.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2021 o 19:10
Zadziwiające! Przecież, jak wiadomo, szczepionka czyni nieśmiertelnym!