Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
859 865
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T Thevipervip
+5 / 5

@mizantropix dobry cytat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
+1 / 11

Dokładnie tak jest. A szczególnie tak jest u kato. Sami spieprzają się w życie innych wymuszając życie wg ich reguł ale spróbuj im powiedzieć coś złego, nawet użyć przekleństwa, wtedy zaczyna się całe show

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+12 / 16

A wiesz co jest jeszcze śmieszniejsze?
Że kiedy właśnie zaczniesz traktować innych tak jak oni ciebie, to jeszcze zostaniesz zbesztany, że się zmieniłeś, że jesteś chamski, bezczelny bla bla bla...

Serio, im dłużej żyję, tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że ludzie godni zaufania po prostu wymarli, tudzież są na granicy wymarcia. Bo na setki spotkanych osób, jak dotąd tylko jednej osobie ufam...
Cała reszta patrzy tylko i wyłącznie na siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KulturaOryniacka
+4 / 6

@rafik54321 i tak i nie. Tak jest z ludzmi nieasertywnymi ktorzy nie potrafia ustalic granic i mowic co im sie nie podoba w zachowaniu ludzi ze swojego otoczenia. Zgadza sie taki na wszystko bierze z pokora bo jest mily i empatyczny ( i sadzi ze ludzie sa mili i zyczliwi jak on sam),a ludzie mysla ze spoko ziomek i jest przez to lubiany. Ale czasem cierpliwosc sie konczy bo ludzie nie znaja granic. Wtedy jest wielkie WTF?! Trzeba byc od poczatku asertywnym, wtedy mamy pewnosc ze przyciagniemy ludzi takich jak my sami. Pisze z wlasnego doswiadczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+5 / 5

No właśnie to tak nie działa. Nie u mnie. Bo jak jesteś asertywny od początku to od razu jesteś odlewany bo nie chcesz być frajerem jak inni.

Niestety mamy czasy egoizmu, chamstwa i pustej popularności. Chyba jestem jakimś dinozaurem bo nie potrafię się dostosować do takiego szamba

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
+2 / 2

@KulturaOryniacka Niektórzy ludzie są toksyczni i potrafią swoje projekcje wylewać na Ciebie. Raz miałem problem z taką jedną nieatrakcyjną, wulgarną babą. Jak ona lub jej chłopak miała problem ze sprzętem to zwracała się do mnie. Nieraz się odwdzięczali jakimś piwkiem itp. Ale jak z banalnymi sprawami zacząłem ją odsyłać do let me google that for you, a potem mówiłem samo: sprawdź sobie to w google to zaczęły się wyzwiska. Kompletnie do niej nie docierało, że jej to zajmie znacznie szybciej, jak sama to zrobi. Do tego mi wysyłała wiadomości na stronę A4 jaki jej chłopak jest taki siaki i owaki(w ciągu 5 minut potrafiła wysłać na messengerze wiadomość długości strony A4), a potem pisała, jaki ja głupi jestem, bo nie chcę jej pomóc i pewnie dlatego nikogo nie mam. Oczywiście rzekomy portret psychologiczny, jaki ja zły jestem. Napisałem jej, że nie mam czasu na odgrzebywanie się z jej słowotoku i jej niańczenie. Od tego czasu mam spokój - chyba zrozumiała, że nic z tego. Nie wiem, czy wyciągnęła z tego jakieś wnioski i czy zauważyła hipokryzję u siebie, ale jej zachowanie i słowa nie wskazują na to. Najlepsze jest to, że kumpel, który jej pomagał również się na nią wkurzył, gdy jej się coś nie podobało - to ta zaczęła gadać, że jemu się coś pop* w głowie. Nie wiem, po co tamten gość jest z nią, ale ja już wolę nie mieć nikogo, niż być z kimś, kto się w ten sposób zachowuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2021 o 16:12

avatar be4bee
0 / 0

Dużo czasu mi zeszło, zanim zrozumiałam że nie muszę spełniać czyichś wyobrażeń i wymagań. Przestałam być czyimś rozczarowaniem, a stałam się sobą. Z miłej i empatycznej stałam się uprzejmą i asertywną. Zdecydowanie za długo to trwało. To szok, gdy się zrozumie jak ludzie potrafią bez skrupułów wykorzystywać życzliwość i chęć pomocy. I jeszcze wychodzisz na głupka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cichapizda123
0 / 0

8 tysięcy razy już to było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem