Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
493 505
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D daro73
-1 / 1

To fejk. Wojtek, Opolko, Caffa to specjaliści od takich historii. Kierowca autobusu klaszcze już całą dobę, by docenić twórczość każdego z nich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Massai
+1 / 11

O święta naiwności.
Cywilizacja osiągnęła punkt krytyczny. Wraz z rozwojem poziom skomplikowania kolejnych odkryć naukowych rośnie, ale wraz z nieuniknionym wzrostem komfortu życia poziom kompetencji potencjalnych odkrywców maleje. Taki paradoks.

Na Marsa jeszcze polecimy, szczepionki na raka są za progiem, ale coś więcej pozostanie w sferze marzeń.
Taki film nakręcili, "Idiokracja". Dobrze opisuje przyszłość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+1 / 1

@Andrzej70 Ucięło Panu część komentarza, zdaje się. Chętnie odczytam ciąg dalszy jeśli Pan łaskaw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar izka8520
+1 / 1

@Andrzej70 Popieram Pana Einsteina, proszę dokończyć!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slagen
+3 / 5

Tracimy motywację
Ludzie wolą pograć na komputerach niż naprawdę coś tworzyć. Gry, zwłaszcza MMO i nadawcy typu netflix niszczą motywację do działania.

Można znaleźć w internecie "eksperyment na myszach". Opisuje idealnie to co u nas się dzieje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2021 o 9:59

avatar solarize
-3 / 3

Za dużo wiary pokłada w młode pokolenie ta Pani.
I tu nie chodzi o aktualne pokolenie, konkretnie te. Zawsze jak się mówi "wy osiągniecie wszystko czego my nie zdołaliśmy" to jest to grube przeliczenie się. Kolejne pokolenia będą napotykać te same problemy społeczne, technologiczne, ekonomiczne, ekologiczne itp. co poprzednie. Nie będzie magicznej różdżki, która odsunie wszystkie problemy na bok i nagle rozbłyśniemy inteligencją i z pełnią motywacji wniesiemy się do gwiazd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+2 / 4

@solarize
Problemy społeczne, w świecie nauki są coraz mniej dostrzegalne, bowiem świat stał się globalną wioską i język Angielski standardem.

Technologiczne odchodzą w cień bo mamy internet, coraz lepszy i precyzyjniejszy sprzęt naukowy, nowe technologie, materiały, wielkie moce obliczeniowe (komputery kwantowe mogą przynieść rewolucję)

Ekonomiczne - społeczeństwa się bogacą, poziom życia wzrasta również dzięki unifikacji i optymalizacji. Koncert inwestują w technologie.

Ekologiczne - stoimy w przededniu otwarcia działających efektywnych tokamaków, elektrowni termojądrowych.

Ja jestem optymistą, pomimo, że krzywa Gaussa rozkładu IQ w populacji jak świat światem opowiada tą samą historię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+1 / 1

@Albert_Einstein To miło że jesteś optymistą, ja też byłem. Po wgłębieniu się w tematy jednak mój entuzjazm nieco ostygł.
"Problemy społeczne, w świecie nauki są coraz mniej dostrzegalne" - nic podobnego, są kluczowe. Nauka nadal mocno zależy od dystrybucji środków państwowych. Widać to np. w finansowaniu lotów kosmicznych, ale nie tylko. Problemy społeczne potrafią odsunąć odkrycia na dalszy plan. Nie wspominając już tu o znikomej (i znikającej) zachęcie społecznej do zostawania naukowcem, podejmowania się pracy ściśle naukowej. Internet przynosi wiedzę tym, co chcą ją pozyskać. Pozostałych zwyczajnie rozprasza i odciąga od rzeczywistości.Dbanie o to, aby wielu było tych sięgających po wiedzę, to problem społeczny.
"Technologiczne odchodzą w cień" - technologiczne wyzwania były, są i będą. Precyzyjniejszy sprzęt naukowy pozwala na więcej, ale nie na nieskończoność. Przesuwamy granicę już od wieków, ale ona nadal jest i nie wygląda na to, abyśmy nagle w jej przesuwaniu mieli znacząco przyspieszyć. Postęp raczej utrzyma tempo.
"Ekonomiczne - społeczeństwa się bogacą" - Afrykańskie, azjatyckie tak. Europejskie np. mają to już za sobą i teraz powoli tracą. Nowy ład też dołoży swoje. Mam na myśli światowy, nie ten pisowski. Wysokie podatki, większa skala ingerencji państwowych, upaństwowienie firm. To podcina skrzydła nowym startup-om, ideom, zniechęca do inwestowania w zakładanie nowych firm. Stabilna praca w wielkiej spółce i wystarczy. Spółce która konkurencji ma niewiele, a będzie miała jeszcze mniej. A skoro nie ma konkurencji, to po co inwestować w rozwój?
"stoimy w przededniu otwarcia działających efektywnych tokamaków" - nie, jesteśmy od tego bardzo odlegli. Poczytaj najnowsze doniesienia o napotkanych przeszkodach w rozwoju tej technologii. Jej popularyzacja w przeciągu najbliższych 20-30 lat (a to tyle lat ma się na myśli mówiąć o "pokoleniu") ma ekstremalnie niskie szanse, chyba że natrafimy na serię niewiarygodnie pozytywnych przełomów (naukowych, ale także ekonomicznych aby finansować to wszystko - badania, tranzycję do takiego źródła energii itp). To bardzo mało prawdopodobne. Jeśli już stoimy ekologicznie u progu czegoś, to coraz większych problemów. Zanieczyszczenia oceanów, gruntów, wody pitnej, zaniku wody pitnej w ogóle, zmian klimatu, czy choćby mocno widocznej ostatnio w Polsce deforestacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stts
+2 / 2

Od zarania dziejów ulubionym zajęciem ludzkości było dzielenie Ziemi na małe durnowate państewka, a potem toczenie wojen między tymi państewkami. Jeśli to połączyć z rozwijającą się technologią i nauką, to czeka nas tylko jedna przyszłość i wcale nie jest kolorowa. Jeśli cokolwiek po nas pozostanie, to tylko świadectwo, że byliśmy gatunkiem tak głupim, że zniszczyliśmy samych siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nightlord33
0 / 0

szczepionka naraka xd nikt nigdy na to nie pozwoli

Odpowiedz Komentuj obrazkiem