Przechodzenie na " ty" to oznaka dzisiejszych czasów. Kiedyś mąż do żony i żona do męża też nie zwracali się do siebie poprzez per "ty"
Uważane to było za zachowanie plebsu
Też miałem taką przyjaciółkę, na pan/pani prawie 4 lata, korespondencja też w stylu takim dość oficjalnym, choć o bogatym zakresie tematycznym. Aż nam się zachciało skrócić dystans i w miesiąc było po znajomości.
Gdyby obecnie miało to miejsce ..... Już widzę jak np Pawłowicz drze pyska na Twitterze że obca francuska kobieta musi być z kraju wydalona gdyż kolaboruje z opcją niemiecka.....
Jarek staje na swym małym stołeczku i stwierdza że nie potrzebujemy jej dorobku naukowego gdyż prawdziwemu Polakowi wystarczy biblia i cytaty Jana Pawełka.....:-)))))
Ja to mawiał Albert Einstein, nie wierz informacjom znalezionym w internecie. Znając życie pisali do siebie w sprawach służbowych, jaki to ma związek z przechodzeniem na Ty ?? Poza tym przechodzenie na Ty jest zdaje się domeną języka Polskiego, w innych językach najczęściej się tego nie używa, ewentualnie w formie grzecznościowej, bo w takiej wysyła się zwykle listy formalnie do kogoś. Nie byli na Ty, bo wysyłali do siebie listy. Gdyby komunikowali się w inny sposób, to może byłoby to możliwe.
@pawel1481 Bo w wielu innych językach mówi się od razu na ty. Lubię angielski, gdzie wszyscy są na "you".
Ale taki koreański, gdzie gramatyka też zależy od języka formalnego i nieformalnego; japoński podobnie i inne tego typu języki też tak mają.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2021 o 22:22
Przechodzenie na " ty" to oznaka dzisiejszych czasów. Kiedyś mąż do żony i żona do męża też nie zwracali się do siebie poprzez per "ty"
Uważane to było za zachowanie plebsu
Bo Maryśka nie była łatwą kobietą.
Też miałem taką przyjaciółkę, na pan/pani prawie 4 lata, korespondencja też w stylu takim dość oficjalnym, choć o bogatym zakresie tematycznym. Aż nam się zachciało skrócić dystans i w miesiąc było po znajomości.
Gdyby obecnie miało to miejsce ..... Już widzę jak np Pawłowicz drze pyska na Twitterze że obca francuska kobieta musi być z kraju wydalona gdyż kolaboruje z opcją niemiecka.....
Jarek staje na swym małym stołeczku i stwierdza że nie potrzebujemy jej dorobku naukowego gdyż prawdziwemu Polakowi wystarczy biblia i cytaty Jana Pawełka.....:-)))))
Ja to mawiał Albert Einstein, nie wierz informacjom znalezionym w internecie. Znając życie pisali do siebie w sprawach służbowych, jaki to ma związek z przechodzeniem na Ty ?? Poza tym przechodzenie na Ty jest zdaje się domeną języka Polskiego, w innych językach najczęściej się tego nie używa, ewentualnie w formie grzecznościowej, bo w takiej wysyła się zwykle listy formalnie do kogoś. Nie byli na Ty, bo wysyłali do siebie listy. Gdyby komunikowali się w inny sposób, to może byłoby to możliwe.
@pawel1481 Bo w wielu innych językach mówi się od razu na ty. Lubię angielski, gdzie wszyscy są na "you".
Ale taki koreański, gdzie gramatyka też zależy od języka formalnego i nieformalnego; japoński podobnie i inne tego typu języki też tak mają.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2021 o 22:22