@Arqs1986 No nie wiem - może to zależy od chęci... Ja od poprzedniego lockdownu (marzec 2020), do obecnego (marzec 2021) schudłam 20kilo, bez zmianżywieniowych, tylko zorganizowałam sobie wyjście ns siłownię trzy razy w tygodniu. A jak to strasznie cieszy, kiedy z rozmiaru XXL, w końcu wchodzisz w M !!
@dncx hmmm... wszędzie, w każdym wiekszym mieście. Jeżeli ktoś należał do "klubu przeciągania liny", "Klubu szchowego" - to też sport - mógł wejśc na siłownię. Obłożenie stosunkowo nieduże, a ilość osób mniejsza niż standardy kościelne (20mkw na sztukę) i nikt nam nic do ust nie wkładał, obsługując wcześniej 50 innych osób tymi samymi dłońmi. Każdy dezynfekował po sobie matę i sprzęt. Niestety, od 9 kwietnia 2021 tylko olimpijczycy i kadra narodowa... Dobrze, że ludzie zapraszają na spotkania do prywatnych salek treningowych. ***** ***
@dncx Spokojnie... kurierzy państwowej firmy PZU zaczęli powoli skupować (za połowę wartości!) prywatne siłownie, których właściciele z powodu obostrzeń popadli w długi. Niedługo będą "obajtkowe" siłownie pod szyldem PZU-PIS. Wówczas będą dla elity 500+.
@Anonim_Gall Otyłość to choroba. Widać to najdosadniej właśnie w obecnej sytuacji epidemicznej, gdzie najbardziej w kość dostawały m.in osoby z otyłością.
@Anonim_Gall Nie rozumiesz, bo zamiast przyjrzec sie temu co piszesz, to... No, wlasnie! Piszesz! A wiec, nie ma tu nic do rozumienia. Wszyscy ludzie wygladaja tak samo. Maja glowy, po dwie rece i nogi. Zdrowi ludzie do tego, sa jeszcze szczupli. I tak byc powinno. Natomiast nie wszyscy musimy to samo nosic. I tu masz pole do popisu. :) Bez urazy. :)
chciałem zauważyć, że w takich przypadków to nie jest zazwyczaj kwestia schudnięcia do lata, ale do lata za dwa lata
@Arqs1986 No nie wiem - może to zależy od chęci... Ja od poprzedniego lockdownu (marzec 2020), do obecnego (marzec 2021) schudłam 20kilo, bez zmianżywieniowych, tylko zorganizowałam sobie wyjście ns siłownię trzy razy w tygodniu. A jak to strasznie cieszy, kiedy z rozmiaru XXL, w końcu wchodzisz w M !!
@venny01 A gdzież były siłownie otwarte w ostatnim półroczu?
@dncx hmmm... wszędzie, w każdym wiekszym mieście. Jeżeli ktoś należał do "klubu przeciągania liny", "Klubu szchowego" - to też sport - mógł wejśc na siłownię. Obłożenie stosunkowo nieduże, a ilość osób mniejsza niż standardy kościelne (20mkw na sztukę) i nikt nam nic do ust nie wkładał, obsługując wcześniej 50 innych osób tymi samymi dłońmi. Każdy dezynfekował po sobie matę i sprzęt. Niestety, od 9 kwietnia 2021 tylko olimpijczycy i kadra narodowa... Dobrze, że ludzie zapraszają na spotkania do prywatnych salek treningowych. ***** ***
@venny01 Czyli nie dla każdego, ale dla specyficznej grupy. No tak., o tym zapomniałem.
@dncx Spokojnie... kurierzy państwowej firmy PZU zaczęli powoli skupować (za połowę wartości!) prywatne siłownie, których właściciele z powodu obostrzeń popadli w długi. Niedługo będą "obajtkowe" siłownie pod szyldem PZU-PIS. Wówczas będą dla elity 500+.
Nie rozumiem tej presji na to, żeby wszyscy wyglądali tak samo...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2021 o 16:00
bycie szczupłm to raz - zdrowiej, dwa teraz być szczupłm wchodzi powoli w bycie w mniejszości
@Anonim_Gall Otyłość to choroba. Widać to najdosadniej właśnie w obecnej sytuacji epidemicznej, gdzie najbardziej w kość dostawały m.in osoby z otyłością.
@Anonim_Gall Nie rozumiesz, bo zamiast przyjrzec sie temu co piszesz, to... No, wlasnie! Piszesz! A wiec, nie ma tu nic do rozumienia. Wszyscy ludzie wygladaja tak samo. Maja glowy, po dwie rece i nogi. Zdrowi ludzie do tego, sa jeszcze szczupli. I tak byc powinno. Natomiast nie wszyscy musimy to samo nosic. I tu masz pole do popisu. :) Bez urazy. :)
Tylko co z tego? Może komuś nie przeszkadza bycie chorym? Naprawdę tak bardzo martwisz się o innych?