Wczoraj Sasin powiedział w rmf, że raport smoleński to kwestia kilku dni. Wiedząc jakie mają kalenarze w rządzie RP powinien być pod koniec dekady (np.: 2 tygodnie = ponad rok)
Akurat nie, lot do smolenska organizował Tomasz Arabski minister-członek Rady Ministrów i przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów w rządzie Donalda Tuska .
@kirko1793 tytuly nie takie odnosnie tematu. Pan Arabski byl szefem kancelarii PREMIERA i jako taki beknal przed sadem za niedopatrzenie organizacji lotu PREZYDENTA. Natomiast pan Sasin byl wiceszefem kancelarii PREZYDENTA i nie odpowiedizal przed sadem za niedopatrzenie organizacji lotu PREZYDENTA.
Takie tam logiczne nielogicznosci.
Szefem pana Sasina byl pan Stasiak, ktory zginal w katastrofie. Komentarz chyba zbedny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 kwietnia 2021 o 3:33
@biuro74 Z całą pogardą dla PiS, ale Sasin nie miałby za co odpowiedzieć. Jego obowiązkiem było zorganizowanie listy oficjeli co zrobił (żadna logika), natomiast organizacją całego lotu był Arabski i w zasadzie zawalił w jednej sprawie, otóż zgodnie z procedurami NATO nie może w jednym środku transportu przebywać jednocześnie zbyt dużo osób o znaczeniu strategicznym, dokładnie procedura NATO określa kto z kim podróżować nie może, to tak jak w USA, prezydent i vice prezydent nie mogą razem podróżować. Chodzi o to, że w razie wypadku, zamachu, czegokolwiek, nie może być tak, że zginęły lub są niedyspozycyjne z powodu zdrowia najważniejsze osoby w państwie i to od Arabskiego zależało dobór środku transportu i rozlokowanie wszystkich. W wypadku lotu do Smoleńska nie pamiętam ile powinno być samolotów, ale albo 2 albo 3 i zgodnie z procedurami Arabski powinien ich porozdzielać, to było jego zadanie, zrąbał po całości, bo nie oszukujmy się, nie było to ciężkie zadanie, mógł nawet wcześniej wysłać innych samochodami jak mu było mało samolotów, a na końcu prezydenta samolotem, miał całą paletę rozwiązań, a tymczasem nie dopilnował swoich obowiązków i tak przez niego zginęło za dużo ludzi, nie istne z jakiego powodu zginęli, ale nie powinni lecieć wszyscy na raz w jednym samolocie o czym Arabski dobrze wiedział, bo takie wypady organizował nie raz i według późniejszego śledztwa, nie było u niego jakiś znaczących nieprawidłowości w organizacji. Niemniej za Smoleńsk jest jedynym winnym z żywych, w normalnym kraju byłby już spalony w strukturach publicznych, a jednak w 2015 został ambasadorem Polski w Hiszpanii co jeszcze pobudziło fantazję zwolenników zamachu bo jakby nie było, zrąbał po całości, a dostał awans, stąd się wzięły pytania czy nie było to zaplanowane no i logiczne to jest, choć pamiętać trzeba, że logiczne nie znaczy prawdziwe.
Jacuś Sasin, prawdziwy mąż stanu i człowiek, którego naród wręcz uwielbia. Człowiek dla, którego nie ma rzeczy nie do zj..ania. Człowiek iście światły co wspaniałomyślny. Za nic ma krytykę ludu, póki Jaruś łechce jego małe ego. Człowiek, który w "normalnym" społeczeństwie dawno oglądał by świat, w którym tyle jeszcze można zepsuć zza krat. Człowiek, któremu obce jest pojęcie autorefleksji, a w szczególności samokrytyki. W sumie te cechy występują u wszystkich CZŁONKÓW ugrupowania wzajemnej adoracji, niezmąconej głupoty i tępej, nieinteligentnej agresji zwanego PIS.
A to przypadkiem nie Romuald Światło był głównym organizatorem przelotu?
@Demot249 Donikąd
Wczoraj Sasin powiedział w rmf, że raport smoleński to kwestia kilku dni. Wiedząc jakie mają kalenarze w rządzie RP powinien być pod koniec dekady (np.: 2 tygodnie = ponad rok)
Akurat nie, lot do smolenska organizował Tomasz Arabski minister-członek Rady Ministrów i przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów w rządzie Donalda Tuska .
@kirko1793 tytuly nie takie odnosnie tematu. Pan Arabski byl szefem kancelarii PREMIERA i jako taki beknal przed sadem za niedopatrzenie organizacji lotu PREZYDENTA. Natomiast pan Sasin byl wiceszefem kancelarii PREZYDENTA i nie odpowiedizal przed sadem za niedopatrzenie organizacji lotu PREZYDENTA.
Takie tam logiczne nielogicznosci.
Szefem pana Sasina byl pan Stasiak, ktory zginal w katastrofie. Komentarz chyba zbedny.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2021 o 3:33
@biuro74 Z całą pogardą dla PiS, ale Sasin nie miałby za co odpowiedzieć. Jego obowiązkiem było zorganizowanie listy oficjeli co zrobił (żadna logika), natomiast organizacją całego lotu był Arabski i w zasadzie zawalił w jednej sprawie, otóż zgodnie z procedurami NATO nie może w jednym środku transportu przebywać jednocześnie zbyt dużo osób o znaczeniu strategicznym, dokładnie procedura NATO określa kto z kim podróżować nie może, to tak jak w USA, prezydent i vice prezydent nie mogą razem podróżować. Chodzi o to, że w razie wypadku, zamachu, czegokolwiek, nie może być tak, że zginęły lub są niedyspozycyjne z powodu zdrowia najważniejsze osoby w państwie i to od Arabskiego zależało dobór środku transportu i rozlokowanie wszystkich. W wypadku lotu do Smoleńska nie pamiętam ile powinno być samolotów, ale albo 2 albo 3 i zgodnie z procedurami Arabski powinien ich porozdzielać, to było jego zadanie, zrąbał po całości, bo nie oszukujmy się, nie było to ciężkie zadanie, mógł nawet wcześniej wysłać innych samochodami jak mu było mało samolotów, a na końcu prezydenta samolotem, miał całą paletę rozwiązań, a tymczasem nie dopilnował swoich obowiązków i tak przez niego zginęło za dużo ludzi, nie istne z jakiego powodu zginęli, ale nie powinni lecieć wszyscy na raz w jednym samolocie o czym Arabski dobrze wiedział, bo takie wypady organizował nie raz i według późniejszego śledztwa, nie było u niego jakiś znaczących nieprawidłowości w organizacji. Niemniej za Smoleńsk jest jedynym winnym z żywych, w normalnym kraju byłby już spalony w strukturach publicznych, a jednak w 2015 został ambasadorem Polski w Hiszpanii co jeszcze pobudziło fantazję zwolenników zamachu bo jakby nie było, zrąbał po całości, a dostał awans, stąd się wzięły pytania czy nie było to zaplanowane no i logiczne to jest, choć pamiętać trzeba, że logiczne nie znaczy prawdziwe.
Fake.
Gdyby Sasin organizował ten lot, to poszłoby na to 70 mln, a lot by się nie odbył.
Akurat za organizację tego lotu osobiście odpowiadał Tomasz Arabski, awansowany później na ambasadora.
Jacuś Sasin, prawdziwy mąż stanu i człowiek, którego naród wręcz uwielbia. Człowiek dla, którego nie ma rzeczy nie do zj..ania. Człowiek iście światły co wspaniałomyślny. Za nic ma krytykę ludu, póki Jaruś łechce jego małe ego. Człowiek, który w "normalnym" społeczeństwie dawno oglądał by świat, w którym tyle jeszcze można zepsuć zza krat. Człowiek, któremu obce jest pojęcie autorefleksji, a w szczególności samokrytyki. W sumie te cechy występują u wszystkich CZŁONKÓW ugrupowania wzajemnej adoracji, niezmąconej głupoty i tępej, nieinteligentnej agresji zwanego PIS.