Gdy oglądam takie obrazki zawsze mnie zastanawia jedno: jakim sposobem pies wie, że w tym miejscu jest pochowany jego pan? Przecież psy poznają świat po zapachu. A w tym grobie zapach jest diametralnie różny niż zapach osoby, która była panem tego psa.
Albo pies srający na grobie...
jak widać śmierc nic nie znaczy w obliczu miłosci
Gdy oglądam takie obrazki zawsze mnie zastanawia jedno: jakim sposobem pies wie, że w tym miejscu jest pochowany jego pan? Przecież psy poznają świat po zapachu. A w tym grobie zapach jest diametralnie różny niż zapach osoby, która była panem tego psa.
Może pies był na pogrzebie i widział? Może się domyślił.