to nie koniec- zaraz mafia pisowska dostanie kasę z EU , i zacznie się rozdawanie bo jest potrzebna 3 kadencja a wy nadal będziecie bredzić i kopać opozycję ,jakbyście mieli jakiś inny wybór
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2021 o 13:01
Ok ale inna kwestia, że 3278 na 4 osoby dupy nie urywa. Roczne dziecko - nie dziw się że nie ma pracy bo jak. Też mnie wkur... rozdmuchany socjal ale w tym przypadku czego od niej wymagać?
@tomek2891 dupy nie urywa. Ale za taką kasę może spokojnie żyć . Nikt jej nie zmusza do mieszkania w domku. Nikt jej nie zmuszał do brania kredytów.
Jak jej nie stać na spłaty , to n iech nie bierze kredytów.
Zawsze może sprzedać dom i kupić mieszkanie.
@jaszczuracs 800zł na osobę to średnia krajowa? Ja może bardzo nie oszczędzam, ale na żarcie wydaje około 700zł miesięcznie (a nie jadam "na mieście"), a do tego czynsz, wynajem/rata kredytu, ubrania, książki, elektronika... W życiu bym się nie zdecydował na 3 dzieci, gdybym miał w planach zarabiać tylko 3200.
#kokokoko0912 może jak brała kredyty było ją na nie stać. Obecnie nie może zostać całkowicie bez pieniędzy przy rocznym dziecku do pracy nie pójdzie. Jakieś minimum socjalne przez pierwsze 2-3 lata być powinno, może jakoś częściowo kredytowe? Mieszkanie nie zawsze jest tańsze w utrzymaniu. Jest dużo innych miejsc gdzie można ciąć wydatki (na ch.. nam 400 posłów, 100 senatorów, na pęczki radnych ich biur i kilometrowek, asystentów, za duży ZUS, nadymanie rady nadzorcze spółek skarbu państwa, spółki węglowe i inne pasożyty)-od tego trzeba zacząć nawet że względów wizerunkowych. Moim zdaniem w takiej sytuacji nie może kobieta zostać całkowicie bez pomocy.
@kod_pustyni 3 830zł to jest średnia z pracę na rękę w 2020. Czy ma jedno czy 8 dzieci to mogła wtedy myśleć. Szczególnie że jest spora różnica wieku więc już jakieś doświadczenie życiowe miała.
@jaszczuracs Pytanie, dlaczego została z trójką dzieci? Może to nie jej wina? Kredyty brała na remont domku. Nie prosiła się, liczyła, że da radę. Z trójką dzieci (w tym jedno roczne) ciężko, jeszcze kobiecie, pracować. 3700 na 4 osoby. No tak, szaleje babka! Lata do Egiptu, jeździ nowym autem. Ja nikomu nie życzę takiej sytuacji życiowej.
@Kokokoko0912 matko człowieku.... Jestem daleka od popierania socjalu, nie piszę tu w obronie kobiety z demota, ale to coś ty tu babzdurzył, to aż w oczy kole. Utrzymanie siebie, domu i trójki małych dzieci (z czego jedno to niemowle) za niewiele ponad 3 tysiące to jest rzecz absolutnie niewykonalna, jeśli mówimy o jakichkolwiek nie-patologiczbych warunkach.
Jeżeli ta pani dba o dzieci, zapewnia im zdrowe jedzenie, ruch, dobre wychowanie, to z mojej strony szacun że daje radę z taką kwotą. Nie dziwię się jej też że nie pracuje, bo może nie być wystarczająco wykwalifikowana, aby ją było stać na opiekę dla dzieci. Oczywiście, że socjal nie jest tu rozwiązaniem, ale gdyby były jakieś sensowne programy aktywizacji takich osób na rynku pracy, dostępne żłobki, świetlicą w każdej szkole, to miałoby to jakiś sens. Wymaganie od kobiety niewykonalnego tylko dlatego, że rząd ma dla niech choojową gospodarczo alternatywę pomocy, to jest w mojej ocenie kurevska niesprawiedliwość.
@7th_Heaven skoro tak cię boli jej niesprawiedliwość to ja poproś o nr konta i jej wplacaj.
Ja mam dość utrzymywania madek z moich podatków.
Wystawić 4 litery i liczyć wciąż na dotacje państwa to mocna przesada. Rozumiem wpaść z jednym ,a le z trojgiem??
@Kokokoko0912 nie boli mnie jej niesprawiedliwość tylko twoja. Patrzysz i myślisz jednokierunkowo. Tacy ludzie potem pierwsi idą beczeć że nie ma kasy na ich drogie leczenie "no ale jak to? Przecież płacę podatki" no płacisz, jesteś tak samo płatnikiem jak i beneficjentem. Przestańcie w końcu roztaczać wizje jakby jedynymi beneficjentami były matki. Płacisz na górników, polityków, służbę zdrowia, drogi, szkoły, przedszkola, kościoły, hospicja, koleje, stacje paliw etc. Trudno, mamy ustrój jaki mamy, ale albo walczysz z całym ustrojem i proponujesz coś lepszego, albo milcz i odwal się od matek, możesz ewentualnie psioczyć że z twoich podatków utrzymywanie są i mają zapewnione emerytury księża bo z nich nasza gospodarka nigdy żadnego pożytku mieć nie będzie, natomiast z dzieci, wychowywanych przez te matki owszem, między innymi także twoja emerytura ma szansę dojść do skutku. Oczywiście, że patologię trzeba zwalczać ale tutaj ani ja ani ty nie wiemy czy mamy z nią do czynienia, nie wiemy co się wydarzyło w życiu tej rodziny ale ty od razu zakładasz że to głupota i puszczalstwo. Jeśli jest głęboka patola to dzieci odebrać i gnypa do roboty zagnać ale jeśli to w miarę normalna osoba to nie widzę powodu żeby ją gnoić a jej dzieciom rujnować przyszłość bo jaśniepan kokosroko płaci podatki i nie może przeżyć tego co się z nimi dzieje.
@7th_Heaven wszyscy ci których wymieniłas PRACUJĄ.
MADKA z demota ograniczyła pracę do wystawienia 3x i nagle zdziwko że kasy nie ma, a niby miała być.
Nie musi być na macierzyńskim. Do roboty. Jest równouprawnienie.
@Kokokoko0912 Nie ograniczyła swojej pracy do wystawienia 3x, co byś wiedział, gdybyś umiał czytać. Żadnej osobie bez stałego zatrudnienia kredytu nie dają. Więc tu raczej wyraźnie: zatrudnienie było, ale się zmyło w którymś momencie.
Kobieta nie musi być na macierzyńskim, ale cena żłobka+pracy (dojazdy...), zakładając że pozostałe dzieci są w wieku szkolnym (bo za część czasu w przedszkolu też trzeba płacić) w przypadku kobiet często grubo przewyższa ich zarobki. Często jest też tak, że dziecko nie dostaje miejsca w przedszkolu/żłobku, bo matka nie pracuje, a matka nie pracuje, bo nie ma z kim dziecka zostawić. Tu jest pole do działania: gdyby przedszkola i żłobki były całkowicie darmowe, kosztem np. 500+. Poza tym masz takie "drobne" problemy jak konieczność dostosowania godzin, zwolnienia lekarskie przy samotnym rodzicu... kto ją zatrudni?
Nie znamy też powodu dla którego kobieta została samotną matką i to w takim momencie. Nie wiemy, czy ojciec był jeden, czy ojców było kilku. Nie wiemy też dlaczego i w którym momencie się zmył. A znam różne ciekawe przypadki, włącznie z takim, gdzie po latach starania o trzecie dziecko "tatuś" poznał fajną koleżankę z pracy, a ciąża żony była zagrożona i ta sporą część czasu spędzała w szpitalu... i ta koleżanka okazała się fajniejsza od żony po 15 latach związku, bo "żona nic nie robiła i wymagała opieki".
@Kokokoko0912 Ja dam lepszą alternatywę - niech sprzeda dom, którego wg ciebie nie jest w stanie utrzymać, bo zapewne jest stary (piec co na węgiel) i zapewne niewiele mu trzeba do generalnego remontu i niech żąda mieszkania od gminy. Wtedy już za nie nie będzie musiała płacić, bo przecież nikt samotnej matki z 3 malutkich dzieci na bruk nie wyrzuci. I wtedy dopiero będzie mogła przeznaczyć te 3000 zł na pierdoły typu czesterfildy i pazury.
A tak w ogóle - kupiłbyś dom z zadłużoną hipoteką, że takie pierdoły o jego sprzedaży piszesz?
@ardys Chyba jednak nie czytasz dokładnie. Doczytaj, proszę całą moją wypowiedź, gdzie wyraźnie jest zaznaczone dlaczego tak piszę. Podpowiedź przeczytaj moją konwersację z @Skar2k19. Jest poniżej.
@ardys Z tego co zrozumiałam z tekstu, to nie stać jej na naprawę pieca. Zarzucono jej niegospodarność, bo nie jest w stanie odłożyć niemałych pieniędzy mając 3800 na cztery osoby. Pomoc o której prosi, to rozpisany koszt utrzymania czteroosobowej rodziny, prawdopodobnie by "kłócić się" z MOPSem, bo nie stać jej na naprawę.
Nie o to, żeby dostawać większe pieniądze, tylko o jednorazową pomoc.
Może nie nakręcajmy się od razu i nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka?
Poza tym: skąd wiesz, że nie chciała pomocy by ogarnąć żłobek itd. i już jej nie odmówiono?
Znam przypadek kobiety która po tym jak wyrzucono ją z urzędu pracy i trzeci raz nie dostała żłobka wkurzyła się i... bez najmniejszych wyrzutów sumienia poszła po socjal. Próbowała, skoro woleli dawać jej pieniądze niż pozwolić podjąć pracę - to przestała walczyć z systemem.
To system jest źle skonstruowany. To system trzeba zmienić, a nie obrażać bezmyślnie osoby zmuszone, by się z nim użerać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 kwietnia 2021 o 15:09
Kokokoko0912 No jak politycy, księża i górnicze związki zawodowe pracują i każdy z nich dostaje pierdyliardy na rok to ja wolę żeby przestali i przeszli na socjal taki jak Pani z demota.
Nie chojrakuj, bo nie sądzę, żeby twoja matka dzień po porodzie tyrała w polu.
Myślisz, że dzieci robią tylko patusy? Że posiadanie dzieci to jest patologią? Że „normalnym” kobietom takie sytuacje się nie zdarzają? Ludzie się rozwodzą z wielu powodów, ale to z reguły na kobiecie ciąży obowiązek opieki nad dziećmi. I ta kobieta daje radę. Nie krzyczy „dej, mam horom curke”, ale sarkastycznie zwraca uwagę, że siedzi ci taki urzędas i bezczelnie wali jest tekstem, że mogła oszczędzić. Hooj, że miliony idą na kampanie o wymianie piecy i dofinansowania. Najważniejszy jest urzędas jaśnie pan i władca ze swoim widzi mi się.
Ceny rosną, podatki, inflacja, niski kurs złotego... to oczywiście także zasługa większego socjalu, więc te 3300 na 4 to nie tak dużo... Tylko co w tym temacie mogą powiedzieć np. osoby niepełnosprawne?
ja też płaciłem uczciwie podatki , moi rodzice też płacili a teraz place za prywatną rehabilitację dziecka 2 tyś miesięcznie bo na NFZ należy się 20 godzin rocznie :p niestety sprawiedliwości w naszym kraju nie ma i nie będzie :) jedni płacą , drudzy korzystają..ale jest taka możliwość że wy sami kiedyś będziecie korzystać :)
I to jest prawdziwy demotywator.
Wczoraj był jeszcze lepszy w TV. Rodzina: matka ojciec i trójka dzieci po kilka-kilkanaście lat.
Żal do opieki społecznej że dostali malutkie mieszkanie 25 metrów.
Tylko ojciec pracuje na część etatu.
mogla sie nie puszczac na lewo i prawo i miec porzadkego meza/faceta a tak to takie karyny krolowe zycia szlachta nie pracuje zyje lepiej niz polowa spoleczenstwa z podatkow tych co zapierniczaja od poniedzialku do soboty i ledwo starcza z wyplaty na wyplate ... z renty do renty ... itd
@Buka1976 nie znam sytuacji nie rozpisala sie jakos zbytnio jak jej tak zle ma chyba rodzicow u ktorych moze zamieszkac ? a gdzie sie podziali ojcowie ? ogolnie tak zaczynaja wygladac polskie rodziny matka dzieci meza nie ma albo jest juz 5 jakis konkubent alimetow nie ma albo w toku a potem sie dziwic ze pis wygrywa zamiast dac pieniadze tym co naprawde te pieniadze potrzebuja to rozdaja takim matkom 2 razy na wakacje w roku za nic nie musi placic wszystko rzad da oplaci a ty zapier... za miske ryzu nie stac zeby założyć normalna rodzine bez pobierania na wszystko socjali
@Skar2k19 Więc ja ci przedstawię jeden z możliwych scenariuszy. Pierwszy facet jak usłyszał, że jest w ciąży zwiał. Drugi ja bił więc sama odeszła a trzeci próbował wykorzystać seksualne starsze dzieci. Tyle możliwości ile życie napisze. To tylko moje brednie ale to facet odchodzi bez odpowiedzialności. Za kilka groszy alimentów kupuje sobie wolność a matka zostaje z problemem. Nie warto się zastanawiać czy ma rodziców. Może i ma ale jeśli ma takich, którzy są alkoholikami albo inną patologią? Kwestia odpowiedzialności. Może zapewnia tym dzieciom wszystko co może. Zauważ, że nie prosi o ajfona tylko o pomoc w utrzymaniu siebie i dzieci. Takiej kobiecie jest ciężko znaleźć faceta, który zgodzi się na wychowanie nieswoich dzieci, tylko po to aby potem usłyszeć od nich "Nie rozkazuj mi, nie jesteś moim ojcem".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2021 o 19:18
@Buka1976 Zakładając taki scenariusz to z tą kobietą jest coś nie tak, dokonuje złych wyborów, nie uczy się na błędach, tzn. nie jest zdolna do aktywnego myślenia, więc dobrej pracy nie znajdzie, a sprzątać, czy pracować w biedronce też nie będzie, no bo jak to, ona z dziećmi, tak się nie da, nie godzi matce... i będzie pasożytować na socjalu, byle ktoś za nią wymyślił jak najwięcej z niego wyciągnąć, ona tylko pismo podpisze, jak ktoś za nią napisze :) Skar2k19 brutalnie, ale słusznie zauważył, że gdyby nie puszczała się na prawo i lewo to jej życie mogłoby być lżejsze, można wpaść z jednym dzieckiem, ale z trójką? Żal to mi jest tych dzieci, matka niegospodarna, ojciec/ojcowie mają gdzieś, choć to też może nie być prawda, teraz jest moda na ograniczanie kontaktów z ojcem (przez matki oczywiście). Tym dzieciom należałoby jakoś pomóc, bo z matki to raczej już nic nie będzie, ot taka niesprawiedliwość życiowa jakiej pełno na tym ziemskim padole...
@ardys Pominąłeś jedno zdanie - klucz: Tyle możliwości ile życie napisze. To tylko moje brednie ale to facet odchodzi bez odpowiedzialności. Za kilka groszy alimentów kupuje sobie wolność a matka zostaje z problemem.
1) Człowiek ma prawo do błędu lub pomyłki.
2) Rozsypanie rodziny to zawsze tragedia. Głównie dla dzieci (tak jak zauważyłeś).
3) Wzięła kredyt więc liczyła, że da radę go spłacić. Wzięła na remont domku a nie na swoje tipsy.
4) Człowiek może być naiwny, łatwowierny i dostaje za to po dupie.
5) Żłobki nie rosną na drzewach. Nie w każdej miejscowości są. No u nas jest, 25 km od domu. Jeśli pracę będziesz miał "w drugą stronę" to robisz 100 km dziennie. Kogo na to stać? Na pewno nie kasjerki z Biedronki.
Ja miałem taką sytuację - żonka (zawodowe), najniższa krajowa. Dziecko - dojazd do żłobka , wspomniane 25km lub wynająć opiekunkę (jak dobrze pójdzie za połowę najniższej).
Wskaż mi, gdzie tu sens aby żona pracowała? Lepiej niech się dziećmi zajmie. + Dopilnuje czyjeś za 1/2 najniższej i lepiej na tym wyjdzie niż szarpanie się ze żłobkami. Miała farta - nie zwiałem. Teraz sobie ją wyobraź z dwójką dzieci. Jej wina?
Więc, takie sytuacje też się zdarzają. Nie znając historii, nie możemy jej jednoznacznie osądzić. Tyle tylko.
@beka1987 podajesz 1 przyklad na 500 przypadkow, jak cie nie stac na utrzymanie porsche to go nie kupujesz ... a nie żebrzesz na ulicy na ubezpieczenie czy mechanika ... bo zarabiasz 2500 brutto ... ja rozumiem ze sa przypadki gdzie takim rodzinom powinno sie pomagac ale jak narazie to raczej wyglada tak karyna ma juz 5 kochanka skacze z kwiatka na kwiatek ktory wiecej zarabia a jak sie pieniadze koncza to szuka nastepnego leminga rozwodzi sie bierze alimenty i naciaga kolejnego jesli myslisz ze wszystkie madki polki sa skrzywdzone przez faceta i zawsze to wina faceta to nie mamy o czym rozmawiac bo rozmowa prowadzi do nikad ile ludzi tyle przypadkow
@ardys Nie wyłapałem, w którym zdaniu pisze, że ma mało. Pisze, że układ ogrzewania jej nawalił i nie ma na naprawę. Prosi o pomoc. Może pomóc nadejść w postaci hydraulika, który jej to wykona "po kosztach"? Nigdzie nie napisała "mam mało, chcę więcej". Ponadto szczerze i dość jasno opisała swoją sytuację materialną, nie ściemniała, że nic nie ma, że "ma chorom curke", poprostu poprosiła o pomoc. Nie rozumiem fali hejty na nią.
Mam wrażenie że większość osób która krytykuje postępowanie takiej kobiety ma bardzo niewiele wspólnego z podobna sytuacja życiowa, nie ma na utrzymaniu rodziny, nigdy nie wychowywala 3 dzieci i najprawdopodobniej jest na garnuszku rodziców marząc o tych 3 k dla SIEBIE JAKBY NIE WIADOMO CO TO BYLO. Prawda jest taka że przy 4 osobach na utrzymaniu nie mam zielonego pojęcia jak ta kobieta spina budżet. Oprócz SPOŻYWKI, środków czystosci ma na pewno opłaty typu woda prąd opał podatki śmieci. Rosnące dzieci to zakup ubrań,butów rzeczy do szkoły,to opieka medyczna, stomatolog, jakies bilety komunikacji, nie wspomnę o czym kolwiek do domu. Oczywiście wyprawienie komuś urodzin,, prezenty pdo choinkę czy wakacje to są tematy nieosiągalne przy tym budzecie. Zwróćcie też uwagę że pani ta na emeryturę własną też nie odłoży. Podziwiam że ktoś taki "kombinuje" i nie wstydzi się prosić o coś tak podstawowego jak naprawa pieca skoro mimo wszystko mogłby przeciez dzieci oddać albo abortowac i martwić się tylko o swoje 4litery bo niestety to jest opcja dla niektórych jako jedyne rozwiązanie własnego wygodnictwa często ubieranego pod tyt. Rzekomej odpowiedzialności (chyba tylko o własne losy). Politycy bardziej was okradają i nadal na nich głosujcie więc odwalcie się od osoby na której miejscu byście sobie nie poradzili.
3200 miesięcznie na wychowanie 3 dzieci uważam, że jest to mało (a nawet za mało). Powinno być wg mnie co najmniej 5000 - tyle, że większość z alimentów (a jak najmłodsze pójdzie do przedszkola, to i ona powinna zacząć pracować). Duży socjal nie jest dobry - ale powinien gwarantować minimum na przeżycie, zwłaszcza, jeśli sytuacja jest chwilowa (roczne dziecko - bez opiekunki nie dałaby rady pracować, przynajmniej nie na pełen etat).
@ardys
Co rozumiesz przez oszukany? I co, w takich sytuacjach facet miałby nie płacić alimentów, przez co niewinne dziecko ma nie mieć zapewnionych godnych warunków do życia?
Sytuacja, w której kobieta ma 3 dzieci z różnymi mężczyznami jest dziwna ze względów moralnych, ale chyba nie do końca prawnych. Czemu miałaby nie brać alimentów na każde dziecko? Jakie rozwiązanie byś zaproponował w tej sytuacji? Odebranie jej pieniędzy przeznaczanych na dzieci odbiłoby się przede wszystkim na niej. Wysłanie dzieci do domu dziecka byłoby chyba przesadą. Co najwyżej mogliby przekazać opiekę ojcom, ale byłoby to rozdzielanie rodzeństwa...
@ardys
Chyba nadal Cię nie zrozumiałem. Uważam, że jeśli kobieta oszukuje i mówi, że bierze pigułki, przez co facet zgadza się na seks bez gumki, a tak na prawdę ich nie bierze to powinna zostać za to ukarana. Ale jeśli się, jako para, świadomie decydują na dziecko to nie umiem sobie wyobrazić, jak miałby on nie wiedzieć, że ona ma już dzieci. A jeśli nawet się okaże, że uprawiała prostytucję, to nie powinno mu przestać zależeć na jego dziecku - więc powinien się nim zaopiekować, a jeśli nie chce/nie umie, to chociaż dać na to dziecko kasę.
Wg mnie kobieta nie jest niewinna, jeśli ma dzieci z 3 różnych facetów. Tak samo jak facet posiadający dzieci z 3 kobiet. Uważam też, że nie jest łajdakiem ten, który zostawia żonę, ale taki, który przestaje dbać o dobro swojego dziecka już tak - choć i tak lepiej, niż rodzic (dowolnej płci), który się nad dzieckiem znęca. Nie rozumiem, dlaczego dzieci w Polsce są tak często przypisywane kobietom - choć z tego, co słyszałem, to ponoć faceci rzadziej wnioskują o opiekę w przypadku rozwodów.
Nadal nie wiem, jakie rozwiązania proponujesz...
A moja Mama, po przepracowaniu 40 lat i płaceniu podatków ma 1200 emerytury i musi handlować starymi szmatami, żeby przeżyć, a żul pijak z 7 dzieci ma emeryturę za picie całe życie 1500, a śmierdzielowi pijakowi hałasującemu całe noce, miasto płaci za ogrzewanie i buc nigdy okien nie zamyka (hałasuje jeszcze), a mnie za poślizg w rachunku odcinają energię i w pupie, że normalnie płacę podatki i zamarzam.
Oby szlag trafił nierobów. Szybko, bo śmiecą. Niech ten socjalny cyrk się wreszcie skończy, bo pochłonie nas ocean głupoty.
Kazał jej ktoś robić aż trójkę dzieci? Właśnie brak edukacji seksualnej i odpowiedzialności skutkuje w przyszłości takimi patologicznymi zachowaniami. A potem pretensje do wszystkich tylko nie do własnej "dudy".
do którego mopsu mam iść żeby taką kasę dostać? Nie mam 500+, alimentacyjnego ani zasiłku na niepełnosprawne dziecko, bo ojciec bez praw rodzicielskich siedzi za granicą i ma pierwszeństwo w wypłacaniu. On nie pobiera tych świadczeń, a ja nie nie mogę ich pobierać.
Największym błędem socjalu jest fakt, że nie ma żadnej kontroli nad tym na co otrzymane pieniądze idą. Jeżeli pieniążki są wydawane na używki, zbędne rozrywki, markowe rzeczy to nawet 8k nie starczy. Swego czasu jak chodziłem do technikum- otrzymywałem przez rok stypendium unijne- niby 100 zł na miesiąc niewiele ale zawsze było na bilet albo na książkę- jedyna rzecz to fakt, że trzeba było się skrupulatnie z tego rozliczyć. Spotkałem sie z sytuacją gdzie gmina finansowała dzieciom laptopy do nauki zdalnej- okazywało sie potem, że dzieci nie uczestniczą w e-lekcjach bo nie mają sprzętu a ofiarowany laptop lądował w lombardzie.
3278 zł na 4 osoby to mało. Do pracy nie da się pójść bo dziecko małe. No chyba, że babcia przypilnuje. Żłobek zapewne odpada (brak miejsc, duuuże koszty).
To nie razi, ani to że 500+ bardzo im pomaga.
Razi to, że sobie tyle dzieci zrobiła (z jednym który nawiał, albo go pogoniła czy też z różnymi fagasami?)
Dobrze, że dzieci zdrowe chociaż (nic nie było o ew chorobach). Ciekawe czy ojciec jeden i mógłby płacić alimenty na 3-ciem od razu (niby sprawa w toku) czy tylko z FA?.
To nie wygląda tak jednostronnie.
Przeczytaj raz jeszcze. I jeszcze raz. A potem porównaj z innymi podobnymi tekstami, które tu krążą. Zgadza się, niektóre fejkowe, inne pełne arogancji, żądań i oczekiwań.
Ten jest jakiś inny.
Jezu ludzie, ale jesteście dziwni. Sprawiedliwości nie ma i nie będzie. Jedni dostają od tak, a drugi musi zapierd**ać. Inny kombinuje i ma, a drugi zacznie kombinować i wpadnie. Nie jestem za tym całym socjalem, bo wolałabym, aby te pieniądze były przeznaczane na inne cele, czy też wypłacane w inny sposób. Czepiacie się patologii, ale w innych krajach jest to samo.
Co do tego wpisu, hmm. Ja wiem sama po sobie, że życie kosztuje, jedzenie, śmieci, prąd woda, kanalizacja, inne opłaty, opał, węgiel. Ile macie tych alimentów 300 zł, co to jest ?
Jej się czepiamy, ale jak kobieta rodzi piąte dziecko i jest ono chore to pomoc leci strumieniami, bo biedni, bo za co będą żyć i wgl. Masz jedno źle, masz więcej też.
A od tych osób, "mam chorom curke", to naprawdę się odczepcie, bo nie każdy naprawdę ma dobrze płatną prace, znajomych na insta czy fb, a dziecko (zależy jaka choroba) ma ogromne potrzeby.
to nie koniec- zaraz mafia pisowska dostanie kasę z EU , i zacznie się rozdawanie bo jest potrzebna 3 kadencja a wy nadal będziecie bredzić i kopać opozycję ,jakbyście mieli jakiś inny wybór
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2021 o 13:01
Ok ale inna kwestia, że 3278 na 4 osoby dupy nie urywa. Roczne dziecko - nie dziw się że nie ma pracy bo jak. Też mnie wkur... rozdmuchany socjal ale w tym przypadku czego od niej wymagać?
@tomek2891 dupy nie urywa. Ale za taką kasę może spokojnie żyć . Nikt jej nie zmusza do mieszkania w domku. Nikt jej nie zmuszał do brania kredytów.
Jak jej nie stać na spłaty , to n iech nie bierze kredytów.
Zawsze może sprzedać dom i kupić mieszkanie.
@tomek2891 Nie urywa ale bliżej temu do średniej krajowej niż do głodowej stawki.
@jaszczuracs 800zł na osobę to średnia krajowa? Ja może bardzo nie oszczędzam, ale na żarcie wydaje około 700zł miesięcznie (a nie jadam "na mieście"), a do tego czynsz, wynajem/rata kredytu, ubrania, książki, elektronika... W życiu bym się nie zdecydował na 3 dzieci, gdybym miał w planach zarabiać tylko 3200.
@jaszczuracs Ty już mówisz o czymś innym - od pracodawcy wychodzi 7 a do pracownika dolatuje 3,5
#kokokoko0912 może jak brała kredyty było ją na nie stać. Obecnie nie może zostać całkowicie bez pieniędzy przy rocznym dziecku do pracy nie pójdzie. Jakieś minimum socjalne przez pierwsze 2-3 lata być powinno, może jakoś częściowo kredytowe? Mieszkanie nie zawsze jest tańsze w utrzymaniu. Jest dużo innych miejsc gdzie można ciąć wydatki (na ch.. nam 400 posłów, 100 senatorów, na pęczki radnych ich biur i kilometrowek, asystentów, za duży ZUS, nadymanie rady nadzorcze spółek skarbu państwa, spółki węglowe i inne pasożyty)-od tego trzeba zacząć nawet że względów wizerunkowych. Moim zdaniem w takiej sytuacji nie może kobieta zostać całkowicie bez pomocy.
@kod_pustyni 3 830zł to jest średnia z pracę na rękę w 2020. Czy ma jedno czy 8 dzieci to mogła wtedy myśleć. Szczególnie że jest spora różnica wieku więc już jakieś doświadczenie życiowe miała.
@jaszczuracs Pytanie, dlaczego została z trójką dzieci? Może to nie jej wina? Kredyty brała na remont domku. Nie prosiła się, liczyła, że da radę. Z trójką dzieci (w tym jedno roczne) ciężko, jeszcze kobiecie, pracować. 3700 na 4 osoby. No tak, szaleje babka! Lata do Egiptu, jeździ nowym autem. Ja nikomu nie życzę takiej sytuacji życiowej.
@Kokokoko0912 matko człowieku.... Jestem daleka od popierania socjalu, nie piszę tu w obronie kobiety z demota, ale to coś ty tu babzdurzył, to aż w oczy kole. Utrzymanie siebie, domu i trójki małych dzieci (z czego jedno to niemowle) za niewiele ponad 3 tysiące to jest rzecz absolutnie niewykonalna, jeśli mówimy o jakichkolwiek nie-patologiczbych warunkach.
Jeżeli ta pani dba o dzieci, zapewnia im zdrowe jedzenie, ruch, dobre wychowanie, to z mojej strony szacun że daje radę z taką kwotą. Nie dziwię się jej też że nie pracuje, bo może nie być wystarczająco wykwalifikowana, aby ją było stać na opiekę dla dzieci. Oczywiście, że socjal nie jest tu rozwiązaniem, ale gdyby były jakieś sensowne programy aktywizacji takich osób na rynku pracy, dostępne żłobki, świetlicą w każdej szkole, to miałoby to jakiś sens. Wymaganie od kobiety niewykonalnego tylko dlatego, że rząd ma dla niech choojową gospodarczo alternatywę pomocy, to jest w mojej ocenie kurevska niesprawiedliwość.
@7th_Heaven skoro tak cię boli jej niesprawiedliwość to ja poproś o nr konta i jej wplacaj.
Ja mam dość utrzymywania madek z moich podatków.
Wystawić 4 litery i liczyć wciąż na dotacje państwa to mocna przesada. Rozumiem wpaść z jednym ,a le z trojgiem??
@Kokokoko0912 nie boli mnie jej niesprawiedliwość tylko twoja. Patrzysz i myślisz jednokierunkowo. Tacy ludzie potem pierwsi idą beczeć że nie ma kasy na ich drogie leczenie "no ale jak to? Przecież płacę podatki" no płacisz, jesteś tak samo płatnikiem jak i beneficjentem. Przestańcie w końcu roztaczać wizje jakby jedynymi beneficjentami były matki. Płacisz na górników, polityków, służbę zdrowia, drogi, szkoły, przedszkola, kościoły, hospicja, koleje, stacje paliw etc. Trudno, mamy ustrój jaki mamy, ale albo walczysz z całym ustrojem i proponujesz coś lepszego, albo milcz i odwal się od matek, możesz ewentualnie psioczyć że z twoich podatków utrzymywanie są i mają zapewnione emerytury księża bo z nich nasza gospodarka nigdy żadnego pożytku mieć nie będzie, natomiast z dzieci, wychowywanych przez te matki owszem, między innymi także twoja emerytura ma szansę dojść do skutku. Oczywiście, że patologię trzeba zwalczać ale tutaj ani ja ani ty nie wiemy czy mamy z nią do czynienia, nie wiemy co się wydarzyło w życiu tej rodziny ale ty od razu zakładasz że to głupota i puszczalstwo. Jeśli jest głęboka patola to dzieci odebrać i gnypa do roboty zagnać ale jeśli to w miarę normalna osoba to nie widzę powodu żeby ją gnoić a jej dzieciom rujnować przyszłość bo jaśniepan kokosroko płaci podatki i nie może przeżyć tego co się z nimi dzieje.
@7th_Heaven wszyscy ci których wymieniłas PRACUJĄ.
MADKA z demota ograniczyła pracę do wystawienia 3x i nagle zdziwko że kasy nie ma, a niby miała być.
Nie musi być na macierzyńskim. Do roboty. Jest równouprawnienie.
@Kokokoko0912 Nie ograniczyła swojej pracy do wystawienia 3x, co byś wiedział, gdybyś umiał czytać. Żadnej osobie bez stałego zatrudnienia kredytu nie dają. Więc tu raczej wyraźnie: zatrudnienie było, ale się zmyło w którymś momencie.
Kobieta nie musi być na macierzyńskim, ale cena żłobka+pracy (dojazdy...), zakładając że pozostałe dzieci są w wieku szkolnym (bo za część czasu w przedszkolu też trzeba płacić) w przypadku kobiet często grubo przewyższa ich zarobki. Często jest też tak, że dziecko nie dostaje miejsca w przedszkolu/żłobku, bo matka nie pracuje, a matka nie pracuje, bo nie ma z kim dziecka zostawić. Tu jest pole do działania: gdyby przedszkola i żłobki były całkowicie darmowe, kosztem np. 500+. Poza tym masz takie "drobne" problemy jak konieczność dostosowania godzin, zwolnienia lekarskie przy samotnym rodzicu... kto ją zatrudni?
Nie znamy też powodu dla którego kobieta została samotną matką i to w takim momencie. Nie wiemy, czy ojciec był jeden, czy ojców było kilku. Nie wiemy też dlaczego i w którym momencie się zmył. A znam różne ciekawe przypadki, włącznie z takim, gdzie po latach starania o trzecie dziecko "tatuś" poznał fajną koleżankę z pracy, a ciąża żony była zagrożona i ta sporą część czasu spędzała w szpitalu... i ta koleżanka okazała się fajniejsza od żony po 15 latach związku, bo "żona nic nie robiła i wymagała opieki".
To przesyłaj jej na konto połowę swojej wypłaty
@Kokokoko0912 Ja dam lepszą alternatywę - niech sprzeda dom, którego wg ciebie nie jest w stanie utrzymać, bo zapewne jest stary (piec co na węgiel) i zapewne niewiele mu trzeba do generalnego remontu i niech żąda mieszkania od gminy. Wtedy już za nie nie będzie musiała płacić, bo przecież nikt samotnej matki z 3 malutkich dzieci na bruk nie wyrzuci. I wtedy dopiero będzie mogła przeznaczyć te 3000 zł na pierdoły typu czesterfildy i pazury.
A tak w ogóle - kupiłbyś dom z zadłużoną hipoteką, że takie pierdoły o jego sprzedaży piszesz?
@ardys Chyba jednak nie czytasz dokładnie. Doczytaj, proszę całą moją wypowiedź, gdzie wyraźnie jest zaznaczone dlaczego tak piszę. Podpowiedź przeczytaj moją konwersację z @Skar2k19. Jest poniżej.
@ardys Z tego co zrozumiałam z tekstu, to nie stać jej na naprawę pieca. Zarzucono jej niegospodarność, bo nie jest w stanie odłożyć niemałych pieniędzy mając 3800 na cztery osoby. Pomoc o której prosi, to rozpisany koszt utrzymania czteroosobowej rodziny, prawdopodobnie by "kłócić się" z MOPSem, bo nie stać jej na naprawę.
Nie o to, żeby dostawać większe pieniądze, tylko o jednorazową pomoc.
Może nie nakręcajmy się od razu i nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka?
Poza tym: skąd wiesz, że nie chciała pomocy by ogarnąć żłobek itd. i już jej nie odmówiono?
Znam przypadek kobiety która po tym jak wyrzucono ją z urzędu pracy i trzeci raz nie dostała żłobka wkurzyła się i... bez najmniejszych wyrzutów sumienia poszła po socjal. Próbowała, skoro woleli dawać jej pieniądze niż pozwolić podjąć pracę - to przestała walczyć z systemem.
To system jest źle skonstruowany. To system trzeba zmienić, a nie obrażać bezmyślnie osoby zmuszone, by się z nim użerać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2021 o 15:09
Kokokoko0912 No jak politycy, księża i górnicze związki zawodowe pracują i każdy z nich dostaje pierdyliardy na rok to ja wolę żeby przestali i przeszli na socjal taki jak Pani z demota.
Nie chojrakuj, bo nie sądzę, żeby twoja matka dzień po porodzie tyrała w polu.
Myślisz, że dzieci robią tylko patusy? Że posiadanie dzieci to jest patologią? Że „normalnym” kobietom takie sytuacje się nie zdarzają? Ludzie się rozwodzą z wielu powodów, ale to z reguły na kobiecie ciąży obowiązek opieki nad dziećmi. I ta kobieta daje radę. Nie krzyczy „dej, mam horom curke”, ale sarkastycznie zwraca uwagę, że siedzi ci taki urzędas i bezczelnie wali jest tekstem, że mogła oszczędzić. Hooj, że miliony idą na kampanie o wymianie piecy i dofinansowania. Najważniejszy jest urzędas jaśnie pan i władca ze swoim widzi mi się.
@tomek2891 Po co płodzi kolejne dzieci, skoro nie stać jej na wychowanie jednego?
Ceny rosną, podatki, inflacja, niski kurs złotego... to oczywiście także zasługa większego socjalu, więc te 3300 na 4 to nie tak dużo... Tylko co w tym temacie mogą powiedzieć np. osoby niepełnosprawne?
Prezydent ?
ja też płaciłem uczciwie podatki , moi rodzice też płacili a teraz place za prywatną rehabilitację dziecka 2 tyś miesięcznie bo na NFZ należy się 20 godzin rocznie :p niestety sprawiedliwości w naszym kraju nie ma i nie będzie :) jedni płacą , drudzy korzystają..ale jest taka możliwość że wy sami kiedyś będziecie korzystać :)
I to jest prawdziwy demotywator.
Wczoraj był jeszcze lepszy w TV. Rodzina: matka ojciec i trójka dzieci po kilka-kilkanaście lat.
Żal do opieki społecznej że dostali malutkie mieszkanie 25 metrów.
Tylko ojciec pracuje na część etatu.
mogla sie nie puszczac na lewo i prawo i miec porzadkego meza/faceta a tak to takie karyny krolowe zycia szlachta nie pracuje zyje lepiej niz polowa spoleczenstwa z podatkow tych co zapierniczaja od poniedzialku do soboty i ledwo starcza z wyplaty na wyplate ... z renty do renty ... itd
#Skar2k19 a skoro już tak wyszło to cóż - dzieciom w łebki i do beczki a ona niech pracując ratuje swój budżet?
@Skar2k19 Rozumiem, że znasz tą rodzinę i dlatego napisałeś te oszczerstwa? Tak łatwo się osądza innych.
@Buka1976 nie znam sytuacji nie rozpisala sie jakos zbytnio jak jej tak zle ma chyba rodzicow u ktorych moze zamieszkac ? a gdzie sie podziali ojcowie ? ogolnie tak zaczynaja wygladac polskie rodziny matka dzieci meza nie ma albo jest juz 5 jakis konkubent alimetow nie ma albo w toku a potem sie dziwic ze pis wygrywa zamiast dac pieniadze tym co naprawde te pieniadze potrzebuja to rozdaja takim matkom 2 razy na wakacje w roku za nic nie musi placic wszystko rzad da oplaci a ty zapier... za miske ryzu nie stac zeby założyć normalna rodzine bez pobierania na wszystko socjali
@Skar2k19 Więc ja ci przedstawię jeden z możliwych scenariuszy. Pierwszy facet jak usłyszał, że jest w ciąży zwiał. Drugi ja bił więc sama odeszła a trzeci próbował wykorzystać seksualne starsze dzieci. Tyle możliwości ile życie napisze. To tylko moje brednie ale to facet odchodzi bez odpowiedzialności. Za kilka groszy alimentów kupuje sobie wolność a matka zostaje z problemem. Nie warto się zastanawiać czy ma rodziców. Może i ma ale jeśli ma takich, którzy są alkoholikami albo inną patologią? Kwestia odpowiedzialności. Może zapewnia tym dzieciom wszystko co może. Zauważ, że nie prosi o ajfona tylko o pomoc w utrzymaniu siebie i dzieci. Takiej kobiecie jest ciężko znaleźć faceta, który zgodzi się na wychowanie nieswoich dzieci, tylko po to aby potem usłyszeć od nich "Nie rozkazuj mi, nie jesteś moim ojcem".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2021 o 19:18
@Buka1976 Zakładając taki scenariusz to z tą kobietą jest coś nie tak, dokonuje złych wyborów, nie uczy się na błędach, tzn. nie jest zdolna do aktywnego myślenia, więc dobrej pracy nie znajdzie, a sprzątać, czy pracować w biedronce też nie będzie, no bo jak to, ona z dziećmi, tak się nie da, nie godzi matce... i będzie pasożytować na socjalu, byle ktoś za nią wymyślił jak najwięcej z niego wyciągnąć, ona tylko pismo podpisze, jak ktoś za nią napisze :) Skar2k19 brutalnie, ale słusznie zauważył, że gdyby nie puszczała się na prawo i lewo to jej życie mogłoby być lżejsze, można wpaść z jednym dzieckiem, ale z trójką? Żal to mi jest tych dzieci, matka niegospodarna, ojciec/ojcowie mają gdzieś, choć to też może nie być prawda, teraz jest moda na ograniczanie kontaktów z ojcem (przez matki oczywiście). Tym dzieciom należałoby jakoś pomóc, bo z matki to raczej już nic nie będzie, ot taka niesprawiedliwość życiowa jakiej pełno na tym ziemskim padole...
@Skar2k19 Sporo osób nie ma rodziców u których może zamieszkać. Choćby dlatego, że rzeczeni nie życzą sobie, nie mają warunków, albo są martwi.
@ardys Pominąłeś jedno zdanie - klucz: Tyle możliwości ile życie napisze. To tylko moje brednie ale to facet odchodzi bez odpowiedzialności. Za kilka groszy alimentów kupuje sobie wolność a matka zostaje z problemem.
1) Człowiek ma prawo do błędu lub pomyłki.
2) Rozsypanie rodziny to zawsze tragedia. Głównie dla dzieci (tak jak zauważyłeś).
3) Wzięła kredyt więc liczyła, że da radę go spłacić. Wzięła na remont domku a nie na swoje tipsy.
4) Człowiek może być naiwny, łatwowierny i dostaje za to po dupie.
5) Żłobki nie rosną na drzewach. Nie w każdej miejscowości są. No u nas jest, 25 km od domu. Jeśli pracę będziesz miał "w drugą stronę" to robisz 100 km dziennie. Kogo na to stać? Na pewno nie kasjerki z Biedronki.
Ja miałem taką sytuację - żonka (zawodowe), najniższa krajowa. Dziecko - dojazd do żłobka , wspomniane 25km lub wynająć opiekunkę (jak dobrze pójdzie za połowę najniższej).
Wskaż mi, gdzie tu sens aby żona pracowała? Lepiej niech się dziećmi zajmie. + Dopilnuje czyjeś za 1/2 najniższej i lepiej na tym wyjdzie niż szarpanie się ze żłobkami. Miała farta - nie zwiałem. Teraz sobie ją wyobraź z dwójką dzieci. Jej wina?
Więc, takie sytuacje też się zdarzają. Nie znając historii, nie możemy jej jednoznacznie osądzić. Tyle tylko.
@beka1987 podajesz 1 przyklad na 500 przypadkow, jak cie nie stac na utrzymanie porsche to go nie kupujesz ... a nie żebrzesz na ulicy na ubezpieczenie czy mechanika ... bo zarabiasz 2500 brutto ... ja rozumiem ze sa przypadki gdzie takim rodzinom powinno sie pomagac ale jak narazie to raczej wyglada tak karyna ma juz 5 kochanka skacze z kwiatka na kwiatek ktory wiecej zarabia a jak sie pieniadze koncza to szuka nastepnego leminga rozwodzi sie bierze alimenty i naciaga kolejnego jesli myslisz ze wszystkie madki polki sa skrzywdzone przez faceta i zawsze to wina faceta to nie mamy o czym rozmawiac bo rozmowa prowadzi do nikad ile ludzi tyle przypadkow
@ardys Nie wyłapałem, w którym zdaniu pisze, że ma mało. Pisze, że układ ogrzewania jej nawalił i nie ma na naprawę. Prosi o pomoc. Może pomóc nadejść w postaci hydraulika, który jej to wykona "po kosztach"? Nigdzie nie napisała "mam mało, chcę więcej". Ponadto szczerze i dość jasno opisała swoją sytuację materialną, nie ściemniała, że nic nie ma, że "ma chorom curke", poprostu poprosiła o pomoc. Nie rozumiem fali hejty na nią.
Porównujesz posiadanie dzieci do posiadania luksusowych zabawek dla dorosłych? Czy ty jesteś odczłowieczony?
Mam wrażenie że większość osób która krytykuje postępowanie takiej kobiety ma bardzo niewiele wspólnego z podobna sytuacja życiowa, nie ma na utrzymaniu rodziny, nigdy nie wychowywala 3 dzieci i najprawdopodobniej jest na garnuszku rodziców marząc o tych 3 k dla SIEBIE JAKBY NIE WIADOMO CO TO BYLO. Prawda jest taka że przy 4 osobach na utrzymaniu nie mam zielonego pojęcia jak ta kobieta spina budżet. Oprócz SPOŻYWKI, środków czystosci ma na pewno opłaty typu woda prąd opał podatki śmieci. Rosnące dzieci to zakup ubrań,butów rzeczy do szkoły,to opieka medyczna, stomatolog, jakies bilety komunikacji, nie wspomnę o czym kolwiek do domu. Oczywiście wyprawienie komuś urodzin,, prezenty pdo choinkę czy wakacje to są tematy nieosiągalne przy tym budzecie. Zwróćcie też uwagę że pani ta na emeryturę własną też nie odłoży. Podziwiam że ktoś taki "kombinuje" i nie wstydzi się prosić o coś tak podstawowego jak naprawa pieca skoro mimo wszystko mogłby przeciez dzieci oddać albo abortowac i martwić się tylko o swoje 4litery bo niestety to jest opcja dla niektórych jako jedyne rozwiązanie własnego wygodnictwa często ubieranego pod tyt. Rzekomej odpowiedzialności (chyba tylko o własne losy). Politycy bardziej was okradają i nadal na nich głosujcie więc odwalcie się od osoby na której miejscu byście sobie nie poradzili.
3200 miesięcznie na wychowanie 3 dzieci uważam, że jest to mało (a nawet za mało). Powinno być wg mnie co najmniej 5000 - tyle, że większość z alimentów (a jak najmłodsze pójdzie do przedszkola, to i ona powinna zacząć pracować). Duży socjal nie jest dobry - ale powinien gwarantować minimum na przeżycie, zwłaszcza, jeśli sytuacja jest chwilowa (roczne dziecko - bez opiekunki nie dałaby rady pracować, przynajmniej nie na pełen etat).
@ardys
Co rozumiesz przez oszukany? I co, w takich sytuacjach facet miałby nie płacić alimentów, przez co niewinne dziecko ma nie mieć zapewnionych godnych warunków do życia?
Sytuacja, w której kobieta ma 3 dzieci z różnymi mężczyznami jest dziwna ze względów moralnych, ale chyba nie do końca prawnych. Czemu miałaby nie brać alimentów na każde dziecko? Jakie rozwiązanie byś zaproponował w tej sytuacji? Odebranie jej pieniędzy przeznaczanych na dzieci odbiłoby się przede wszystkim na niej. Wysłanie dzieci do domu dziecka byłoby chyba przesadą. Co najwyżej mogliby przekazać opiekę ojcom, ale byłoby to rozdzielanie rodzeństwa...
@ardys
Chyba nadal Cię nie zrozumiałem. Uważam, że jeśli kobieta oszukuje i mówi, że bierze pigułki, przez co facet zgadza się na seks bez gumki, a tak na prawdę ich nie bierze to powinna zostać za to ukarana. Ale jeśli się, jako para, świadomie decydują na dziecko to nie umiem sobie wyobrazić, jak miałby on nie wiedzieć, że ona ma już dzieci. A jeśli nawet się okaże, że uprawiała prostytucję, to nie powinno mu przestać zależeć na jego dziecku - więc powinien się nim zaopiekować, a jeśli nie chce/nie umie, to chociaż dać na to dziecko kasę.
Wg mnie kobieta nie jest niewinna, jeśli ma dzieci z 3 różnych facetów. Tak samo jak facet posiadający dzieci z 3 kobiet. Uważam też, że nie jest łajdakiem ten, który zostawia żonę, ale taki, który przestaje dbać o dobro swojego dziecka już tak - choć i tak lepiej, niż rodzic (dowolnej płci), który się nad dzieckiem znęca. Nie rozumiem, dlaczego dzieci w Polsce są tak często przypisywane kobietom - choć z tego, co słyszałem, to ponoć faceci rzadziej wnioskują o opiekę w przypadku rozwodów.
Nadal nie wiem, jakie rozwiązania proponujesz...
If you can't feed them - don't breed them.
A moja Mama, po przepracowaniu 40 lat i płaceniu podatków ma 1200 emerytury i musi handlować starymi szmatami, żeby przeżyć, a żul pijak z 7 dzieci ma emeryturę za picie całe życie 1500, a śmierdzielowi pijakowi hałasującemu całe noce, miasto płaci za ogrzewanie i buc nigdy okien nie zamyka (hałasuje jeszcze), a mnie za poślizg w rachunku odcinają energię i w pupie, że normalnie płacę podatki i zamarzam.
Oby szlag trafił nierobów. Szybko, bo śmiecą. Niech ten socjalny cyrk się wreszcie skończy, bo pochłonie nas ocean głupoty.
To są problemy pasożyta.
Minimum socjalne to ok. 1100 zł na osobę, więc te 2938 zł to naprawdę mało, tak ze 2/3 tego.
(340 zł było jednorazowe).
Kazał jej ktoś robić aż trójkę dzieci? Właśnie brak edukacji seksualnej i odpowiedzialności skutkuje w przyszłości takimi patologicznymi zachowaniami. A potem pretensje do wszystkich tylko nie do własnej "dudy".
do którego mopsu mam iść żeby taką kasę dostać? Nie mam 500+, alimentacyjnego ani zasiłku na niepełnosprawne dziecko, bo ojciec bez praw rodzicielskich siedzi za granicą i ma pierwszeństwo w wypłacaniu. On nie pobiera tych świadczeń, a ja nie nie mogę ich pobierać.
Największym błędem socjalu jest fakt, że nie ma żadnej kontroli nad tym na co otrzymane pieniądze idą. Jeżeli pieniążki są wydawane na używki, zbędne rozrywki, markowe rzeczy to nawet 8k nie starczy. Swego czasu jak chodziłem do technikum- otrzymywałem przez rok stypendium unijne- niby 100 zł na miesiąc niewiele ale zawsze było na bilet albo na książkę- jedyna rzecz to fakt, że trzeba było się skrupulatnie z tego rozliczyć. Spotkałem sie z sytuacją gdzie gmina finansowała dzieciom laptopy do nauki zdalnej- okazywało sie potem, że dzieci nie uczestniczą w e-lekcjach bo nie mają sprzętu a ofiarowany laptop lądował w lombardzie.
#gorialczarny - a to fakt. Socjal wypłacać na kartę a potem co miesiąc paragon i potwierdzenie z karty do rozliczenia.
Wk#rwia to człowieka pracującego dzień w dzień.
3278 zł na 4 osoby to mało. Do pracy nie da się pójść bo dziecko małe. No chyba, że babcia przypilnuje. Żłobek zapewne odpada (brak miejsc, duuuże koszty).
To nie razi, ani to że 500+ bardzo im pomaga.
Razi to, że sobie tyle dzieci zrobiła (z jednym który nawiał, albo go pogoniła czy też z różnymi fagasami?)
Dobrze, że dzieci zdrowe chociaż (nic nie było o ew chorobach). Ciekawe czy ojciec jeden i mógłby płacić alimenty na 3-ciem od razu (niby sprawa w toku) czy tylko z FA?.
To nie wygląda tak jednostronnie.
@ardys
Przeczytaj raz jeszcze. I jeszcze raz. A potem porównaj z innymi podobnymi tekstami, które tu krążą. Zgadza się, niektóre fejkowe, inne pełne arogancji, żądań i oczekiwań.
Ten jest jakiś inny.
Jezu ludzie, ale jesteście dziwni. Sprawiedliwości nie ma i nie będzie. Jedni dostają od tak, a drugi musi zapierd**ać. Inny kombinuje i ma, a drugi zacznie kombinować i wpadnie. Nie jestem za tym całym socjalem, bo wolałabym, aby te pieniądze były przeznaczane na inne cele, czy też wypłacane w inny sposób. Czepiacie się patologii, ale w innych krajach jest to samo.
Co do tego wpisu, hmm. Ja wiem sama po sobie, że życie kosztuje, jedzenie, śmieci, prąd woda, kanalizacja, inne opłaty, opał, węgiel. Ile macie tych alimentów 300 zł, co to jest ?
Jej się czepiamy, ale jak kobieta rodzi piąte dziecko i jest ono chore to pomoc leci strumieniami, bo biedni, bo za co będą żyć i wgl. Masz jedno źle, masz więcej też.
A od tych osób, "mam chorom curke", to naprawdę się odczepcie, bo nie każdy naprawdę ma dobrze płatną prace, znajomych na insta czy fb, a dziecko (zależy jaka choroba) ma ogromne potrzeby.
Bierta ile sie da pol wieku w biedzie gnił ten narod zabierali dalej zabieraja a to sa ochlapy bo wszystko drogie, wez kredyt zmien prace.