Zauważacie jednak, że za panowania obecnej Elżbiety kolonie uzyskały niepodległość. Pozostałę -Commonwealth to jedynie formalna podległość, gdzie Elżbieta nie ma nic do decydowania. Poza tym - Elżbieta (ani tym bardziej jej mąż) nie ma dużego wpływu na politykę. Mają tam formalnie monarchię parlamentarną, gdzie faktycznie rządzi partia, która wybrała w wyborach, jak w większości obecnych państw na świecie. Porównywanie ich do Hitlera i Evy Braun to daleko posunięte nieuprawnione (i osobiście uważam, że niesprawiedliwe) porównanie.
Francuzi pokazali jak się ścina królów na szafocie a Rumini jak się kończy z dyktatorami. Ciekawe czy doczekamy takiego samego zakończenia naszej polskiej dyktatury.
@yoooozek Dekolonizacja to proces, który zaczął się wcześniej - po zakończeniu IIWŚ (a jeszcze przed jej koronacją), a efekty były widoczne dopiero po 1960.
Ich już raczej nie, bo władza królewska w Wielkiej Brytanii jest symboliczna. Poprzedni monarchowie rzeczywiście są odpowiedzialni za wiele zbrodni.
A ze zbrodni zazwyczaj rozlicza się przegranych. I zależy, kto jest ofiarą. Np. było śledztwo w sprawie Krwawej Niedzieli w Derry w Irlandii Północnej, ale w sprawie Aborygenów czy Indian nie. Czyli Irlandczycy, jako biali i Europejczycy, byli i są ważniejsi niż Aborygeni albo Indianie.
Bardzo slabe, bo rodzina krolewska w systemie parlamentarnym zdegradowana jest do funkcji reprezentacyjnych i raczej nie ma mozliwosci ingerencji w sprawy polityki militarnej kraju. Oskarzac trzeba premierow UK stojacych na czele rzadow w wykazywanych okresach, tak jak W. Churchilla, ktory w latach 1943-1944 doprowadzil do smierci 3 milionow Hindusow. Chyba, ze to tez sprawka krolowej?
Mój kumpel kiedyś nazwał angoli "mordercami w białych rękawiczkach", i całkowicie się z nim zgadzam
Cała ich polityka imperialno-kolonialna począwszy od XVIw to chyba największe barbarzyństwo w historii świata.
Zauważacie jednak, że za panowania obecnej Elżbiety kolonie uzyskały niepodległość. Pozostałę -Commonwealth to jedynie formalna podległość, gdzie Elżbieta nie ma nic do decydowania. Poza tym - Elżbieta (ani tym bardziej jej mąż) nie ma dużego wpływu na politykę. Mają tam formalnie monarchię parlamentarną, gdzie faktycznie rządzi partia, która wybrała w wyborach, jak w większości obecnych państw na świecie. Porównywanie ich do Hitlera i Evy Braun to daleko posunięte nieuprawnione (i osobiście uważam, że niesprawiedliwe) porównanie.
Francuzi pokazali jak się ścina królów na szafocie a Rumini jak się kończy z dyktatorami. Ciekawe czy doczekamy takiego samego zakończenia naszej polskiej dyktatury.
@yoooozek Dekolonizacja to proces, który zaczął się wcześniej - po zakończeniu IIWŚ (a jeszcze przed jej koronacją), a efekty były widoczne dopiero po 1960.
Ich już raczej nie, bo władza królewska w Wielkiej Brytanii jest symboliczna. Poprzedni monarchowie rzeczywiście są odpowiedzialni za wiele zbrodni.
A ze zbrodni zazwyczaj rozlicza się przegranych. I zależy, kto jest ofiarą. Np. było śledztwo w sprawie Krwawej Niedzieli w Derry w Irlandii Północnej, ale w sprawie Aborygenów czy Indian nie. Czyli Irlandczycy, jako biali i Europejczycy, byli i są ważniejsi niż Aborygeni albo Indianie.
Wali mnie jakiś zdechły arystokrata... i to jeszcze nie miejscowy ale jakiegoś obcego państwa..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2021 o 18:28
Bardzo slabe, bo rodzina krolewska w systemie parlamentarnym zdegradowana jest do funkcji reprezentacyjnych i raczej nie ma mozliwosci ingerencji w sprawy polityki militarnej kraju. Oskarzac trzeba premierow UK stojacych na czele rzadow w wykazywanych okresach, tak jak W. Churchilla, ktory w latach 1943-1944 doprowadzil do smierci 3 milionow Hindusow. Chyba, ze to tez sprawka krolowej?
Skąd masz informację, że wierzymy że 1/3 kuli ziemskiej będzie ich opłakiwać? Przyśniło ci się?
Zobacz jak wielkie było imperium. .....