Bo jazda na motocyklu i wpieprzaniem na stacji nie hodują zawałów czy udarów.
No tak rozumiem że po przejażdżce zrobili trucht wokół jasnej Góry a na przekąski maja domowej roboty kanapki.
Nie stawiajcie równości między kościołami a np. restauracjami. W kościołach ludzie siedzą jedno na drugim i zazwyczaj bez masek (maski to noszą może w regionach, w których jakaś epidemia wybiła kiedyś sporą część mieszkańców).
Czy tak trudno zrozumieć, że to kościoły są głównym ogniskiem zarażeń? Gdzie niby indziej ludzie się zarażają, jak wszystko jest zamknięte?
Kościoły mogą zostać otwarte ale tylko pod jednym warunkiem: wszystkie inne obiekty też będą otwarte. W przeciwnym razie- powinny być zamknięte już od roku, tak jak wszystko inne.
Ale w tym katolibanie (bo to już jest fanatyzm, a nie wiara) kościoły będą otwarte nawet gdyby wróciły do nas wszystkie możliwe epidemie, z którymi jakimś cudem się uporaliśmy (patrząc na poziom medycyny u nas dziś, a co dopiero podczas dawniejszych epidemii, to serio można mówić o cudzie) i gdyby one wybiły połowę Polski.
@Cammax Katotaliban - Pięknie powiedziane. Bez przerysu, masz rację, to rzeczywiście wygląda na fanatyzm i robi się niebezpieczne, bo jest nadmuchiwane przez psycholi z ambon i co gorsza za przyzwoleniem pisiorów. Naczelnik sam bredził, że bez kościoła nie ma Polski, gdy mu się pomyliło i myślał, że jest Jaruzelskim.
Jak wszystko zamknięte, zobacz ile restauracji jest otwartych u mnie bo mieszkam w Częstochowie co najmniej kilka. Bary piw paf gdzie oszołom właściciel wpuszczał setki osób bez masek ale to nic nawet personel bez masek a późnej płacz bo kontrole.
Chyba dawno w kościele Cie nie było.. Ludzie siedzą w maskach z zachowaniem 2 metrowego odstępu (w wielu kościołach są oznaczenia na ławkach gdzie można usiąść). Ta pielgrzymka to jakiś ewenement (pewnie też dlatego że na powietrzu a nie w budynku)
@Albert_Einstein normalnym krajem to byliśmy gdzieś w średniowieczu. Wiem jak to brzmi, ale dziś PISowcy powiedzieliby, że wtedy byliśmy lewackim krajem. Bo mimo ówczesnych czasów daleko nam było do kraju wyznaniowego. Co więcej innowiercy mogli sobie normalnie u nas żyć i nic im nie groziło (przynajmniej nie ze strony rządzących). W tamtych czasach to dzisiejsze "lewackie" kraje były katolibanami.
Dziś jest zupełnie na odwrót. PISowcy prawdopodonie gdyby żyli w czasach bitwy pod Grunwaldem to walczyliby po stronie krzyżaków, tyle że zamiast okrzyków typu "Gott mit uns" wrzeszczeliby "je**ć szkopów" i przy okazji głosili poglądy bliskie Hitlerowi (o nadludziach i podludziach). Nie ma co mówić- piękne wzory jak na najbardziej antyniemiecką partię świata.
W innych krajach też są ludzie wierzący i jakoś jest tam normalność, a nie fanatyzm. A potem KK dziwi się, czemu ludzie nie chcą mieć z nimi nic wspólnego.
@Cammax od razu widać że nie chodzisz do kosciola. Nie masz pojęcia jak jest w srodku. To tak trochę jakbys opowiadał komuś film, którego nie widziałeś. Nieladnie
@Albert_Einstein oczywiście demot antykoscielny więc komentujesz. Nie masz pojęcia jak jest w kościele. Nie wiesz co głoszą księża na ambonach. Taka nienawiść do kosciola to czasem objaw opetania. Lepiej uwazaj
@Agnesitka Twoje gusła są bardzo zabawne :D
Opętania przez kogo? Serio wierzysz w diabełka?
Wiem co głoszą księża, przez 12 lat byłem ministrantem w kościele farnym, średniej wielkości Polskiego miasta. Było to na skutek indoktrynacji. Potem zacząłem myśleć racjonalnie.
Jestem antykościelny, bo polska potrzebuje wolności, mądrości i racjonalizmu bardziej niż kiedykolwiek.
@Agnesitka Ja to przemyślałem jeszcze raz. Szanowna Pani, czy ten demotywator rzeczywiście jest antykościelny? Czy nie ma w nim krzty prawdy? Nie jest faktem, treść w nim zawarta? Czy nie sam Jezus powiedział "Prawda Was wyzwoli"? (Tu kontekst był inny, ale słowa wg biblii jego).
@Albert_Einstein pisząc "gusła " chyba próbujesz mnie obrazić. Ale nie mozesz. Wierzę w Boga i wiem ze diabeł istnieje. Znam osoby, które były opetane. Widziałam manifestacje demoniczne, słyszałam krzyki i piski i dźwięku, których człowiek wydać z siebie nie potrafi. Gwarantuje Ci ze jakbys usłyszał albo zobaczył to byś się szybko nawrócił
@Albert_Einstein obostrzenia dotycza kosciola. Wnętrza. Mowia ile osób na metr kwadratowy. Nie mówią nic o łąkach przykościelnych. Na zewnątrz trzeba trzymać dystans 1.5 m i mieć maseczkę. Na tzw. Marszach kobiet nie trzymano dystansu,było pelno osób beż masek. Krzyczałeś wtedy? Pewnie nie bo to nie kosciol i nie mogłeś pisać z fanatycy itd
@Agnesitka Pisząc gusła nie chce Cię obrazić, tylko wyrażam swój pogląd na temat wiary. Ty twierdzisz, że Bóg istnieje w mojej (ateisty) obecności, chcesz mnie tym obrazić?
Zaraz:
"Wierzę w Boga i wiem ze diabeł istnieje." - Czyli nie wiesz, że Bóg istnieje tylko w to wierzysz, ale istnienia szatana jesteś już pewna? Jak to rozumieć? Czy jednak o Bogu też wiesz, że istnieje? Jeśli tak, to daj dowód, dobry powód, albo racjonalnie uzasadnij. Na istnienie szatana też, skoro "wiesz".
Wiesz co? Nie wierzę Ci. Myślę, że kłamiesz. Nie nagrałaś i nie zrobiłaś filmu albo zdjęcia? Miałaś niepowtarzalną okazję, udowodnić takim jak ja na całym świecie, że się mylą i ją zmarnowałaś?
Te osoby były chore psychicznie a nie opętane.
"słyszałam krzyki i piski i dźwięku, których człowiek wydać z siebie nie potrafi." - jeśli fizyka istnieje i działa, to jest to niemożliwe.
"Na tzw. Marszach kobiet nie trzymano dystansu,było pelno osób beż masek. Krzyczałeś wtedy?" - Masz problemy z logiką. Tak, krzyczałem wtedy żeby nie bagatelizować zagrożenia epidemicznego pomimo że popierałem ideę protestu. Ale czy to ma związek z tematem naszej rozmowy? Czy fakt, że ktoś nie przestrzega przepisów, sprawia, że ktoś inny też nie musi?
Nie lubię kościoła i wiary, bo sprzedaje ludziom głupoty, brednie a nie wiedzę i fakty i produkuje takich opornych na logikę ludzi jak ty. Z całym szacunkiem dla Ciebie, twoja wiara jest mi obojętna, masz do niej prawo. Ja mam prawo nie lubić religijnych guseł.
Pozdrawiam.
@cyprian1 zależy od regionu. Większe miasta są raczej bezpieczne dla innowierców i obcokrajowców. Gorzej mogłoby być w mniejszych miastach, na wsiach i w typowych bastionach PISu.
@Albert_Einstein wytłumaczę jeszcze raz. Wierzę w Boga, wierze Bogu, wiem że istnieje. Wiem też ze diabeł istnieje. Widziakam na własne oczy demonstracje demoniczne. Słyszałam. To nie były osoby chore psychicznie, bo po egzorcyzmach, modlitwach o uwolnienie, wielu miesiącach modlitw, zostały uwolnione. Pracują, zyja maja rodziny. Żadna choroba psychiczną nie daje takich objawów. Wiem też se diabeł istnieje, bo się sama o tym codziennie przekonuje. Bo jak się nawracasz to on Cie dręczy. Różnymi metodami. Skoro nie wierzysz w jego istnienie to znaczy ze Ciebie nie rusza. Nie musi, bo jesteś jego. W zyciu duchowym nie ma pustki. Jak nie jesteś u Boga to musisz być u złego.
No i piszesz ze kosviol sprzedaje ludziom głupoty. Jak Ty w coś nie wierzysz to od razu jest głupie?
@Albert_Einstein pisząc gusła chcesz mnie obrazić, chyba że nie wiesz co to znaczy. Gusła to praktyki magiczne, wywoływanie duchów, to coś czego kosciol zabrania. Wiesz. Znam osoby, która wywoływała duchy, co było przyczyną jej opetania. Diabeł się na żartach i zabawach nie zna.
@Agnesitka
"Wierzę w Boga, wierze Bogu, wiem że istnieje." - Ja wierzę w Jednorożce, wiem że istnieją. To jest dokładnie identyczny poziom argumentu. Nie wiesz, wydaje Ci się, że wiesz, wierzysz.
"Widziakam na własne oczy demonstracje demoniczne. Słyszałam. " - nadal uważam, że kłamiesz. Wybacz, ale tak sądzę.
"Skoro nie wierzysz w jego istnienie to znaczy ze Ciebie nie rusza. Nie musi, bo jesteś jego" - Powiedz, ale bardzo Cię proszę odpowiedź mi co dobrego jest w wierze. W jaki sposób sam fakt wiary w byty, przedmioty i wydarzenia na które nie ma najmniejszych dowodów jest dobry. Czy ktoś kto nie wierzy jest zawsze zły? Nie uważam bym był jakiegoś szatana. Czynię dobro, nikogo nie krzywdzę.
"Jak nie jesteś u Boga to musisz być u złego." - W mojej ocenie po analizie Biblii to wasz Bóg jest zły. Potwornie mściwy, zły, okrutny. Wybrałbym szatana, przynajmniej nie twierdzi, że jest miłosiernym, dobrym ojcem.
" W zyciu duchowym nie ma pustki" - nie mam życia duchowego, mam natomiast życie emocjonalne, to bardzo podobne. Tzn wg mnie to to samo.
"No i piszesz ze kosviol sprzedaje ludziom głupoty. Jak Ty w coś nie wierzysz to od razu jest głupie?" - nie, nie jest od razu głupie, ale to akurat jest. W mojej ocenie do której mam prawo to są bajki i mafia w koloratkach je bezwzględnie wykorzystuje by zastraszyć i ograbić nierozsądnych ludzi.
"pisząc gusła chcesz mnie obrazić, chyba że nie wiesz co to znaczy. Gusła to praktyki magiczne," - Wybacz, ale nie chce Cię obrazić, wyrażam swoją opinie na temat, która to Cię obraża, nic nie poradzę. Mnie obraża, że tak błaho odrzucasz ateizm. Piszesz o:
"egzorcyzmach, modlitwach o uwolnienie, wielu miesiącach modlitw, " , to, oraz wymachiwanie kadzidłem, wypowiadanie zaklęć, zamiana wody w wino na ołtarzu to są dla mnie oczywiście gusła, coś jak czary.
@Albert_Einstein nie wierzysz w diabła, demony. Trudno. Ja nie klamie. Nie wiem czy wiesz ale diabeł zna nasze grzechy. Wiesz jak wytłumaczyć to, że osoba opetana opowiada Ci rzeczy, o których Wiesz tylko Ty, o osobach, których nigdy nie poznała? Nie wytłumaczysz tego fizyka ani choroba psychiczną. Nie zamierzam Cie przekonywać. W zyciu duchowym nie ma pustki. Ja również mam zycie emocjonalne ale mam również zycie duchowe. Wiesz czemu nie masz? Boga nie słuchasz a diabeł nie mysi walczyć o Ciebie. Wiem to bo sama bylam niewierzaca. Nawrocilam się kilka lat temu. To nie jest tak że nie wierzysz w Boga. Po prostu w miejsce Boga posadziłeś innego boga-siebie.
Jest taki fragment w Dziejach Apostolskich, który mówi, że jak coś jest dzielem ludzkim, to się rozpadnie A jak jest dziełem Boga to się ostoi i lepiej z tym nie walczyć bo to jak walczyć z Bogiem. Kosciol przeżył różne ataki, napasci, miał wrogów na zewnątrz i wewnątrz i przetrwał już 2000 lat. I dalej przetrwa. Tych, którzy z nim walczyli juz o tymdawno nie ma. Pomysl o tym
@MEATLOAF A u mnie w mieście przed Świętami w niedziele to policja była prawie na każdej Mszy. Tak ludzie wydzwaniają. A proboszcz bardzo porządny i na msze są zapisy, więc niczego nie mogli się doczepić. Ale musieli sprawdzić bo obywatele zatroskani dzwonili.
No i ch**j. Ja na Wielkanoc byłem w klubie na imprezie organizowanej przez zbuntowanego właściciela lokalu ludzi była masa i zabawa przednia i nawet żadnego patrolu a cała akcja miała miejsce w centrum miasta... Jakby wszyscy się postawili i się otwarli i olali ich próby tresowania społeczeństwa i wyniszczanie poszczególnych gałęzi gospodarki w imię interesów no właśnie kogo? Bo już chyba nikt nie wierzy że chodzi o dobro ogółu w walce z pandemią której śmiertelność jest wręcz marginalna tylko o jakieś wyższe cele których nawet nie jesteśmy świadomi. Zapowiedzi świata po koronawirusie obejmują już transformacje energetyczna, żywieniową
Tak się kończy poświęcanie wolności na rzecz bezpieczeństwa. Ludzie siedzą w domach a wirus się roznosi. Każdy powinien być odpowiedzialny i wybrać, chce żyć w izolacji czy nie. Są luidzie którzy nie mogą: no sory życie nie jest qrwa sprawiedliwe.
Czepiacie się kulturalnych ludzi , wszyscy w maseczkach i dodatkowo w kaskach które posiadają przyłbice zachowujący dystans SPOKOJNI KULTULARNI DOSTOSOWUJĄSY SIĘ DO POLECEŃ to trzeba krytykować Natomiast wulgarne wrzeszczące osoby z macicą i towarzyszące im osoby szkolone przez Antife do robienia zadym to należy popierać gdyż to spontaniczny ruch
Ja wiem, że to zdjęcie wygląda źle, ale czy ktoś bierze pod uwagę, że są na nim głównie motocykle? Między motocyklistami jest zachowany odstęp ponad 1,5 m, są w maseczkach i na świeżym powietrzu. Wszyscy na koniec wsiedli na motocykle i pojechali, nie było wąskich gardeł, w których ludzie musieliby przechodzić blisko jeden obok drugiego.
Ja rozumiem, chcecie krytykować nieprzestrzeganie obostrzeń przez KK, ale róbcie to sensownie, tu akurat wszystko było ok, organizatorzy konsultowali wcześniej wszystko z policją.
Żaden problem?
1. Musisz potrafić jeździć motocyklem
2. Musisz mieć uprawnienia(prawo jszdy)
3. Musi Cię być stać na kupno
To jakieś tam warunki brzegowe stawia. :-)
A tak dziś spędzali dzień mieszkańcy Torunia
https://ddtorun.pl/pl/11_wiadomosci/32527_torun-tlumy-na-bulwarach-i-barbarce-torunianie-maja-juz-dosc-siedzenia-w-domach.html
@Ixpire1234 no i?
@panmarian83
No i "doładowali" się sporą dawką witaminy D, która zwiększa odporność organizmu na choroby.
@Ixpire1234 No i właśnie tak trzeba robić. Ograniczanie ograniczeń.
@panmarian83 Zakazać zakazywania!
Bo jazda na motocyklu i wpieprzaniem na stacji nie hodują zawałów czy udarów.
No tak rozumiem że po przejażdżce zrobili trucht wokół jasnej Góry a na przekąski maja domowej roboty kanapki.
Zdjecie samochodow pod biedronka i tlum w srodku juz cie tak nie obrusza?
To była msza.
Powszechnie przecież wiadomo, że na mszy ludzie się nie zarażają, gdyż to obrządek święty. Nawet wirus boi się święconej wody XD
Nie stawiajcie równości między kościołami a np. restauracjami. W kościołach ludzie siedzą jedno na drugim i zazwyczaj bez masek (maski to noszą może w regionach, w których jakaś epidemia wybiła kiedyś sporą część mieszkańców).
Czy tak trudno zrozumieć, że to kościoły są głównym ogniskiem zarażeń? Gdzie niby indziej ludzie się zarażają, jak wszystko jest zamknięte?
Kościoły mogą zostać otwarte ale tylko pod jednym warunkiem: wszystkie inne obiekty też będą otwarte. W przeciwnym razie- powinny być zamknięte już od roku, tak jak wszystko inne.
Ale w tym katolibanie (bo to już jest fanatyzm, a nie wiara) kościoły będą otwarte nawet gdyby wróciły do nas wszystkie możliwe epidemie, z którymi jakimś cudem się uporaliśmy (patrząc na poziom medycyny u nas dziś, a co dopiero podczas dawniejszych epidemii, to serio można mówić o cudzie) i gdyby one wybiły połowę Polski.
@Cammax Katotaliban - Pięknie powiedziane. Bez przerysu, masz rację, to rzeczywiście wygląda na fanatyzm i robi się niebezpieczne, bo jest nadmuchiwane przez psycholi z ambon i co gorsza za przyzwoleniem pisiorów. Naczelnik sam bredził, że bez kościoła nie ma Polski, gdy mu się pomyliło i myślał, że jest Jaruzelskim.
Jak wszystko zamknięte, zobacz ile restauracji jest otwartych u mnie bo mieszkam w Częstochowie co najmniej kilka. Bary piw paf gdzie oszołom właściciel wpuszczał setki osób bez masek ale to nic nawet personel bez masek a późnej płacz bo kontrole.
Chyba dawno w kościele Cie nie było.. Ludzie siedzą w maskach z zachowaniem 2 metrowego odstępu (w wielu kościołach są oznaczenia na ławkach gdzie można usiąść). Ta pielgrzymka to jakiś ewenement (pewnie też dlatego że na powietrzu a nie w budynku)
@Albert_Einstein normalnym krajem to byliśmy gdzieś w średniowieczu. Wiem jak to brzmi, ale dziś PISowcy powiedzieliby, że wtedy byliśmy lewackim krajem. Bo mimo ówczesnych czasów daleko nam było do kraju wyznaniowego. Co więcej innowiercy mogli sobie normalnie u nas żyć i nic im nie groziło (przynajmniej nie ze strony rządzących). W tamtych czasach to dzisiejsze "lewackie" kraje były katolibanami.
Dziś jest zupełnie na odwrót. PISowcy prawdopodonie gdyby żyli w czasach bitwy pod Grunwaldem to walczyliby po stronie krzyżaków, tyle że zamiast okrzyków typu "Gott mit uns" wrzeszczeliby "je**ć szkopów" i przy okazji głosili poglądy bliskie Hitlerowi (o nadludziach i podludziach). Nie ma co mówić- piękne wzory jak na najbardziej antyniemiecką partię świata.
W innych krajach też są ludzie wierzący i jakoś jest tam normalność, a nie fanatyzm. A potem KK dziwi się, czemu ludzie nie chcą mieć z nimi nic wspólnego.
@Cammax od razu widać że nie chodzisz do kosciola. Nie masz pojęcia jak jest w srodku. To tak trochę jakbys opowiadał komuś film, którego nie widziałeś. Nieladnie
@Albert_Einstein oczywiście demot antykoscielny więc komentujesz. Nie masz pojęcia jak jest w kościele. Nie wiesz co głoszą księża na ambonach. Taka nienawiść do kosciola to czasem objaw opetania. Lepiej uwazaj
@Agnesitka Twoje gusła są bardzo zabawne :D
Opętania przez kogo? Serio wierzysz w diabełka?
Wiem co głoszą księża, przez 12 lat byłem ministrantem w kościele farnym, średniej wielkości Polskiego miasta. Było to na skutek indoktrynacji. Potem zacząłem myśleć racjonalnie.
Jestem antykościelny, bo polska potrzebuje wolności, mądrości i racjonalizmu bardziej niż kiedykolwiek.
Nikogo nie krzywdzę.
@Agnesitka Ja to przemyślałem jeszcze raz. Szanowna Pani, czy ten demotywator rzeczywiście jest antykościelny? Czy nie ma w nim krzty prawdy? Nie jest faktem, treść w nim zawarta? Czy nie sam Jezus powiedział "Prawda Was wyzwoli"? (Tu kontekst był inny, ale słowa wg biblii jego).
@Albert_Einstein pisząc "gusła " chyba próbujesz mnie obrazić. Ale nie mozesz. Wierzę w Boga i wiem ze diabeł istnieje. Znam osoby, które były opetane. Widziałam manifestacje demoniczne, słyszałam krzyki i piski i dźwięku, których człowiek wydać z siebie nie potrafi. Gwarantuje Ci ze jakbys usłyszał albo zobaczył to byś się szybko nawrócił
@Albert_Einstein obostrzenia dotycza kosciola. Wnętrza. Mowia ile osób na metr kwadratowy. Nie mówią nic o łąkach przykościelnych. Na zewnątrz trzeba trzymać dystans 1.5 m i mieć maseczkę. Na tzw. Marszach kobiet nie trzymano dystansu,było pelno osób beż masek. Krzyczałeś wtedy? Pewnie nie bo to nie kosciol i nie mogłeś pisać z fanatycy itd
@Agnesitka Pisząc gusła nie chce Cię obrazić, tylko wyrażam swój pogląd na temat wiary. Ty twierdzisz, że Bóg istnieje w mojej (ateisty) obecności, chcesz mnie tym obrazić?
Zaraz:
"Wierzę w Boga i wiem ze diabeł istnieje." - Czyli nie wiesz, że Bóg istnieje tylko w to wierzysz, ale istnienia szatana jesteś już pewna? Jak to rozumieć? Czy jednak o Bogu też wiesz, że istnieje? Jeśli tak, to daj dowód, dobry powód, albo racjonalnie uzasadnij. Na istnienie szatana też, skoro "wiesz".
Wiesz co? Nie wierzę Ci. Myślę, że kłamiesz. Nie nagrałaś i nie zrobiłaś filmu albo zdjęcia? Miałaś niepowtarzalną okazję, udowodnić takim jak ja na całym świecie, że się mylą i ją zmarnowałaś?
Te osoby były chore psychicznie a nie opętane.
"słyszałam krzyki i piski i dźwięku, których człowiek wydać z siebie nie potrafi." - jeśli fizyka istnieje i działa, to jest to niemożliwe.
"Na tzw. Marszach kobiet nie trzymano dystansu,było pelno osób beż masek. Krzyczałeś wtedy?" - Masz problemy z logiką. Tak, krzyczałem wtedy żeby nie bagatelizować zagrożenia epidemicznego pomimo że popierałem ideę protestu. Ale czy to ma związek z tematem naszej rozmowy? Czy fakt, że ktoś nie przestrzega przepisów, sprawia, że ktoś inny też nie musi?
Nie lubię kościoła i wiary, bo sprzedaje ludziom głupoty, brednie a nie wiedzę i fakty i produkuje takich opornych na logikę ludzi jak ty. Z całym szacunkiem dla Ciebie, twoja wiara jest mi obojętna, masz do niej prawo. Ja mam prawo nie lubić religijnych guseł.
Pozdrawiam.
@cyprian1 zależy od regionu. Większe miasta są raczej bezpieczne dla innowierców i obcokrajowców. Gorzej mogłoby być w mniejszych miastach, na wsiach i w typowych bastionach PISu.
@Albert_Einstein wytłumaczę jeszcze raz. Wierzę w Boga, wierze Bogu, wiem że istnieje. Wiem też ze diabeł istnieje. Widziakam na własne oczy demonstracje demoniczne. Słyszałam. To nie były osoby chore psychicznie, bo po egzorcyzmach, modlitwach o uwolnienie, wielu miesiącach modlitw, zostały uwolnione. Pracują, zyja maja rodziny. Żadna choroba psychiczną nie daje takich objawów. Wiem też se diabeł istnieje, bo się sama o tym codziennie przekonuje. Bo jak się nawracasz to on Cie dręczy. Różnymi metodami. Skoro nie wierzysz w jego istnienie to znaczy ze Ciebie nie rusza. Nie musi, bo jesteś jego. W zyciu duchowym nie ma pustki. Jak nie jesteś u Boga to musisz być u złego.
No i piszesz ze kosviol sprzedaje ludziom głupoty. Jak Ty w coś nie wierzysz to od razu jest głupie?
@Albert_Einstein pisząc gusła chcesz mnie obrazić, chyba że nie wiesz co to znaczy. Gusła to praktyki magiczne, wywoływanie duchów, to coś czego kosciol zabrania. Wiesz. Znam osoby, która wywoływała duchy, co było przyczyną jej opetania. Diabeł się na żartach i zabawach nie zna.
@Agnesitka
"Wierzę w Boga, wierze Bogu, wiem że istnieje." - Ja wierzę w Jednorożce, wiem że istnieją. To jest dokładnie identyczny poziom argumentu. Nie wiesz, wydaje Ci się, że wiesz, wierzysz.
"Widziakam na własne oczy demonstracje demoniczne. Słyszałam. " - nadal uważam, że kłamiesz. Wybacz, ale tak sądzę.
"Skoro nie wierzysz w jego istnienie to znaczy ze Ciebie nie rusza. Nie musi, bo jesteś jego" - Powiedz, ale bardzo Cię proszę odpowiedź mi co dobrego jest w wierze. W jaki sposób sam fakt wiary w byty, przedmioty i wydarzenia na które nie ma najmniejszych dowodów jest dobry. Czy ktoś kto nie wierzy jest zawsze zły? Nie uważam bym był jakiegoś szatana. Czynię dobro, nikogo nie krzywdzę.
"Jak nie jesteś u Boga to musisz być u złego." - W mojej ocenie po analizie Biblii to wasz Bóg jest zły. Potwornie mściwy, zły, okrutny. Wybrałbym szatana, przynajmniej nie twierdzi, że jest miłosiernym, dobrym ojcem.
" W zyciu duchowym nie ma pustki" - nie mam życia duchowego, mam natomiast życie emocjonalne, to bardzo podobne. Tzn wg mnie to to samo.
"No i piszesz ze kosviol sprzedaje ludziom głupoty. Jak Ty w coś nie wierzysz to od razu jest głupie?" - nie, nie jest od razu głupie, ale to akurat jest. W mojej ocenie do której mam prawo to są bajki i mafia w koloratkach je bezwzględnie wykorzystuje by zastraszyć i ograbić nierozsądnych ludzi.
"pisząc gusła chcesz mnie obrazić, chyba że nie wiesz co to znaczy. Gusła to praktyki magiczne," - Wybacz, ale nie chce Cię obrazić, wyrażam swoją opinie na temat, która to Cię obraża, nic nie poradzę. Mnie obraża, że tak błaho odrzucasz ateizm. Piszesz o:
"egzorcyzmach, modlitwach o uwolnienie, wielu miesiącach modlitw, " , to, oraz wymachiwanie kadzidłem, wypowiadanie zaklęć, zamiana wody w wino na ołtarzu to są dla mnie oczywiście gusła, coś jak czary.
@Albert_Einstein nie wierzysz w diabła, demony. Trudno. Ja nie klamie. Nie wiem czy wiesz ale diabeł zna nasze grzechy. Wiesz jak wytłumaczyć to, że osoba opetana opowiada Ci rzeczy, o których Wiesz tylko Ty, o osobach, których nigdy nie poznała? Nie wytłumaczysz tego fizyka ani choroba psychiczną. Nie zamierzam Cie przekonywać. W zyciu duchowym nie ma pustki. Ja również mam zycie emocjonalne ale mam również zycie duchowe. Wiesz czemu nie masz? Boga nie słuchasz a diabeł nie mysi walczyć o Ciebie. Wiem to bo sama bylam niewierzaca. Nawrocilam się kilka lat temu. To nie jest tak że nie wierzysz w Boga. Po prostu w miejsce Boga posadziłeś innego boga-siebie.
Jest taki fragment w Dziejach Apostolskich, który mówi, że jak coś jest dzielem ludzkim, to się rozpadnie A jak jest dziełem Boga to się ostoi i lepiej z tym nie walczyć bo to jak walczyć z Bogiem. Kosciol przeżył różne ataki, napasci, miał wrogów na zewnątrz i wewnątrz i przetrwał już 2000 lat. I dalej przetrwa. Tych, którzy z nim walczyli juz o tymdawno nie ma. Pomysl o tym
Bo do kościoła milicja nie zagląda bo niema w zwyczaju jak mawia NIEdorzecznik Milicji
@MEATLOAF A u mnie w mieście przed Świętami w niedziele to policja była prawie na każdej Mszy. Tak ludzie wydzwaniają. A proboszcz bardzo porządny i na msze są zapisy, więc niczego nie mogli się doczepić. Ale musieli sprawdzić bo obywatele zatroskani dzwonili.
Oprzytomnijcie w końcu, prawdopodobieństwo zarażenia jeden do kilku tysięcy, zgonu jeden do kilkuset tysięcy. Na covid umiera głównie stary i niędołężny a nie zdrowy jak byk motocyklista
https://www.tvp.info/53260791/lockdown-w-niemczech-naukowcy-pisza-do-merkel-list-na-zewnatrz-sie-nie-zarazamy?fbclid=IwAR2zK1fFGkMR564trTSx07U2zkjf8_8esEOEf9-FOvdmwj6rehaCpt-WKbE
Zamiast krytykować chorą sytuację (zamknięcie wszystkiego i zakaz prawie wszystkiego) piętnuje się normalne zachowania.
No i ch**j. Ja na Wielkanoc byłem w klubie na imprezie organizowanej przez zbuntowanego właściciela lokalu ludzi była masa i zabawa przednia i nawet żadnego patrolu a cała akcja miała miejsce w centrum miasta... Jakby wszyscy się postawili i się otwarli i olali ich próby tresowania społeczeństwa i wyniszczanie poszczególnych gałęzi gospodarki w imię interesów no właśnie kogo? Bo już chyba nikt nie wierzy że chodzi o dobro ogółu w walce z pandemią której śmiertelność jest wręcz marginalna tylko o jakieś wyższe cele których nawet nie jesteśmy świadomi. Zapowiedzi świata po koronawirusie obejmują już transformacje energetyczna, żywieniową
I podobno to kościół zabiera wolność.
Norwegowie właśnie opublikowali badania z których wynika że na świeżym powietrzu prawie wogole nie dochodzi do zakażeń
@alfonso240d *w ogóle
@maggdalena18 bardzo przepraszam
Lepsze to niż nienormalne baby na ulicach krzyczące że chcą mordować dzieci ! Jakby ci to stophejt ;)
Tak się kończy poświęcanie wolności na rzecz bezpieczeństwa. Ludzie siedzą w domach a wirus się roznosi. Każdy powinien być odpowiedzialny i wybrać, chce żyć w izolacji czy nie. Są luidzie którzy nie mogą: no sory życie nie jest qrwa sprawiedliwe.
Czepiacie się kulturalnych ludzi , wszyscy w maseczkach i dodatkowo w kaskach które posiadają przyłbice zachowujący dystans SPOKOJNI KULTULARNI DOSTOSOWUJĄSY SIĘ DO POLECEŃ to trzeba krytykować Natomiast wulgarne wrzeszczące osoby z macicą i towarzyszące im osoby szkolone przez Antife do robienia zadym to należy popierać gdyż to spontaniczny ruch
Ja wiem, że to zdjęcie wygląda źle, ale czy ktoś bierze pod uwagę, że są na nim głównie motocykle? Między motocyklistami jest zachowany odstęp ponad 1,5 m, są w maseczkach i na świeżym powietrzu. Wszyscy na koniec wsiedli na motocykle i pojechali, nie było wąskich gardeł, w których ludzie musieliby przechodzić blisko jeden obok drugiego.
Ja rozumiem, chcecie krytykować nieprzestrzeganie obostrzeń przez KK, ale róbcie to sensownie, tu akurat wszystko było ok, organizatorzy konsultowali wcześniej wszystko z policją.
Nie rozumiem...przecie to miejsce uzdrowień
Żaden problem?
1. Musisz potrafić jeździć motocyklem
2. Musisz mieć uprawnienia(prawo jszdy)
3. Musi Cię być stać na kupno
To jakieś tam warunki brzegowe stawia. :-)