Za Rosjanami nie przepadam ale warto zauważyć, że hołubieni przez nas amerykanie za pomocą wojska rozmawiają jakby częściej i jakby ze znacznie dalszymi od siebie sąsiadami ...
Różnica wynika z tego, że Rosja to mocarstwo lądowe, a USA to mocarstwo morskie. Ekspansja terytorialna mocarstwa lądowego to przede wszystkim podbijanie swoich najbliższych sąsiadów. Za to mocarstwa morskie operują na większych odległościach.
Gdyby nie była pokojowo nastawiona to już od dawna byś mówił po rusku
Sasza,Ty znowu na nocnej zmianie?
Bo się boi. To ze strachu.
Za Rosjanami nie przepadam ale warto zauważyć, że hołubieni przez nas amerykanie za pomocą wojska rozmawiają jakby częściej i jakby ze znacznie dalszymi od siebie sąsiadami ...
Różnica wynika z tego, że Rosja to mocarstwo lądowe, a USA to mocarstwo morskie. Ekspansja terytorialna mocarstwa lądowego to przede wszystkim podbijanie swoich najbliższych sąsiadów. Za to mocarstwa morskie operują na większych odległościach.
@ Mod_Tech_Edge Bo gadka o pokoju jest świetnym pretekstem. Np. żeby gdzieś wkroczyć z czołgami. Bo chyba nie bierzesz jej poważnie?
Ruski kacap?