Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T tenqoba
+10 / 22

trochę żenada, że ktoś kto egzekwuje prawo musi za to przepraszać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bugel
-5 / 7

@tenqoba Nie egzekwowali prawa. "Communal worship or prayer can be attended by as many people as the place of worship can safely accommodate, in a way which complies with COVID-19 secure guidance and the law."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-1 / 1

@bugel Zrozumiałeś w pełni tekst który przytoczyłeś? Bo wyraźnie on stwierdza, że w nabożeństwie uczestniczyć może tyle osób ile BEZPIECZNIE może pomieścić kościół zgodnie z zasadami przeciw COVID19.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bugel
-1 / 3

@AIkanaro Tak. 6 stóp odległości pomiędzy grupami z tego samego gospodarstwa domowego. Jeżeli ktoś nie zachowywał takie odstępu, to powinien zostać wezwany do zaprzestania naruszania prawa. Jeżeli w kościele było za dużo ludzi władający nią powinien zostać wezwany do doprowadzenia do porządku, jeżeli to konieczne wypraszając niektórych. Natomiast przerwanie całkowite liturgii było bezprawne. I za to przepraszali. Ze względu na swoją wieloletnią imperialną wielokulturowość prawa do wyznania są tam bardzo szanowane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
-1 / 13

Pojeeeby

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
+2 / 12

@casperkb Drogi katotalibie, prawo obowiązuje wszystkich, to że wyzwiesz osoby racjonalne, które popierają podjęcie interwencji zgodnie z obowiązującymi wszystkich przepisami od lewaków nie czyni z ciebie katolika, tylko 71830

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bugel
+1 / 9

@Rocannon2 Nie podjęli interwencji zgodnej z brytyjskim prawem. W Wielkiej Brytanii nabożeństwa mają prawo się odbywać. Policja powinna zwrócić uwagę, że ludzie powinni zachować odległość 2m i mieć maski. Jeżeli by się ktoś nie dostosował powinna poprosić indywidualne osoby o wyjście, a nie stosować odpowiedzialność zbiorową i przerywać odbywającą się zgodnie z prawem liturgię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bugel
-2 / 8

@piter1984 To że napiszesz, że coś jest niezgodne z prawem nie stanowi jeszcze prawa. Nabożeństwa w Wielkiej Brytanii mają prawo się odbywać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
-2 / 2

@bugel bo ksiądz tak powiedział? Hahaha

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bugel
-3 / 7

@piter1984 Nie ksiądz tylko brytyjskie prawo. "Communal worship or prayer can be attended by as many people as the place of worship can safely accommodate, in a way which complies with COVID-19 secure guidance and the law."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
+1 / 3

@bugel a co mówi na ten temat covid-19 secure guidance and the law?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bugel
-3 / 3

@piter1984 A co to ja Google jestem?
W skrócie: 6 stóp odległości pomiędzy członkami gospodarstwa domowego i "support bubble", maski na twarzach, zakaz korzystania ze wspólnych przedmiotów (jak maty w meczetach). Jeżeli ktoś w tamtym kościele nie zachowywał tych zasad, to w cywilizowanych krajach policja najpierw wzywa do zaprzestania łamania prawa a przede wszystkim nie stosuje odpowiedzialności zbiorowej.
Zasady szczegółowe dla świątyń https://www.gov.uk/government/publications/covid-19-guidance-for-the-safe-use-of-places-of-worship-during-the-pandemic-from-4-july/covid-19-guidance-for-the-safe-use-of-places-of-worship-from-2-december
Zasady ogólne wewnątrz wszystkich budynków https://www.gov.uk/guidance/working-safely-during-coronavirus-covid-19/offices-and-contact-centres

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
+1 / 1

@bugel widocznie więc nie zachowali reżimu sanitarnego. Wg ciebie jak było 2 czy 3 razy więcej osób niż być powinno jak mieli bez przerywania wezwać poszczególne osoby do zaprzestania łamania prawa. Pytać kto był pierwszy a kto się dosiadł pół metra obok? Kilkaset osób? Za zabezpieczenie warunków sanitarnych odpowiada gospodarz. Jak spieprzył to do niego pretensje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bugel
-2 / 2

@piter1984 Na pierwszym filmie nie widać czy było za dużo czy nie. Jeżeli było za dużo to władający świątynią powinien zostać wezwany do doprowadzenia stanu do zgodnego z prawem, jeżeli to było koniecnze również przez prośbę o opuszczenie budynku przez część wiernych. Tak działa państwo prawa a już na pewno tak to działa w UK. Przyszli i powiedzieli "kończymy imprezę" a powinni powiedzieć "wzywany do zachowania obostrzeń". Zakończenie liturgii było bezprawne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
+1 / 1

@bugel jeżeli było za dużo to ksiądz powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności a wierni wyproszeni. Co zostało uczynione. Ale w mniemaniu Kato ksiądz jest nietykalny. Państwo prawa traktuje wszystkich równo a nie że ksiądz jest święta krową. Wiem ubolewasz nad tym ale tak to właśnie działa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bugel
-3 / 3

@piter1984 Tak, w kraju gdzie obywateli wyznania katolickiego jest mniej niż 1%, z najdłuższą historią antypapizmu na świecie policjanci przyszli przeprosić, bo ksiądz jest świętą krową, a nie dlatego, że obawiają się konsekwencji prawnych swojego postępowania. Na pewno. :) Macki Watykanu sięgają wszędzie, także the Met.
W pierwotnym filmie policjanci nie mówią, że jest za dużo ludzi w budynku albo za gęsto stoją, tylko że zgromadzenie jest nielegalne. To czy było za dużo osób czy nie to jest Twoje przypuszczenie nie mające potwierdzenia w słowach funkcjonariusza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2021 o 0:40

P konto usunięte
0 / 0

@bugel a było za dużo ludzi? Jak było, to było nielegalne. Proste. Funkcjonariusze obawiają się przełożonych którzy nie chcą incydentu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bugel
-3 / 3

@piter1984
Liturgia była biletowana a osoby zgodnie z wymaganiami były identyfikowalne.
Było 130 osób w kościele. Zakładając, że ludzie stali w grupkach 4-osobowych, rodzinnych i że członkowie takiej grupki stali w odległości od siebie 1,5m (a rodziny raczej bliżej), przy powierzchni kościoła ponad 300m² daje to odległość pomiędzy takimi grupkami ponad 3 m przy wymaganych 2.
Funkcjonariusze za powód interwencji podali, że zgromadzenia religijne nie mają prawa się odbywać, co nie było prawdą.
Policja podała, że zgłoszenie do nich dotyczyło gromadzenia się ludzi przed kościołem, czyli osób, które nie zostały do nie wpuszczone.
Przeprosiny były po interwencji prawnej parafii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
0 / 0

@bugel Coś cię poniosło z tymi założeniami, niby każda z tych 130 osób należała do 4 osobowej grupki? Papier wszystko przyjmie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptykiem_sie_urodzic
+4 / 4

Piękna retoryka niczym z kościoła zaczerpnięta.
Biskupi ubolewają nad tragedia ofiar ogłaszając że modla się o wybaczenie.
Policja zrobiła to samo. "Ubolewa nad incydentem". Mogli jeszcze napisać że wierzą w ideały Jezusa Chrystusa i są pewni że ich czyn zostanie przeznaczony


Już widzę jak hierarowie kościoła gdy usłyszeli własną retorykę dostali szału.

Ja ubolewam nad moimi komentarzami potępiającym pedofilię w kościele. :-))))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
-2 / 2

Co za 3.14zdy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
+1 / 1

głęboko żałują, że ludzie zdenerwowali się egzekwowaniem prawa. Czytajcie ze zrozumieniem xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
0 / 0

W Wielki Piątek przerwali co? Od kiedy w Wielki Piątek odbywają się nabożeństwa?? A lemingi łykają...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem