Wcale nie, często biorę bułkę , smaruje masłem i szklankę mleka do tego, bardzo często, ja nie narzekam na młode pokolenie, ale to już nie to samo, zapiekanki, pizze, kebaby. Nie ma to jak na śniadanie zjeść ciepłej zupy a nie jakiś syf chemiczny. Ale każdy postępuje jak mu wygodnie
Wcale nie, często biorę bułkę , smaruje masłem i szklankę mleka do tego, bardzo często, ja nie narzekam na młode pokolenie, ale to już nie to samo, zapiekanki, pizze, kebaby. Nie ma to jak na śniadanie zjeść ciepłej zupy a nie jakiś syf chemiczny. Ale każdy postępuje jak mu wygodnie
Ale to jest niby zupa mleczna.
Zagotowane mleko z wdrobiona bułka. Czasami z cukrem, jeśli został z kartek
kruszonka- Chełmża kuj.pom
Wydzielina gruczołów mlecznych bydła domowego. Fuj. Dla mnie zdrowsza jest wódka - nigdy od niej nie dostałem rozwolnienia.
To coś na obrazku - już to ktoś jadł?
Na początku i na ... końcu życia :(
Obrzydliwość. Rozmokła ciapa.
Trzeba jeść zanim rozmoknie. I najlepiej użyć czerstwej bułki.
Płatki kukurydziane też są obrzydliwe, kiedy się rozmoczą.
tylko takich bułek ani mleka już nie kupisz.
Mleko z wkruszoną bułką jem do dziś, także żadnej nostalgii nie czuję.
Papka - kuj.-pom.
@rychupee Moja Babcia mówiła na to "papku" - z pomorskiego była. I koniecznie dodawała miód.